Skocz do zawartości
Forum

Renata1976

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Renata1976

  1. Grazia super ,że z maleństwem wszystko ok. Mokka po raz kojeny potwierdza się zasada,że lekarze czasem też wolą dmuchać na zimne i wierzę ,że u Was też tak będzie Moja córeńka była ułożona poprzecznie i teraz to już nie wiem bo czasem czuć ją po obu bokach brzucha,czasem maltretuje mi pęcherz,czasem żebra.Tylko ,że u mnie ma być cc to w sumie jak się ułoży nie ma takiego znaczenia,byle tylko rosła i zdrowiutka była.
  2. Cześć mamusie niedzielnie. Glooomcia witaj Jak nocka? U mnie na szczęście tylko jedna pobudka. Za to w dzień nadrabiam i chodzę praktycznie co godzinę. Jeśli chodzi o ułożenie maluszka to nasze dzieciaczki mają jeszcze czas,niektóre przekręcą się koło 34tc. Malgosia a Ty czasem nie miałaś mieć cc? Gosiammr odezwij się co u Ciebie? Mam nadzieję,że ten ból brzucha minął i jesteście w domku? Veronika a co u Ciebie i Oriany? miłego dnia kochane
  3. Gosia trzymamy kciuki ,dasz radę ,musi być lepiej.Jesteś dzielną i wytrwała kobietą już nie dużo zostało.Myśl pozytywnie i odzywaj się kochana co u Was,tulimy
  4. ja też mam w planie się nie zapinać,zresztą jak będzie zimno czy ślisko to też bardzo nie pospaceruje. Zobaczymy Mamusie damy radę ,bo jak nie my to kto
  5. Hejka Mamusie.Jak tam u Was? Pogoda do bani ,pada od wczoraj nawet na spacer nie można wyjść. Chłopcy posprzątali ,ja zrobiłam kopytka,biszkopt w piekarniku . Jak wystygnie przełożę jabłkami,dzisiaj usmażyłam na zimę troszkę jabłek i akurat do ciastka będzie.Przy tych moich głodomorach to zbankrutowałabym jakbym chciała na wagę ciastka kupować ,a tak zrobię blaszkę lub dwie i z głowy
  6. Ignesse ja szczepiłam mojego młodszego syna szczepionką MMRII-i jest oki. I z tego co wiem to właśnie odra,świnka,różyczka. Teraz mam jeszcze troszkę czasu to podpytam i może na tych warsztatach też będzie pediatra to zasięgnę języka.Lekarz rodzinny to może być mało obiektywny ,bo niestety firmy farmaceutyczne bombardują gabinety prezentami za wypisane recepty.Postaram się popytać niezależnie.
  7. Mokka fajnie ,mam nadzieję ,że uda się nam spotkać ,zawsze to rozmowa na żywo o swoich obawach ,trokach i radościach.Myśl pozytywnie i tak jak wcześniej pisałam często po wnikliwszych badaniach okazuje się ,że jest ok,a nawet jeśli ,by coś było nie tak lekarze i Wy jako rodzice będziecie mogli się przygotować na ewentualne zagrożenia .
  8. Mokka wiem ,ze teraz jest Ci ciężko,ale są jeszcze jedne warsztaty w lublinie Mama wie -będą 10.10 w hotelu Unia Mercury też się zapisałam o10.30 się zaczynają,może wtedy byś dała radę i poznałybyśmy się bliżej http://www.mama-wie.pl/
  9. Ignesse a Ty zapisałaś się tylko na te warsztaty z mamo to ja czy jeszcze na jakieś ,bo ja po Twoim linku zapisałam się jeszcze na te MAma wie i już mam potwierzenie zaproszenia na 10.10 sobota w Lublinie oczywiście
  10. Natalia jeśli chodzi o szczepienia to mam nadzieję,że dowiem się czegoś na warsztatach dla przyszłych mam i po rozmowie z pediatrą i wtedy podejmiemy z mężem decyzje.
