
sheViolet
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez sheViolet
-
Mleka tyle co kot naplakal. A gotowane jablka do tej pory mi pomagaly i jak sie wieczorem najadlam to rana mleczarnia pelna byla. Bo dzis z nocy raptem 150 sciaglam a w najlepszych momentacg po ponad 300 bylo i mialam co mrozic
-
Ja już powiedzmy po okresie. Twal 7 dni krwawienia + 2 dni przed i po plamienia. Laktacje szlak trafil, bede musiala rozkrecac na nowo. Nakupilam juz jablek i bede dzialac
-
My wlasnie po karmieniu. Mala zrobila nowy rekord. W sumie to 2. Spala od 8:30 do 5, a wczoraj wciagla ponad 900ml mleka w sumie. Miala rozmrozone bo na uczelni bylam i szla tylko butla Takze niech je, spi i rosnie ;D
-
werus Ja sie nie przejmuję tym co ktoś myśli. Na całe szczęscie posiadam umiejętność puszczania mimo uszu dobrych rad itp. Denerwowało mnie to i tylko tyle. Moja córa dzisiaj mi dała powód do dumy :) Jutro skończy 2 miesiące, a dzisiaj 3 razy obróciła się z brzucha na plecy. Któraś pisała, że jej się już dawno obraca. Miska chyba Twoja jak sie nie mylę? Silna dziewczyna. Jak patrzymalam ile to wysilku koszuje, to zastanawiam się jak będzie z siadaniem.
-
ancia.91 Drogie mamusie :-) dawno mnie tu nie było ale dzieciątko pochłania mnie na maxa :) Luizjana Twój wpis bardzo mnie pocieszyl w związku z tym ze każde dziecko jest inne i potrzebuje mniej lub więcej opieki. Popieram także Twoja opinię jeśli chodzi o nacięcie. I mam też pytanie do Was. Mianowicie moje było maleńkie. Jednak mimo to do dzis strasznie mi dokucza. Nie mogę długo stać i siedzieć bo czuję straszne rwanie, ciągnięcie w miejscu nacięcia. Wyczuwam nawet bolące zgrubienie w jednym punkcie. Jestem prawie 6 tyg po porodzie i lekarz jeszcze przede mną. Bardzo się martwię bo nawet zmywanie naczyń jest dla mnie koszmarem bo nie mogę ustać tyle czując ten ból. Ulgę przynosi pozycja leżąca. Czy któraś z Was miała podobne problem? Moje nacięcie było na 7 szwów i teraz 8 tyg po porodzie jest praktycznie niewyczuwalne. Ale od samego początku mogłam swobodnie siedzieć i chodzić, więc chwała mojemu ginowi za to, że mnie tak ładnie pozszywał :) Ale znam przypadki, że kobiety kilka lat po porodzie nadal narzekają na dolegliwości właśnie po nacinaniu. Nie wiem czy to kwestia fizyczności danej kobiety czy właśnie tego jak było zrobione nacięcie i szycie A szwy miałaś zdejmowane czy kazali czekać aż się rozpuszczą? Bo mi po 10 dniach wyjęli, a koleżance kazali czekać i też troche narzekała
-
werus SheViolet ile tygodni ma Twoja córcia, że już jej ząbki idą? Miśka81 dzięki za info!! Może się skuszę na tą chustę, bo moja mała lubi byc noszona na rękach, a mając chustę przynajmniej ręce są wolne. Co do prezentów to kupiliśmy fotelik wibrujący i mała uwielbia w nim przebywać :) często w nim zasypia,a potem przenoszę ją do łóżeczka :) polecam tym co nie mają :) W sobote skonczy 2 miesiace. Nie wiem po co jej juz te zeby, ale narazie dzieki tym zgrubieniom mam poranione sutki, a dzisoaj tak ugryzla ze az mam pecherz. Ida jej od gory 2/3 cos w tym stylu a od dolu 3 albo 4 co dziwniejsze. Juz pare tyg temu mowilam, ze cos sie tam dzieje to nikt nie wierzyl. Pomaga masaz i smarowanie zelem, ale mamy jakis zioliwy i chyba musze cos mocniejszego kupic
-
Co za dzień.... Moje dziecko doprowadzilo mnie dzisiaj do totalnego wyczerpania psychicznego. Niech jej te zęby już wyjdą, bo więcej takich dni nie zniose. Caly dzien krzykow, marudzenia i slinienia, ze musialam ja przebierac ;/ malo tego ida 3 zeby na raz (ida, buduja sie czy jak tam kto zwie) i skala zmierzlosci byla podniesiona. Na dodatek przez okres laktacja na poziomie prawie zerowym, wiec modifikowane pol dnia szlo, bo mala caly czas glodna, a co zjdla to zaraz spalala darciem sie. Armagedon. Co do prezentow to planuje jej skoczka kupic. Musze na allegro popatrzec, bo nie mialam nawet kiedy
-
Jeszcze mi sie jedno przypomnialo co do wagi. Moja nowa pediatra, liczy jako granice 700g na miesiac od wagi urodzenia. Byliscie u okulisty i neurologa? Bo dostalysmy skierowania na kontrole profilaktyczn i zastanawia mnie jak badanie. I USG glowki. Mam brac szampon w torbe? ;D
-
Czyli mnie uspokoilyscie :) bylysmy dzisiaj na szczepieniu 5w1 i mala wazy 5200. Sadzilam, ze bedzie wiecej, ale przybiera itak ponad norme.
