AsiaPil

http://allegro.pl/16-cz-posciel-dziecieca-120x90-do-lozeczka-nowosc-i5214491937.html Szukalam i znalazlam, szara z zyrafka bedzie moja, tylko maz wieczorem zatwierdzi. Moze nie jest tania ale wedlug opinii dobrej jakosci materialy i bardzo mi sie podoba!

Asiek moja tez tak ma, ze czasami tylko ruch albo dwa i cisza, rano zawsze kolo 5 mnie budzi kopniaczkami a dzisiah tez byla cisza, wczoraj za to giezowala cale popoludnie i wieczor po lekarzu. Mam ten komfort, ze mam detektor, przyloze, serduszko pyka a Mala ze zlosci ze ja ciskam od razu smali kopniaka. Zrobilam pieczarkowa, moze ktos chetny, po slupie moge wyslac :-P

ZjemCiMiska a czemu wybralas Olecko? Chyba, z tego co pamietam Tys z Elku, nie? Ja co prawda ze Suwalek ale mam nadzieje dojechac do Bialegostoku, jak bedzie sie okaze! O Olecku mam pozytywna opinie od szwagierki ale tam oddzialu Neonatologicznego nie maja w razie W, a poza tym wczoraj z moim lekarzem juz tak wstepnie ustalilam.

adonis kurde kurde, napisalabym olej ich ale latwo powiedziec bo to przeciez rodzina, matka, krew z krwi. Ja troche inna mam sytuacje ale zawsze ale to zawsze wiedzialam, ze moge liczyc tylko na siebie! Czy mialam 15, 20 czy prawie teraz 30 lat, musze liczyc na siebie i meza, mamy siebie i na tym sie skupiam. Rodzina, co bys nie zrobila, jak zrobisz nie po ich mysli zawsze zrobi z ciebie czarna owce! Moj brat i bratowa dra koty i kiedys chcialam im pomoc, bylam najgorsza, wiec teraz jak przy mnie zaczynaja cos to ucinam temat i raz kazalam im wyjsc z mojego domu jesli maja zamiar prac brudy. Moja matka nigdy nie byla taka prawdziwa mama, z przytulaniem, buziakami, pocieszaniem, nie znam tego a teraz role sie odwrocily, jest po udarze i to ja musze zajmowac sie nia jak dzieckiem. Nie moglabym postapic inaczej bo to moja matka! Damy rade bo jak nie my to kto!!!!

Drozdzowka trzymamy kiuki, jestesmy z Wami myslami, ale z godziny na godzine bedzie tylko lepiej! Ofelia pokazywalas te nozki lekarzowi? Mnie wyczulal na nadmierne obrzeki moze dlatego jestem przewrazliwiona. Lelum polelum jak pada, a ja mam dzisiaj szkole rodzenia i kapiel noworodka! A i w moim szpitalu tym najblizej wymyslili sobie, ze grupa krwi potwierdzona tylko przez krwiodawstwo albo krew karta wyrobiona! Ale w szpitalu gdzie chce rodzic, o ile dojade aby zaswiadczenie z laboratorium. A i do tego szpitala co chce mam 120 km, zobaczymy ale w moim miescie nie chce rodzic, chyba za duzo tam przeszlam!

A do kąpieli i po kąpieli? Sorki Dziewczyny ale ja zielona jestem.

Usiadłam przed kompem zmotywowana przez Wasze zakupowe szaleństwa i chcę ogarnąć kosmetyki. I moje pierwsze pytanie, na pewno nie ostatnie-czy specjalny żel/spray trzeba kupować na ciemieniuchę? Matko ile tego jest;]

adonis- troche to lat temu bylo, musialabym indeks odszukac, taki mlody calkiem byl. Kiedys zima wyklad zaczal od polgodzinnego rozebrania sie z 10 swetrow i 4 szalikow, niektore babeczki chyba popuscily w majty przez niego

Dzien dobry! Choc nie wiem czy taki dobry, u mnie czarno za oknem, sie grzmi i leje sie z nieba, oj leje. Hahaha, moj wykladowca z socjogii, co to byl za szajbus ale w pozytywnym tego slowa znaczeniu, po roku zaczelam kumac co ma na mysli czasami. Ja to moge nas zresocjalizowac ewentualnie facetow ale w ciazy stres niewskazany albo jak sie Wam samchody popsuja to je zdiagnozowac porzucilam resocjalizacje i zrobilam inz z eksploatacji pojazdow, a co mi tam To ja w razie weselicha moge za szofera robic ;-)

Aa i mam szanse na porod sn, z czego sie bardzo ciesze. Oby tylko dobrze poszlo!

