Gosia.M

karola 6 gratulacje: ) mam nadzieję że wszystko ok i lekarze mają twój stan pod kontrolą. odpoczywaj: )my nie uciekniemy: )

karo84 moje gratulacje:) Anna Maria , śliczna i sliczne imiona:) tzn że czekaliście do porodu by poznać płeć? super,ale ja bym nie wytrzymała:P

Boże:( słucham radia i mówia ,że znaleziono ciało niemowlaka w śmietniku w Poznaniu!!!!!!:(((((((((((((((( zaje.......bym tą kobietę gdyby wpadła w moje rece!:(

to w poniedziałek szykuja sie EWA7 i magducha37 ? juz teraz piszę powodzenia:) wykorzystajcie weekend jak tylko możecie na dogadzanie sobie:)

joanna89 heh:) a ja jestem wielka miłośniczką piłki jako rehabilitantka:) lek na całe zło:) nawet jako worek treningowy jak sie wku... pewnie że możecie nas odwiedzić:) swatanie w tym wieku:P?

a ja dostałam piłkę do ćwiczeń i już poszła w ruch:) śmieję się że wzbudza odruch sierocy, bo tylko jak usiądę to bujam sie automatycznie przód-tył przyda się też po porodzie,kiedy wszystko będzie bolało i będe tak się bujać z Jankiem i ogólnie trochę z nim ćwiczyć, np.leżenie na brzuszku:)

szusterka spełnienia marzeń♥ i gratulacje dla nowych mam:)

Marla ja mam identycznie:( kostki jak balony, a przeciez juz bylo dobrze po tych upałach a tu znowu, i też nic nie pomaga, a wczoraj jak wstałam to połowę twarzy miałam spuchniętą tak że powieke miałam na pół zamkniętą i w ogóle wygladałam jak menel. w poniedziałek mam wizyte u położnej i myslałam że jej zapytam, ale jak słyszę dziewczyny to juz nie wiem co zrobić....

ja właśnie wróciłam z patologii ciąży, byłam odwiedzić kuzynkę bo jest na wywołaniu.....zaczynają jutro pierwszą oksytocynę. Mówiłam jej że nasze chłopaki uparte i pewnie tez tam trafię. wypytałam się co i jak:) w poniedziałek wizyta u GP ,to jej zapytam o ten okropny ból podczas seksu,może się dowiem czy wszystko ok. catarisa współczuję....., myślę że wiele z nas ma podobne problemy. mój pyta się jeszcze jak się czuję, np.gdy zamykam się w sypialni bo kiepsko, to nie reaguje tylko zostawia mnie żebym dalej leżała:( oni zupełnie nie wiedzą jak się zachować:(po porodzie wątpię by coś sie zmieniło.....mój będzie miał 8 dni urlopu to się przekonamy a raczej jak wróci do pracy.aaaa i jeszcze zaczyna studia weekendowe! boję się okropnie tego co nas czeka, mam złe przeczucia....

"Jednak sporadyczne wypicie niewielkiej ilości alkoholu przez karmiącą mamę jest możliwe, jeśli zostaną spełnione pewne warunki. A więc nie może to być więcej niż 10 g etanolu (czystego alkoholu), czyli dawka jednorazowa to: jeden kieliszek wina lub szklanka piwa. Drugi warunek jest taki, że drinka należy wypić stosunkowo szybko po karmieniu. Alkohol bowiem szybko dostaje się do pokarmu, ale też równie szybko z niego znika – wraca do krwi, gdzie jego stężenie już się zmniejszyło, bo uległ zmetabolizowaniu w wątrobie. Po 15 minutach od wypicia stężenie alkoholu osiąga szczyt w surowicy krwi, a po 30–60 minutach – w pokarmie, gdzie utrzymuje się ok. dwóch godzin. Po tym czasie pokarm matki jest praktycznie czysty, czyli wolny od alkoholu. A więc po dwóch–trzech godzinach można już zupełnie bezpiecznie nakarmić maluszka – nic mu wtedy nie grozi. Tym bardziej więc nie trzeba się obawiać wypicia piwa karmelowego, które według niektórych doradczyń laktacyjnych podnosi poziom prolaktyny, pobudzając laktację (ze względu na obecność słodu). Pobudza czy nie pobudza, na pewno nie zaszkodzi, jeśli zostanie zachowany przynajmniej dwugodzinny odstęp między wypiciem tego piwa a karmieniem dziecka."

