Skocz do zawartości
Forum

kala_s

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kala_s

  1. kala_s

    Majóweczki 2019

    Witam wszystkich, czy sa tu moze przyszle mamy z horoba hashimoto?
  2. Lenka może spróbuj na śpiocha wcisnąć jej kaszke? Dziewczyny mówią że długo trzyma. Ja osobiścim nie wiem bo mi się trafiło dziecko które mogło by w ogóle ogóle nie jeść... Eh i z tym jedzeniem poprostu męka co też odbija sim na wadze niestety :-/ Miętowka ale super ze twoja raczkuje też bym chciała żeby moja mała już zaczęła się przesuwać w jakiś sposób :-)
  3. Miętowka super to twoje maleństwo :-) gratuluję :-) ja też się nie mogę doczekać kiedy moja mała zacznie raczkowac ale chyba sobie poczekam bo ona strasznie nie lubi leżeć na brzuchu więc jak ją tu zachęcić do raczkowania...
  4. Szkoda ze nie macie fb :-( zawsze mogę wam kopiować rozmowy z całego dnia... Jeżeli tak się da :-/
  5. Kto jeszcze nie wie, mało i rzadko tu zagląda, nasza grupa jest na fb, jeżeli której mamy nie ma z nami a chce dołączyć zapraszam do napisania wiadomości do mnie na priv https://m.facebook.com/kala84s
  6. Hej dziewczyny, utworzyłam nasza grupę kwietniowek na fb, myślę że tak będzie łatwiej i będziemy bardziej siebie nawzajem kojarzyć. Zrobiłam ja jako tajna żeby nikt oprócz nas tam nie zaglądam. Dodałam tylko te osoby które mam w kontaktach z grupy na fb, więc piszcie kogo jeszcze dodać :-)
  7. Hej teraz wiem jak mi się nie pomieszalo to na fb Mtsunami to Marlena Antjee to Ania Chelsea to Alicja Tak? Dziewczyny piszcie od razu wiadomość na fb która to która ;-) Fajnie jest teraz widzieć twarze i rodzinki :-) Ale Facebook Facebookiem ale są pytania które trzeba zadać tutaj. Mianowicie przeszliśmy z Nutramigen 1 na 2. To szczegół że tam pisze ze dziecko powinno pić 2-3 razy dziennie po 210 (wartość bez mleka) a moja pije ledwie 150 :-( No ale nie w tym rzecz, myślicie że 2 jest bardziej gęsta od 1? Bo ostatnio mi już ładnie wypijala po 150 a jak zmieniliśmy na 2 to wypija połowę ale zachowuje się jakby była głodna. :-( po mojej ostatniej zmianie smoczka na większy jeszcze przy 1 mała tak szybko jak zjadła tak szybko zwróciła i teraz nie wiem co robić :-(
  8. Chętnie zobaczę z kim rozmawiam przez ten długi czas (a pamiętacie jeszcze nasze dylematy w ciąży i żeby jak najprędzej urodzić :-D)
  9. Hej dziewczyny ja też tu ostatnio rzadko bywam, jakoś częściej na fb zajrzę, także jak ktoras chętna to podaje moje dane: https://m.facebook.com/kala84s
  10. Przeterminowana, u nas tak samo mała kręci się na plecach w okol własnej osi, na brzuchu za bardzo nie lubi nosić, no i siadać jak na razie też nie zamierza. Leży na plecach i zadzidziera głowę i nogi i robi z siebie kolebke. Mieliśmy chrzciny i teraz no klimy mamy katar i na dodatek jakieś rewolucję żołądkowe. Już pralam chyba wszystko. Byliśmy u lekarza, wszystko ok. Dostała tylko coś przeciwwirusowego i stwierdziła że po chrzcinach dziecko też się mogło stresować ilością ludzi i w ogóle i teraz to odreagowuje. No nie wiem mam nadzieję że przestaje odreagowywac.
  11. Nie jest samo mama pozna mamę
