Silvara

Ranking bujaczków https://www.sw-elzbieta.com/lezaczek-bujaczek/

Jak dla mnie ten Kinderkraft o wiele ładniejszy, ale ma gorsze opinie. I dlatego nie wiem co zrobić:-/ gdyby nie to , że po prostu potrzebuję tą funkcję kołyski to na pewno wybrałbym totalnie coś innego. Chciaz i tak się zastanawiam caly czas czy sobie nie odpuścić tego gadżetu i na dole po prostu wózkiem wjeżdżać do kuchni . Jassmine , ale chyba nie chcesz wózka trzymać na zewnątrz ?

Mówi się , że kobieta w ciąży traci 10% inteligencji. Mnie się często wydaje , ale w moim przypadku tylko 10% zostało :P

Gabi, super fura Amanalka , najlepszego!!! ☆☆☆ Powiem Wam, że u mnie też jakoś dziwnie. Jakby dziecko nisko, jak kucnę to czuję napieranie i brzuch mi twardnieje:-/ wizyta dopiero 07.05 to jeeeeszcze poczekam. Moje roztargnienie sięga zenitu. Do dzisiaj ( chyba od tygodnia) byłam przekonana, że Boże Ciało jest w ten czwartek . Nawer w weekend złożyłam zamówienie na zabawki , żeby zdążyły przyjść na dzień dziecka hehehe to muszą poczekać:P

A ja się waham właśnie moedzy tymi dwoma Gabi, cieszę się , że wszystko dobrze, duży chłopczyk:)))

MamaColin , gratuluję udanej wizyty i dużej dzidzi :))) Gabryśśka, nie , bo nigdy nie miałam z Młodym problemu. Dla niego smakołyk to banan, pomidor czy soczek w kartonie z rurką (Ale tylko ten 100% ) . Słodycze są od święta. Czy w weekend. Rzadko coś tam w tygodniu.

Powiem Wam, że u mnie pół szafki w słodyczach. Jajek niespodzianek chyba z 10, Kinder czekoladki , niewiadomo co jeszcze. Po prostu jak coś dostaje to chowam . Wydzielam mu. A obdarowującym mówię "Tylko jedna czekoladka, bo potem luoy nie może zrobić i płacze" bo zęby, cukrzycę, złe odżywianie wszyscy mają w poważaniu , ale zatwardzenie już ich przeraża;))) zresztą ja twarda sztuka jestem i się mnie chyba boją hahah ;)

Beti, ale duży brzdąc:))) Śliczne ciuszki kupiłyście/dostałyście U nas na pewno będzie teraz ciężej się urwać niż przy Tymku . Bo jednak zrzucić na głowę moim rodzicom dwójkę a nie jedno to będzie różnica. Zobaczymy jak to będzie. Młody został na dwie noce u Dziadków pierwszy raZ jak skończył 1,5 roku. My sobie pojechaliśmy do Berlina na Depeche Mode i zwiedzanie. Bylo wspaniale, dziecko podobno bezproblemowe i od tamtej pory go zostawiamy czasem na noc a teraz w Majówkę znów na dwie:) Akurat ja jestem za tym , żeby rodzice mieli też trochę swojego życia, uczucia między sobą trzeba pielęgnować szczególnie w czasie jak pojawi się dziecko, bo bardzo często jest to ciężki okres dla par. A co do wakacji to uważam , że wyjazdy dalekie z niemowlęciem są słabe;) my pojechaliśmy nad zalew w okolicach Dębicy na tydzień jak Młody miał jakoś 8 miesięcy a z nami byli przyjaciele z córką 11miesięczną i powiem Wam , że było super. O ta świadomość, że jakby cokolwiek to blisko do domu też była świetna. Człowiek był po prostu spokojny. Także z Maleństwem pojedziemy w to samo miejsce zalew, las, plac zabaw , knajpka, no wszystko pod ręką na terenie tego ośrodka:) Gabryśśśka, jak pisała MamaColin, nie dawaj słodyczy i słodkich napojów. Nic innego nie możesz zrobić. Będzie płacz i Sajgon na pewno , ale niestety jak już jest nauczone, że je słodkie to będzie ciężko

Milu, no właśnie się modlę do niebios, żeby ten smoczkowy był;) I bez pampersów też sobie nie wyobrażam. A nie mówiąc już , że masz jakąś tam Franię a nie porządny automat. Dlatego do matek i babć chylę czoła! Do podłogi! Jedyne co miały lepiej to to, że dawniej mieszkało się wielkopokoleniowo. To zawsze jednak pomoc. Chociaż moja mama trafiła na taką teściową, że dajcie spokój:P

Milu, też tak myślałam, że i nas będzie. Młody jednak miał inne plany ;)))

Ja jestem zaopatrzona w butelki i Maluch nie będzie miał wyjścia . Też nie chcę utknąć w domu. Syna musiałam dokarmiać mm na początku , bo miałam tak mało pokarmu. Udało mi się po 1,5 miesiąca rozkręcić laktację, ale tym razem nie mam w zamiarze tak szaleć. Chociaż wiem z własnego , że się da jak się chce karmić tylko piersią. I będę wpychać smoka:P u Syna się nie udało . Ni huhu nie chciał:-/ Gaya, przepiękna chusta!

