karolaa

MamaMi- ja jeszcze nie mówiłam, też mam taką sytuację że będą musieli kogoś zatrudnić na moje miejsce u mnie ciężko kierownictwu się pogodzić z ciążą a i dla mnie to stres jak i kiedy to powiedzieć ale za 1,5 tyg idę na urlop 2tygodniowy więc jak wrócę to będę w 13 tygodniu ciąży i wtedy myślę że to będzie idealny moment na razie mój lekarz nic nie mówił o zaświadczeniu ale sama się upomnę i kierownictwu powiem z papierkiem w ręce :)

rozumiem Cię pysiunia :( ja niby mam pracę siedzącą ale od czasu do czasu muszę też poskakać po drabinie półki górne potem na sam dół i znów do góry i też czasem już nie wyrabiam tym bardziej w te upały może spróbuj pogadać z lekarzem a pracą się nie przejmuj na pewno dadzą sobie radę a dzidziuś jest najważniejszy! :)

jestem krwiodawczynią więc znam doskonale te przypadłości więc może jednak lekarza poproś żeby Ci tyle nie przepisywał na raz? :) ja jestem dość zahartowana a ostatnio pobierała mi tylko 2 fiolki krwi + mocz miałam i nie odczuwałam żadnych dolegliwości ale też nie było upału trafiłam w dobry dzień :)

wiórka- nie wiem ile miałaś badań "za jednym zamachem"? może dlatego właśnie mój lekarz to sobie rozkłada w czasie ostatnio miałam pobieranie krwi tylko do dwóch badań w tym tyg. idę znów i chyba znów mam dwa albo max trzy badania więc może powiedz lekarzowi następnym razem że Cię to osłabiło żeby przepisał mniej? albo sama jeśli możesz sobie to rozłóż na dwa dni? zu2ia- zazdroszczę :( a pracy klimy brak z pracy popołudniami/wieczorami jadę jeszcze dorobić na godzinkę też w skwarze :( w domu upał jedyne co mi sprawia przyjemność to podróż klimatyzowanym samochodem :):):)

hej dziewczyny jak znosicie upały? ja po weekendzie (w sumie trochę przepracowanym) mam totalnie dość a dziś w pracy wcale nie zapowiada się lepiej i u nas na śląsku te rekordowe temperatury ciągle trzymają :( a ja od dziś noszę gacie ciążowe- nie będę się męczyć w uwierającymi spodniami ;)

mi lekarz zupełnie nic nie przepisuje ale ja sama z siebie też biorę folik! na pewno nie zaszkodzi :)

Hej dziewczyny ja już po wizycie :) nie chciał mi Pan doktor zrobić USG bo już ostatnio robił i nie chciał przesadzać ale powiedziałam że tak bardzo myślałam że coś dziś usłyszymy... no i zrobił mi jednak :) serduszko bije wszystko jest w porządku :) chociaż z USG wyszła ciąża tak ok tydzień młodsza ale ważne że wszystko jest jak najlepiej :) dostałam kolejny komplecik badań i za 2 tyg znów się widzimy u Pana doktora ale już wiem że usg na pewno mi nie będzie robił żeby nie męczyć Okruszka tak więc mój chwilowy brak dolegliwości i wywalony brzuch nie był złym omenem jestem dobrej myśli tylko tak dalej :)

Zgadzam się z Wami dziewczyny :) brzuch miękki i wygląd nie ciążowy no ale jednak jest ten brzuchol :(

pysiunia- a najgorsze (nie wiem jak Twój) ale ten mój brzuch to taki nie wygląda na ciążowy tylko jakbym pojadła za bardzo :P jeszcze niczym się nie smaruję ale jak wczoraj kupowałam sukienkę na wesele (normalnie noszę rozmiar 36,38) musiałam kupić 42 to chyba zacznę się smarować bo jednak chyba brzusio szybko rosnie JUŻ TERAZ :)

paulina moja to pierwsza ciąża więc mnie nie powinno wysadzić a jednak wysadziło :P a ja Wam powiem dziewczyny że dopiero co mówiłam że się martwię bo mi dolegliwości przeszły- odwołuję i więcej nie będę zapeszać dziś czuję się TRAGICZNIE jak nie jem źle jak zjem źle siedzę i się słaniam na krześle :(

wiórka! ja też tam mam raz mi się nie dzieje nic zupełnie a potem przychodzi taki dzień jak dziś i nie dość że mnie mdli to od samego rana ziewam i w ogóle do niczego się nie nadaję a jestem dopiero w 8 tc :( ale dziś idę do lekarza więc się dowiem czy wszystko na pewno jest ok