Doczytalam Was ale az sie zmeczylam! Nie wiem czy napisze wszystko co chcialam napisac. Kasiu trzymajcie sie dzielnie i jesli trzeba lez tam ile trzeba, niestety to zaden luksus ale w szpitalu musisz lezec a bedac w domu jak ktos jest w nim jeszcze to wstaniesz co chwile. Co do tych drgawek o ktore pytalam, to lekarz stwierdzil, ze to normalne i dzieci cwicza motoryke, poniewa uklad napiecia miesniowego nie jest wyksztalcony to dlatego czasami te ruchy sa takie jakby "czkawkowo-drgawkowe". Nie dowiedzialam sie ile Mala wazy, za trzy tygodnie bede miala dokladne usg ale pomiar glowki wskazuje, ze Mala przybiera migusiem, odpowiada 31 tygodniowi. Kurde chcialam cos jeszcze napisac, pytalyscie o cos, a nam wczoraj polozna o tym mowila, jesli chodzi o ubranka to mowila, ze najlepiej miec 6-8 kpl do przebrania swojego dzidziusia na 56cm, bo tak mniej wiecej wychodzi zanim sie upierze, wyschnie i wyprasuje. A wspominala tez zeby gruszek nie stosowac do noska jesli juz to aspirator a najlepiej to po kropelce soli fizjologicznej i potrzec skrzydelka noska. Przestrzegala zeby nie "gmerac" w fizjologicznych otworach noworodka. Wczoraj uczylysmy sie zawijac Maluchy w te kokony szpitalne! To wcale nie takie proste ;-)

Iza oplulam sie i dostalam slinotoku, ale bym pojadla! Az zglodnialam! Lece na szybko po kanapke i w droge, 1,5 godziny jazdy mnie czeka na wizyte.

Ania- wspolczuje bo i mnie mdlilo i polewalo potami ale jakos dalam rade, chyba wlasnie dlatego, ze poszlam rano i siedzialam przy otwartym oknie. Co do tych drgawek to zapytam dzisiaj lekarza, po poludniu mam wizyte- zaczynam miec pietra czy wszystko jest ok... jak zwykle bo panikara ze mnie. Ale tez mysle, ze to moze ta czkawka albo mala sie przeciaga czy cos, smieszne uczucie. Zapytam tez lekarza o porod, racji tego ze jezdze do innego miasta niech sie wypowie jak to widzi i czy dalej obstaje za cc czy moze jednak cos mu sie zmienilo ;-) Jakby nie patrzec zostalo nam 10 tygodni a jak sie Dziecie pospieszy to i mniej, jak ten czas goni. Uswiadomilam sobie, ze moze czas spakowac torbe do szpitala, chociaz te podstawowe rzeczy bo to przeciez nic nie wiadomo, kiedy i jak... a maz sie zagubi jak bedzie musial cos znalezc i spakowac

Dziewczyny- takie pytanie, czy zdarza Wam sie czuc takie jakby drgawki dzidziusia? Za szybkie na ruchy, trwa kilka sekund i mija, mam je zwlaszcza w dole brzucha? Moze to jest czkawka a ja nie umiem jej rozpoznac?

ADHD w pisaniu Wam sie wlaczylo, 4 godziny Nie czytalam i ponad 10 stron Poszlam jednak do kosmetyczki i nie zaluje, stopki gladkie jak pupka niemowlaka a i brwi krzakociami juz nie strasza ;-) chociaz pousmiecham sie do lusterka. Ale stopki, mmmm bajka...

Justyn witaj witaj;-) Ofelcia- nosisz dwa serduszka pod swoim wiec i miejsca im potrzeba ;-) Ja sie nawet mierzyc nie bede bo akurat jestem z tych "duzych" Lupinka- dziekuje- wlasnie ide zaraz pod prysznic i smigam, a co mi tam. Tylko co za oknem sie dzieje, maaasakra jakas, pizdzi i leje! Adonis- kurcze moja w 29 tygodniu pewnie taka duza nie bedzie ale w srode zobaczymy- sie okaze. Tez mialam ten okropny bol spojenia, chodzic ledwo moglam a przewrocic sie to juz masakra, mala sie przewrocila glowka w dol i po kilku dniach bol minal, ale wspolczuje bo mialam sciany gryzc.

Ale szalejecie z wpisami, ledwo nadrabiam Was czytac, juz byl odpisala na jakis post ale nim dobrne do konca to juz watek gubie :-) Ale bardzo ale to bardzo ciesze sie, ze jestescie!!! Mam bardzo trudny czas ostatnio i dzieki Wam jakos to leci. Mamy z mezem kryzys, niby jak ktos na nas patrzy z boku nic by takiego nie powiedzial ale jest, mam nadzieje, ze Maz zrozumie swoje zachowanie i troche jednak przestawi myslenie na inne tory, ja tez mam nadzieje, ze po ciazy przestane byc upierdliwa i humorzasta. Za oknem dupna pogoda i ja co chwile zaryczana i zasmarkana dzisiaj jestem. Nawet jakos stracilam ochote na wyprawkowe szalenstwa. Czekam na bielizniarke do pokoju, wtedy zaczne skladac wszystko co mam i zobacze czego mi brakuje ale jak Was czytam toooo kupe rzeczy. Nawet umowilam sie do kosmetyczki w tamtym tygodniu na dzisiaj, zeby sie troche do ladu doprowadzic ale jakos mnie to nie cieszy i chyba zmienie termin.