-
Powiedzcie mi jak u waszych pociech z dzwiganiem glowki? Bo Kinga dzwiga, albo sama gowe, albo juz na dloniach sie spiera i barki tez podnosi. Jedni mowia, ze to dobrze, a inni ze za szybko i powinna sama glowe. Jak to u was jest?
-
U mnie to juz na 100% okres bo nie plamie tylko cale podpaski zalane. Mam przerwe w karmieniu od 20 do 6-8 i to wystarcza zeby owulacja wrocila. Poza tym zas jem ile widze i slodkoe dzisiaj bym z opakowaniem zjadala, wiec na pewno. Ze zblizeniami u nas od przelamania wrocilo do normy :) nic nie boli, nawet bym powiedziala ze jest lepiej niz przed porodem, jakby sie tam wszystkp bardziej unerwilo czy cos
-
Kinga tez czasami jest zajeta wszystkim tylko nie jedzeniem, ale pomaga zapakowanie w rozek tak ze nie wierzga bo jest sciagnieta i tyl rozka zaslania widocznosc tylkp na cyca. Bo jak karmimy bez "opakowania" to tez sie tak zachowuje
-
Z tym krwawieniem to w caly swiat. Ja w 6 tyg nagle 3 dni swieza krwia plynelam i myslam ze to moze juz okres bo nie karmie w nocy. Gin powiedzial ze tak moze byc i to nie okres. Ale od przedwczoraj zas krwawie i to juz chyba normalne nie jest,albo faktycznie miesiaczka albo nie wiem co. W srode sie przejde do ginekoliga tak profilaktycznie jednak
-
magdalena witaj! Faktycznie dawno Cie nie bylo. Fajnie, ze maluch sie dobrze i zdrowo chowa. A co do tej szczepionki to przed skonczeniem 36tyg? Kolezanka urodzila 36+3 wiec jej tez przysluguje czy juz nie?
-
Z tym mierzeniem to faktycznie roznie jest. Kinga tez czasami 120 na raz wydoi a czasem 60 tylko. Wyjatek jest na noc i w nocy bo tam doi po 150 (60 moje 90 mm). No i dzisiaj jakis przelom bo spala od 20 do 2:30 jak jadls i przed 8 ja obudzilam ja bo do lekarza sie trzebabylo zbierac. No i u nas wazne, ze bioderka juz sa ok :)
-
werus Dziewczyny,powiedzcie mi ile Wasze dzieci przybierają na wadze w tydzień? Moja córcia przytyla w tydzień około 200g i położna powiedziała, że to mało :( poleciła mi,żebym odciagała pokarm przez 2 dni i zapisywała ile dziecko zje. A ja na samą myśl o odciaganiu mam dreszcze :/ poza tym jak ja to mam ogarnąć, zanim skończę odciągac pokarm to dziecko mi się zapłacze, a.odciągac i podgrzewać, średnio to widzę. Doradźcie coś. Bylam ostatnio u kolezanki i jej synek przybral 600 w 4tyg a jest na mm i lekarz powiedzial ze miesci sie w normie. Mi Kinga ok 300g na tydzien przybierala do tej pory. Z podgrzewaniem nie musisz sie meczyc, bo mozna podawac mleko z temp. Pokojowej. Ja tak robie, bo jak podgrzejesz, a dziecko calosci nie zje to trzeba juz wylac. Chyba ze masz pewnosc ze zje to mozesz podgrzewac.
