
natka95
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez natka95
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Podpinam sie pod pytanie agi. Tez jestem ciekawa jak wam sie wszystko zaczynalo. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Nie mam praktycznie objawów. Dziś tylko kłucie w pochwie, okropne zmęczenie (mogłabym cały dzień spac. Ostatnio tak się czułam po własnym weselu) i mała mniej się rusza. Wstawiła się pewnie do wyjscia. A jak sie położe w odpowiedniej pozycji to widac na moim brzuchu jak jej serduszko bije. Natalia słodka córeczka. Kiedy patrze na nią, to coraz bardziej juz chce miec swoja -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Czesc dziewczyny. Faith nie moge ci odpisac, nie wiem czemu mam jakis problem z tym. Ja po wizycie u gina. Byla bardzo krótka i bezposrednia. Mam sie szykowac do szpitala. Tzn nie od razu ale lada moment. Lekarz mówi, ze poród może zacząc sie w kazdej chwili. :) jesli do wtorku nie urodze to mam przyjsc jeszcze na ktg. Kurcze... chce zeby to było dziś. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Inferno a pamietasz jak ja mówiłam, że moja mała nie rośnie? Tez sie strasznie balam i przezywalam to co ty. Juz mi nie chodzilo o samą wagę, ze jest nieduza tylko o to ze ta waga kompletnie stanela w miejscu. Cieszyloby mnie kazde 10g do przodu... po kolejnych 2 tygodniach okazalo soe, ze jednak rosnie takze nie martw sie za bardzo. Choc rozumiem twój strach. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Beatka mnie za to organizm przygotowuje baaardzo powoli. Juz od miesiąca. Narazie zaczełam czuć ciągnięcie brzucha jakby w dół- ból więzadeł. Okazalo sie sie brzuszek sie obniza. Potem większa wydzielina z pochwy i odchodzenie czopu śluzowego. Po troszeczku co kilka dni. Następne były skurcze... w sumie je czułam już dlugo- jednak w pewnym momencie zaczely byc intensywniejsze a nawet bolesne. Jeszcze jedna rzecz to kłucie w pochwie i naciskanie główką na szyjkę ( teraz nie mogę kucać, czasem kluje nawet podczas pobytu w toalecie). Zaczynam sie rozwierac jak to lekarz wczoraj powiedzial. Jutro ide na ktg i wizyte. Zobacze czy poród czas zacząć. Chętnie bym skorzystała z tego bolesnego masażu szyjki zeby pomóc malutkiej. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Beatka moze jestem jakas inna ale ciesze sie kazdym skurczem :) a te bolesne to najbardziej mi sie podobają. Wiem, ze kazdy z nich przybliza mnie do godziny 0. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Inferno co do dentysty, to dopiero po 3 dawce znieczulenia przestałam czuć ból, a jak miałam robione kanałowo to 2 znieczulenia. Więc moja chęć na zoo jest chyba uzasadniona :). -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Juz wiele z nas pragnie mieć swoje maluszki na rękach. Szczególnie te, które mamy terminy na poczatek grudnia. Dziewczyny bardzo się boicie, czy raczej nastawiacie się pozytywnie? Bo ja, mimo tego że jestem bardzo wrażliwa na ból, myślę, że przetrwam wszystko. Siostra ktora rodziła pół roku temu straszy mnie, że będzie mi ciężko, ze sie o mnie boi bo wie jaki niski mam próg bólowy, zebym jak najszybciej jechala do szpitala bo nie zdaza mi podac znieczulenia (zdecydowalam sie na zewnątrzoponowe wlasnie ze wzgledu na to jak ciezko prsechodze bole). Az ją zjechałam po całości, ze nie ma prawa mnie straszyc bo ja sie juz nastawilam a ona mi wszystko psuje. Moze i sie martwi, ale ona przed porodem sie naoglądała glupot, porodów od strony lekarza i juz na porodówkę pojechala mówiąc sobie, ze na pewno bedzie bardzo zle. Wiem, ze dużo zależy od psychiki i nie zamierzam myslec tylko o bólu. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Hej mamusie... chyba pełnia nie podziałała na żadna z nas. :) u mnie to wręcz za spokojnie było. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Inferno niestety tak wlasnie wyglada sprawa z tym lekarzem. Wszystko mial gdzies a ja sie balam zmienic bo myslalam ze mi nie podpisze na becikowe papierow. Co sie okazuje to polozna mi powiedziala ze to ona wypisuje. No szkoda ze tak pozno sie dowiedzialam. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Witajcie. Bałam się tych moich ciągłych alarmów i zadzwoniłam rano do położnej. Kazała mi przyjechać więc tak też zrobiłam. Miałam ktg, skurczów nie było i zbadał mnie inny lekarz. Weszłam bez kolejki. Zrobił mi posiew i był zdziwiony ze mój gin tego nie zrobił. Badanie było odpłatne 35zl. Zbadał mnie i szyjka jest skrócona, zaczyna się otwierać. Brzuch podczas badania nie twardniał, więc lekarz stwierdzil, że jesli nie bede miala skurczy to jeszcze kilka dni wytrzymam. W piątek mam pójść na ktg znów i do niego na wizyte. Juz do tego mojego gina nie pójde... brzydze się nim i jego podejsciem. Ten jest calkiem inny. A najsmieszniejsze jest to ze nie mialam zadnych skurczy a jak wyszlam, musialam zaplacic za badanie, potem pojsc jeszcze po schodach do poloznej pokazac paragon i zeszlam do samochodu to dopiero wtedy zlapal mnie skurcz i bol od kregoslupa. Wrocilam do domu i brzuch twardy. Mam nadzieję, że zacznie się niedlugo akcja. Chociaz wynik posiewu dopiero we wtorek. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona, chce juz malutka miec w dloniach. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
W piatek mam wizyte więc jesli dotrwam to powiem o tym lekarzowi. W sumie to sama oddalam od siebie mysli ze to jakas choroba juz od 1,5 roku po tym jak mnie wymeczyli kolonoskopia x2 (jedna bez znieczulenia), pobieraniem 26 wycinkow z jelit, piciem kredy, pompowaniem jelit jakąś glupia pompką, innymi bolesnymi badaniami w tym wsadzaniem palców w pupe, fałszywymi diagnozami itd. To wszystko mnie tak zniszczylo psychicznie i jeszcze kilka torbieli ze juz brzydze sie wziac jakikolwiek lek do ust bo wiem ze i tak nie pomoze. Nie moge patrzec na opakowania po lekach, nienawidze ich po prostu. Nawet jak sie zle czuje to wole nic nie brac niz wiedziec ze ta chemia przeze mnie przeszla i nic nie dala. Nawet ketonal na nic mi nie pomaga. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Wode z cytryną pije i niestety nie pomaga, mleka nie mogę bo mam nietolerancję laktozy... obawiam się ze glutenu też. Po ciąży musze zrobic jakies badania. Ale co robić teraz? :( -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Dziewczyny juz wiem skąd te moje ciągłe fałszywe alarmy... przynajmniej sie domyslam. Od dawna mialam problemy z jelitami. Teraz od jakiegos czasu np z nerwów od razu musze do ubikacji albo nawet bez powodu co jakies 3 dni mam biegunke. Ale zawsze to byly zaparcia (jeszcze przed ciążą) i teraz zostalo cos takiego ze nawet jak jest biegunka to nie moge jej z siebie wydalic dopoki sobie nie "pomoge". Tak jakbym miala albo poskrecane jelita albo jakąś przeszkode. Przy okazji muszę przeć porządnie na stolec (przepraszam za dosłowność). Jak juz mnie dopadnie to chodze 3-4 razy az wszystko ze mnie wyleci. Nawet jak normalnie sie zalatwiam to za pierwszym razem jest ok lub zaparcie a potem i tak czysci mnie do konca... przez