SheViolet piękne zdjęcie i piękny brzusio! A o to i mój Jogurt :P

Ale zescie naskrobaly stron, masakrunia! Doczytalam wlasnie. Tez chcialam podzielic sie moim kundelkiem Jogurcikiem ale z telefonu nie moge zaladowac zdjecia, zaraz chyba odpale kompa. Moje dwa psy sa mieszancami, kundelkami i w zyciu bym ich nie zamienila, co to za stworzenia. O Jogurta troche sie martwie bo to straszny zazdrosnik, nie wiem jak to bedzie jak sie Mala urodzi, nie odstapi jej raczej na krok, tylko zeby sie nie bral za nogawki tych co beda chcieli wziac Hanke na rece bo tak ma juz z mojego meza siostrzenica, bawi sie z nia ale jak ktos ja chce wziac na rece to broni jej ;-)

Rolsi nie podpowiem bo zrezygnowalam z komody na rzecz bielizniarki, wiecej tam upchne a ze sypialnie mam niezbyt duza to przewijanie pozostawiam na lozku. Moze moje plecy jakos to zniosa.

Hahaha sprzatanie i ukladanie flakow, to dobre Jestem jeszcze przed takim wykladem, na razie caly porod mamy omowiony, wlacznie z rodzeniem lozyska i szyciem i powiklaniami, troche pobledli mezczyzni, ktorzy byli z nami ;-) Dzisiaj sa cwiczenia wiec nie ide bo mam zakaz forsowania macicy ale we wtorek beda najfajniejsze zajecia, z obslugi noworodka, musze swojego tez wyciagnac. Dzisiaj dzien lenia, obiad mam z wczoraj wiec chyba przelezakuje go w wiekszosci, a co mi tam ;-) jutro badania przed wizyta to moze poszaleje po lumkpach, o ile brzuch bedzie miekki. Milego dnia Dziewczyny!

26 tydzien i brzucha prawie nie ma?! Przeciez dziecko ma juz blisko 1 kg, lozysko 0,5kg plus wody itd wiec chcial czy nie chcial cos juz wypycha! Chyba, ze sie sciskasz! Tak jak napisalam, jesli okaze sie, ze potrzebna pomoc to pomoge ale jesli to sciema i zerowanie na ludzkich emocjach to sory bardzo...

Niuska32- zgadzam sie z Toba co do slowa! Jestes git babka, jakby to powiedziala moja babcia i do tanca i do rozanca! A wracajac do Julki, ja tez moge pare groszy dolozyc ale tylko pod warunkiem, ze przekazane beda dla ktorejs z mamusiek, z ktora Julka sie umowi i pojdzie na wizyte, matko kochana, Warszawa i okolice to nie zadupie, prywatnego gina co na wiek nie bedzie patrzyl zawsze mozna znalezc! Nawet w mojej zasmarkanej miescinie nie ma z tym problemu. Zebym byla mobilna a nie uziemiona tak jak Niuska to przyjechalabym te prawie 300 km, zapakowala Julke do samochodu i gdzies zawiozla. Mozna wszystko jak sie tylko chce i bez wiekszych nakladow finansowych w dzisiejszych czasach!

Nie jestescie same, mnie tez przewiduja 8.10 a jak bedzie to czas pokaze ;-) juz blizej niz dalej ale niech Kruszynki siedza w brzuszkach ile trzeba. Uwaga!!! Tresc troche smutna, wiec zeby nie bylo, ze strasze- mozna nie czytac ponizej. Dzisiaj uslyszalam historie mojej znajomej jak to jej lekarz termin porodu zmienial ( wstepnie byl na 25 lipca a pozniej coraz szybciej bo maly byl za duzy jak na wiek ciazy) i w koncu zrobil jej cesarke bo niby raczke Maly wlozyl do kanalu, niby glowka za duza i 4300 mial wazyc. Wazyl 3400, glowka w normie i ponad miesiac pomylil sie z terminem przez co Bobo lezy w inkubatorze z niewydolnymi pluckami, jest juz lepiej ale co przezyla to Jej.

Mleczyk trzymam za Was kciuki! Musi byc dobrze. Przykuj sie do lozka i zobaczysz, jakos dasz rade, moze masz wrazliwe miejsca intymne i synek rosnie i uciska tak mocno. Tak jak pisze Martynika, powinni dac Ci luteine? Na relaksacje macicy. Zauwazylam po sobie, ze wystarczy zapomniec wziac wieczorem a nastepnego dnia juz mi sie czesciej stawia i bol miesiaczkowy sie pojawia. Tak jak o moja Dzidzie sie martwie tak i o kazda z Was i do jasnej ciasnej musi byc dobrze!!!! A moze masz mozliwosc mleczyku, przejsc sie do jakiegos innego specjalisty na konsultacje? Dostalam nospe 3xdziennie, luteine na noc 2 tabletki i magnez chella mag b6 mama 2x dziennie i jest lepiej, ale jak sie zdenerwuje czy cos porobie od razu sie stawia.