Skocz do zawartości
Forum

aanka01

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aanka01

  1. Zazdroszczę Wam tych odczuć ruchów. Ja jeszcze nic nie czuję. We wtorek idę do gina, 18 tydz po cichu liczę na USG :) Ja dzis upolowałam pierwsze ubranka. Cieszę się jak głupia i chodzę co chwilę oglądać. W biedronce 2 szt body Disneya, kolory neutralne. Komplet za 8 zl. I taki ręczniczek kąpielowy z kapturkiem za 6 zl (z myjką). Tak siec szal. Dziś jest taki super dzień, ze i ja poradziłam kwiatki na balkonie. Od razu przyjemniej :)
  2. A z tego co mi Pani w okienku przyjmując te wszystkie dokumenty powiedziała, to w 2014 r ZUS prowadził taką "politykę prorodzinną". Sama pracownica kręciła głową z niesmakiem. Mojej koleżance odmówili macierzyńskiego, też z tego samego programu. Podobno w tamtym roku na tej akcji zaoszczędzili ok. 30 mln (odbierając zasiłki).
  3. Ja miałam w ubiegły czwartek spotkania z pracy, z "nocną integracją" i z góry wszystkich uprzedziłam, że o 22 to ja już pewnie będę dawno spać, żeby w razie czego mi wybaczyli. Okazało się, że byłam prawie najwytrwalszym uczestnikiem i pomimo, że jako jedyna bez alkoholu to się świetnie bawiłam i nagadałam :) Tak więc nie skreślajcie z góry tych wesel. Co do tematu o ZUSie, to mogę podpowiedzieć, że w tamtym roku miałam jedną "ciążówkę", która dosyć szybko odeszła na zwolnienie. A kasę dostałą dopiero po mojej miłosnej korespondencji z ZUSem. Dostałam pismo z bardo szczegółowymi pytaniami o jej zatrudnienie: np. co było spowodowane zatrudnieniem tej konkretnej osoby, gdzie było ogłoszenie o pracę, jakie były wymagania na stanowisko, jakie miała zadania, kto robił je wcześniej, kto później, dlaczego pensja w takiej kwocie i wiele wiele innych. Odpisałam im baaardzo szczegółowo na wszystko, esej mi wyszedł :) Nawet dołączyłam screena z OLXa, że miałam tam ogłoszenie o pracę. I dopiero po tym dostała kasę.
  4. Oglądałam dziś poduszki rożki. Zauważyłam, ze to nie jest duży wydatek. Ale o ile sposób używania np przy karmieniu jest dla mnie logiczny, o tyle sposób spania juz nie koniecznie. Podpowiedzcie mi, jak używać go do spania na boku, bo mi w takiej pozycji albo drętwieją nogi albo nieświadomie obracam się na plecy.
  5. Margaret, dzięki za informacje. Juz się bałam, że może jakaś przepuklina w kręgosłupie. Mnie właśnie tez ostatnio boli głowa. Mam nadzieję, ze ta moja sokowirówka zdziała witaminowe cuda w tym temacie. I tak nie mogę narzekać, od początku dobrze się czuję. Dlatego tym bardziej trzymam teraz kciuki za Darkę i życzę spokoju Paaie.
  6. Cześć Paula. Ja też calkiem znośnie przeżyłam pierwszy trymestr. Ja mam taki bol z kręgosłupa promieniujacy w stronę pośladków, ze aż mi czasem nogi blokuje. Nie wiem czy to id ciąży czy od pracy siedzącej. Czy któraś z was miała może coś podobnego?
  7. Jejciu, Darka, Paaie, trzymam za Was kciuki dziewczyny, nie stresujcie się. Choc wiem, że to się łatwo mówi. Ja upolowałam dzis w Lidlu sokowirówkę za 111 zl i warzywniak byl dzis mój :) buraki, jabłka, marchewki, pomarancze. Zapraszam na świeże soczki :) naszym dzidziom sie przyda. Mojej to w szczególności, za malo jem warzyw i owoców. No i ryb... A przecież mam dla kogo!
  8. Monique 7, ja tez jestem po KULu :) Ja jeszcze nie mam pojęcia o wózkach. W ogóle czekam na zakupy do momentu, gdy poznamy płeć. Mam nadzieję, ze uda się nie dlugo.
  9. Mi koleżanka mówiła, ze te 3 lub 4D podobno nie jest szkodliwe, ona jednak w trakcie czula dziwne mrowienie w środku. Przy zwykłym usg tak nie miała. I to za każdym razem. Dlatego ja na wszelki wypadek nie chce takiego. Zupełnie wystarcza mi zwykle USG. No i dziecko takim nie wygląda jak ufo :)
  10. Margaret27 - rozumiem, ja niestety nie mogę po prostu zamknąć (choć może bym wolała). Obowiązuje mnie umowa franczyzowa. Wiolinka - ja jestem w 17 tyg. Położna powiedziała, że 5 mc to najlepszy czas na zapisy, bo zawsze chwilę trwa kompletowanie nowej grupy, jeszcze jest się w dobrej formie itp. U mnie akurat zaczęły się zajęcia, ale Pani powiedziała, że jeśli zbierze jeszcze minimum ze 3 pary to zaczynamy :) Wiecie jak się nie mogę doczekać:) U mnie problemem jest niestety praca męża, albo praca do 18, albo nocka od 18. Martwię się, że nie będzie mógł ze mną chodzić :(
