Skocz do zawartości
Forum

JustynKa87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JustynKa87

  1. Ewcia trzymam kciuki aby wszystko było w porządku i po wycięciu nie pozostało śladu po tym okropieństwie! Nie dziwie sie ze sie boisz ale zobaczysz ze będzie dobrze! Cieszę sie ze z Michasiem ok. Daniela możesz spokojnie podgrzać swoje mleczko. Byle nie gotować Ja tez nie mogę sciągnąć mleka:( Karmie tylko piersią a jak próbowałam odciągnąć żeby mamie zostawić to w półtorej godziny 100 ml:( porażka jakaś:( To jak w takim razie mogę zrobić taka kaszkę? Hm? Tez zielona jestem:/
  2. Bashia najgorsze juz za Wami!! Teraz juz będzie tylko lepiej:) Lenka to silna i dzielna dziewczynka! Całym sercem i myślami z Wami kochani! Ania super ze samotna noc minęła Wam spokojnie:) Tosio życzę aby dzis podjęta próba zakończyła sie sukcesem Może wczoraj rzeczywiście Tosia wyganiała Cie z nad łóżeczka;) ha Oby te skoki sie juz pokończyły.. U nas noce troszkę lepsze. Jeszcze budzi sie na jedzenie ale juz bez wiercenia i stękania przez sen. Po prostu je i idzie spać dalej. Dziś około 7 sie rozbudziła a ze maż zbierał sie do pracy, to wziął ja ze sobą do kuchni. Posiedzieli razem, a jak wychodził to przyniósł mi ja do łóżka i spałyśmy znów do 10:) Dziś powiedziałam ze bez względu na wszystko idziemy na spacer. Dość mam tego siedzenia w domu przez pogodę:(
  3. Mmadzia moja Tosia to samo robi;) Ręce na boki, głowa na dole i złości pokazuje myśle ze nie ma sie czym martwić...przejdzie im;)
  4. Dziewczyny a my dziś z Tosia wstalysmy -uwaga!- o 10.20!! Jestem wyspana jak dawno nie byłam:) Tosia tez w super humorze i teraz ucina kolejna drzemkę:) Iwcia super ze daliście radę:) Ja przy skoku i kryzysie laktacyjnym wręcz wyciskałam mleko z piersi bo takie puste i tez dostawiałam co godzinę lub cześciej. Spokojnie, to minie;) Wow dziewczyny jak tak opisujecie to rozszerzanie diety to tez miałabym ochotę coś juz dać spróbować:) Ale z drugiej strony cieszę sie ze pózniej będę mogła sie Was poradzić i kierować Waszym doświadczeniem:) My jeszcze miesiąc, góra dwa.
  5. Ja tez miałam taki problem ze nie widziałam postów i w końcu dwa razy wrzuciłam:/ Coś sie knoci..:/
  6. Właśnie wracamy z kontrolnego usg bioderek. Pan doktor pochwalił ze rewelacja:):) Iwcia nie ma czegoś takiego jak mleko złej jakości:)! Być może mały ma skok i potrzebuje cześciej kontaktu lub dokuczają mu dziaselka. Swoją droga moja Tosia w dzien od zawsze je co 2 godziny a czasami nawet cześciej ( np jak miała skok rozwojowy ). Jeśli nie płacze zaraz po jedzeniu to znaczy ze sie najada, szkoda by było teraz zrezygnować. A jak podasz mleko to ominiesz karmienie albo go zapchasz i nie pociągnie z piersi przez co zmniejszy sie Twoja produkcja. Sie rozpisalam:) Ale sama to przechodziłam wiec może pomogę:)
  7. Właśnie wracamy z kontrolnego usg bioderek. Pan doktor pochwalił ze rewelacja:) Iwcia nie ma czegoś takiego jak mleko złej jakości:)! Być może mały ma skok i potrzebuje cześciej kontaktu lub dokuczają mu dziaselka. Swoją droga moja Tosia w dzien od zawsze je co 2 godziny a czasami nawet cześciej ( np jak miała skok rozwojowy ). Jeśli nie płacze zaraz po jedzeniu to znaczy ze sie najada, szkoda by było teraz zrezygnować. A jak podasz mleko to ominiesz karmienie albo go zapchasz i nie pociągnie z piersi przez co zmniejszy sie Twoja produkcja. Sie rozpisalam:) Ale sama to przechodziłam wiec może pomogę:)
  8. Kowalska zrobiłaś 50??!! Respekt!!!!! Ja z 10 miałabym problem Ale będziesz mieć poślady
  9. E no:( Jak tak samo jak trzymam Tosię w kąpieli to patrzę czy sie uszka nie zamaczaja bo słyszałam ze nie wolno:( Dziewczyny jak sie nazywają te pieluchy z rosmana co któraś polecała? Babydream ...... ? Co dalej?