Jassmine, też kupiłam Lovi że względu na wygląd. Moje tamto dziecko nie tolerowało smoczków, obojętne jaki kształt i firma , więc to zależy od dziecka:)

Ja nakładek użyłam może 2 razy. Jak mnie już Młody zmasakrował. Ale strasznie ich nie lubiłam. Mam jeszcze dwa komplety ;) Ale wkładki laktacyjne to obowiązkowe Milu, szczególnie ten granatowy pajac przepiękny ! U nas nadal goście. Chłopaki wczoraj dali czadu z pifffffkami i dopiero wstają;))) ja Warkę 0,0% zaliczyłam i bezalkoholowego Staropramena

Jassmine, na zgagę kup sobie Gaviscon:) Milu, mama nadzieję , że znajdę kosz. To taki towar deficytowy, a ten akurat był w "naszym " kolorze. A wózek kupiłam Bugaboo Cameleon 2 . Używany i niestety ze zniszczonym koszem. Jak nie uda się dokupić to będziemy próbować z mamą ten jakoś naprawić. Ehhh a tak się cieszyłam:((( Pochwal się ciuszkami :) Aga, ja godziny wizyt pomyliłam. Taki ten nasz stan , nie na głowę siada hihihi MamaColin, powodzenia w papierach ! Melissa, co poradzisz? Dzieci lubią słodycze;)))

Milu, nie kosz ten na dole na zakupy:-/

Babką z Olx * I cały czas mi słownik zmienia z go na to. Jakbym o Młodym jak o rzeczy pisała...

Oj to moje dziecię śpi u siebie w łóżeczku. Z nami rzadko. Musi się coś złego dziać, żebym to wzięła . Jakoś czas spał z nami od 5-6 rano . O jak mu szły zęby i chciał cyca co godzinę to wtedy faktycznie od pierwszej pobudki już u nas. Mi chidzi tylko o to, że materac ma być nowy . Tymek ma jeszcze kokos - pianka - gryka. Kokos i pianka fajnie się sprawdziły. Na gryce nie chciał spać;) No to chodźcie na ciacho. Jest takie w sam raz słodkie Od dzisiaj wieczorem będziemy mieć gości. Dzieć mi żyć nie dał. Od dwóch czy trzech dni znowu sika w gacie. Już z 2godziny temu nie wytrzymałam i założyłam pieluche. Dobijająca pogoda :( jeszcze dogadałam się z babką z pod prawie 2 tygodnie temu , że kupię od niej kosz do wózka o dzisiaj mnie coś tknęło, patrzę a tam wystawiła to znowu. Dzwonię i pytam o co kaman to mówi, że ktoś tam zaliczkę wysłał i ona myślała a do mnie nie wysłała:-/ dobrze, że chciałam za pobraniem, bo pewnie jakbym zapłaciła to ani pieniędzy ani kosza ! No jak mnie to wkurzyło!

Moje pierwsze ciasto z truskawkami w tym roku niech już ostygnie!

Ja bym jeszcze do butcików i fotelika dodała materac. Małemu kupuje nowy, nawet po bracie mu nie dam a co dopiero jak niektórzy dają po obcych.

Hej hej :)) Amanalka, To może umówimy się że wszystkim po długim weekendzie? Teraz sobie odpoczywaj , nie zaprzątaj tym głowy:) Co do kombinezonu to na razie lepiej się wstrzymać. Dzidziuś może być bardzo różny. Ale moim zdaniem 62 kompletnie się nie przyda, chyba że taki polarkowy czy "misiowy" na wszelki wypadek. Młody jest z listopada i w lutym ten 62 był już lekko kłusy. Ja też uważam , że fotelik to sprawa numer jeden. Pierwszy mamy MaxiCosi Cabriofix (te 3 lata temu był sporo droższy) , drugi BeSafe izi Comfort x3, kolejny na pewno też kupimy porządny. Więc Numer Dwa będzie miał po bracie:) I koniecznie nie używany. Chyba, że z pewnego źródła. Już kiedyś Wam pisałam, że po foteliku nie widać jeśli był wypadkowy a kompletnie nie spełnia swojej funkcji, bo całkowicie traci sprężystość i nadaje się tylko na śmietnik. Niestety oszustów jest dość. U nas tyłem do kierunku jazdy odpada ten kolejny . Dziecko nie widzi prawie nic . Taką budowę ma auto :-/ Eleonora też myślałam , żeby kupić używany , ale ludzie takie ceny dają, że szok! Dokładam 30 - 40 złotych i mam nowy. Ale może coś trafię:))) tak jak wczoraj sprawdzałam te MeiTaie i chusty, no zdzierstwo, serio.