-
justyna12315 Miśka to ja czekam na tą nazwę. U nas też sapki bo gardło czyste nos też. A i tyłek znowu odparzony... Ja ją chyba za rzadko przebieram i to moja wina. Muszę poprosić o tą maść na receptę skoro jest taka dobra. W środę byliśmy na bioderkach i chwała Bogu pieluchowanie pomogło i mamy dwie jedynki :) do tego wczoraj bilans i wszystko jest dobrze, pępek się wygoił, mała zdrowa i waży już 5kg! Już nie mam wątpliwości że to przez nią mnie tak kręgosłup boli. Ja tam na dole jestem bez zmian tylko rozstępy mi koło niej zostały. Mój też nie ma już ochoty... Nawet jak go zaczepiam to po chwili i tak idzie spać. Owszem przytula całuje ale nic więcej. Trudno ja się prosić nie będę. She violet faktycznie kudłata bestia i chyba co raz bardziej podobna do mamy ;) Hmm wszyscy mówią, że do taty podobna. Ja tam już sama nie wiem. Facet chyba sam musi dojrzeć. Mój po awanturze tydzień temu raz chciał, ale dostał kosza, bo byłam po globulkach i nagle wczoraj nastąpiło przełamanie. Mam nadzieję, że teraz będzie już z górki. No i swoją drogą dostałam globulki z kwasem hialuronowym, które robią robotę, bo faktycznie mnie ściągło w środku. Włosięta się Kindze jedynie "wycieniowały" miejscami, ale liczę, że skoro już są takie długie i grube to się nie wytrą. Moje wypadały zaraz po porodzie, ale przeszło i nawet się już obcięłam i ufarbowałam 1,5 roku nie byłam u fryzjera to sobie możecie wyobrazić jak moje końcówki wyglądały. Za to fryzjerka powiedziała, że są grube i gęste bardzo, i że to właśnie ciąża tak też wpływa. Katarek był tylko wczoraj, a dzisiaj jest ok co mnie bardzo cieszy. Może po prostu musiał się oczyścić albo co. Dobrze, bo jutro kontrola bioderek i mam nadzieję, że będzie jak u Justyny, że się poprawiło. Ja widzę różnicę w tym jak układa i rusza nóżką, więc chyba jest ok. Wam też tak czas leci na wariata od porodu? Bo ja wczoraj dostałam zdjęcia z ciąży i zdałam sobie sprawę jak dawno to było. I czasem tęsknie za tymi wszystkimi niedogodnościami dwupaku :)
-
No z fryzurami to tylkp patrzec jak bd spineczki do grzywki kupowac a z tylu na karku da sie kucyk gumka do warkoczykow zrobic. I ze zgaga sie u mnie w 10000% speawdzilo :) Co do dolu. U mnie bylo super nawet blizna juz byla niewyczuwalna to ta gula mi sie zrobila teraz. Niby od srodka, ale przy wejsciu i psychicznie mi to przeszkadza. Ale moj nadal ze mna nie spi wiec juz mi chyba nie zalezy nawet
-
Kasik_81 Dziewczyny doradźcie coś jeden sutek okrutnie mnie boli był troche zmasakrowany wietrzyłam smarowałam własnym mlekiem maścią bephanten sutek wyleczył się ale nadal boli zwłaszcza na początku karmienia w ogóle jest bardzo twardy. Czy mogę cos jeszcze zrobić aby sobie ulżyć? Mam ten sam problem. Jeden sutek sprawia ze mi slabo na mysl o karmienuu czy laktatorze. I masci mleko i co tylko mozliwe nie pomaga. Z problemem kobiecym byl alarn przesadzony,bo to raczej przepukilna conajwyzej i pojde za tydzien do lekarza na spokojnie. U nas w domu wszyscy chorzy i nawet mala dostala kataru. Oby szybko przeszlo, bo za tydzien szczepienie. No i szukamy feyzjera niemowlecego. Nie znacie moze? ;D
-
Tak w innym temacie. Miała któraś z was problem z obniżeniem/wypadaniem macicy? Bo chyba coś takiego mi się właśnie dzieje (patrząc na to co w necie pisze) i nie wiem czy mam już panikę odstawiać i lecieć do ginekologa czy to się samo reguluje? Bądź z przepukliną pochwową, bo to może też być chyba to
-
No to wcale nie jest tak dużo :) Koleżanki córka ma 3 miesiące i waży 6kg przy 60cm, a lekarze mówią, że to dobrze. Tylko, że ona była wcześniaczka i bardzo malutka. Skoro Twój ma ponad 62cm, a waży tylko 900g więcej no to chyba jest ok :) Zresztą jak się wrzuci w centyle to wcale nie wychodzi żadna nadwaga :)
-
Daryjka Nie mierzyłam go (lekarz też nie). Przy urodzeniu było 57. Teraz w rozm. jesteśmy między 62 a 68. Nie mam miękkiej miarki, tylko taką dla budowlańców. Karmię piersią plus na noc 1 butla (dziś nie dam). Wczoraj go zważyliśmy, wieczorem i rano już płakałam. Wczoraj jadłam tort na jego 2 mce i ciągle robię jakieś ciasto, bo goście ciągle przychodzą. Dziś też. Pomyślałam, że może pofolgowałam z cukrem i tak go skrzywdziłam. Ale widzę w książeczce też taki tydzien odnotowany w październiku, a wtedy słodyczy nie jadłam. No, a ile już waży. że niby tak dużo?
-
@Daryjka A dlugosc u was jak? Bo jak tez poza siatkami to jest ok. Czytalam, zeby nie patrzec tylko na 1, ale na obie wzrost i waga. Bo tylko jak sie bardzo roznia to jest problem, a np. Dla mojej siatki dl nie ma, bo 61cm juz jest poza centylami
-
Bedziemy miec zeba! Widac juz prawa, dolna 4. Nie wiem czemu tak dziwnie, ale mialam racje, ze cos siw dzieje. Moze uda mi sie jakims cudem fote strzelic to wam wstawie, ale nie wiem czy mala pozwoli na az tyle, bo wystarczajaco sie denerwuje jak jej w paszczy gmeram
-
Kinga jadla enfamil w szpitalu i 1 puszke w domu, a teraz daje bebiko. Z racji ceny glownie, bo porownalam sklady i sa malo co takie same, a jest o polowe tansze. No i smakuje jej :) zmienilam sama, ale lekarka mowila ze jest ok