Skocz do zawartości
Forum

just.jot

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez just.jot

  1. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Hej hej! Co do rozkow- ja mam takie cos do owiniecia bobasa, ale miekkie, robi sie taki kokon :) Nie jest usztywniany.. Jesli chodzi o zabawki - ja kupiłam juz lezaczek bujaczek Mammas&Pappas . Miałam go przy Młodym i sprawdził sie wspaniale. JEst sliczny, zgrabny, delikatny a Młody go uwielbiał. Poki sie miescił, siedział w nim, bujał sie godzinami! Kupiłam uzywany na olx za 70 zł, a wyglada jak nowy. Polecam Tez licze troche na gosci - chciałabym dostac misia szumisia, karuzele nad łózeczko i jakies tam zabawki.. Mysle ze ktos cos kupi, choc nie wiem na ile trafi w moj gust :P Catarisa- wspaniale, ze Jagódka taka grzeczna i spokojna. No i ze mleczarnia działa jak nalezy. Ja boje sie nawałów i zapalenia piersi. Radzisz sobie jakos z tym poki co??? Malutka- A czemu lezysz z dziewczynami po porodach? Dziwne, ze nie na patologii.. Trzymaj sie dzielnie. Mam nadzieje, ze czujesz dobrze i szybko Ci przejdzie - ta rewolucja zoladkowa oczywiscie Ja wczoraj zaczelam szorowac chate, okna, parapety.. Potem mialam gosci. A popoludniu zabralismy Młodego i zaliczylismy mnostwo atrakcji Co do tego czopa, rozwarcia, szyjki itp.. To ja juz w to nie wierze :P Moja szyjka ma 1cm , jest miekka, rozwarcie na 1 palec a chodze z tym juz 2 tygodnie, robie WSZYSTKO i nic.. Skurcze sa codziennie, ale nieregularne i nie az takie, zeby jechac na IP. Dupa. Marze zeby zdarzyc z porodem do wrzesnia, zeby wszystko zorganizowac.. Ale jak widac natura chce inaczej. Wieczorami mam zły humor i przez te bole jestem nie do zniesienia. Dzis chce pojechac wieczorem na mozartiana - koncert fontann do muzyki Mozarta w parku.. Zobaczymy czy sił starczy!
  2. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Ech co do tych ludzi i kultury - ja tez juz mam ochote wszystkich pozabijac. Ostatnio zasłabłam stojac w kolejce, bo bylo duszno i zabrakło mi sił! Oczywiscie niby dopiero wtedy zauważyli moj brzuszek! Stale widze jak ludzie patrza- a pozniej szybko uciekaja wzrokiem. Burakiiii. Ja ogolnie uwazam wiekszosc społeczenstwa za wiesniaków, buraków, dresiarzy i w ogole idiotów.. I zawsze sobie w duchu cicho tłumacze, ze oni wymagaja wspolczucia.. :P Czasem pomaga. Ostatnio znalazłam cudowny plakat i wrzuciłam go wszedzie gdzie sie dało:
  3. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Marlena- Brawo! Dzielna Mamuska z Ciebie. Gratulacje Oby syn wynagrodzil wszystko i byl spokojny i wspanialy ;) hihi Malutka- Zycze Ci siły, usmiechu i tego, by dzidzia zrekompensowała Ci wszystko! Trzymam za Ciebie kciuki! Wspolczuje wam tych nieprzespanych nocy. Ja mialam taka wczoraj i czulam sie fatalnie. Normalnie spie teraz jak suseł. Co 2 h mam pobudke na siku, ale wracam i spie dalej. Srednio do 10! Teraz jak synek wyjechał mam taki luz, wszystko robie wtedy kiedy mi sie podoba. Nie pamietam takiego czasu, odkad pojawił sie Młody to pierwsze takie wakacje i dziwnie bedzie mi wpasc znowu w rytm - szkola - niemowlak - spacery- obowiazki.. hoho. Bedzie sie działo! Ale juz bym chciała te dzieci miec przy sobie. Całą 2! Pogoda nieco łaskawsza, nad morzem 22 stopnie, wiec jade powdychac dzis nieco jodu Miłego dnia!