to mam potem skurcze macicy. Dziś sie to powtórzyło. Na poczatku 3 skurcze z polgodzinnymi odstepami, potem jakis czas cisza potem skurcz, 6 minut i znow, potem 13 minut, znow 6, 13 i potem koniec. Juz jakies 2 godziny spokoj ale podbrzusze boli, brzuch twardy i czuje ze biegunka jeszcze nie ustała. Boje sie ze gdy pre na stolec to wypycham małą na siłe i robię jej krzywde. Nie wiem co robić. :(. Juz myslalam znow ze rodze a tu nic. Jakbym urodzila to przynajmniej bym wiedziala ze nie robie juz córce krzywdy. :( -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ewka mam coś podobnego. Wcześniej głupie sny a teraz myśli. Nawet powiedziałam mężowi, że napisze jakies zaswiadczenie, że jesli bedzie zagrazac cos zyciu mojemu i dziecka to mają w pierwszej kolejnosci ratować dziecko. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Daria też myślę, że to czop. Coś podobnego mi odchodzi. Pierwszy raz jakos miesiac temu, po trochu co kilks dni. Dziś tez. Mi waga przestała wzrastać już 2 tygodnie temu. Stanęla na 71,5 i stoi w miejscu. A mnie już męczy to, że co chwilę mnie czyści. Tak raz na 3-4 dni. Już nie mogę tego wytrzymać. W dodatku dziś złapała mnie zgaga, ktora ostatni raz pojawila sie oj dawno.. wgl nie moge sobie znalezc miejsca, czuję straszny ciężar w brzuchu. Tak jakby mi nagle ktos brzuch podstawił do trzymania. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Daria też myślę, że to czop. Coś podobnego mi odchodzi. Pierwszy raz jakos miesiac temu, po trochu co kilks dni. Dziś tez. Mi waga zaczęła wzrastać już 2 tygodnie temu. Stanęla na 71,5 i stoi w miejscu. A mnie już męczy to, że co chwilę mnie czyści. Tak raz na 3-4 dni. Już nie mogę tego wytrzymać. W dodatku dziś złapała mnie zgaga, ktora ostatni raz pojawila sie oj dawno.. wgl nie moge sobie znalezc miejsca, czuję straszny ciężar w brzuchu. Tak jakby mi nagle ktos brzuch podstawił do trzymania. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
O proszę, Rybka... co za niespodzianka. :) to jutro będziemy wyczekiwać. Juz dziś ci życzę bezbolesnej akcji. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Fiolet to się chyba nazywa panika. Przynajmniej po wczoraju jestem pewna ze te moje codzienne ciągłe twardnienia to nic i musze sie nimi nie przejmowac. Dzis juz ze 100 razy mi sie macica stawiała. :) Dopiero jak będzie cos takiego jak w nocy - i oczywiscie stanie się regularne to zacznę was alarmować:). Jutro wybieram się do laboratorium na pobranie krwi i moczu ( lekarz nagle zauważył ze już na 3 ostatnich wizytach mi nie zlecił i mnie głupi pytał czemu tego nie robił) i niestety musze sama kierować. Jakieś 15 km w jedną strone. Ale dam radę. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Patrycja ja też myślałam, że to już. Wręcz byłam pewna do czasu aż ze zmęczenia zasnęłam. Moja siostra nie ma ślubu i normalnie bez problemu zapisali jej córce nazwisko ojca. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Mokka to ładnie cię załatwili. Jak już się człowiek psychicznie nastawi to zawsze muszą rozczarować. Chętnie bym cię wyprzedziła... niestety moja niunia Nie chce wyjść. Nica pewnie szyjka ci sie skracala albo zaczela lekko rozwierać. A co do seksu to po wczoraju (mimo ze chce bardzo urodzic) to boje się kolejny raz współzyć. Taki lęk przed bólem. Bo powiem ze przedwczoraj tez współżyliśmy i nic takiego się nie stało a wczoraj dało się we znaki, ze jest bardzo bardzo blisko. Inferno mój zaczął mieć obawy dopiero po. Narazie chciał, wiedział ze musi byc delikatnie ale jak poczuł w srodku blokade i ze tam jest strasznie "krótko" to poczuł się strasznie.Prosił mnie zebym dowiedziala sie jakos czy moglismy zrobic niuni krzywde, bo się boi... a jak już dostałam tych skurczy to wgl widać było, że ma wyrzuty sumienia. Przeczytałam mu kilka artykułów i dopiero mu ulżyło. Inaczej by nie zasnął. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Rybka ja mam na 4, dzień później niż ty. W£aśnie czytałam sywaczek :) Inferno niestety jeszcze musisz poczekać. Dzis kolej na Mokkę, także nie ładnie byloby ją wyprzedzić. :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Chciałabym już urodzić ale jednak to nie to. Musze jeszcze troche poczekac. :) ale bóle były niesamowite... taki przedsmak. Wszystko z wymeczenia. Przez ponad 2 godziny miałam te skurcze. Teraz sie obudziłam i malutka szaleje. Ale bylismy tacy wystraszeni, ze moze zrobilismy dziecku krzywde bo te skurcze, a wczesniej jeszcze poczulismy ze jest juz niziutko wstawiona, ze troche poszperałam w internecie i znalazlam cos takiego ze sejs nie zagraza nawet pod koniec ciąży a sperma jest w stanie tylko przyspieszyc porod wtedy, kiedy juz dziecko jest gotowe do wyjscia na swiat. Wczesniej szyjka jest odporna na hormony ze spermy. Troche nam ulżyło. Zaczynam czuc znow twardnienie brzucha ale juz takie do wytrzymania, lekkie. Takze niepotrzebnue sie napalilam. Nie chce nikogo straszyc alr jak mowia, ze z biegiem czasu skurcze sa coraz silniejsze a te moje były okropne to boję sie i nie wiem czego mogę się jeszcze spodziewac. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Witajcie. A u mnie troszke sie dzieje. Troche z mężem jezdziliśmy samochodem dzis więc wytrzęsłam brzuch, potem byliśmy u moich rodziców złożyc tacie życzenia urodzinowe i mąż troszke wypil a mnie od razu w takim przypadku łapie biegunka. Więc właśnie chodziłam 3 razy do łazienki z nerwów. Siostra i szwagier głaskali mi brzuch i mówili ze mam juz strasznie nisko i cos bardzo twardy. Przez caly czas.... przyjechalismy do domu i pokochalismy sie. Mala juz tak sie obnizyla ze bylo ją czuc i musielismy delikatnie to zrobic. Od tamtej pory dostałam bóli krzyzowych i silnych skurczy... takich od samego krzyza po podbrzusze. A gdy podczas nich probuje oddychac "brzuszkiem" ( przez przepone) to czuje jakbym miala na brzuchu taka obręcz ze do pewnego momentu moge go wypchnac a dalej czuc taka blokade. Skurcze sa nieregularne ale czeste. Mierzyłam je i wygląda to tak: 22:32, 22:52, 23:04, 23:10, 23:25, 23:31, 23:50, 23:58, 00:06. I narazie tyle. Czy to cos moze oznaczac? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
natka95 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
A ja chyba z zazdrości mam nerwobóle. Strasznie chcę już urodzić i sobie chyba wmawiam symptomy rozpoczęcia porodu. Jeden był pewny bo czop mi odchodzil a raczej na zawołanie nie jest mozliwe, zeby odszedl :). Mam bóle krzyzowe, bole w podbrzuszu, twardbienie brzucha. Tylko wlasnie te to chyba na zawolanie. Chociaz jeden skurcz miałam strasznie bolesny jak w nocy pisałam. Tez mi trudno jakoś wyobrazić sobie taki szybki poród ale mama mnie nim straszyła. Więc może są takie możliwe. Tyle że ona urodziła 8 dzieci. Dziewczyny narobiłyście mi wielkiej ochoty na jabłecznik ale niestety nie mam siły nic robić. Widziałam, że teściowa coś szykuje. Wydaje mi się, że ciastka półfrancuskie z marmolada zrobi. Uwielbiam je tylko zawsze po nich nie mogę spać. Milak to ty miałaś byc nastepna? Pewnie nie możesz sie doczekac. :)