Katarzyna_Honorata
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Katarzyna_Honorata
-
mamaIgnasia dzięki za radę, spróbujemy :)
-
ninja kupka sama poszla czy cos zadzialalas? Bo u nas dalej brak :(
-
Ola198411 serdecznie gratuluje. W wolnej chwili pochwal sie malym. kowalska oby i u Ciebie juz poszlo :)
-
OlaFasola ja zauwazylam ze jak biore malego jak jeszcze jest nie w pelni wybudzony to jest spokojny w kapieli a jak sie wybudzi sam calkowicie to wowczas marudzi
-
Kurcze ja tez sie nakrecam teraz..co macie na mysli przez wykrecanie przy karmieniu? Bo Olek tak jak u poziomkowej drze sie w nieboglosy i wykreca ale tylko jak go przystawiam do piersi. Z butli je spokojnie i ladnie... I lubi glowke skrecac w prawa strone. Staram sie go ukladac tak by glowka bylo prosto lub ne lewym boczku ale on i tak po jakims czasie uklada sie po swojemu. Przy odbekaniu unosi juz mocno glowke do gory czy tez do tylu. Co macie na mysli przez sciskanie piastek? Tak po prostu jak lezy czy spi to zaciska? Bo rozumiem ze zaciskanie jak np przyloze swoj palec do jego dloni jest ok? ninja u nas tez dzis brak kupki :( martwie sie co bedzie w nocy. O dziwo ok 12 po tym jak doszlismy z M do wniosku ze z lozeczkiem cos jest nie tak i na matersc polozylismy kolderke a na to tetre to spi ladnie po 2-3godziny.. boze zeby w nocy tak spal... Co do brzucha po cc. Moj jest dosc plaski nawet sasiadka sie zdziwila ze niecale 3tyg i brzucha prawie nie ma ale skora wisi...niestety wisi tez na udach i widze ze wyskoczyly na udach rozstepy po tej szybkiej utracie wagi. waga od 2dni stoi w miejscu i zauwazylam ze od 2dni mam zwiekszony apetyt :( staram sie zapychac owocami i jogurtami..Czy Wy zaczelyscie juz cwiczyc? Bo mi teoretycznie lekarz powiedzial ze po 6 tygodniach dopiero mozna ale ja juz bym cos zaczela. Moze ktoras z Was ma pilke rehabilitacyjna i doradzi czy mozna juz i jakie cwiczenia wykonywac? SzczesliwyLipiec ciesze sie ze niedlugo wychodzicie do domku i dobrze ze maly ssie Twoja piers choc zdaje sobie sprawe ze to uciazliwe ze nie chce butli. Moze potrzeba mu czasu a moze trzeba dobrac inny smoczek do butli? OlaFasola dokladnie podobnie mysle. Przeciez nie zaglodze malego a z piersi nie chce. Rano karmilam go poltorej godziny i zasnal przy piersi, mialam juz nadzieje ze sie udalo pierwszy raz zaspokoic jego glod moim mlekiem ale po 15minutach placz i wypil swoje 90ml mm :( . stellahany witaj z powrotem. W ciazy wszystkie udzielalysmy sie tu wiecej teraz przy dzieciach ciezko choc na chwile tu wejsc ale pisz ktoras z nas zawsze tu bedzie...
-
Fka u mnie też cukier w normie :), nie jem słodyczy i smażonych rzeczy, ale na dżem się skusiłam :) Dziewczyny a ja mam kolejną nieprzespaną noc. Już zaczynam myśleć, że coś z materacykiem albo łóżeczkiem małego jest nie tak bo usypia wszędzie, na rękach, na naszym łózku, na kanapie tylko nie w swoim łóżeczku, co go odłożymy to po paru minutach ryk. położyliśmy kołderkę na materacyk bo może ma za twardo, przestawiliśmy też łóżeczko troszkę bliżej okienka bo może za gorąco miał...Zobaczymy..Kupki robi co drugi dzień, nie wiem czy to dobrze, teoretycznie położna mówiła że tak może być ale z drugiej strony może go brzuszek męczy? Czasem puszcza więcej bąków czasem w ogóle, czasem się pręży a czasem przeciąga...W dzień jeszcze trochę pośpi ale te noce to masakra.