  4. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Hej! Widze, ze dzieje sie! Ten afrykanski sierpien nas wykonczy. Ja tez sapie i mam problem z oddychaniem. Dwa razy w weekend mialam przez kilka godzin skurcze, ale poki co - kapiel, masaz pleców + nospa i magnez pomogły. Dzis chyba pozbyłam sie magicznego czopa, ale poki co nic nadzwyczajnego sie nie dzieje. Staram sie korzystac, wiec z moim niemezem korzystalismy z pieknego weekendu. Bylismy na wycieczce nad morze- prawie w Krynicy Morskiej. Czysta woda, piekna plaza i mniej ludzi niz w 3miescie! Super. Spacerki, znajomi, wieczor na miescie - dzieci nie ma, to starzy korzystaja! hihi MarlenaT pewnie juz ostro na porodówce.. Trzymam kciuki! Gosia- tez bym smigała juz do szpitala.. Siwa87 - wspolczuje choróbska i zycze szybkiego powrotu do formy! Watpie zeby angina byla przeciwskazaniem do CC. Co do mleka modyfikowanego - ja kupiłam w razie czego dwie buteleczki Bebilonu - takiego gotowego do podania. W razie cyckowego kryzysu wolałam miec. U mnie na 99% bedzie alergia pokarmowa - pewnie i na laktoze, i na gluten.. Wiec wole nie kupowac wiecej. Potem bede sie martwic i ewentualnie testowac. Sapie, ale nie umiem jakos lezec i pachniec.. Wczoraj robilam pierwszy raz w zyciu ogorki kiszone i przeciery pomidorowe! Mam juz cala spizarnie na ta zime.. Takie wicie gniazda mnie dopadło! Dzis robie chłodnik i juz mi rosnie ciacho na jagodzianki! Takie byly pyszne, ze znowu pieke. Jestem jakas taka pobudzona, niespokojna.. Wyczekuje jak jakas kotka..
  5. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Banana- Warto sie rozeznac ile kosztuja nieruchomosci podobne do tej, czy trzymaja cene, czy za te 10-30 lat beda tyle warte? Czy ewentualnie bedzie sie nadawalo to do wynajmu? Czy na pewno wiazecie na tyle przyszłosc z tym miejscem, zeby kupowac cos i spłacac to tyle lat? No i czy kredyt jest korzystny? Ja z doswiadczenia moge Ci powiedziec, ze zycie pisze rozne scenariusze i kredyt jest duzym, wspolnym obciazeniem.. A wiadomo jak jest - zwlaszcza , ze jestescie młodzi.. Ja tez mialam w tym wieku meza/ kredyt/ dziecko.. i niestety szybko sie to wszystko skonczyło, a sprawa majątkowa w takim przypadku jest trudna i bardzo meczaca. No i zwykle zostajesz z niczym. Ja jestem z tych, co inwestuja w swoja przyszlosc. Jak bylam w stanie- wzielam sama kredyt, kupiłam sama- swoje mieszkanie, takie w ktorym ewentualnie kiedys bede mogła sie podziac, w razie gdyby mi nie wyszło z partnerem. Wiem, ze to dobra inwestycja i poki co je wynajmuje- kredyt sie spłaca- a w razie czego ja i dzieciaki bedziemy zabezpieczeni. Aaale z drugiej strony - lepiej spłacac kredyt, niz płacic komus za wynajem.. Ciezka sprawa, kazdy patrzy ze swojej perspektywy. Ja juz dostałam od zycia po dupie i wiem, ze musze byc samodzielna - zwlaszcza finansowo.. I tego zycze kazej kobiecie :) Zaliczyłam lumpy i małe zakupy i boli mnie wszystko :/ do kitu jest ta koncowka ciazy :P Jakbym mogla- to bym urodziła tu i teraz. Z marszu! :P
  6. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Hej! W Gdansku faktycznie jest nieco lepiej. Slonce swieci, ale wieczory juz chlodniejsze i w dzien 23 st! Chce sie zyc. Wiec smigam znowu i korzystam poki moge. Codziennie spacerki, zakupy, znajomi.. Juz niebawem koniec wakacji, obowiazki szkole Młodego, Młoda - jednym slowem rewolucja. Mam pytanie. Na brzuchu mam cholernie napieta skore. NAjbardziej w okół pepka. Pod pepkiem mam blizne po laparoskopii. Szczypie mnie i ciagnie cały czas ten kawałek, jakby zaraz wszystko mialo puscic. MAcie jakis sposob na to? Sa jakies plastry na taki brzuch>? Okropne uczucie.. Juz nawet nie martwie sie, ze rozstepy beda, tylko boje sie, zeby blizna nie poszła :/ brrr.. Tymczasem zbieram sie i jade na lumpy, a potem pokawkowac z kuzynka. Do szpitala: mam 2 torby + jedna z moimi gratami, druga dla Malej. Nie moge sie tylko zdecydowac jakie ciuszki wziac jej na wyjscie Jesli chodzi o czop - to wydaje mi sie, ze nawet wieksze ilosci sluzu to nie to. Podbarwiony krwia, albo brazowymi upławami - jak najbardziej. Ale tez musi byc tego na prawde duzo. Kataryb- powodzenia w szpitalu! :)
