Gosioolek

Kociam no to chyba rzeczywiscie bedziemy miec to CC jedna po drugiej;) daj znac jak pojdzie wizyta kwalifikujaca;) Julia83 - tak sobie mysle ze moze bez szpitala z bliskimi bedzie troche latwiej przetrwac: ja mimo tego ze jestem aktywna i raczej dobrze sie czuje codziennie czekam az moj R.wroci z pracy;) i sie ciesze wtedy bardzo;) Trzymam kciuki dziewczyny! Cytrynka jak sie masz?

Kociam - z tego co wiem wyznaczaja na 38 tydzien przy tej ciazy. Ja mam termin z OM na 6.09 a wyznaczyli na 25.08 czyli 38t2d- do szpitala mam sie stawic 24.08. A na kiedy Ty masz termin?

Mami87 - u mnie w 6 tygodniu na pierwszym usg lekarz zauwazyl dwa zarodki. U mnie dwukosmowkowe i dwuowodniowe. No i tak juz na szczescie zostalo;)) Dziewczyny- chyba dzisiaj jakis taki dzien- tez mam dosc podly nastroj, nie wyspalam sie, waga stoi w miejscu i czuje ze chudne mimo ze jem! No kurcze! Troche mnie to martwi. Poza tym uswiadomilam sobie ze jesli dobrze pojdzie to za 9 tygodni befe lezec w szpitalu i czekac na cc... Strasznie malo czasu. Jutro bede porzadkowac ubranka;) maz dzis zakupil farbe, drabine i akcesoria i ma malowac w weekend ;) no zobaczymy;))

czyli nie trzeba tak codziennie sterylizować? :) to dobra wiadomość bardzo! głupieję - nie wiem co powinnam kupić:)

Dziewczyny - zabralam sie za zakupy i szukam porad co do podgrzewacza do butelek, sterylizatora i laktatora: doszlismy z mezem do wniosku ze bardzo nam zalezy na wygodzie i zaoszczedzonym czasie wobec czego sie zastanawiam nad: - laktatorem madela swing maxi - takim na dwie piersi. Czy ktoras z Was miala do czynienia z takim?;) - sterylizatorem do butelek- wiem tylko ze powinien byc do pradu a nie do mikrofali bo mikrofali nie mamy - podgrzewaczem do butelek- tutaj brak pomyslu. Troche przeraza mnie to, ze taki laktator to 650 zl ale coz... Zaoszczedzilismy na innych czescuach wyprawki. Bede wdzieczna za wszystkie podpowiedzi;)))

28t6d DK DO ;)

Ellf -witamy;))) Julia83- czas bardzo szybko leci- niedlugo bedziemy sie cieszyc naszymi dzieciakami! Jakos ostatnio tez rzadko zagladam na forum- maz wrocil w poniedzialek i musialam sie nim troche nacieszyc;))) zaczynam sie lekko stresowac: do godziny 0 jak dobrze pojdzie zostalo 9 tygodni. My w zasadzie nic nie mamy gotowe... Dostalismy dwa wielkie worki ciuchow - trzeba bedzie zabrac sie za ich segregpwanie i pranie- ale zeby zaczac to robic to trzeba koniecznie odmalowac pokoj i kupic, poskrecac mebelki- zeby by lo gdzie to polozyc. Duzo pracy jeszcze a mam wrazenie ze odkad maz jest przy mnie to jakos jestem bardziej zmeczona i mam mniej sil zdecydowanie. Kwestia psychiki- wczesniej sie mobilizowalam; bo pies, bo trzeba ogarnac mieszkanie- teraz wrocil i wiem ze moge troche na niego livzyc;) Rozpisalam sie strasznie! Milej soboty;)) i trzymajcie sie dziewczyny!

Czesc Dziewczyny! Trzymam kciuki za wszystkie wasze tttsowe zawirowania. Trzymajcie sie! Agusia_123- ja przytylam ok 11 kg do tej pory- 28t3d w tym 5 czy 6 kg pomiedzy chyba 18-22 tygodniem. Od jakis 7 waga wzrasta b.powoli i nawet lekarz kaze mi jesc;) - bo moje dziewczyny sa duze bardzo juz...