-
Dziewczyny dalam malemu wody. Myslalam ze wezmie jak zwykle kilka lykow a on wypil 90ml! Boze zeby mi sie nie odwodnil.... ninja mielismy problem z kupka wczoraj. Masuj mu duzo brzuszek okreznymi ruchami delikatnie i niech lezac na pleckach przyciaga nozki do brzuszka. Moze sie uda...
-
OlaFasola mi w piatek mina 3tyg od Cc. Od wczoraj zauwazylam ze pokarm leci jak tylko delikatnie nawet niechcacy dotkne piersi wiec chyba mozna mowic o tym ze mam go juz sporo. Do tej pory lecial jak mocno sciskalam brodawke. Ale codziennie mimo ze Olek nie chce przystawiam go do piersi choc na kilka minut. Niestety co chwile wypluwa piers pomimo ze mleko leci. Nie wiem dlaczego... co do ilosci mm moj pije 80-90 ml wiec nie wiem czy cokolwiek z piersi wysysa... Chyba go upal wykonczyl. Nie chce zapeszac ale udalo mi sie przespac godzinke a teraz zasnal po karmieniu...
-
OlaFasola ja spalam 2h. Dokarmiamy mm bo maly po odlozeniu od piersi po kilku minutach wyje z glodu. Dzis w nocy meczyl nas brzuszek. Caly wczorajszy dzien byl bez kupki i widzialam jak Olek steka i sie napina. Masowalam mu brzuszek chyba godzine. Dopiero nad ranem poszlo. Widze ze to takie 3 kupki mogly by byc z tego.. rene matko ja caly czas mam schizy czy malemu zadnej krzywdy noe robie jak go przebieram czy nawet podnosze..
-
Rene ja pierdziele....a jak Ty poznalas ze cos z barkiem nie tak? Rozne kontuzje ze tak to ujme zdarzaja sie przy porodzie ale powinni Was uprzedzic zebyscie inaczej chwytali. W ogole powinniscie wiedziec i tyle...Biedactwo.
-
Pierwsze wrazenia po smoku. Maly nie zawsze go chce, jak usnie to sam najczesciej wypluwa. W nocy dalismy raz. Teraz w dzien w ogole nie chce. Jakos zasypia. W nocy meczyly ho gazy. Prutal duzo ale chyba mu przeszly. Generalnie pierwsza wzglednie przespana noc za mna.
-
ana28 eses gratulacje dziewczyny. W wolnej chwili napiszcie cos wiecej i pochwalcie sie malenstwami. U nas tez kilka potowek na twarzy. Ja oprocz przemywania woda nic z tym nie robie. Ropiejace oczko przemylam rumiankiem i chyba dziala. Co doszczepien ja biore te nfz. Podchodze do tego na zasadzie ze my tez bylismy kluci i nic nam nie bylo. Poza tym wiadomo ktora szczepionka powoduje jakies stany zapalne. Doszczepimy tylko potem na rota bo mlodypo roku do zloba bedzie musial isc. Tez sie nasluchalam o tych szczsponkach 5w1 nie wiem na ile to prawda a na ile przypadek....
-
Dziewczyny jak czytam ze Wy wstajecie o 7 zrobic porzadki to jestem pod wrazeniem. Ja sypuam w nocy 2-3 godz. Maly najchetniej caly czas bylby przy piersi. Jestem wykonczona. W dzien podobnie. Rzadko sie zdarza ze maly przespi 3godz. Przyjechala tesciowa i powiedziala mi ze bez smoczka sie nie obedzie i posluchalam jej, podalam smoka i oczywiscie dziala. Tylko boje sie ze on juz bez smoka w lozeczku nie wylezy... :( . I jeszcze moj tata sie wscieka ze podalam smoka. Ale mina zaraz 3 tyg a ja chodze jak zombie. Karmienie piersia dalej beznadziejnie nam idzie. Maly nerwowy. Possie pare minut i wypluwa i wrzeszczy i tak w kolko nawet poltorej godz. A potem rzecz jasna mm bo juz nie daje rady... Co do brzucha po cc. Mi juz nie wystaje. Pozostala jednak rozciagnieta troche obwisla skora i czekam az wreszcie bede mogla cwiczyc.. Ja podaje malemu wode ale bez cukru. Nie chce go przyzwyczajac do slodkiego poza tym nie wiem jak sie to potemna jego zebach by odbilo. ana28 trzymam kciukasy za szybka akcje.
-
mamaAlka a jak sobie poradziliscie z kolka? I jakie byly objawy? Dobrze by bylo wiedziec na przyszlosc...