  12. Dziewczyny te co mają Facebooka zapraszam na stronkę "mama pozna mamę" bo nie wiem jak wy ale mogę tak czasem brakuje usiąść z drugą mama i pogadać o pierdolach, albo zupkach, kupkach itd a nie zamierzam tym zanudzac moje bezdzietne koleżanki :-)
  13. Sonia też tak uważam że jak kręgosłup będzie gotowy to same dzieciaki usiąda ale po rozmowie z tamtą mama byłam ciekawa jak wy podchodzicie do tego tematu
  14. Karla moja tak chrabotala jak przy katarze jakby ciągle coś tam miała, i ja jej odciagalam a nosek czysty. Teraz jak dostała katar to ma tak samo tylko ze teraz to przez wydzieline. Ale w przeciwieństwia do kataru to tamto chrabotanie jej nie przeszkadzało. I jak spała to też jakby chrapala. Mojej też nie mogę zostawić samej, zaraz domaga się mojej obecności, chociaż i tak widzę że już i z tym jest lepiej bo chociaż trochę się zainteresuje na macie zabawkami a ja np w tym czasie składam pranie albo na leżaczku jak jej dam zabawki a ja wtedy robię obiad. Wcześniej musiałam przy niej siedzieć i jej zabawkami przed nosem bujac. Dziewczyny mam pytanie jak z siedzeniem u waszych maluchów? Moja podnosi główkę i tak trochę pleców i nóżki do góry i robi taka kołyske, jak ja pociągne za ręce to usiądzie ale sama nie. Jedna mama która ma trochę straszą córeczkę mówiła że jak jej tak robiła to ona podkladala jej z tyłu twarda poduche i pod paszki twarde poduchy i też mi tak radziła zrobić ale wszędzie odradzaja żeby dziecko sadzac na siłę więc mam dylemat. A jeżdżą wasze dzieciaki jeszcze w gondoli czy już w spacerowkach na pól leżąco?
  15. Karla mi też mówili że to wiotkosc krtani i że to samo przejdzie no i przeszło, u twojego dziecka też przejdzie tylko może potrzebuje dłużej
  16. Ja tez dałam wczoraj kaszke i dzisiaj mała ma zaparcie :-( Mmherisson gdzie kupiłaś to kółko do pływania? Nie obciera ono szyjki, bo właśnie zastanawiam się nad zakupem.
  17. Ja swojej daje o 24 butle, wypija 150ml potem o 6 i też wypija 150ml a potem budzi się albo o 8 albo o 10 ale to już nie z głodu. Jeżeli chodzi o zabezpieczenie gniazdek itd to zawsze myślę o tym jak widzę taki produkt w sklepie ale jeszcze nic nie kupowałam. Zacznę jak mała zacznie podnosić tylek do raczkowania. Kiedyś ktoras z mam pisała że jej dziecku bardzo w nosku chrabocze, chciałam się dowiedzieć czy przeszło, bo moja już nie chrabocze :-)
  18. Dawałyscie swoim dziecia kaszke ryżowa smakowa? Czy wtedy podajecie też jeszcze jakiś obiadek czy właśnie na tej obiadek jest kaszka ryżowa?
  19. Hehe no mój też przejmuje wieczorem mała, problem z tym że wraca do domu o 21 więc jest z małą 5 minut potem ja kapiemy i idzie spać. W soboty też pracuję. A będąc nauka która mieszka sama (tzn z babcią 87letnia) na prawdę mi to czasem doskwiera bo jak chce coś załatwić nawet na 5minut i byłabym już w domu to muszę ciągnąć wszędzie mała że sobą a teraz jak już chłodno to zaczyna się ubieranie i robi się dosłownie wyprawa. No i brakuje tej samej świadomości że jak bym była chora czy nie mam siły to nikt się mała nie zajmie a do teściowej 40km. No i nie Pamiętam już żebym po urodzeniu gdzieś wyszła sama lub z mężem.
  20. Mmherisson no normalnie pozazdrościć takiego męża co rano i wieczorem przejmuje dziecko