  7. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Kataryb - nie martw sie! Jak napisala Agnieszka- pewnie bedziesz 3 doby. Podadza Ci 2 porcje sterydów na płuca w odstepie 2 dni i wypisza do domu. Ja do tego dostałam 2 kroplowki rozkurczowe, luteine dopochwowo.. A przy wypisie lekarz po badaniu stwierdził, ze teraz juz mi nic nie zleca ani nie zapisuje, bo co ma byc to bedzie, dziecko bezpieczne i zdrowe! Po tygodniu spokojnego funkcjonowania, ale i spacerowania - nie lezenia - moj gin to samo powiedział i zyczył juz mi powodzenia. Szyjka krociutka, miekka, rozwarcie na 1 palec. Moze ta Twoja doktorka po prostu jest nadgorliwa? Spokojnie! Bedzie dobrze ;) Catarisa- Wspaniałe z was dziewczyny. Pieknie poszło, Jagoda zdrowa, czupryna wspaniała, silna baba bedzie! Ja ostatnio spie jak suseł. Dzis do 12! Po poludniu zaliczyłam nadmorski spacer i rybke na obiado-kolacje Wskoczyłam dzis do outletu i chciałam wam polecic - kupilam w Esotiq piekny i na prawde solidny stanik do karmienia za jakies 70 zł. Wyglada slicznie, mocno trzyma wszystko, super! Polecam kupic - zwlaszcza przy duzych biustach ;) Zeby nie zrobiły sie potem flaczki :P No i wrzucam zdjecia znad naszego polskiego baltyku cudnego - gdzie woda zielona i gesta od sinic! hehe To my dzis, 36 tydz:
  8. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Eee dziś noc spadających gwiazd, a niebo zachmurzone i gęste chmury zasłaniają wszystko. Mam nadzieje, ze wiatr je przegoni do wieczora. Piękne macie brzuszyska, okragle, już takie dorodne. Jak u mnie :P Co do wagi- to bardzo indywidualna sprawa. Wiem, że jak ktoś miał nadwage przed ciążą to przyrost powinien być malutki, a jak waga byla w normie , to zdecydowanie więcej potrzeba by dziecko ogrzać czy wyżywić. Mam znajoma, która w ciąży schudla. Wiec różnie bywa.. Ja mam 10 kg na plusie. Mój gin mówi, że jest ok.. wiem, że po porodzie raz dwa to wszystko zleci. Karmienie, stres, dwójka dzieciakow do ogarnięcia. . I wieczne spacerki! :) Myślę, że każda z was będzie w szoku jak szybko uciekają te kilogramy ! ;) Karolaa- ja niestety w te upaly nic nie gotuje. . Żywię się warzywami i owocami, czasem zjem na mieście. . Nie mam weny ani ochoty przy 30st. :/ A co do nałogów i innych takich - każdy ma swoje sumienie.. ważne żeby każda z nas starała się jak móż być najlepsza mama na świecie. Emimilka- u mnie też duża różnica 8lat! I myślę, że ma ona bardzo dużo plusów. Buba2015- przepraszam. .ale sytuacja wydaje się być jasna..a konsultacja na forum raczej Ci nie pomoże. . Jeśli facet jest niedojrzałym dupkiem to ja bym brała się już za ustalenie alimentów i liczyła na siebie. Cudów nie ma. A faceci, jak wiemy wszystkie -często zawodzą. .
  9. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Dzieki Dziewczyny za odpowiedzi. To chyba dobrze, ze tak to sie odbedzie.. w zgodzie z natura.. Ciekawe tylko kiedy ta natura mnie zaskoczy! A co do planowania drugiego dziecka- bede wam dzielnie kibicowac. Mam nadzieje, ze porody pojda ekspresowo i bedziecie szybko chciały wrocic do trybu dwupaku :) Ja po pierwszym porodzie miałam taka traume, ze przez 5 lat nawet nie myslalam o rodzenstwie dla Młodego. Płakałam nawet na komediach na widok porodu. Mineło, wyparłam wiele rzeczy z pamieci.. I znowu zapragnełam bobasa. Ale na Poli moja przygoda niech sie konczy. 2 to dla mnie idealna sprawa. Mam nadzieje,ze uda mi sie im zapewnic dobre warunki, edukacje i przyszlosc. Pozniej czas na podroze i szalenstwa z partnerem juz snujemy plany Mowicie, ze dzis noc spadajacych gwiazd.. To moze wieczorem wyciagne mojego na spacer, nad morze.. :) Poki co ide sie wylegiwac na hamak! Codziennie sobie powtarzam, ze to ostatnie dni / tygodnie takiego relaksu. Pozniej bedzie tez wspaniale- ale zdecydowanie bardziej dynamicznie!