Chyba brzuszkowy poszedł spać to mogę iść i ja ;))) Jeszcze mam do z Was pytanie czy wiecie coś o poduszkach antywstrząsowych angel's wings/ motylek np https://www.lamillou.com/shop/poduszka-antywstrzasowa-angels-wings-velvet-cotton-1/velvet-collection-angels-wings-magic-swan-rafaello Zastanawia mnie czy to gadżet czy jednak jakiś sens w tym jest. Bo u nas bardzo dziurawo i ta główka latała często:(

U nas bujaczek się sprawdzil. Szczególnie mi tu chodzi o to , że dziecko było z nami na dole w dużym pokoju. Tam nie ma wstępu pies i wózkiem też nie wiadę;) tylko teraz chcę z kołyską, bo podobno chociaż mają w większości napisane, że są 0+ to jednak do końca 3 miesiąca brzdąc powinien leżeć tylko i wyłącznie na płaskim, bo można mu problemów narobić. I mam takie dwie rzeczy na oku https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/341107/s/kinderkraft-unimo-lezaczek-lozeczko-niebieskie/ Lub http://www.empik.com/tiny-love-wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-18-kg-tiny-love,p1052156769,dziecko-p?gclid=Cj0KCQjw0PTXBRCGARIsAKNYfG0Ep2pt2J9ukN41SUkt_-bHv7V8-66kfjHN1umk4kCx5Z4UVggkjDUaAqRAEALw_wcB&gclsrc=aw.ds Amanalka, tak patrzę na OLX po ile ludzie wrzucają... i co powiesz na 260,- z przesyłką? :) A z tymi ruchami to właśnie teraz mam fikołki. I tak codziennie o tej porze mniej więcej ! :-/

Mimka, piękny kształtny brzuszek :))) Takiego naporu nie mialam. Może hemoroidy? Milu, kiedyś rozmawiałyśmy o tym kokonie i chyba Jassmine była zainteresowana o ile dobrze pamiętam to może coś się wypowie w temacie:) Ja nie będę kupować, ale są na prawdę przepiękne ♡ wolę doinwestować w leżaczek bujaczek, żeby miał tez formę kołyski:) Też niestety nie wiem czy warto , bo nawet nie znam nikogo , kto by taki posiadał. Gaya, dziękuję , też mi się bardzo spodobał. Po prostu się w nim zakochałam, ale niestety u nas nieprzydatny kompletnie:( tylko te dwa razy jak musiałam busem jechać coś załatwić i tyle. Chociaż powiem Wam, że to i tak było lepsze niż chusta, bo szybciej i sprawniej się motało. Zanim zapakowalam Mlodego w chustę to zdążył sto razy beczeć , wyrywać się itp traumę mam ;))) zresztą on spał zazwyczaj 15-20 minut w ciągu jednej drzemki, w wózku potrafił dłużej , bo nawet 45 minut hahahah dlatego on takie typowe dziecko nie - chustowe. Ale jak Maluchy lubią to na pewno jest to bardzo wygodne

Ale mi podzieliło. Chusta i nosidło powinno być razem hahaha

Gaya, krzywa cukrowa powinna być wykonana między 24 a 28 tc:) Amanalka, Mei tai https://pl.lennylamb.com/web_page/5744 rozmiar toodler (ale ja użyłam wcześniej niż też 10 miesiąc i pasowało;) ) . Stan idealny , użyty dwa razy może po 2 godziny:P Eleonora, piękne tereny tam w okolicy Limanowej są i nie trudne do spacerowania :) ale Twoja Kotlina Kłodzka to bardzo mi się podobała ♡ A chusta to http://www.zielonamama.pl/product-pol-3319-Chusta-tkana-NATIBABY-4-6m-NORWAY.html Stan bardzo dobry. Używana, ale nie pozaciągana, wiadomo, że lekko jaśniejsza przez pranie .