-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pbmarys
-
Cześć dziewczyny :) wy po obiedzie a u nas przed. Jesteśmy po małych zakupach , bylam z moim S. A żeby poprawić sobie humor wstąpiłam do ciucholandu i kupiłam Rozy śliczny ochraniacz do lozeczka za 3,50 i bluzeczkę polarową z misiem za 2,80 akurat bedzie miała na te zimne dni :) zaraz to wypiore i akurat jak wyschnie na wieczór to zrobię jej zmianę pościeli w lozeczku:) Zaraz bede robić obiad dzis nogi z kury pieczone z ziemniakami :) jedno ugotuje dla Rozy by też mogła coś mięsa zjesc :) ide w takim razie robić ten obiad:)
-
Darenka ranny z Ciebie ptaszek:) a ja co 3h się dzis budziłam a Róża smacznie spala. :) ale pobudka obowiązkowo o 8 tym razem, i tak się wloczymy po mieszkaniu. Zaraz przyjdzie mój S to się nią zajmie albo pójdą ze mną na spacer z psami bo dzisiejsze świeże powietrze z rana malej by się przydało może by szybciej zasnela. Bo ja musze dzis extra porządki robić. Ide sniadanie nam zrobić:)
-
Darenka gdybym jeszcze wiedziala za co tam siedzi to by było ok. Ale nie chciał mi powiedziec przyszedl do mnie o 16. Ja przypuszczam o co chodzi ale nie chce zabardzo pisać o tym na forum. Betty Witam nowa mamusie :) rozgosc sie u Nas :) i pisz duzo bo znow wydaje mi się że nasz wątek umiera :) Ja ide spać już. Dobranoc Wam wszystkim milej i spokojnej nocy zyczymy :*:*
-
Mam dość siedzenia w domu od 11 czekam na mojego S przed 11 dzwonił do mnie policjant i powiedział mi ze mój S jest u Nich i że zaraz bedzie u mnie. No i czekam. W dodatku panna Róża nie chce spać. W lozeczku ma wszystkie zabawki świata. I się bawi, potem krzyczy że chce wyjsc znow się bawi i tak non stop. Chyba znow pójdzie później spać. Powinnam wyjsc z Nią na spacer a tak szczerze mówiąc nie chce mi się. Totalny len we mnie wstąpił za to zrobiłam małe przemeblowanie w pokoju i jakos lepiej mi w pokoju się zrobiło. :) ide zrobić sobie herbatę. Miłego popołudnia życzę :) do wieczora dziewczyny:)
-
Maleńka jak bedziesz miała tak ponure myśli że bedzie coś nie tak to tak bedzie. Ja też tak myslalam że mam nadzieje- a teraz chce pragnę by mimo tych problemów, zachcianek Rozy było ok. Wiem że mam wsparcie w rodzeństwie które zawsze w myślach i w modlitwie ma ta nienarodzona jeszcze kruszyne:) A tak ogólnie wiedz że masz wsparcie w swoim mężu :) ja na mojego S to tylko narzekam on na mnie też i się tak kręci wkoło. Róża daje w kość bo na ręce tylko do mamy. Jak coś jej nie pasuje to gdzie najlepiej u MAMY. Wie już że brzuszka klepac nie można ale nauczyłam ja brzusio głaskać i o dziwo codziennie glaszczemy brzuch mówię jej wtedy że tam jest maly dzidzius ile rozumie z tego pewnie nie wiele :) ale jaką mamy wspólną radość że możemy we dwie poglaskac brzuch i że Róża go czasami całuje :* słodko :) ide zjesc sniadanie wpadne później..