I znow ta straszna zgaga ;(( chyba sie musze zaopatrzyc w jakis specyfik na nia;)

Zabcia cudowna wiadomosc! Gratuluje serdecznie!!!;)))) jak bedziesz miala chwilke pochwal sie zdjeciami!

Karolina- mam cos podobnego co nasila sie przy wstawaniu np jak napina sie ta skora, ale nie mam pojecia co to jest;(

Kociam - najpierw zrobili mi ktg ( a raczej usiłowali zrobić bo maluchy są jeszcze za małe na pełnowymiarowy zapis :)), położna mnie wypytała o wagę, wzrost, zmierzyła ciśnienie i wysłała do lekarza. Lekarz obejrzał skierowanie od mojego lekarza i zaświadczenie od okulisty, zobaczył, że to ciąża bliźniacza, moja pierwsza i powiedział, że pewnie i tak skończyłoby się na CC. Podzwonił do różnych osobach umawiając mnie do anestezjologa (dwa tygodnie przed CC), wyznaczył datę CC, wpisał na listę na ten dzień i w zasadzie tyle. A! i założył mi kartę taką "szpitalną", zrobił wywiad (więc pewnie nie będzie trzeba tego robić już na izbie przyjęć) i już:) trochę to trwało - wszystko pewnie z 1,5 godziny. Olita, ja poczułam gdzieś ok 20 tygodnia. Koło 24-25 miały zdecydowany "wzrost aktywności" a teraz im trochę spadło - lekarz mówi, że są już dość duże, a nie mam dużego brzucha więc pewnie nie mają miejsca aż tyle. Cytrynka - już niedługo :) wytrwałości!

Kasia! gratulacje :) piękna waga dzieciaków. Powodzenia! Byłam dzisiaj na tej wizycie kwalifikującej do CC. No i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to moje Dziewczyny pojawią się na świecie 25.08 :)

Dziewczyny - myślę, że wszystko będzie dobrze. Cytrynka - ale miałaś przygody. Bezpieczne miejsce taki szpital nie ma co... Dobrze, że już po wszystkim i nic Ci się nie stało. Co do wód: jeśli na usg wody są w normie, zbadali Cię tym paseczkiem to chyba nie ma co się tym przejmować. Dziś się też zestresowałam wizytą. A wszystko póki co dobrze. Moje córy olbrzymy: ważą po 1200 gram. Lekarka mi powiedziała, że chyba taczkę sobie będę musiała kupić na brzuch ;P Są tydzień "szybsze" niż termin. No i ułożone miednicowo obydwie - to tłumaczy napady zgagi... Ciekawe czy się obrócą czy niekoniecznie :) Nie dostałam tylko zaświadczenia, że mogę ćwiczyć na szkole rodzenia. Cóż. Nie będę ćwiczyć. No i mam więcej jeść i odpoczywać. Zadziwiające to jest: ponieważ mam nadwagę (przed ciążą ok 80 kg przy 174 cm) nikt nigdy w życiu mi nie powiedział, że mam więcej jeść. Do tej pory przytyłam 11 kg (z tego chyba 6 w jeden miesiąc gdzieś na przełomie 4 i 5 miesiąca) i ona twierdzi, że ostatnio za wolno tyję - fakt w ostatnie 8 tygodni jakieś niecałe 2 kg, a dzieci rosną. Ciekawe na jakiej wadze się skończy :P 27t3d

Julia - trzymam kciuki. Jesteś pod opieką lekarzy - to najważniejsze - trzeba się starać myśleć pozytywnie... Choć wiem, że to strasznie trudne, ale możliwe. Dziś dzień pełen emocji. Mój mąż dostał bardzo dobrą, rozwojową pracę w Holandii, gdzie jest teraz na kontrakcie. Więc... chyba się wyprowadzamy - ma jeszcze dogadać od kiedy (mam nadzieję, że od października). Cieszę się, choć wiem, że nie będzie łatwo. Poza tym dziś o 14:30 wizyta - oby wszystko było dobrze:)