ja cię kręcę to zazdroszczę dziewczyny który nie mają brzuchola :) ja staram się w pracy ukrywać swój stan ale jak to ukrywać jak nawet na wciągniętym brzuchu nie da się siedzieć :P a upały masakra w pracy nie mam klimatyzacji więc zdycham gacie cisną w brzuch do tego- marzę tylko o domu :( a często jest tak że wracam dopiero wieczorami :(

dziewczyny czy wy też macie taaakie brzuchole :) ? no to jest koszmar "wywalony" jest strasznie ale jakoś nie wygląda na ciążowy póki co tylko na taki jakbym miała za duży apetyt już nie wiem jak mam go chować :) i chyba zacznę myśleć o jakichś spodniach ciążowych bo w moje spodnie mieszczę się ale jak za dużo siedzę to mnie uwiera z każdej strony :(

z moich wyliczeń 8t1d ale jak miałam robione USG 23.07 to już wtedy lekarz mówił mi że raczej ciąża młodsza-serduszka jeszcze nie było idę pojutrze i zobaczymy co mi konkretnie powie już nie mogę się doczekać!

a mnie z kolei praktycznie większość dolegliwości przeszła- brak mdłości nawet z ospałością nie jest już tak źle! i mam nadzieję że to nie wróży nic złego wizyta dopiero w środę :(

uu ja się nie odzywam bo ja tylko wszystkim polecam zagraniczne wojaże kasa praktycznie taka sama droga też (do Włoch czy na północ Chorwacji) a wrażenia myślę nieporównywalnie lepsze :P ale nie ukrywam że śpimy albo na campingu albo po prostu wynajmujemy pokój w jakimś małym domku/ pensjonacie ale w tym roku czeka nas niezła wyprawa bo jedziemy w 7 osób :)

dziewczyny u mnie w przyszłym tygodniu 34 stopnie C ! jak ostatnio były takie upały to byłam nie do życia- senność, zmęczenie słabo mi było :( już się boję! a w sierpniu jadę do Chorwacji to dopiero będzie tam jazda... chyba nie będę wychodzić z klimatyzowanego pokoju :P

o ja Cię ile badań! ja dziś robiłam tylko morfologię, mocz i to na kiłę ale może mój lekarz się dopiero rozkręci z tego co opowiadały inne dziewczyny przepisuje dużo ale może po prostu rozkłada to sobie w czasie :)

zuzia- mam to samo :) lekkie mdłości= głód :) ale ostatnio wczoraj wciągnęłam całą swoją kolację i połowę od męża- ale chyba będę grubą belą :) u mnie dopiero 7 tc obym zobaczyła serduszko 5.08 na badaniu!

kinia ja trochę też czekam na te L4 :P:P mam jednak nadzieję że będzie wszystko w porządku :) aa no i nie mogę przesadzać i iść za wcześnie bo wszystkie koleżanki tak ok 6 miesiąc ciąży najwcześniej szły

wow pysiunia to można tylko gratulować super :):) piekielna nie martw się! może jeszcze się wszystko wyprostuje trzeba być dobrej myśli! :) dziewczyny oby już żadna nas nie opuściła na tym forum no i tak jak piszecie: do marca damy radę :)

Gratuluję! super :) tylko tak dalej! :)

nie przejmuj się badwomen! grunt to teraz leżeć wypoczywać i oczekiwać aż stan Twój i Twojego dzieciątka zacznie się poprawiać! :) będzie tylko coraz lepiej! Trzymam kciuki :)

bardzo trzymam za Ciebie kciuki :) a ja z kolei mam na odwrót ja się boję... mam takie dni że nawet aż tak o tym nie myślę ale za chwilę znów zwątpienie i strach mam wrażenie że na ostatnim USG wyszło mi za małe to wszystko niż powinno :( z moich wyliczeń był to 6 tc 4 d a serduszka nie było muszę jeszcze tydzień do kolejnego badania wytrzymać :( może wtedy się uspokoję

no ja aż tak daleko nie myślę jak wózek itd dalej się obawiam że mogło by być jednak coś nie tak nie chce zapeszać bo się zbyt łatwo nakręcam i potem będzie płacz dół i katastrofa, nic mnie nie swędzi na szczęście tylko głownie senność a upały w związku z tym znoszę źle :( mam wrażenie że jak zaraz padnę to nie wstanę :(