dziewczyny , zgadzam się z just.jot odnośnie wypicia winka:) wiąże sie to z ostatnim tematem niesprawiedliwego opijania urodzin dziecka przez naszych facetów, tzn. tylko przez nich. nie możemy robić tak że tylko ja i ja, bo się wykończymy a faceci bardzo łatwo przyzwyczajają się do tego że przecież my zawsze ogarniamy i tym samym troche ich odsuwamy od obowiązków. zawsze da się to zorganizować z mlekiem. a oni muszą sobie poradzić i nie zrobia naszym dzieciaczkom krzywdy.

a tak w ogóle to siwa87 nie daje znaku życia. pisałaś ostatnio że ci ciężko. mam nadzieję że już wszystko sięwam układa i dogadujecie się z córeczką ♥ daj znać co u was

nutmeg powodzenia. trzymamy mocno kciuki:)

gratuluję dzisiejszym mamusiom: ) przepiękne wasze brzdace: )do schrupania. powiedzcie mi. ....... bo dziś udało mi się namówić męża na małe "co nieco "( on strasznie się boi, patrząc na mój brzuch i ma blokadę) i mój pierwszy raz tak nie bolał: ( wy też tak mialyscie przed porodem ?czy to oznacza że moja szyjka jest daleko w lesie do porodu, albo już nie wiem co: (

kataryb oczywiście że bedziemy trzymały kciuki. jej jak cudnie że już jutro będziesz się widziała ze swoim skarbem, to powinno dac ci ogromną siłę: )

dziewczyny slyszalyscie coś o wypiciu olejku rycynowego? może wasi lekarze coś wspominali albo na SR? chodzi o zaparcia a nie przyspieszenie porodu

joanna sliczny komplet: ) dlatego chciałam córeczkę by móc ją tak stroic: )

sowianka gratulacje! !!! rzeczywiście ekspres: ) odpoczywaj: )

a ja skończyłam dwa dni mojego spa:) każdej przyszłej mamusi polecam by póki jeszcze czas znaleźć go tylko dla siebie, i się zrelaksować:) ja osobiście po depilacji nóg pasta cukrową zrezygnowałam z bikini, bo zdecydowanie obniżył się mój próg bólu:( więc muszę wciąż walczyć z lusterkiem

ania.r powodzenia:)

no dziewczyny cudownie sobie radzicie: )możecie być z siebie dumne: ) mówię o nowych mamusiach i o tych które lada moment nimi zostaną: ) trzymamy mocno kciuki za szybkie i łatwe rozwiązania: ) tak sobie czytam. ......mam nadzieję że się nie obrazicie, przyznam że nie za bardzo rozumiem jak strasznie chcecie kontrolować kiedy te nasze smyki i w jaki sposób mają przyjść na świat: )myślę że kompletnie nie mamy na to wplywu, a jedynie musimy dbać o to by współpracować z lekarzami itp. ja już też nie potrafię się doczekać, boję się strasznie porodu, ale mówię sobie że to mój syn jest najważniejszy a nie ja, więc muszę czekać: )i wytrzymać to co trzeba. musimy być dzielne, silne i cierpliwe: ) nie bądzcie si

kolczyk M głowa do góry, wszystko będzie dobrze: )

catarisa cudnie to wygląda: )i jaki efekt z lampką: ) łatwy i prosty sposób do każdego wnętrza tak na prawdę: ) u mnie latają obok drzewa: D

witajcie: ) ja chyba nie dam rady wstać z łóżka po wczorajszym przeforsowaniu na działce: ( ale muszę bo od 10:00 zaczyna się moje spa: ) tylko że na lezaco źle bo muszę co chwilę zmieniać pozycję: okropny ból, wstać z łóżka: ból, a chodzę i podtrzymuje brzuch by Janek nie uciskal tak na spojenie: ( ehhh, rzadko narzekam: ) trzeba zacisnac zęby i się wziąć w garść: )

joanna89 jednorazowy instruktaż kosztuje chyba 20 zł:) a takie ćwiczenia na które przychodzisz , kosztują chyba 50 lub 100 zl za 10 dni:) tu masz stronę : zadzwoń i się umów:) http://rehamedgliwice.republika.pl/karnety.html