
joanna830705
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez joanna830705
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Cześć dziewczyny,już doba po porodzie minęła :) Ja czuję się świetnie,malutki Leo tez :) śpi cały czas :) Mam problem z laktacja ,bo przez to że urodził się tak wcześnie nie zdążył organizm wytworzyć za dużo oksytocyny żeby pobudzić laktacje i musimy to robić sami ,czyli musi być kontakt skóra do skóry ,częste podawanie piersi :) Położna mówi ,że musi mu wystarczać to co mam ,bo inaczej nie byłoby mokrych pieluszek. Pomalutku mleka będzie więcej ,aż będę narzekała :) Jutro wychodzę do domu :)
-
szczęśliwa mamusia Hej dziewczyny a ja mam doła: (pęcherz plodowy się zregenerowal skurcze ustaly wód mam tyle że starczy na dwa tygodnie więc akcja porodowa odwolana jednak ze wody wczoraj odplywaly to muszę zostać w szpitalu na antybiotykach by nie doszło do zakazenia a nawet do dwóch tygodni tu mogę bezczynnie leżeć: (także dzieci dolina ja też bo równie dobrze mogła bym siedzieć w domu: (teraz czekać do poniedziałku na badania i zobaczymy co zadecyduja: (także widzicie jednak pech mnie nie opuszcza. ..Joanna gratuluje i zazdroszcze Kochana trzymaj się dzielnie ,ja też miałam zostać na oddziale ,mieli dac antybiotyk i czekać nie wiem na co. Ale się nie dałam. "Wychodziłam " sobie skurcze . Co za świnie tam pracują ,że cię trzymają. Nie denerwuj się ,bo to opóźnia wszystko. Będzie dobrze .
-
-
VerySweetAngel joanna830705 Tak,karmię piersią. Mały ma apetyt :) zaplakał jak narazie dwa razy ,raz przy porodzie a raz ,gdy zmienialam pierś ;) Życzę Wam dziewczyny takiego porodu jak mój. To mój czwarty,a jeszcze nigdy nie wysłuchałam się tak dobrze w swoje ciało. I rada,od matki weteranki - jeśli możecie,to dużo spacerujcie w szpitalu,szybciutko główka zejdzie i zrobi rozwarcie. I oddychać,wciagasz nosem i wypuszczasz ustami - nie dajcie się ponieść nerwom i panice. Dacie radę. Gwarantuje :) Rozwiń proszę co masz na myśli pisząc "zmieniałam pierś". Gdy skończył jeszcze przez 15 minut z prawej ,zmieniłam pierś na lewą też na 15 minut :) W sensie,przystawilam go do drugiej :)
-
Tak,karmię piersią. Mały ma apetyt :) zaplakał jak narazie dwa razy ,raz przy porodzie a raz ,gdy zmienialam pierś ;) Życzę Wam dziewczyny takiego porodu jak mój. To mój czwarty,a jeszcze nigdy nie wysłuchałam się tak dobrze w swoje ciało. I rada,od matki weteranki - jeśli możecie,to dużo spacerujcie w szpitalu,szybciutko główka zejdzie i zrobi rozwarcie. I oddychać,wciagasz nosem i wypuszczasz ustami - nie dajcie się ponieść nerwom i panice. Dacie radę. Gwarantuje :)
-
Zapomniałam dodać,że urodziłam w 36 tygodniu +5 dni :) Wg usg.
-
Malpa2015 Weź sporo podpasek czy podkładów . Koszule do porodu - ja już pojechałam w takiej ,rozpinanej na piersi ,bo od razu dadzą Ci małą na pierś i będziesz co najmniej 2h tak leżała ,w tym czasie karmienie ,urodzenie łożyska ,ewentualnie szycie ,cały czas z dzieckiem ja piersi. Duuuuzo majtek weź ;) W razie czego. Pieluszki,ciuszki dla małej,chusteczki mokre. Nic ponad to co normalnie zapakowalam nie było potrzebne. Aaa i nie rodz dzisiaj - szpital jest przepełniony :) Ja czekałam na łóżko po poredzie koło 3h na porodowce.
