karolaa

Taa... Gdzie ta wiosna?? Ja przed chwila zaliczyłam odsniezanie ok. 8 cm zbitego śniegu na aucie- dłońmi bez rekawiczek wrrr

Taa... Tesciowa pamięta ze jestem w ciazy ciężko mi ją ukryc:P ale jakbym czekala na chlopca to by dmuchala na mnie a jak dziewczynkę to no coz... Moge z nią jeździć wszedzie :)

Tesciowa wymyslila kolejny sklep do którego trzeba autem jechac ale juz jej powiedzialam ze siedze w aucie

No ale skoro mowicie ze te niplette to do 6 miesiaca to i tak juz po ptokach:( trudno postaram sie je teraz jakos masowac albo cos a potem bede liczyc na to ze Lilka je wyciągnie:)

Chcialabym miec takie fajne sterczace sutki a moje plaskie a wielkie wyglądają ohydnie:( a mnie tesciowa poprosila dzis zebym z nia pojezdzila po centrum handlowym bo ona nie ma prawa jazdy... I łażę tu z nia juz ledwo. A ona wchodzi kazdy sklep a ja wszedzie siadam od razu:(

Staram sie ale jak sie delikatnie na sekundke wysuną a potem z powrotem sie chowaja i nie widze efektów to nie mam motywacji :)

A ja bym chciala karmic piersia ale nie wiem czy da rade moje piersi cjociaz dosc duże to maja takie plaskie duze sutki no i jak je pomaltretuje to troche staną ale minimalnie no i zaraz z powrotem sa plaskie a moj maz tez ich jakos nigdy specjalnie nie pobudzal no i sie troche martwie jak to bedzie :(

ja też jeżdzę wciąż autem ale zatrąbić brzuchem już mi się zdarzyło :P:P bo musiałam się wychylić żeby zobaczyć czy z prawej jakieś auto nie jedzie no i nie obliczyłam tego że już jestem taka duża :P a dziewczyny rodzące u Bonifratrów nie wiecie czy tam dla dziecka trzeba mieć np rożek albo kocyk czy coś? bo wiem od koleżanek że ciuszki to ubierają szpitalne ale nie wiem jak z resztą "akcesoriów" :)

ja akurat byłam na tysiącleciu dolnym (koło biedronki tj chyba ul. zawiszy czarnego) ale jak wychodziłam to już niewiele tam tego zostało powiem szczerze przede mną babka to wykupiła chyba połowę przecenionych ciuchów :P

dziewczyny! a dziś w pepco mega promocja :) od już przecenionych ciuszków jeszcze dodatkowo -40% tak więc bluzeczka wyceniona na 4,99 - jeszcze 40 % to micha się cieszy :) przynajmniej u mnie w Katowicach taka promocja więc ja się troszkę znów obkupiłam a już tyle rzeczy mam dla małej że o zgrozo! :) P.S. czy jest tu ktoś kto ma zamiar rodzić w Katowicach u Bonifratrów?

hej ale mnie zdołowałyście :( poczytałam na lutówkach o dziewczynie która straciła dziecko (serduszko przestało bić) czeka na poród, do tego w styczniówkach już się jedno dziecko urodziło i też maleństwo pod respiratorem itd. ale teraz mam doła :( jutro mam wizytę u lekarza nie wiem czy wytrzymam mam doła, stresa, nerwy smutno mi i płakać mi się chce :(

ja też jeszcze pracuję a koleżankom z pracy mówię ze się wybieram już od końca października i jakoś nie mogę zakończyć tej pracy ale mam nadzieję że już ostatecznie do końca listopada i pasuję :)

tak to moja pierwsza ciąża ale były już dni i że było mocniej a teraz znów tak licho :( a ja z moją wagą to aż się boję już jestem jakieś 8 kg na plusie jem tonę słodyczy dziennie i niczego sobie nie żałuję takie mam smaki od jakiegoś czasu że masakra i nie mogę się opanować :(

Aga2801 - ja to sobie codziennie rano robię nagrodę z okazji że jestem w ciąży :P i zaczynam dzień od czegoś słodkiego potem będę miała niezły problem żeby te nadprogramowe kg zrzucić :P

hej dziewczyny ja też już w pracy też leje więc nic się człowiekowi nie chce ale musze wam powiedzieć że zazdroszczę wam ruchów dzieci :( ja niby zaczęłam czuć bardzo wcześnie bo już w 17 tc ale cały czas delikatnie a już od dwóch dni to może poczuję smyrnięcie dwa razy w ciągu dnia i koniec nic się nie dzieje mój mąż nawet nie może jej poczuć chociaż jestem już w 24 tc bo tak słabo się dzieje a wam już całe brzuchy latają :( też bym chciała chociaż na chwilkę i żeby się uspokoić po prostu :(