  21. Mamuśki czy wy wypracowałyscie już plan dnia swoich dzieci? W sensie o tej jedzenie, potem ileś aktywności potem spać, potem znowu pobudka itd? Bo mój plan legl dawno w gruzach.... :-/ Teraz nawet sobie zapisuje kiedy je i kiedy śpi i na razie sprawdza mam się, ale to i tak jeszcze różnie 6:00 karmienie Potem zaraz spanie do 8:00 albo 10:00 (nie mam pojęcia od czego to zależy...) W zależności o której pobudka, jeżeli o 8:00 to aktywność do 10.30. 10:00 karmienie 10.30 -11.00 lub 11.15 dżemka Potem aktywność 13.30-14:00 obiadek 14.30 dżemka I na tym masz plan dnia się kończy ale cały czas dążymy żeby uzupełnić go do końca :-D Ciekawa jestem jak to u was wygląda?
  22. Cześć dziewczyny, Wczoraj byliśmy na 3 wizycie z bioderkami i tym razem już na szczęście się wykształciło wszystko w obu nóżkach i jest ok. Napomknelam że mała przechyla głowę na jedną stronę, sprawdził czy nie ma jakiegoś przykurczu czy coś (coś tam w szyjce jest krótsze) ale na szczęście wszystko ok tylko się przyzwyczaila i ma ja jedna osoba trzymać za barki a druga masować szyjke i tak codziennie i gdyby się nie poprawiło to na kontrolę za 3 miesiące. Co do obracania na brzuch to moja nie potrafi. Obraca się tylko na boki i to bardziej na swój lewy. Stópki to już całe pakuje do buzi, śmieje się że już jej nie będę musiała obcinac paznokci bo sobie sama obgryzie tymi dwoma ząbkami. Niestety nie cierpi za to leżeć na brzuchu, polezy trochę jak się ją czymś zabawi typu jakąś muzyka na kompie przed nią, zabawki nic nie dają a żeby sama po nie sięgnęła leżąc na brzuchu to nie ma mowy. Za to zauważyłam że dłużej potrafi bawić się sama. Jak ja położę na macie to się bawi dosyć długo i nie marudzi co wcześniej nie było w ogóle realne. Jeżeli chodzi o jedzenie to obiadek wcina tak że aż się trzęsie ok 100-120g , no i potem jeszcze jakieś owoce ale to już z 4łyżeczki, brzuszek chyba już ją nie boli ale cały czas pryka. No ale z mlekiem to mamy różnie z dwa razy dziennie wypije po 150 a takto ok 90-120. Jeżeli chodzi o spanie, to tak samo czasem już po 1h aktywności zasypia ale śpi np 15min. I zasypia nawet bez jakiegoś usypiania, ale jak przegapi się ten moment kiedy powinno się ją położyć spać to potem marudzi, płacze, trze oczka a nie może zasnąć.
  23. Lenka moja też nie przewraca się na brzuszek i też się zaczynam martwic
  24. Ja jestem na półrocznym, po tym okresie mała miała być zawozona do babci, ale teraz mi jej szkoda więc przedluzam do roku, tylko że teraz miałam płacone 100% a jak przedluze to reszta 60% i też to będzie mega odczuwalne. Mówicie że wasze maluchy mała słoiczek na 3razy a o jakich wielościach słoiczkow mówimy, ile gram? Bo moja mała wczoraj zjadła 100 i nie wiem czy ja brzuszek nie bolał od tego że za dużo bo wieczorem płakala i była mega marudna. A dzisiaj ugotowalam Kartofel, marchew i pietruszkę i tak się zastanawiam czy dać jej tyle ile będzie chciała czy jakaś mniejsza ilość :-/
  25. Przeterminowana moja też niejadek na maksa. I też mi nie chciała jeść warzyw, dopiero jak wzięłam proporcje jak w książce to sama dziuba otwierala i aż się trzęsla. Zjadła 100gram no i nie wiem czy nie za dużo bo wieczorem tak się zachowywała jakby ja brzuszek bolał :-/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...