  10. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Dzien dobry! Przede wszystkim Catarisa- Gratulacje! Piekna Jagódka - i jaka uparta. Jednak nie mogła juz sie doczekac wyjscia na swiat. Mam nadzieje, ze jestescie całe, zdrowe i szczesliwe Maritka- Antoni tez wspaniały. Juz wyglada jak rasowy niemowlak, nie tam zaden wczesniaczek. Piekny chłopak! Agnieszka- tak tak, Bardzo lubie prostote Ikea :) Zwlaszcza dla dzieci. Poza tym drewno i biel to moje ulubione połączenie, wiec jest w czym wybierac A co do energii - rozumiem doskonale. Tez nie moge usiedziec! A radosc po-szpitalna dodaje skrzydeł ;) Nieesia- fakt. Wygladasz bosko! Banana- Tak, Bugaboo jest tez super. Jego zaleta jest przekładana gondola! No i mozna zmieniac tapicerki! Ja za uzywanego Joolza z zestawem i gadzetami dałam 1800 zł. Moge go nawet za tyle pozniej sprzedac, wiec mam luz U mnie na osiedlu tez króluja Quinny, Stokke i Bugaboo. A mojego Joolza nie widziałam - wiec sie ciesze Joanna89- nie dołuj sie rozstepami. Mi tez zrobiły sie w poprzedniej ciazy w ostatnim tygodniu. Tyłek. A przy karmieniu i nawałach pokarmu - doszły jeszcze na piersiach. Po długim czasie zbladły, skurczyły sie, nie widac ich praktycznie gołym okiem. Ciało wrociło do swoich rozmiarów bardzo szybko, a blizny czy rozstepy to "pamiątki" na ciele, ktore chyba nas gdzies uszlachetniają. Zobaczysz, ze za pare lat bedzie Cie to smieszyło, ze tak dramatyzowałas jak sie pojawiły ;) emimilka- Trzymam kciuki za Twoja siłe i wytrwałosc. Wiem, ze kobiety maja moc i na prawde potrafia sie zorganizowac jak trzeba. Wierze, ze wszystko bedzie dobrze i w przyszłosci - dzieci wynagrodza Ci to wielka miloscia i pomocą. Wiem, ze Twoj facet kiedys to wszystko zrozumie.. Oby nie bylo za pozno. Jeszcze chciałam was zapytac o CC - widze, ze w wiekszosci umawiacie sie ze swoimi lekarzami na dany termin, konkretnie co jak i kiedy. Mi jednak moj lekarz - jak i połozna - powiedzieli, ze to jest bardzo zła praktyka, bo to tzw. ciecie "na zimno". Ze jednak warto czekac az akcja sie sama rozkreci, skurcze, czy odejscie wód- ze wtedy ta "operacja" zupelnie inaczej przebiega- jak i powrót po CC do formy.. Ze jak sie u mnie zacznie to mam dzwonic do połoznej i ona wszystko załatwi, bedzie czekac na Pole.. Ale załatwiamy to jak juz bedzie akcja. Jakie sa opinie waszych lekarzy? Bo ja jestem w tej materii zielona, chciałam cos zaplanowac, a tu okazuje sie, ze nieeee. Dopiero wstałam. Budziałam sie w nocy wiele razy, wiec teraz ledwo zyje. Pije kawe i łącze sie z mozgiem
  11. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Moj Joolz faktycznie podobny nieco do Bugaboo, ale jest zdecydowanie wygodniejszy. Gondola wieksza i jest wyzej, no i jakis taki zgrabniejszy... Choc tak szalałam za tym jeansem, ze gdybym nie znalazła Joolz'a to bym kupiła Bugaboo denim
  12. just.jot

    Wrześniówki 2015

    TosinaMama- O kurde. Ale mialas dłuuuugiego akrobate. Po kim taki wzrost!? :o Nigdy nie slyszalam, o takim długim dziecku! A co do przekrecania, to tylko 4 % dzieci na tym etapie jest w stanie sie ruszyc na tyle..Wiec mam nadzieje, ze moja spokojna Pola zostanie tak jak jest! Wy macie takie piekne wymuskane pokoiki, kąciki.. A ja dopiero dzis ogarnelam Poli graty lozeczkowe i ustawiłam wzglednie jak ma stac w naszej mini "sypialni". Czekam jeszcze na stolarza z szafkami na jej rzeczy. Bo poki co jej szałowa garderoba to 3 plastikowe pojemniki z Ikei My mamy małe mieszkanko i robilismy generalny remont naszych 50m zeby rozciagnac jakos chate na nasza 4! Teraz mam kuchnio-salon, z salonu wygrodzoną sypialnie, a w sypialni jeszcze kącik dla Małej. Poki co wyglada to tak. Za jakis czas wrzuce efekt PO. Kupiłam tyle pieknych rzeczy do ozdoby, czekam na paczki i biore sie za dekoracje