  10. Aniu super ze wypad sie udał i ze bezpiecznie wróciliście:) Olciak jeśli to faktycznie skok to życzę aby trwał jak najkrócej:) Kowalska ja dostałam juz zestaw dla Tosi od przyjaciółki. Właśnie silikonowa długa łyżeczkę, do tego plastikowa miseczka i kubek niekapek ale tez z silikonowa końcówka aby sobie dziecię pyszczka nie uszkodziło:) Wszystko z canpolu. Moja A. ma 3 letnia córkę wiec wie co kupować
  11. Magda u nas to kp wyglada tak: 9-11-13-15-17-19.30 i do tej pory jedno lub dwa karmienia w nocy. Ostatnio sie dziecię bardziej wygłodniałe zrobiło i je dodatkowo w nocy. Rożnie to bywa ale zazwyczaj 01-04-06 :/ czasami te godziny przesuwają sie o 1 lub pół w zależności o której wstanie;)
  12. Właśnie taki śpiworek z rękawami to byłaby fajna sprawa. Bo nawet jak przykryje rączki Tosi kocykiem to i tak sobie je wyciągnie przez sen. Troszkę sie bałam kołderki czy sobie nie zarzuci na buzie. Taka moja schiza ale widzę ze Wy juz używacie. Znalazłam na Allegro sprzedawcę kocykow wełnianych z Tychów. Mam niedaleko wiec może zobaczę na żywo co to maja. Dam znać czy warto;) Inez życzę Ci z całego serca aby to był juz koniec skoku i Alusia wróciła na właściwe tory:) A Ty w końcu zaczęła sie wysypiać Miałam Ci napisać jeszcze ze na te kupki nam pomógł dicoflor, ktory nie raz sie juz tu przewinął. Jakby miał Ci ktoś posłać... Mmadzia ja ostatnio Tosię podnosiłam tak do góry pod paszki bo bardzo to lubi o sie śmieje wtedy. I jak sie tak zacieszala to pociekło jej z dzioba prosto na moja twarz na szczęście "tylko" ślinka:P Uroki macierzyństwa w 100% ha ha ha:)
  13. Aniu ależ Ci zazdraszczam pobytu nad morzem:)! Czasami żałuje ze my musimy cała Polskę wzdłuż przejechać aby tam dotrzeć. Kocham morze:) Za to w góry mamy rzut beretem:) Jak tam Krzysiu? Podoba mu sie wycieczka? Wracajcie bezpiecznie:) Mmadzia jak Tosia miała skok i miałam ten problem co Ty z jedzeniem, to dokładnie tak samo tylko w dzien. W nocy jadła bez protestu. Cichutko jak myszka i zasypiała. Silv ha ha:) My z na ostatniej imprezie z mężem to samo czuliśmy. Jakbyśmy my i dwójka naszych znajomych byli jedynym małżeństwem w całym klubie Inez u nas kupki sie czasem zdarzały zielone lub wodniste, przy tym jakieś bóle brzuszka ale to raczej jednorazowe akcje i bez reakcji na skórce. W sprawie alergii wiec kochana nie pomogę. Mam nadzieje jednak ze to nie to. Mamuśki? Jak śpią w nocy Wasze maluchy? Tosia śpi w śpioszkach, spiworku i przykryta kocykiem takim misiowym. Do tej pory zawsze ciepła a dziś jak ja wzięłam do karmienia to wychłodzona. Zostawiłam ja juz u siebie w łożku do rana i miała cieplutko. Używacie kołderkę? Cieplejszych kocykow? Jakby któraś mogła polecić sprzedawcę/sklep z fajnymi kocykami wełnianymi (chciałabym do wózka) to ja chętnie:)
  14. Rewolucja moja Antosia tez jeszcze sie nie przewraca z plecków na brzuszki ani na odwrót. Jedynie na boczki próbuje ciagnąć. Co do wygłupów to u nas podobnie. Jak Tosia siedzi na bujaczku to puszczam jej fasolki i tańczymy. Ja przed nią a ona w bujaczku z oczkami jak dwa talarki macha energicznie jednocześnie raczkami i nożkami To jej ostatnio nabyta umiejetność. Jak to pierwszy raz zobaczyłam to prawie padłam przed nią na twarz ze śmiechu. A jak jej śpiewam jej ulubiona piosenkę "zając poziomka" to chichra sie w głos. Tez to strasznie kocham:)))) Tez bym chciała wiedzieć jaka wodę podajecie dzieciaczkom? Jak zacznę wprowadzać to rownież tylko wodę. To wg mnie doskonały i zdrowy nawyk, który możemy podarować dziecku.