-
Dziękuję za gratulacje i mile słowa :) Jestem tak zmęczona,że padam na twarz :) Cała noc nie spałam ,teraz na sali też się nie da ,choć moje bejbe śpi ciągle. Jest tak malutki,że ciuszki ,które mam są na niego za duże ! No ale trudno ,wytrzyma :) Wody odeszły mi o 2.40 ,czyste ,pomału ,słyszałam charakterystyczne PYK zanim poczułam ciepło w majtkach. O 4.40 byłam w szpitalu,bo wody zabarwily się na różowo. W szpitalu zero oznak porodu. Nic. Miałam trafić na salę oczekujących ,mówili ze poleze kilka dni :) A tu po 6.oo zaczęłam mieć szybko skurcze ,rozwarcie coraz większe ,parte godzinę później i sam poród trwał 6 minut. Lekko peklam ,jeden szew. Rodzilam na boku ,mąż trzymal mi nogę ;) Krzyż bolał jak cholera ,bez znieczulenia,bez żadnych pomocy. Jestem Kurde dumna z siebie :)
-
O 7.26 zostałam mamą małego Leo :) 3.6 kg,50 cm ,1o/10 :)
-
Dziewczyny,melduję ,że niecałą godzinę temu odeszły mi wody ,jestem jeszcze w domu ,bo są czyste i się sączą. Skurcze nabierają powoli tempa. Trzymajcie kciuki,zaraz zbieram się do szpitala :)
-
szczęśliwa mamusia No jestem. Niestety akcji za szybko nie bedzie. Rozwarcie na niecały cm główka wysoko skurczy prawie nic ale już zostaje na oddziale. Mała waży 3340z usg. A tydz 38,5 Jak już wody odchodzą ,a to Twój trzeci poród ,to nie martw się ,powinno się szybko rozwinąć :) Powodzenia,dasz radę ,trzymamy kciuki mocno :) O matko ,dziewczyny ,ale się rozkrecilo :)
-
Anitaaa na 3 maja. w poniedzialek na wizycie mi powiedziala ze raczej przed terminem bedzie ale wszystko moze sie zdarzyc Tak bardzo chcialam juz byc po a teraz zaczynam sie dopiero stresowac Spróbuj wziąć ciepłą kąpiel lub prysznic dłuższy - jeśli po tym przejdzie ,to znaczy że to fałszywy alarm . Jak się nasili - to możesz się szykować ,że to już :)
-
Malpa2015 Szczesliwa mamusia.....powodzenia. a w ktorym tyg jestes? Ja juz sie nie moge doczekac kiedy mnie wezmie :-) Albo 38 albo 39 tc. Ale chyba to 39 jednak :) Ja też już bym chciała :) Jeszcze tesciu wyraził życzenie ,żeby wnusio na świat przyszedł 3 maja ,jak jego ojciec. Zaczyna się :)
-
szczęśliwa mamusia Właśnie jade na ip wody mi odeszly: ) I się kochana doczekalas :) Powodzenia :) Daj znać :) O matko ,ale się cieszę ,bo tak czekała i czekała :)
-
Malpa2015 joanna830705..... mam do ciebie pytanko. czy gdybym wezwala karetke to musialabym za nia zaplacic? normalnie wiem ze sie placi ale slyszalam ze do porodu mozna wezwac za free. ciekawa jestem czy to prawda. pytam z czystej ciekawosci, nie zamiezam jej wzywac, no chyba ze bede zmuszona:-) dzis skurcze znowu sie rozkrecily. sa czeste ale malo bolesne. corka sie przy tym malo rusza. oj ciekawa jestem kiedy mnie wezmie heheheh jutro ide do szpitala. szkoda ze nie badaja od dolu, tak bym wiedziala czy juz sie cos tam dzieje czy nie. Nie ,za karetkę wezwaną do porodu nie płacisz ,mamy w pakiecie :) Przyznam szczerze ,że nie korzystałam ,ale biorę pod uwagę ,gdyby akurat mój mąż był w pracy . Chociaż on twierdzi ,że taksówka dostanę się szybciej . Założył mi w telefonie aplikacje HAILO ,jeśli włączysz GPS i "zawolasz " taxi to podjedzie ta ,która jest najbliżej ciebie i od razu też można w ten sposób zapłacić za kurs. Ja wypróbuję to w piątek za tydzień ,jeśli oczywiście do tego czasu nie urodze ;) A i znalazłam w Bootsie te majtki jednorazowe ,zastanawiam się nad nimi. Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie majcioch ;)
-
Malpa2015 No ja zdecydowanie sobie odpuszczę . Pozostanę tylko przy masowaniu brodawek ;) A mam do Was pytanie - chodzi mi o te majtki jedno - czy wielorazowe . Ja ostatnio trafiłam na takie z TENA LADY - to te kupujecie ? Proszę o odpowiedź :)
-
Pamiętajcie dziewczyny,że w ciąży na wygląd naszej cery mają bardzo duży wpływ hormony ,a także i dieta ,bo nie ukrywajmy - pozwalamy siebie na więcej i na trochę fast foodow ;) Po ciąży ,nasz organizm również nie wraca tak o! do normy ,potrzebuje na to czasu . Moim zdaniem najlepiej poczekać te kilka tygodni po porodzie i wtedy zacząć działać jakimiś zabiegami ,kremami itp. Poza tym może po tym czasie być to już w ogóle niepotrzebne :)
-
https://parenting.pl/portal/olej-rycynowy-a-porod Ja sobie jednak odpuszczę . Wolę nie ryzykować.