  11. Drogie Dziewczyny. Tylko kilka dni mnie nie bylo, a nie jestem w stanie nadrobić zaległości. Margaret, ja tez prowadze działalność gospodarczą. Juz nie mogę doczekać się zwolnienia, wiec od dziś mam pracownika. Na pewno z miesiąc jeszcze razem popracujemy, musze ja sporo nauczyć, ale juz bliżej niż dalej. Pochwalę się Wam dziewczyny, ze zapisalam sie do szkoły rodzenia. Rozmawiałam z przemiłą położna. Ja jeszcze nie czuje ruchów. Mam nadzieje, ze nie długo.
  12. Wczoraj w nocy rozpisałam się na telefonie i po pierwszym zdaniu mi wszystko ucięło. tak więc dziś poprawiam :) Magda, Asia, Martyna - przyłączam się do rocznika '89 :) Ja mam urodziny w listopadzie, 8., więc cicho liczę na mały prezent urodzinowy...... :) Silvara, bardzo się cieszę, że link się przydał, ja też na pewno coś z tej stronki zamówię. Ale jeszcze chwilę poczekam :) Dziewczyny, nie martwcie się! Wszystko się ułoży, bo nawet niech się naokoło wali i pali to w nas rośnie największe szczęście! Ja próbuję złapać jakiś spokój, bo po woli zaczynam się denerować. A przeciez to najgorsze co moze być dla dziecka. Wczoraj pisałyście o rozterkach z pracami. Ja prowadzę działalność, w lipcu muszę zmienić o 180 st. swoje działanie, muszę wejść w taką większą inwestycję i prawdę mówiąc już widzę więcej siwych włosów. A przecież nie mogę się denerwować! No a weź się nie denerwuj, jeśli musisz wywalić oszczędności życia, porzucić swój stały przychód, który do tej pory był Twoim zabezpieczeniem. Męża pensja starczy akurat na ratę kredytu. A gdzie zapewnienie bezpieczństwa dziecku. Czy w ogóle w lipcu dam radę wszystko ogarnąć. Jeju, dziewczyny, ja już nie wyrabiam. A najgorsze jak jeszcze będzie trzeba dokładać.... ;( Czasem zazdroszczę niektórym Wam, że nie jestem na zwykłym etacie, wzięłabym sobie L4 i nie martwiła się o nic.... Doceńcie to Kochane, naprawdę.
  13. No nie... Tyle napisałam i mi zjadlo :(
  14. Martyna i Magda: Ja tez się przyłączam
  15. Mnie też ostatnio boli głowa, a to rzadkość u mnie. Boję się brać przeciwbólowe, ja w ogóle rzadko łykam apapy, ibupromy itp. No i też mnie ciągnie w dole brzucha.... Rozmawiałam w sobotę z koleżankami "świeżo upieczonymi mamuśkami" i patrząc na mnie tak się usmiechnęły i powiedziały: To Ci się dopiero zaczyna..... Pocieszyly :) Ogólnie na samopoczucie nie mogę narzekać, najchętniej poszłabym na usg :) Ale to jeszcze z mc.
  16. Ja tez zasugerowałam się blogiem sroki i kupiłam żel pod prysznic i balsam z rossmana. Dodatkowo plyn do higieny intymnej bialy jelen prebiotic (wg jej opinii). Ja sie na skladach nie znam, wiec zdaje sie na mądrzejszych.
  17. A już myślałam, że to tylko ja tak miałam, że okres co 45 dni. Powiem Wam, że przed ciążą to w ogóle zdarzyła mi się prawie półroczna przerwa! Zazdrościłam dziewczynom, że jesli ktorejs sie spoznia 2-3 dni to od razu wiedzialy, ze w ciazy. Mi jak sie spoznialo 20 dni to wcale o tym nie swiadczylo! Lekarz mowil, ze mam sie nie dziwic, ze nie zachodze w ciaze, no bo jak jak nie ma owulacji i okresu. Zaczelam chodzic do endokrynologa, porobilam wszystkie potrzebne badania, wyszly jak najbardziej ok, troche sie uspokoilam, dodatkowo zamknelam jeden biznes co generował tylko minus w budzecie i nerwy i nagle BUM! i jest dzidzia :)
  18. Silvara, ja też miałam tylko raz robione, a już jestem po 15 t.c. Wizytę mam za ok. 3 tyg., może wtedy mi coś zleci? Dziś pierwszy raz odczuwam, że mam "brzuch". Cały dzień czuję takie kłucie, nadęcie, tak ogólnie już mi "przeszkadza" w pracy. Chyba zaczynamy tę lepszą część ciąży :)
  19. Mnie bardziej ta bita śmietana tak nęci....
  20. No darka, to mi kolejną zachciankę właśnie obudziłaś :)
  21. Od razu się inaczej czyta, prawda? :)
  22. Podenerwować Was tak jak Wy mnie tymi opisami o gołąbkach? :) Właśnie wsunęłam dorsza w migdałach i teraz już mogę czytać bez nienawisci :) i głodu
  23. No ja na męża nie mogę narzekać. Jak o coś poproszę to spełnia. Ale za to denerwuje mnie jedna rzecz. trochę wstydliwa. No ja mam takie wysokie libido, a ten mój mężczyzna tylko by spał zmęczony po pracy To znaczy gdy on funkcjonuje to ja śpię :) Hahaha. Wczoraj mój dzień zakończył się zaraz po obiedzie, ok. 18.30 :)
  24. Dziubi, też masz duży brzusio :) Piękny. Niby tylko takie forum, a daje tyle wsparcia i tyle mi raźniej z Wami :)
  25. Mam pewność, że to nie bliźniaki :) USG miałam już trzy razy :) Ale wcale bym się nie obraziła za podwójne szczęście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...