  13. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Hej! Agnieszka- Wspaniale, ze juz jestescie w domu. Korzystaj teraz! Wiem o czym piszesz. Ja tez jak polezalam te 3 dni, to doceniłam moja "wolnosc" i nie moge sie nacieszyc, ze jestem jeszcze na chodzie, w dwupaku Klarita- Ale super zdobycz! Stokke ma genialne produkty, kołyska na pewno bedzie super funkcjonalna! Chani - moze to czop.. a moze jakies naczynko poszło przy badaniu i teraz brudzi. W kazdym razie- nie ma co sie przejmowac bo to juz czas Joanna- wspolczuje przebojów z wozkiem. Zwlaszcza ze nowy :/ Ja bym oddała w cholere, wziela kase i kupiła jakis inny - bo skoro jeszcze "przed" uzytkowaniem cos sie dzieje złego, to co bedzie dalej? A reklamacja w momemncie jak juz chcesz uzywac wózka jest dosc uciazliwa.. Echeveria- Ale sliczna i maluska ta córcia! Jak okruszek lezy w tym łozeczku Cudo! Nieesia- dobrze, ze juz z Toba lepiej. No i super, ze masz takiego opiekunczego meza :) A wózek sliczny! Po wczorajszej wizycie lekarz potwierdził i zapisał, ze Mała jest ułozona miednicowo i nie ma juz szans, ze sie przekreci. Ja zachwycona - a moj niemaz mało nie padł. Strasznie sie boi operacji, cc, ze cos mi sie stanie, ze beda powikłania.. I nie podoba mu sie ta opcja.. No ale co - nie ma juz wyjscia! Ha! Pola waży 2490 i mam nadzieje- szykuje sie juz do wyjscia. Wiek ciazy wg usg to 36 tydzien, wiec jest nieco wieksza niz powinna.. Aleee juz sie tym nie martwie :P Ja przez ta pogode i diete owocowo- lodowa pol kilo schudłam ! A brzucho taaki duzy - wiec na pewno Mała urosła, a mamusi zabrała nieco tłuszczyku ;) Ja dzis pospałam do 10! Mam tyle energii, ze od rana posprzatałam cała chate, uporzadkowałam rzeczy dla Małej, spakowałam nas do szpitala.. Wszystko juz pod kontrola Teraz zjadłam na obiad lody i ide sie poopalac na tarasie, bo slonce pieknie prazy i niebo takie błękitne Co do ochraniaczy - ja kupiłam ostatnio, bo pamietam wlasnie, ze Młody tez wedrował po całym łozeczku :) A jesli chodzi o wózki szusterka- widze, ze jestes wózkoholiczka! hehe Rozumiem doskonale. Ja bylam od poczatku zdecydowana na wózek Joolz Day Denim. Nie chciałam nowego, bo duzo sie traci pozniej na sprzedazy, a ja kręce potem biznesy na tych dzieciaczkowych rzeczach Szukałam swojego wymarzonego, w swietnym stanie chyba z poł roku. Ale mamm! Jest przepiekny. Juz nie moge sie doczekac spacerów! Uwielbiam jeans, do tego wózek ma genialna amortyzacje, jest lekki, zwinny, składa sie go jedna reka do malych rozmiarów.. jest genialny moim zdaniem! Wrzucam foty wózka i jesli ktos jeszcze sie waha - gorąco polecam!
  14. just.jot

    Wrześniówki 2015

    http://www.kwestiasmaku.com/przepis/jagodzianki oczywiscie cos mi zjadlo.. Lepcie jagodzianki i zajadajcie! Pyycha!
  15. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Wrzucam link do przepisu na jagodzianki. Poczestowalam nimi rodzicow i znajomych - padli z zachwytu. Takze- warto! Ja juz po wizycie u mojego gina. Szyjka krociutka, miekka, rozwarcie na 1 palec cały czas. Wyniki krwi i posiewu ok. Smiał sie, ze tak chciałam cc, to musimy sprawdzic, czy Mała dalej ulozona miednicowo - wtedy wypisze mi wskazanie do cc.. i mam czekac na czynnosc skurczowa - wieksza.. i wtedy siup - od razu na stół! Na 20:20 idziemy na usg podgladac Małą. Mowil, ze pewnie juz ostatni raz sie zobaczymy w dwupaku Ciesze sie. Jestem podekscytowana jak cholera. Z tego powodu zaliczyłam z mama zakupy, lumpki - nakupowałam siate pieknych małych ciuszków, sobie upolowałam nowe buty i kiece. Humor dopisuje mimo wysokiej temperatury. Zamiast obiadu zaserwowałam sobie loda i arbuza I siedze zadowolona! Juz tak malutko nam zostało.. To takie cudne.. Jak sobie pomysle ile łez i stresu mnie kosztowały starania o tą wymarzona Pole, poronienie, plamienia, nerwy, podejrzenia najgorszego, miesiace robienia testów owulacyjnych.. kilka razy szpital, lezenie.. A teraz juz za chwile bedzie z nami, tak jak mowiłam "bedą kiteczki"! Az sie łezka w oku kręci. UCiekam ogarnac troche w domu przed wizyta i lece. Milego popoludnia!