-
Dzień Dobry :) :) wstalam dzieki Rozy o dziwo o 7.30 mała bawi się u dziadka w pokoju w swoim kojcu :) A ja robię sniadanie :) Wiecie ja od kilku dni też siebie nie poznaje- bo od okolo tygodnia jem jajko na twardo gdzie ja wogole nie lubię żółtka! Ale tylko jajko na twardo z żółtkiem zjem. Na miękko (wogole nie lubię) ale próbowałam i nie przeszło :) jednak dzidzius wie czego chce:) A mam jeszcze pytanie z innej beczki :) czy któraś z Was odczuwa ruchy dziecka? Bo ja musze się przyznać że w pierwszej ciazy czułam już w 15 tygodniu a w tej od 3 dni czuje ruchy. Są delikatne jak trzepot skrzydeł motyla. I to czuje wieczorem i czasem w dzień :) zastanawiałam się czy to nie moje za przeproszeniem takie urojenie. Ale w to zwątpiłam jak poczułam w kolejnych dniach. :) Mam tylko że to dziecko coś zmieni w naszym życiu bo jak narazie tego nie widze- przyznam się że miesiąc temu nie chciałam mieć jeszcze dziecka. Bo u nas zawsze jest problem z jednym z kasa. Narazie dużo rzeczy odmawiam sobie na rzecz Rozy ale też mysle jak w tym miesiacu się utrzymamy we trójkę z 600zl bardzo tego nie widze na wzgląd tego że Róża ma roczek mała impreza się szykuje i musze pożyczki pooddawac:( no nic a mój S nadal na L4. A w dodatku bede musiała go oklamywac że kasy nie mam. Trudne ale tak musze bo on też chce pieniądze. A ja na jego widzimisie nie bede dawać. Bo po fakcie tylko żałuję. To po co mi to? Przepraszam za takie wyzalenie się :(
-
Dobry wieczór :) U mnie luz właśnie patrzę co Róża robi w lozeczku- siedzi w rogu lozeczka w jednej ręce butla z mlekiem w drugiej kolderka i się przykrywa jak do spania tylko nóżki :) godzinę temu ja kapalam , chce jej umyc włosy a ona ryk i płacze, wyciągnęłam z wanny mój S jest u mnie w odwiedzinach.. więc ja wziął do pokoju chce ja ubrać do spania a ona w płacz dopiero jak dostala mleko i wylądowała w lozeczku to troche się uspokoiła. Bylam dzis w kościele zamówić Mszę w intecji Rozy , na 19go się nie udało bo u Nas jest odpust i dożynki. Więc na 18go września na mszy św zbiorowej czyli wieczornej bedzie w intecji Rozy :) W domu mam zimno bo nie grzeja ratuje mnie nadal grzejnik na prąd ale za to zamiast 10 stopni mam 18 w nocy a w dzień 15.:) dużo pójdzie za prąd kasy.
-
Flawia fakt chyba juz powinnam lezec sporadycznie na brzuchu ale coś z macica dalej nie tak dlatego wizytę mam za dwa tygodnie bo jak nie bedzie dobrze to ginka to chce jakas unormować. A ja na sama myśl źle się czuje więc leże na brzuszku każdej wolnej chwili choć mam ich mało bo tylko raz dzień kiedy Róża śpi popoludniu i w nocy spie na brzuchu :) Ja życzę Wam mimo tej pogody za oknem słonecznego humoru :) oraz słonecznych chwil :) :)
-
Witam po długiej nieobecności :) Bylam w piątek u gin no i się okazało że mam grzybice gdzie w ciazy można mieć ja częściej niż poza ciążą także nystatyne mam na 10 dni kolejna wizyta 17 września do tego czasu mam nadal często lezec na brzuchu - bo mam macice w tylozgieciu. A ogólnie to kiepsko się czuje. Nie wymiotuje ale za to ból głowy i pod brzusze czasem boli. Przytylam 1,7 kg przez 3tygodnie także chyba w tej ciazy dużo nie przytyje :) Pogoda za oknem mnie przytłacza bo nigdzie z dzieckiem wyjsc nie można. Koszmar coraz bliżej zima a grzac jeszcze nie chcą. U mnie w pokoju jest 12 stopni i mam szczęście że moja sąsiadka pożyczyła na kaloryfer bo przynajmniej Róża mi nie zmarznie. Ide dalej gotowac obiad Rozy :) do jutra kochane Przepraszam za to że nie zdążyłam nadrobić zaległości w czytaniu :) :)