-
OlaFasola serdeczne gratulacje avel tak sie ciesze ze sie wreszcie doczekalas i bedziecie z Julcia w domku
-
annaendi zycze szybkiego powrotu do domu. Doskonale Cie rozumiem. Tez w szpitalu mialam mega dramat i dopiero powrot do domu mi pomogl. Dziewczyny czy Wam udaje sie za kazdym razem odbic malego? My probujemy niekiedy i 40 minut. Maly zasypia i nie zawsze sie udaje. Wiem ze ktoras z Was pisala ze nie zawsze musi sie odbic malemu? Poza tym zauwazylam dzis w wewnetrzu pepuszka troche krwi i nie wiem czy kikut zahaczyl o pieluszke i czy mam sie martwic...z zewnatrz ladnie juz uschnal ale wewnatrz dalej wilgotno. Przemywam 2razy dziennie octeniseptem tam wewnatrz.
-
PaulikD doskonale Cie rozumiem. Ja tez mam problem z karmieniem i czasamu dopadaja mnie mysli typu co ze mnie za matka ze musze dokarmiac mm ale naprawde nie da sie funkcjonowac przystawiajac dziecko 2h do piersi potem dokarmiajac odbijajac i calosc trwa 3h a dziecko zaraz znowu glodne bo co zdazy zjesc to w nerwach zaraz spali...tak wiec nie jestes z tym sama. Szkoda tylko ze M Cie nie wspiera. Moj sie pogodzil z tym ze karmienie nam nie idzie i sam mi powtarza zebym sie nie przejmowala bo oboje jestesmy wychowani bez piersi i jakos zyjemy. Dla mnie wazne zeby maly dostawal choc troszke moich przeciwcial...no i nie ukrywam to jednak mile uczucie jak dziecko wtula sie w piers..
-
Czesc dziewczyny. Olek dzis skonczyl 2tyg. Jej jak ten czas leci. irysek serdecznie gratuluje. Wspaniale ze udalo sie bez naciecia :) kowalska ola1984 ana28 dziewczyny juz za chwilke i Wy dolaczycie do grona rozpakowanych. Trzymam kciuki zeby poszlo Wam szybko. Ja dalej probuje karmic piersia. Caly czas to samo. Wisimy ok 2godzin na piersiach a i tak trzeba malego dokarmic. Ssie piersi, wypluwa,ssie,wypluwa i tak w kolko. Dzis mielismy puerwsze zaparcie. Bardzo ciezki dzien. Dopiero wieczorem po kapieli udalo sie zrobic kupke. Zdazylam owinac go reczniczkiem kapielowym i jakos poszlo. A teraz maly wreszcie smacznie i spokojnie spi. Jeju jak mi ulzylo. Gdyby mozna bylo te dolegliwosci od niego przejac... przy mieszanym karmieniu problem jest taki ze nie wiem czy cos zlego zjadlam czy moze mm bylo za geste...poziomkowa milo ze nie jestem sama z tym karmieniem. mamaAlka ja mialam kryzys przez caly pobyt w szpitalu i pierwsze 2 dni w domu. Na szczescie maz bardzo mi pomaga i jakos dajemy juz rade. izabelap ninja mialam pytac wlasnie o krwawienia-uplawy po cc. U mnie zdarza sie ze przez caly dzien podpaska jest juz sucha, a czasem mam sluzowata lekka brazowa wydzieline. Czuje jeszcze czasami bol w okolicy tych wewnetrznych szwow- to a propos zgrubien o ktorych kiedys wspominalam. Ponoc te zgrubienia to szwy wewnetrzne. Jesli chodzi o jedzenie to ja sie bardzo zaparlam. Obiecywalam sobie po ciazy zrzucic kilogramy z ciazy plus nadwage 10kilo. Nie jem slodyczy. Oczywiscie ze wzgledu na karmienie piersia tez staram sie uwazac co jem. Probuje pic duzo wody choc z tym roznie bywa bo czasem jak cos sie dzieje i Olek placze to zwyczajnie nie mam czasu myslec o wodzie. To samo dotyczy regularnosci posilkow. Sniadanie udaje mi sie zjesc dopiero ok 11 bo piers zajmuje 1,5 do 2h. Obiad ok 16 i kolacje ok 20. Ale pomimo tych wszystkich trudow powiem Wam ze nie wyobrazam juz sobie zycia bez Olka.