-
Malpa2015 agul11 Olejek rycynowy Z tego co ja wiem to z tym olejkiem chodzi o to, ze ma wywołac biegunkę a czasami jest tak, ze biegunka wywołuje skurcze Ok. Czyli taka domowa lewatywa :-) A jak sie go stosuje tzn ile tego mam zazyc? I czy to nie zaszkodzi dzidzi? Kurde ,też bym spróbowała ,ale boję się ,że jak mnie zacznie przeczyszczać to nie wyjdę z ubikacji ;) Malpa2015 myślisz ,że dostaniemy u nas ten olejek ?
-
Anitaaa Witam w ten słoneczny dzien :-) cały czas się zastanawiam czy to skurcze ból jak miesiączkowy tylko silniejszy ( miałam słabe bóle na okres) i prawie cały czas mega twardy brzuch to te,skurcze? Czasami pojawiają mi się takie klucia w biodrach i w dole brzucha nie wiem co jest co.. Tak ,to skurcze przepowiadające. Mam tak samo.
-
Dzien dobry ,a ja podsumuje mój wczorajszy dzień i dzisiejszą noc tak - ja chcę już urodzić :( Ledwo z łóżka wstałam,a poleżeć się nie da ,bo dzieci do szkoły trzeba odprowadzić. Malpa2015 fajnie ,że się odezwałaś :) Możesz zdradzić kiedy masz wizytę w szpitalu ? Ja mam 1 maja i kazali mi już nie iść do GP. Powiedzieli ,że do terminu nie dotrwam i tak czekam i czekam ,ale skoro tak mnie boli ,to może coś w tym jest. Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
-
http://www.amazon.co.uk/gp/aw/d/B00A39333Y/ref=mp_s_a_1_2?qid=1429716967&sr=1-2&pi=AC_SY200_QL40&dpPl=1&dpID=41AgRmOTzEL&ref=plSrch. Ja kupiłam taką hustawke . Czy może Malpa2015nas tu podczytuje ? Jak się czujesz kochana ? Jakieś objawy ,że to tuż tuż masz ?
-
http://babyonline.pl/9-rad-przed-porodem,przygotowania-do-porodu-artykul,4530,r1.html. Bardzo fajny artykuł :) A ja chyba nadmucham piłkę i sobie trochę poskacze na niej i pokrece się .
-
A ja sobie pozwolę na trochę jęczenia.... Dziewczyny ,jak chodzę to czuję główkę w kroku i tak jakby mi ją ciągnęło w dół ,jak leżę i siedzę to mam wrażenie ,że zaraz zrobię kupę. Strasznie denerwujące to uczucie. Następna wizyta 1 maja . Niby lekarz powiedział,że nie dotrwam do terminu( 10 maj) ,ale czyżby to już ,zaraz ?
-
Hanka05 Hanoi,nie martw się ,bo dobrze wiesz ,że stres nie wpływa dobrze ani na Ciebie ani na maluszka. Może to tylko chwilowy zastój ,może za kilka dni malutki zacznie rosnąć . A czy poza tym wszystko z synkiem w porządku ?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7