-
Flawia mnie sie wydaje ze to nic groźnego w ciazy. Ale no właśnie lepiej spytac eksperta. Ja ok 11 wybieram się zarejestrowac do lekarza bo można 30 min przed zaczęciem przyjmowania lekarza. Ostatnio jak poszlam o 10 to mnie babki zarejestrowały- a potem te ciężarne miały do mnie pretensje bo one siedziały w poczekalni i chyba czekały na cud. A co mnie to? Weszlam i pytałam czy ktos do rejestracji to wszystkie 3 powiedziały Nie. A potem i tak się rejestrowały. U nas moja gin przyjmuje tylko 6 ciężarnych i sobie zapisuje u siebie w zeszycie plus ew 4-5 zwykłych pacjentek. Wogole to chciałam do niej chodzić prywatnie ale ona mi to odradzila bo za wszystko trzeba płacić nawet za badania a na to mnie nie stać. Czy wg was powinnam spytac o to prenatalne usg ? Bo w tamtej ciazy nie miałam bo chyba to płatne jest. U nas robi je jedna gin za 200zl... Kupa kasy czekam teraz na mojego S ma zająć się Róża znając życie pójdą ze mną bo tak kiepsko to widze. A wcześniej idziemy na targ na zakupy
-
U nas w kościele w 4 niedzielę są Mszę św za dzieci które ukończyły rok. Zazwyczaj wtedy dostają Błogosławieństwo przy ołtarzu itd. U Was tak nie ma? Mała ma urodziny w 3 niedzielę. Ale wtedy u Nas w mieście są dożynki powiatowe i Msza św. Więc mogę już nie zdazyc żeby dać w intecji za Mała i czeka nas wizyta w 4 ta niedzielę:) Ogólnie robię mała imprezę ciasto kawa herbata i ew jakas mała kolacja rodzinna :)
-
Flawia wg tego testu mi wyszło 59% dziewczynka 41%chłopak:) ja bardziej od początku obstawiam dziewczynkę mój S chłopca :) Co do noszenia małej mój S jest czasem od urodzenia Rozy jednym wielkim inwalidą nie tylko teraz kiedy ma ten gips. I tak od roku zdana jestem na siebie. Ja jej nie powinnam już nosić jak ważyła 6 kg. Bo tyle mogę najwięcej nosić - kręgosłup niestety. Ale jak mam jej odmówić kiedy mój S kategorycznie mówi jej że on jej nie weźmie. Nie wyobrażam sobie tego przy drugim dziecku- wolalabym byc sama niż z Nim..
-
Cześć Kochane :) Straszne pustki. Ale tak to jest jak szkoła się zaczela a wakacje skończyły. Chyba dla mnie tylko trwają cały rok :) Pauli Spóźnione ale szczere zyczenia dla Alexa z okazji 1 urodzin :* dużo zdrówka przedewszystkim :* Kochane mam ogromny problem zresztą nie ten pierwszy ani ostatni :) widzialam na ciuchach śliczna wrzosowa sukienkę na rok tak a'la bezrekawnik, długa do kostek taka można powiedzieć elegancka 25 zl (choć materiał trochę zaciągnięty :( ) . I zastanawiałam się czy tak mogę Róże ubrać na roczek do kosciola. I mam dylemat ja wolę biel lub kremową a mojemu S to obojętne :) a ja poprostu chce by Róża wiedziała że to jej dzień :) dlatego jakieś rady bym prosiła. Nie stać mnie na nowa by wydać 90 zl bo od tylu idą u Nas ceny w sklepach dla dzieci a jest ich zaledwie 5:( a założy ja raz. A potem trudno sprzedać..