A mój mąż chciał dziewczynkę i ma! bo wszyscy znajomi najbliżsi sami chłopcy już ich trójka jest jedyne co to teściowa powiedziała że ma być chłopak i koniec więc jak się dowiedziała że ddziewczynka i miała minę taką i głos mega zawiedziony to jej powiedziałam że przynajmniej jest tak jak M. sobie wymarzył to już nic nie powiedziała ale ciągle mówi w męskiej osobie: trzeba mu kupić, a czujesz go? itd. :) nic nie mówię tylko milczę raz się zorientowała i poprawiła :) a my chcemy na pewno jeszcze jedno dziecko... może i nawet dwoje :) będzie wesoło :)

a ja na rozstępy smarowałam się palmersem ale tak delikatnie raz dziennie i to jak mi się akurat przypomniało ja patrzę wczoraj i... mam rozstępy na tyłku! tylko i wyłącznie tam czerwone paski nie duże nawet się początkowo zastanawiałam czy to nie jakieś odciśnięte spodnie lub jakieś krostki czy coś no ale niestety dalej to mam :( a w zeszłym tygodniu strasznie mnie bolał tyłek nie umiałam wysiedzieć w pracy no i od wczoraj wieczorem już smarowanie na całego- piersi, brzuch tyłek (dwa razy :P ) i dopiero chyba jakoś teraz dociera do mnie jak moje ciało się zmienia :( ale żeby tylko na tyłku? :( a mój mąż zawsze najbardziej lubił mój tyłek a tu takie zrządzenie losu :(

a ja do łóżeczka oprócz kompletu pościeli i 2 kompletów poszewek dostałam gratis materac. no i nie wiem co zrobić... zostawić ten używany zaznaczam że na oko jest w dobrym stanie czy jednak kupować nowy? nie mam bladego pojęcia jaki to jest materac i sama się waham z tym wszystkim co zrobić :(

a ja dla dziecka mam tak dużo że się wstydzę obcym przyznawać :P łóżeczko kupiliśmy już chyba z miesiąc temu (promocja na OLX) wózek przeszedł kurierem w tym tygodniu wypatrzony i sprawdzony w sklepie model ale kupiony w promocji na OLX :) do tego nie ukrywam że już bodziaki pajacyki pieluchy też są (też przeważnie albo i wszystko z przecen promocji OLX itd. :P ) do tego nawet parę kosmetyków już mam- oliwka sudocrem i takie tam oraz 2 zabawki. Wstyd! :) a jak czuję moją małą tak jak przez ostatnie dwa dni dość słabo to ze strachu cała drżę! ale dzięki Bogu już dziś sobie tam skacze normalnie

hej dziewczyny! po raz kolejny to piszę ale może już o mnie zapomniałyście... :) mało się odzywam ale czytam was na bieżąco i chciałam tylko się pochwalić że byłam wczoraj na drugim prenatalnym i mam potwierdzoną dziewczynkę! :) siedzi we mnie Liliana waży 320 g i rośnie zdrowo wszystkie badania wychodzą super byłam tez na krzywej cukrowej już (może trochę za wcześnie z tego co piszecie bo miałam 20t4d) i nie było tak źle!! poszłam przygotowana z cytryną i nawet nie musiałam jej użyć chlupnęłam sobie całą szklankę co prawda piłam lepsze napoje ale do zniesienia ! Przy okazji jak już się odzywam to również gratuluję wszystkim potwierdzonym mamusiom i dzieciaczkom i rzeczywiście robi nam się więcej księżniczek ale co tam jedyne co to mojej teściowej nie pasuje że nie chłopak ale... niech spada :):)

dziewczyny co za telepatia! siedzę sobie w pracy podczytuję was prawie na bieżąco ale często się nie odzywam bo nie mam nic do dodania :) no ale w każdym razie byłam parę dni przeziębiona i siedziałam w domu i nie czytałam Was dziś jestem w pracy wchodzę czytam i piszecie o paście z makreli a z czym zrobiłam sobie wczoraj śniadanko na dziś? z pastą z makreli :) to jest niesamowite poza tym Wam powiem że przeziębienie mi przechodzi ale żadnej nie życzę :/ katastrofa i nic nie można brać i bez bicia się przyznaję że brałam do nosa zakazany lek :( już nie dawałam rady po prostu mi się płakać już chciało ale już coraz lepiej wróciłam do pracy i oby nigdy więcej tego w ciąży! :)

hej dziewczyny! u mnie dziś masakra- nie dość że jestem w pracy (ciągle pracuję) to złapało mnie przeziębienie i jest masakra pół nocy nie spałam- katar kaszel itd. itd. :( chyba od jutra na L4 pójdę

a ja dziewczyny z tymi ruchami dziecka to już nie wiem :( zaczynam się martwić bo czułam je a teraz od 2/3 dni cisza ani tam nic nie puknie ale nie smyrnie i nie wiem czy to jeszcze jest w normie bo to pierwsza ciąża ale skoro już czułam to dlaczego teraz nie czuję? :(

leniwiec_leniwiec - ja też miałam hemoroidy ale jedna z dziewczyn tu dała mi super radę- wykorzystałam i podziałało :) a mianowicie zwykła wazelina- deliaktnie smarowałam najpierw tylko z zewnątrz bo dalej dotkąc nie umiałam a potem im było lepiej tym troszkę dalej starałam się wcisnąć na koniuszku palca i naprawdę dało radę! :)

a ja byłam w piątek u lekarza (16 tc) i znów nic nie wiem na temat płci lekarz nawet się nie starał szukać ja patrzę on wyłącza USG a ja mówię a płeć?? a on mi na to że za wcześnie i już kiedyś raz kobiecie powiedział że chłopak tak wcześnie a potem była dziewczynka i nie mogła mu tego wybaczyć więc teraz jest ostrożny :( no trudno :(