-
[birysek] tylko u mnie to nie problem braku pokarmu tylko tego ze od pierwszego dnia maly nie chce mojej piersi. Byly momenty ze siedzielismy 3 godziny i probowalismy roznych pozycji, obu piersi, z poduszka i bez i te 3 godziny maly koszmarnie sie darl, ja zaczelam dostawac dola w 2 dni spadlo mi 4kilo. Mialam spotkanie z doradca laktacyjnym, logopeda i niby jest ok z odruchem ssania. Wyprobowalam kilka pozycji i w zadnej Olek nie wytrzymuje z piersi dluzej jak 3-5 minut. Pediatra podejrzewa ze w zwiazku z tym ze mialam cc i pokarm przyszedl po ok 3 dniach dopiero to maly przyzwyczail sie do butli. Zreszta nieistotne. Cala ciaze mowilam ze chce piersia karmic ale nic na sile. Jesli oboje mamy sie meczyc i plakac...ja i maz wychowani na mleku a nie na piersi...
-
ewcia super gratuluje malenstwoto szybko poszlo :) ninja ja wolalabym pospac w nocy bo tak to chodze jak pijana i z prac domowych tez nie wiele wychodzi. Jestem tez lekko rozdrazniona przez to. No ja mam ta sama sytuacje z przybieraniem na wadze i dlatego u mnie piers jest juz tylko jako uspokajacz :( cos tam z niej pociagnie, dobre i pare kropel ale przystawianie do piersi trwalo ok godziny,Olek darl sie w nieboglosy, wypluwal piers i prawie nic nie przybieral wiec skapitulowalam po poltora tygodnia. Nie wiem kto wymyslil powiedzenie ze karmienie siedzi w glowie... W poltora tygodnia schudlam juz 12 kilo bo z braku czasu prawie nie jadlam. Dzis zrobilam wreszcie pierwszy normalny obiad. I wiecie co moj M powiedzial ze moja pupa robi sie ladna czekalam na takie slowa :).
-
izabelap polozna ktora dzis u mnie byla powiedziala ze niemowlaka nie da sie przekarmic. Je dopoki jest glodny wiec chyba nie chodzi o to ze za duzo je... aczkolwiek mnie juz nic nie zdziwi bo co pediatra i polozna to inne informacje. Zglupiec mozna. irysek super te probki 20zl to nie majatek a tyle dostalas... Ahlto lipa z tymi pampersami. Ale dobrze ze przynajmniej wiesz skad uczulenie. eses zskoda ze malenstwo nie chce wyjsc ale to w takim razie przynajmniej wykorzystuj meza poki mozesz :) przynajmniej tyle dobrego z tego opoznienia :) mamaAlka wlasnie, dobra polozna to chyba skarb w szpitalu. Porod w sumie ksiazkowy :) ana doskonale rozumiem na Twoim miejscu tez wolalabym w domu. My mamy za soba kolejna nieprzespana noc. W dzien maly niezle spi ale w nocy prawie w ogole... :(
-
ana czekamy na info o zblizajacym sie porodzie skoro juz jestes w szpitalu to niech sie ruszy:)
-
sysia mamaAlka sliczne maluchy gratuluje. rene ja zmieniam pozycje za kazdym polozeniem Olka po karmieniu. Co do odwracania glowki przy pozycji na wznak to mama podpowiedziala mi zeby zlozyc tetre kilka razy i przylozyc z jednej strony glowki - z boku glowki tak by glowka nie opadla tak calkiem na bok. Podpytaj swojej mamy czy tesciowej na pewno Ci powiedza o co chodzi bo za ich czasow bardzo na to zwracano uwage.
-
ewcia eses oby się ruszyło wreszcie. Ja wprowadziłam pełnoziarniste pieczywo na razie na sniadanie. Nie widzę problemów u małego. Jem też jogurty, 1 pomidora i 1 ogórka dziennie. Zobaczymy jak pójdzie. Z owoców banan, arbuz i odpukać jest ok.
-
malenstwo gratuluje serdecznie :) ninja dzieki za cenne info :) co do brzucha to moj wisi :/ z rozstepami sie pogodze ale zwisajacy brzuch to by byla masakra. Licze ze jak juz bede mogla cwiczyc to ta skora sie wchlonie. esespowodzenia na wizycie, fajnie ze jednak nie musisz placic za ktg. Juz za kilka dni malenstwo bedzie z Toba :)