Kociam - mnie nie prowadzi lekarz z Zofii. Od swojej lekarki dostałam tylko skierowanie na CC, takie na druku "skierowanie do szpitala" - myślę, że Twój lekarz też może Ci coś takiego wypisać. Potem zadzwoniłam do przychodni przy Zofii - powiedzieli mi, że konieczna jest wizyta kwalifikacyjna do CC i się umówiłam na nią. Jeśli lekarz będzie na tak, żeby mieć CC to wtedy jeszcze wizyta u anestezjolog zostaje. Wizyta kwalifikująca jest na NFZ. Chyba bym nie czekała do 31-32 tygodnia - może zapisz się do kogoś innego po prostu?

Julia83 trzymamy kciuki!

Mi sie wydaje ze nie ma co panikowac;) u mnie tez sa dni kiedy sa bardziej ruchliwe i dni kiedy mniej czuje. Zdecydowanie tez czuje jedna bardziej niz druga- przynajmniej tak mi sie wydaje choc lekarka mi mowila ze bardzo czesto kobiety sie myla w tej kwestii;)

Karolinathetwins - super! bardzo się cieszę! :) też słyszałam o dr Piekarskim same dobre rzeczy. Kociam to jest lekarz, którzy przyjmuje na Żoliborzu: http://www.drpiekarski.com/porady Karolinathetwins - powiedz mi czy miałaś już wizytę kwalifikującą do CC czy przez to, że prowadzisz ciążę w Przychodni św. Zofii nie musisz? Czy któraś z Was jeszcze będzie rodzić w Św. Zofii w Warszawie? Idę w piątek na taką wizytę i zastanawiam się czego się spodziewać :)

Karolinathetwins trzymam kciuki za jutro! Odezwij sie co i jak. Jestem przekonana ze wszystko bedzie dobrze i to tylko jakis blad pomiaru! Powodzenia! P.s. Jj2015- mama kupila mi ostatnio ten olejek migdalowy wiec skoro mowisz ze super to chyba zaczne stosowac na zmiane z palmersem.

cześć! czytam czytam na bieżąco ale jakoś nie mam weny pisać - na komórce słabo się pisze i coś kasuje posty;/ u mnie dziś rozpoczęcie 3 trymestru uuu jakoś się poważnie zrobiło:) chyba zaczynam mieć syndrom wicia gniazda bo już bardzo chce, żeby się nasza współlokatorka wyprowadziła (w sobotę!) i zacząć sprzątać, układać i w ogóle. no ale przede wszystkim to chciałabym wiedzieć czy się przeprowadzamy czy nie :) chyba jestem zbyt zachłanna - tyle chcieć :) ale pewnie do końca tego tygodnia wszystko będzie wiadomo więc będzie można zacząć działać. cieszę się na środę: podejrzę dziewczyny! ciekawe ciekawe. upały straszne ale jakoś mi nie przeszkadzają strasznie: jeszcze nie puchną mi nogi, nie jestem jakaś zmęczona i nadal mam sporo energii. agusia_123 ja od początku ciąży stosuję Palmers ale to masło do brzucha - smaruję nim brzuch i biust. Na razie póki co rozstępów brak i w sumie ładną mam skórę. a przytyłam już 11 kg - i brzuch w sumie spory się zrobił 27t0d

Julia83- ja tez tak mam ze czasem armagedon a czasem tylko jedna fika wiec nie przejmuj sie;) Dobrej nocy!

Karolinathetwins - też tak mam czasami - wrażenie, że coś się wysuwa - ale to raczej nie noga którejś dziewczyny :) Zabcia112 - leż i odpoczywaj :) super, że z dzieciakami dobrze i że już niedługo będziesz mieć je przy sobie.

Olita88 - ja poczułam pierwsze ruchy gdzieś ok 17-18 tygodnia - i były to raczej łaskotki od środka niż nieprzyjemne kłucie. Cieszę się, że się ułożyło i że to tylko fałszywy alarm póki co :) Ja od wczoraj ciągle jem no mówię Wam taki mam apetyt, że aż się boję. Dziewczyny chyba rosną jak szalone:) 26t2d

26w2d;)