-
Czesc Kochane :) U mnie nic dobrego. Wczoraj miałam pierwsze spotkanie z kibelkiem wymioty z mała ilością krwi. Trochę martwi mnie to ale jutro idę do lekarza to mu powiem. :) tak ogólnie brzusio jest mały- więc wydaje mi się że dużo nie przytyje w tej ciazy. Takie sporty przy Rozy i te maratony spacerowe i nie tylko dają we znaki :) te noszenie Rozy na rękach prawie 10kg:) czasem na 3 piętro jak idziemy do jej taty a do mnie na szczęście pierwsze :) a spacery obowiązkowo ma 3 lub i 4 bo tylko w wózku śpi. A jak przy tej pogodzie ja ubrać jak ta mala rozrabiara wszystkie czapki nam sciaga, a z szafy wygrzebalam tylko jedna ciepła bluzę z kapturem i uff trud założyć ale nie ściągnie :) Mam problem widzialam na ciuchach śliczna wrzosowa sukienkę na rok tak a'la bezrekawnik. I zastanawiałam się czy tak mogę ja ubrać na roczek do kosciola. I mam dylemat ja wolę biel lub kremową a mojemu S to obojętne :)
-
Czesc kochane:) Ja narazie nie kupuje nowych rzeczy mieszcze sie w swoje :) choc niektore spodnie te xs poszły już w kat i noszę s lub m :) a bluzy i swetry u mnie zaczynają się od M bo za bardzo obcisłych rzeczy od paru ładnych lat nie mogę :) Także dopiero zakupy zrobię na jesień :) by w brzusio ciepło było. Ta pogoda mnie dobija nie lubię zimna. Wyciągnęłam już z szafy kozaki i kurtkę do pasa by nerki zakryc :) i normalnie chyba rękawiczki wyciagne :) a dla Rozy jak zwykle mało ciepłych rzeczy. Najpierw Ona do ubrania. Muszę pochodzić po ciucholandach jakiś kombinezon szukać i sukienki na roczek. Który ma za 3 tygodnie. :) bo zabardzo nie mam ochoty wydać na nowa 80zl bo tyle nawet nie mam:( Uciekam spać dobranoc kochane :*
-
Olga mamy ten sam termin :) :) ponoć 13 pechowa- ja w to nie wierzę ale mój S chyba tak. Od urodzenia mieszka pod nr 13. Mowil że nigdy nie miał pecha- ale w piątek miał i to dużego. Bo wkurzył się że nie umie drzwi od mieszkania otworzyć i kopnął nogą i pechowo złamał dużego palca u nogi gips do konca września ma mieć. Trochę zly jest bo myśli że będę mu sługa na 5 tygodni. A ja w to się nie dam wrobić jak w czerwcu- miał też nogę w gipsie na 4 tygodnie i żeby sam nie siedział w domu to go zaprosiłam do moich rodziców miał cały czas lezec i ograniczać chodzenie a on swoje robił. Chodził wszędzie bo mu nudno w domu. Teraz zresztą też to robi tyle że ja się mniej denerwuje bo nie muszę wszystkiego mu robić. Obiady mu tylko przynosze :) A narazie nie umiem sobie pozyczyc kasy na pampersy i mleko dla Rozy. I mam załamanie nerwowe. Narazie początki. A mój S wypłatę ma za tydzień a ja mam tylko 4 pampersy :( idę myśleć dalej od kogo tu pozyczyc. :(
-
Żabolku zależy w jakim rozmiarze byś chciała te rzeczy :) bo ja mam dużo nowych i używanych oczywiście unisex :) i już mi się teraz na jesień zimę raczej nie przydadzą, a trochę licho z kasa mam :) jak coś to daj mi znać jaki rozmiar Cię interesuje :) Ja mam inny problem już zaczynamy 12 miesiąc, i czy mogę podać Rozy mleko po 12 miesiącu? Bo nie wiem. Z jednej strony słyszę że tak a z drugiej że nie i jestem w kropce.:( u nas w porządku. Nie narzekam choć zaraz będę musiała iść Rozy po mleko i pampersy :):) do jutra kochane :*
-
Witam nowe mamusie marcowe :) Tak czytam i czytam o tym jak dużo razy miałyscie USG że aż wam zazdroszczę tego. Ja w poprzedniej ciazy miałam obowiązkowo 3 plus chyba 5 jak bylam w szpitalu- główka małej była bardzo nisko i nie umieli zbadać czy z mózgiem jest ok:) i jakos przed wypisaniem mnie do domu się udało i 2 tygodnie później wróciłam do porodu :) Teraz to też będę mieć pewnie ze 3 na NFZ chodzę więc tylko 3 są. I zrobimy dodatkowo sobie 3D tak w połowie ciazy :) idę zrobić szybki obiad bo głodna jestem:)