  16. just.jot

    Wrześniówki 2015

    CiezarowkaWawa- taak! Uwielbiam kwestie smaku i zwykle korzystam z ich przepisów. Zrobilam ta wersje bez czekania cala noc na ciacho.. I wyszly na prawde najlepsze jakie kiedykolwiek jadłam! Catarisa- Odpoczywaj ile mozesz i relaksuj sie. Moze zrob jeszcze cos "dla siebie" skoro raz dwa bedziesz miala 2 dzieciaczków w domu? mycha88- ja tez czuje takie napieranie na kosc łonowa/ miednice. Wydaje mi sie, ze to sie wszystko rozwiera powoli i luzuje, wiec boli.. ale reki nie dam sobie uciac..
  17. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Hej Mamunie! W Gdansku wczoraj bylo nieco lepiej, po nocnych burzach i ulewach w koncu bylo czym oddychac. Z tej okazji ruszylam sie z domu i wyciagnelam mojego na spacer po lesie. Zbieralismy jagody! Potem bylo jedzonko na miescie, pyszne lody, a wieczorem ulepilismy domowe jagodzianki. Wyszły pyyyszne i wspaniale delikatne, jak chmurki. Mniam! Dzis chce zaliczyc wizyte u mojego gina i wieczorem usg, ale nie wiem czy mnie wepchna.. W kazdym razie mam ciagle nieregularne skurcze i co jakis czas boli mnie jak cholera. W dodatku przez ostatnie tygodnie strasznie mnie wywaliło i brzuch zrobil sie duzy i ciezki! Po zmierzeniu - ma rowne 100 cm ! Dostalam wyniiki tego wymazu z pochwy, ktory pobierali w szpitalu. Wyszedł dziwnie. Bo niby +++ wzrost obfity, ale jest napisane: nie wymaga leczenia antybiotykiem. Nie znam sie na tym, ale chyba jest ok.. ? Kataryb- sliczny pokoik, juz taki na przyszlosc! Na pewno bedzie sie podobal wszystkim dzieciakom! Chani - sliczne to Twoje zdjecie przy zachodzacym sloncu! Banana- mam nadzieje, ze wszystko bedzie z wami ok i wyjdziecie jeszcze na wolnosc w dwupaku! Joanna- milej i owocnej wizyty Julita1987 - ale Ci zazdroszcze tego basenu! musi byc cudownie taplac sie w chlodnej wodzie w taka pogode. Super! :) Co do tego przekrecania dzieciaków to sa rozne teorie.. JA jestem ciekawa co moja Mała zrobi. W sumie jestem otwarta na propozycje.. Bo moj mnie namawiał na poród SN i chce probowac.. A ja po poprzednim mam traume i mimo wszystko wolałabym chyba Cc.. A ze Mała dupką od paru tygodni..to moze zrobia ta cesarke i bedzie spokoj.. To my wczoraj! 35 tydz. 100 cm brzucha! Szok! A pod spodem pyszne jagodzianki, na ktore czai sie moj kot!
  18. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Catarisa- Nie dołuj sie! JEstes w dobrych rekach, pod okiem lekarzy i poloznych. Wszystko bedzie super. Widzisz- ja tez skurcze mialam juz mocne, bolesne, regularne, rozwarcie na palec.. I co? I zatrzymali akcje poki co. Tez dostałam sterydy, 2 pompy rozkurczowe i poki co dalej czekam. I sama juz nie wiem co wole.. czy wczesniaka, czy nagły porod. Tez mnie wszystko przeraza i głowa pęka od mysli. Ale to juz zaraz czas na nas wszystkie. Głowa do góry!