  15. Tosiek za pierwszym razem około 4 dni a za drugim ponad tydzień. Niestety do tego w pakiecie miałam kryzys laktacyjny i juz nawet mleko mm w pogotowiu. Ale przetrwałam. Grunt to sie nie poddawać i dużo dużo cierpliwości. Trzymam kciuki za Was!;) Ja tez wszędzie czytałam ze na piersi po 6 miesiącu i polozna tez mi tak mówiła. Tak czy inaczej ja podobnie jak Mmadzia chętnie pokarmie do 6 bo raz ze to uwielbiam a dwa to mega wygoda Bashia mocno trzymam kciuki za Lenki operacje!! Wszystko będzie dobrze:* U nas skok sie juz raczej skończył ale częste jedzenie w nocy pozostało..:/ Poza tym Tosia bardzo grzeczna i nawet wydłuża drzemki w dzien do około godziny:) hurrrra:)! zasypia oczywiscie samodzielnie ale koniecznie w towarzystwie szumisia,pieluchy i smoka:)
  16. Tosiek tak jak wspomniała Inez ja to przechodziłam. Pisałam, dzwonilam i pytałam wszystkich możliwych o to dlaczego tak sie dzieje. Mała wrzeszczała przy piersi zamiast jeść a ja cała w stresie o to czy mam za mało pokarmu czy ja coś boli:/ Okazało sie ze skok:) I stało sie tak przy pierwszym i drugim skoku rozwojowym. Teraz juz mniej. Co mogę Ci radzić? Przeczekaj, wytrzymaj:) Cuerpliwie dostawiaj, zrób przerwę, troszkę poprzytulaj i znów dostaw. Ja tez karmiłam Tosię w sypialni na łożku w pozycji leżącej i w całkowitej ciszy. Przytuliłam ja do siebie i głaskałam podczas jedzenia. W każdym razie nie martw sie. Po skoku wszystko wróci do normy:):) Ja tez nie czytam o szczepionkach. Nie nakręcam sie bo i po co. Silv my rozszerzamy raczej tak jak polecają czyli po 6 miesiącu. Jesteśmy tylko na piersi. Może wcześniej dam jej coś tam polizać Kupki u nas często ostatnio pomarańczowe ale wtedy rzadsze tak jakby:) Truskawka jak dobrze ze nic Wam sie nie stało!!! Całe szczęście! Ja tez miałam stłuczkę w ciąży i przerażona wylądowałam na pogotowiu. Szybko robili badania czy z malutka ok. Strachu sie najadłam co niemiara:(
  17. Aneta wydaje mi sie ze możesz rownież zastosować tantum verde ale upewnij sie. Mamuska kurczę strasznie Ci współczuje tych akcji nocnych z zadławieniem. A gdybys położyła małego na boczku? Ja Tosię po karmieniu nocnym niby zawsze staram sie odbić, ale nie zawsze sie udaje, wiec wtedy kładę na boczku. Nawet jak sie coś uleje to wypływa.
  18. Ewcia ja rownież trzymam kciuki za Michasia! Musi być dobrze! Myśl pozytywnie Kowalska Wam rownież życzę szybkiej poprawy i dobrych wyników. Niech juz te bakterie nie męczą Natalci. U na tez jeszcze obrotów brak ale próby siadania owszem. I robienie mostków przy zmianie pieluchy to Tosiowy ulubiony sport Tosio u nas skok trwał ok. 2 tygodni. Złudnie liczę na to ze właśnie sie zakończył, bo dziś dzien idealny. No, chyba ze to jakiś podstęp i jutro powróci
  19. Bashia jak dobrze ze sie odezwalas! Trzymajcie sie cieplutko my tu wszystkie o Was myślimy i całym sercem z Wami. Zobaczysz ze z Lenka będzie wszystko dobrze. Dużo sił dla Ciebie. Będę sie modlić. U nas tez chyba skok sie kończy. Noc przespana tylko z dwoma pobudkami na jedzenie ale bez stękania i płakania. W dzien wyjątkowo drzemki po około godziny a nie pół jak wcześniej Tez byłyśmy na spacerku w ten mroźny ale słoneczny dzien:) Szkoda ze tak szybko robi sie ciemno:( mogłoby sie zaliczyć nawet dwa spacerki.. Tez przeogromnie boje sie szczepionek ale tak jak Olga pisze trzeba zaufać lekarzom i przede wszystkim myślec pozytywnie. Nie nastawiać sie na najgorsze. Rewolucja? Pisałaś ze u starszego synka kanalik udrożnił sie dzięki masażom. A pamiętasz mniej więcej w którym miesiącu? My nadal sie zmagamy. Nie chce jej sondować a okuliści tylko do tego dążą:(