  11. Witam weekendowo i deszczowo. W nocy całą noc padało i były burze. Malgosia cieszę się ,że już wszystko gotowe i będziesz kupować rzeczy dla Waszego maleństwa. Ausia jeżeli masz możliwość to może faktycznie zmień tą położną zaoszczędzisz sobie nerwów i na pewno maleństwu też wyjdzie to na zdrowie. Ja dzisiaj na obiad robię kopytka.Miłego dnia Mamusie
  12. Ignesse no tak przepraszam i jeszcze mistrzynia mikrofali. Mokka jest wiele przypadków,że po dokładnych badania okazało się ,że jest ok,a nawet gdyby jednak było coś nie tak to bedziecie pod lepszą opieką z maleństwem i lekarze będą umieli się zająć Tobą i maleństwem.Trzymamy kciuki .
  13. Ignesse jak Faith jest super na poprawę humoru,tak Ty jesteś kopalnią przydatnych linków
  14. Grazia moja gin.jest bardzo troskliwa,ja już teraz mam wizyty co 3 tyg.,termin na cesarkę też już wyznaczyła ,14.12 do szpitala ,15.12 cc.Miałam troszkę problemów ze skurczami,cały czas biorę luteinę więc myślę,że chce trzymać rękę na .pulsie.Tym bardziej ,że razem z moim maleństwem urosły mięśniaki.Przynajmniej mam pewność ,że w razie czego zdążymy zareagować
  15. Grazia moze u Ciebie będzie tak jak u mnie ,że od 30tc wizyty częściej i dodam ,że nie chodzę prywatnie tylko na nfz.
  16. Grazia nie myślę ,że się nakręcasz,po prostu tak już mamy ,że ciągle się martwimy.Moja mała też potrafi mamusię zdenerwować i spać w dzien a tymczasem w nocy fika i bryka,mam tylko nadzieję ,,że jej tak nie zostanie . A co liczenia ruchów to tak jak Ignesse pisała od 30 tc,i właśnie ok.10 na godzinę,ale to pewnie tez lekarz będzie tłumaczył ,ja mam to dogadać na następnej wizycie
  17. Mokka myśl pozytywnie,musi być dobrze i spokojnie do tego badania w Warszawie,mam nadzieję ,ze wszystko się wyjaśni ,że jest ok.A w którym szpitalu byłaś na tych badaniach usg?
  18. Malgosia dziękuję,spytam o tą opiekę ,a jeśli chodzi o tacierzyński ,to znając szefów mojego męża to z wykorzystaniem go będą zwlekać do ostatniej chwili czyli wg. nowych przepisów do ukończenia przez dziecko 2 lat
  19. Milak ja też oglądam wózki używane,głównie na olx,bo jak u mnie w Krasnymstawie zobaczyłam ceny wózków w komisie to się za głowę złapałam(700-900zł) W dobrym stanie wózek z wyższej półki na olx można kupić już na 300-500zł
  20. Ausia może to ten skurcz Braxtona-Hicksa mogą się już pojawiać,myślę ,że jeśli był jednorazowy to nie masz powodu do niepokoju,ale jakbyś miała do wtorku się zamartwiać to dzwoń do położnej do skutku ,rozmowa z nią powinna Cię uspokoić
  21. Właśnie my też mamy taki plan ,żeby jak nie dostanie urlopu (a dopiero wykorzystał zaległy),bo niezbyt chętnie dają u Niego wolne,to weźmie opiekę .Zawsze to jest wsparcie,mimo ,że mieszkam z teściową i jest kochana,mąż to mąż
  22. A ja mam pytanie do mam ,które będą mialy planowe cc,z tego co pamiętam to Malgosia35. Czy wasi partnerzy,mężowie będą brali urlop albo opiekę na Was ,żeby po powrocie do domu troszkę Was odciążyć,bo wiadomo szwy,cięcie przez powłoki. Ja w poprzedniej cc miałam problem z rozchodzącym się szwe ,ale i sytuacja była inna ,bo starszy miał 3 latka ,jak wróciłam do domu,a teraz moi panowie to młodzieńcy,jedna się uczą więc ,co będą mogli to pomogą ,ale na pewno nie kosztem nauki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...