  19. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Widze, ze wszystkie jedziemy na tym samym wózku.. U nas tez skwar i deprecha. Moj niemaz jest kochany, stara sie jak moze.. ale ja jestem w takim stanie nabzdyczenia, ze od popoludnia blagalam go zeby sobie gdzies pojechał wieczorem i zostawił mnie sama.. Bo nie ogarniam swojej głowy :/ Kupił i zlozyl dzis łozeczko, rozpakowalismy fotelik, zamontowalismy lampe, ogarnelismy troche w chacie.. Ja zrobilam pompony dla dzieciaczkow i pozszywałam je w girlandy. Chce jeszcze zrobic takie sznury z chorągiewkami materiałowymi.. Moze w poniedzialek usiade do maszyny, jak zrobi sie nieco chłodniej. Ogolnie nie mam na nic sił, chodze wsciekłaaa i rycze ciagle.. Pola sie wygina tak, ze mam wrazenie, ze skóra mi peknie! Ide wcisnac sie na wizyte do mojego gina w poniedziałek, zeby zobaczyc czy ta Mała oszołomka nadal jest ulozona miednicowo. Jak tak, to umawiam sie na cesarke. Oby jak najszybciej! :/ Banana- Zazdroszcze chłodu i swiezego powietrza. Szkoda, ze nie mozna tego wyposrodkowac.. Powiedz mi - ja mam same angielskie ciuszki.. Kojarzysz czy te 0-3 to sa takie 56 - 62 na Pl ? Czy zostawiac juz w szafce troche 3-6 msc? Bo ja nie ogarniam tych rozmiarów.. Catarisa- Wspolczuje, ze wprowadzili Cie w taki błąd! Na pewno jestes zmeczona tymi emocjami, skurczami i pobytem w szpitalu. Trzymaj sie dzielnie. A Mała wyjdzie jak bedzie chciala! CiezarowkaWawa- mi zadne karuzelki sie nie podobaja i kupie taka zrobiona recznie, z jakimis pomponami, albo origami. durka- ale wspaniala wakacyjna kreacja. Super wygladasz.. I zazdroszcze odkrytego basenu korzystaj! Uff. Ciesze sie, ze jestem sama. Z kotem. Ide polenic sie i poczytac w lozku, moze mi to pomoze na moja parująca od hormonow głowe! O. A to moje pompony. Jakos kolory mi wyblakły na focie.. Młody ma marynarski pokoj, a Pola bedzie miala kącik bialo - szaro- mietowo- rozowy..
  20. just.jot

    Wrześniówki 2015

    http://www.mysweetlittleprecious.com/2014/09/wyprawka-dla-mamy-jakie-artykuy.html
  21. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Catarisa- Wspaniale! Jestem z Toba myslami i trzymam kciuki za piekny szybki porod. Rewelacja! Ja tez juz sie mecze. Nie umiem siedziec w domu.. Tak goraco, ze chyba dzis po poludniu wyciagne mojego niemeza nad morze, zeby sie troche schłodzic. Wieczorami brzuch mi sie strasznie napina i boli jak cholera przy kazdym kroku. Caly czas sobie powtarzam, zeby jeszcze tydzien w dwupaku posiedziec.. Ale nie wiem czy sie uda. JEstem wsciekla jak osa! Moja ulozona miednicowo, wiec chyba jednak bedzie to cc. Kolezanka poleciła mi super stronke gdzie jest o wkladach poporodowych, majtkach i wkładkach.. Wkurzylam sie, bo te co wybralam sa beznadziejne.. Wkladki laktacyjne Nuk tez grube i takie "kluchy".. Wczoraj wszystko ogladalam, otwierałam.. I chyba kupie jeszcze te polecane ze stronki, wygladaja ekstra. Ja wczoraj wzielam sie w koncu za tiulowe pompony. Dzis moze cos uszyje, skoro i tak nie wychodze z domu.. Trzymajcie sie baby dzielnie. To juz na orawde ostatnie podrygi!