  20. Mmadzia wow! Agacia to mała spryciula:) Juz nie spuścisz z oka na krok:) Ja jak zostawiam Tosię na chwile sama np na łożku to tez juz gdzieś na środku i blokuje poduchami. Mimo ze jeszcze mi sie nie przewraca to jednak możemy sie spodziewać tego lada chwila. Aniu zastanawiam sie czy gondola będzie na tyle wygodna aby cała noc miał w niej spać. Ja chyba jednak wolałabym wziąć Tosię do łóżka lub wypożyczyć łóżeczko. Tyle miałam jeszcze napisać ale zbieramy sie na spacer wiec odezwę sie pozniej:) a post zaczęłam pisać rano ehh
  21. Ania udanego wieczoru:) Baw sie dobrze Mmadzia super ze chrzciny sie udały:) Właśnie miałam Ci pisać przy poszukiwaniach sukienki ze ja tez szukałam na chrzest i w ostateczności kupiłam spódnice do tego bluzkę i podnosiłam do karmienia Mamuska to rzeczywiście uczciwie z jej strony:) Dla sprostowania - wierze ze nie wszyscy rehabilitanci beda postępować tak jak napisałam. To tak ogólnie przy temacie tego orzekania wnm. Joanna i dobrze ze napisałaś o tych objawach bo zwróciłam większa uwagę na te sprawy. Teraz wiem ze głównym powodem była jednak ta główka a u mnie Tosia śpi raz w jedna raz w druga stronę zwrócona i to samo przy zabawie. Tez nie jestem z tych co od razu gnają do doktorów dlatego wolałam zapytać skąd sie to w ogóle bierze
  22. Ja znalazłam taki artykuł i trochę sie uspokoiłam: http://m.edziecko.pl/edziecko/1,113162,11113992,Napiecie_miesniowe_u_niemowlat___czy_to_sluszna_diagnoza_.html Myśle ze sporo w nim racji. Właśnie chyba pana Zawitkowskiego. To ten sam Aniu? Joanna to moja Tosia nigdy nie miała problemu z kierowaniem główki na jedna stronę. Poza tym co wymieniłam nic innego niepokojącego nie zauważyłam. Boje sie ze czasami rehabilitanci mogą stawiać nie do końca słuszne diagnozy bo nie ukrywajmy bez nich nie mieli by pracy. Zapytam pediatry dla pewności co o tym sadzi ale juz nie panikuje:)
  23. Inez u nas dwie doby po szczepieniu Antos miała stan podgorączkowy.
  24. Hej mamuśki. U nas ciężka noc. Chyba do tego skoku doszły chyba tez probkemy z brzuszkiem bo w nocy pojękiwania i baczki puszczała. Nad ranem od 6 juz był płacz. A zawsze spała spokojnie do 8-9. Chodzę jak zombie:( Ania moja Tosia teraz zaczęła jeść około 00-3-6-8:/ A jadła tylko raz o 4 i pózniej o 8 lub 9. W dzien je tak samo jak wcześniej ale my KP wiec w sumie trochę inaczej niż mm. Inez super ze bylyscie obie dzielne na szczepieniu:) Tez trzymałam kciuki choć nie zdążyłam napisać:* Anetka mam nadzieje ze z mężem wszystko w porządku. Trzymam kciuki i czekamy na dobre wieści. Kowalska gryzak jest super:) Tez sobie taki musimy sprawić:) Chiyo nasza preferuje tylko smoka i w dzien na drzemce jak wypadnie to awantura. Nic innego smoka nie zastąpi:) Pieści idą w ruch podczas zabawy prawie cała potrafi wmontować do tej małej buźki Dziewczyny, powiem szczerze ze trochę sie przejęłam jak czytam u Was o tym "wnm". Uświadomiłam sobie ze Tosia ma dokładnie te objawy co Laura Joanny. Twardo główkę trzymała w pionie od urodzenia, pręży sie jak ja chce wziąć na ręce w poziomie i nienawidzi ubierania góry i ręce spięte i skurczone. Na wszystko miałam wytłumaczenie tzn cieszyło mnie ze jest silna i trzyma tak główkę mocno, myślałam ze nie lubi sie nosić w poziomie i stad to prężenie, a co do ubierania to stwierdziłam ze większość dzieci nie kocha sie ubierać:( A nigdy nie skojarzyłam tego z wzmożonym napięciem:( Czy to są wystarczające powody aby pójść to sprawdzic? Podpowiedzcie...
  25. Ania my tez spędzamy wieczór z the voice:) A Tosia standardowo rzuca sie w łóżeczku i my co 15-30 min podchodzimy do łóżeczka podając smoka. Boje sie nocy:/ Dziewuszka przesłodka:) Tez mam banan jak ja widzę Moja Tosia to Antonina:) Olga podziwiam bardzo sCzerze za rozpoczęta przygodę z basenem:) Widać na zdjęciu ze mały strasznie szczęśliwy Ja tak Ewulka - jak kamień. I z tego samego powodu bałabym sie. Kowalska głos juz poleciał:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...