equendi

alexan to smutne.... Ale jestem pewna że sobie dasz radę, kobieta potrafi być silna zwłaszcza dla tego CUDU który rośnie w Tobie!

mali hahaha to i ja jestem babcią i to starszą od Ciebie :) Wy juz o szpitalach a tu jeszcze tyle przed nami :)

sabaina też kiedyś wrzucałam ten link z położnymi, bo uważam że to fajna sprawa martynkahehe

Velvet współczuję ale wiesz że to dla dobra dzidziusia... Kiedy masz wizytę?w poniedziałek? Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i już bardziej się ujście nie otworzy 3mam kciuki

iza0602 ale to wyższe masz na wizytach czy w domu też? Może to wysiłek? Wiesz ze trzeba siedzieć odpocząć przed pomiarem ciśnienia przynajmniej 15 minut, bo w ciąży nawet marsz szybszy czy wejście po schodach może podwyższyć ciśnienie.... Może to syndrom białego fartucha? Tak czy siak wysokie ciśnienie w ciąży może być niebezpieczne ponieważ może być przyczyną wystąpienia rzucawki

No i zjadło mi posta monik3111 byłoby fajnie się spotkać i szturmem na sklepy dla maluchów uderzyć a potem jakąś kawka A propos ruchów to mnie się wydawało ostatnio dwa dni temu ze się na mnie Mały wkurzył bo sobie nie mogłam znaleźć pozycji dobrej do spania i się strasznie wierciłam no i w końcu dostałam kuksańca...i czasem bardzo delikatnie gdzieś motylek przeleci dołem brzucha... Przy Hubercie ruchy nas tym etapie ciąży już czułam, no ale teraz mam trochę kg więcej więc ten mój tłuszczyk pewnie amortyzuje hahaha paaie to straszne... Pewnie to co napisze też Wam się wyda okropne....pocieszające w tym jest sposób w jaki odszedł, tak spokojnie, usnął... Śmierć jest zawsze przykrą sprawą :( Mimo takich smutnych wiadomości życzę miłego dnia:*

Bry dzień!

No nieźle agneszka_j chciałabym zobaczyć minę tego kolesia :) Też miałam farta i trafiłam na spoko egzaminatora i udało się za 1wszym razem ale to było ojjj w 2007r :)

Paaie to może napisz co nieco o tych materacach albo link podrzuć bo chętnie poczytamy :)

Margaret już się zaczęłam drapać jak przeczytałam Twojego posta a co dopiero gdybym to zobaczyła na własne oczy brrr...miałam taki materac 5 lat temu a teraz???

Ja się pytam dlaczego tu nie ma opcji * lubię to* ?

A mnie się nie chcą załączyć... Wychodzi mi błąd... No nic jak może będę na kompie to wrzucę :/

Velvet cudności masz te wszystkie sierściuszki... Do takiego misia się przytulić w zimie Cala reszta zwierzaków Waszych też kochane, wzięłabym wszystkie.... Ja mam czarnego kocurka- Bazyl,szarosrebrną kotkę-Dora i sunie- Kulka(wilczasta po swojej mamie owczarku niemieckim- Tajga-też nasza)... No i jeszcze mam całe stado kur i 3 duże i2 malutkie kaczusie.... Taka agroturystyka hehe... Chcieliśmy barany ale mamy mało miejsca. Mój mąż chciał hodować daniele ale jakoś nie wyszło

Silvara w takim razie jesteśmy wstępnie umówione na przyszły tydzień :) Bassety mają cudne oczy...tylko chyba często łapią infekcje, przynajmniej tak mi się wydaje że gdzieś tak czytałam i ten ich tłuściutki brzuszek :)

No Velvet ja myślę i czekam na foto :) Właśnie też z powodu zwierzaków przeprowadziłam się z bloku w mieście na wieś :) i jest mi z tym bardzo dobrze :)

Velvet to jaki duży ogród masz :) ps. Urocze olbrzymy

Darka no z terminem to nie bardzo hahaha ja mam na 23.11 :) Silvara to super :) ja i tak na L4 siedzę tyle ze ogranicza mnie przedszkole więc czas mam codziennie 8-13 :)

Mnie się wydaje że dzieci wychowane ze zwierzętami są w przyszłości bardziej empatyczne więc ja jestem za:)

Dzięki :) bardzo się cieszę że to chłopczyk bo tak po cichu to się tego spodziewałam :) co do kotów to rzeczywiście trzeba trochę bardziej uważać chyba niż na psy... Mają swój koci charakterek

Ja akurat jestem z tych zwierzętolubnych sama mam psa i kota. Nie mam nic przeciwko koegzystencji jeżeli tylko zwierzęta są odrobaczone i odpchlone i czyste

Cześć kochane! Darka no ja j jak zawsze z Tobą w parze(już któryś raz się zgrywamy) też dziś byłam na wizycie i mój gin wziął mnie na fotel. Powiedział że nie badał wcześniej bo po moich wcześniejszych stratach nie chciał mnie narażać na kolejne niepowodzenie. Potem wziął mnie na usg żeby sprawdzić serduszko i na szczęście okazało się że jest dobrze ale żeby być pewnym mam iść jednak do tego kardiologa płodowego i zrobić echo. Darka i dalej.... Też będę mieć synusia cieszę się bo mój Hubert wołał brata :) Silvara kiedy się wybierasz do Bonarki? Może się spotkamy?

Cześć kobietki :) pogoda super to i dzień musi być dobry... Ja od rana sprzątam, umyłam okna i teraz leżę odpoczywam i pisze do Was :) jutro mam wizytę ale nie liczę na usg, pewnie na kolejnej wizycie mi zrobi to połówkowe bo akurat tak wychodzi. Kochane życzę miłego dnia!!! Cycki w górę, brzuchy do przodu!!! Zabieram się za chlebek domowy z czarnuszką

MalaM myślę że powinnaś powtórzyć badanie bo masz wysoki IgG a IgM niskie... Może to pomyłka

http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-zakazne/cytomegalia-szczegolnia-grozna-dla-kobiet-w-ciazy_38414.html

Wkleiłam link o szwach zakładanych na szyjkę w poście wyżej :) Cytomegalia jest w ciąży niebezpieczna mnie badanie wyszło ujemne ale robiłam przed ciąża bo lekarz mi powiedział że w razie gdyby było dodatnie wtedy jest czas na wyleczenie a w ciąży już nic z tego.