  22. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Catarisa- Powodzenia! Jakby nie było - bedzie dobrze! To juz bezpieczny czas! Trzymam kciuki! Banana- Pokoik wyglada pieknie!!! Apropo siary i pokarmu - moj organizm po tym szpitalu zwariował i chyba wkrecił sobie, ze Mała jest juz z nami, albo zaraz bedzie.. I kapie mi cały czas! Wczoraj jak siedziałam w knajpie wieczorem, to musialam sie zasłaniac, bo normalnie mialam plamy na sukience. Szok! Daje sobie tydzien, dwa i chce juz miec ta Małą wariatke po tej stronie brzuszka
  23. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Dzien dobry! Witam sie z mojego lozka! Wyspalam sie jak suseł i obudziłam szczesliwa. Nie ma to jak w domu.. Wczoraj polezalam na tarasie z ksiazka, a wieczorem zaliczyłam kolacje na miescie Wszystko na spokojnie, w tempie żółwika hihi ale mi teraz dobrze!!! Jak czytam dziewczyny o tych waszych dziadach, co mowia, jak krzywdza słowami, albo łapami - to noz mi sie w kieszeni otwiera.. Obiłabym ryj i uciekała jak najszybciej sie da. Malutka, Alucha - Wiem co mowie. W pierwszej ciazy moj owczesny partner, super tatus - w ogole nie wspierał mnie, nie kumał tego co tak naprawde sie dzieje, pozniej tez traktował dziecko jak zabawke i byl cudowny tylko jak mial na to ochote. Szarpalam sie długo z ta jego nieodpowiedzialnoscia, dawałam szanse, prosiłam, czekałam.. Az w koncu odeszłam. Samej bylo mi o wiele lzej, bo nikt nie zawodził. Dzis patrze na tego czlowieka i widze, ze nic sie nie zmienilo w jego głowie po 8 latach. NAdal jest małym chłopcem i nie radzi sobie z normalnym dorosłym zyciem.. A ja ulozyłam sobie wszystko i jestem przeszczesliwa. Młody tez :) Ewalajka- daj znac jak z Toba, co powiedza? Ja trafiam na dziwnie wyluzowanych lekarzy i ciagle mi powtarzaja, ze nie ma co sie martwic, nie ma co przesadzac.. Zadnych leków nie dostaje, nie ,mam nawet zapisanych wskazan zeby lezec - tylko nie mam "szalec" i jeszcze tydzien poczekac z sexem.. Jestem ciekawa czy to, ze mam juz skrocona szyjke i rozwarcie na 1 palec pomoze mi, czy szybciej przywitam Pole, czy usprawni to akcje.. No i jak bede rodzic, skoro teraz jest dalej ulozona miednicowo. Aaaale poki co czekam grzecznie i sie nie stresuje. Najwazniejsze, ze zdrowa! chuda- boli krzyzowych nie mozna pomylic z rwa kulszowa, ani innymi dolegliwosciami. Czujesz je, jakby Ci miednice wcisneli w imadło. Nie pomagaja na to zadne leki, a skurcze sa dosc regularne. Czuc ich MOC. Mariia- Nie przejmuj sie tym wymazem. Nie czytaj w necie za duzo. Jesli jestes pod kontrola lekarza, na pewno nic sie złego nie stanie. Kilka lat temu jeszcze nie brali tego wymazu, teraz biora- ciagle cos zmieniaja, a dzieci rodza sie zdrowe, zyja i maja sie dobrze. Luz! Ewalajka - co do pieluszek bambusowych.. To jakas chyba nowosc, ja sie wahałam.. bo to jak zwykla wieksza tetra wyglada, a ceny sa straszne. Aaale przy ostatnich zakupach bylam w TKmaxxie i tam upolowałam bambusowy piekny otulacz, wlasnie zeby wiazac tak Małą w kokon! Kupilam z bambusa cienki - bawelniany i grubszy pluszowy jakby becik. Byly po 35 zł, wiec nie zastanawiałam sie. Upolowałam tam tez sliczne reczniki po 30zł. Polecam ;) Joanna89 - Jak teraz lezałam na patologii ciazy, wiekszosc babek własnie bylo takich z wielkimi brzuszkami , po 40 tygodniu. Szyjki długie, twarde, zamkniete.. Bylo kilka po 42 tygodniu! Wsciekłe, placzliwe, zmeczone - w tych upałach tyle chodzic z takim ciezarem - masakra.. A lekarze nie maja czasu zeby wszystkie podpiac pod oxy i wyciagac bobasy. Miejsca tez nie ma na tyle noworodków, u nas porodowki przeładowane!!! Test z oksytocyny robia co 2-3 dni..a tak lezysz. Mam nadzieje, ze zadna z nas tyle nie bedzie sie kulac, bo to na prawde mozna sie choroby psychicznej nabawic!
  24. just.jot

    Wrześniówki 2015

    Może się uda: Taki wspaniały lekarz mnie zbadał i pogadal, pozartowalismy. . Nic od poniedziałku się nie zmieniło. Szyjka skrócona, rozwarcie na 1 palec.. ale już leki na pluca dostałam i nie ma co leżeć w szpitalu. Powiedział, że nawet leżeć nie musze, tylko żeby nie skakać i zachować celibat jeszcze z tydzień. Żadnych leków tez nie dał , bo mówi ze co ma być to będzie. A chętnie mnie zobaczą niebawem. Hihi. Mówię wam, super!! A potem jeszcze przybiegl i powiedział, że mają do mnie interes. Wyczytali w karcie, że jestem wizażystka i poprosili mnie o porady dla położnych. Siedziałam z babami w ich pokoju i podmalowalam wszystkie. Super ludzie i miłe zakończenie szpitalnej przygody :) Zaraz będzie mój niemaz, zrobimy jakieś pyszne zakupy i śmigam na hamak w ogrodzie. Aaale radocha! No. Teraz juz porządnie przygotuje się do szpitala. Za pakuje wszystko dla mnie, dla Malej.. wyszykuje jej kącik i będę grzecznie czekać!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...