-
Witam się i ja :) Wczoraj znów mi się przysnelo u mojego S. I to w dziwnych okolicznościach. Bo na fotelu. Bylam tak zmęczona że wyszło na jaw że nie śpiąc popołudniu padam wczesnym wieczorem w nietypowych miejscach, czyli na fotelu choćby tak jak wczoraj. Poprzedniej nocy zasnelam podczas rozmowy przez telefon co u mnie to rzadkość :) ale ta ciąża mi służy :) wczoraj Róża miała 11 miesiąc, czyli już coraz bliżej roku:) tzn wychodzi na to że zaczęła 12 miesiąc co nie? Już zaniedlugo bedzie Juniorem :) hehe zastanawiam się czy mogę już dawać jej mleko z cyfra "3" mam metlik w głowie już od tego. Idę zrobić jej mleko :* miłego przed południa i popołudnia. Wpadne wieczorem:)
-
Hophop Co tu za pustki :) ja zaraz z Róża idziemy na targ i do domu, znowu mi się ze zmęczenia przysnelo o 21 na fotelu u mojego S normalnie chyba przez to że nie śpię popołudniami, mój S zaspał do pracy i nie zadzwonił do pracy że dziś nie przyjdzie, niestety ja mu nic nie pomogę. Teraz wstał i ma nerwy choćby lepiej nie gadać i nie pytać się o co jest zly :( idę małej umyć pupke w wannie bo w pampersie znalazłam niespodziankę w postaci kupki chyba w nocy zrobiła. :) narazie życzę miłego przedpołudnia :*
-
Madziu Ja mam termin na 13.03.2011 :) fajnie że pomyślałas o 1 stronie :) Faktycznie pusto i cicho nadal. Ja idę się polozyc. Na brzuchu trochę , Różyczka śpi mi od 11 więc do 14 spokój :) nawet nie mam sił umyć włosów sobie a wyglądam już jak straszydło:) hihihi
-
Ale pustki :( Każda korzysta z ostatnich dni wakacji :) ja właśnie robię mleko małej. Jestem nie wyspana zła na mojego faceta, nie jesteśmy małżeństwem, ani nie żyjemy w konkubinacie. Żeby nie było nie domowien:) wczoraj mieliśmy ostrą wymianę zdań. Tylko dlatego że nie chciałam iść do niego na noc. Bo mieszkamy osobno. Ja tak chciałam, więc mamy umowę w tygodniu się widzimy po jego pracy czyli od 15.30 do 20.30. Plus weekendy spędzamy z Różą u Niego. Sama nie wiem po co to jeszcze ciągnę, bo zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Zresztą nie będę Was męczyć moimi problemami.. Idę poogladac telewizję :)
-
Cześć Kochane :) Ja się nie mogę wypowiedzieć bo Róża ma dopiero 11 miesięcy- ale na swój sposób też umie pokazać swoją złość choćby kładąc się na brzuchu i po swojemu krzyczeć , gryzie po rękach swoimi dolnymi 2 jedynkami, szczypie i czasem bije i to najczęściej mnie. Ale też robi tak dziwne rzeczy by nas rozsmieszyc :) np bierze koszulke swoją przykłada do ucha gada coś po swojemu a potem daje mi ja nic nie zdążę powiedzieć a ona bierze i znowu do ucha i sobie gada :) i tak na okrągło :) A teraz siedzi w swoim kojcu z zabawkami i czyta książeczki a ja mam chwilę na pooglądanie telewizji :)
-
Kasiula Trzymaj się Kochana :* :* kiedy masz mieć ten zabieg? Pewnie zabiegana jesteś - nie martw się wszystko bedzie OK :*:* Będę pamiętać przy modlitwie o Tobie. Właśnie robię kolację kaszę ciemną plus jajko sadzone dla mnie :) a dla mojego S kiełbasa w sosie pomidorowym plus kasza :) miały być ziemniaki ale nikomu się obierac nie chciało:) :) wiecie moja siostra ma na 18go termin a ja 5 dni wcześniej :) śmiesznie trochę :) idę dalej gotować buziaki slemy:*
-
Allegro - rarytaski,ciekawostki i sprzedawcy godni polecenia
pbmarys odpowiedział(a) na Happymama temat w Zakupy i prezenty
mammaZapraszam na moje Aukcje Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro DWIE PRZEĹLICZNE KURTECZKI! (1189950860) - Aukcje internetowe Allegro ile bys chciała za te dwie kurteczki???