
Aneczka83
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aneczka83
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Wisienka2 dzieki za przepis :) KalinaMi tak jak pisze emagdalenka :) JA po pierwszym synu miesiączki nie miałam 9 miesięcy, ale owulacja wróciła dużo wcześniej.
-
Wisienka2 a możesz napisać przepis na te ciastka? :) Marti87 łatwiej dostępnei nawet na sztuki można kupić pojemniki do mrożenia z Aventu. Ja podpinam bezpośrednio pod laktator, nie trzeba mleka przelewać a i przygotowując dziecku też nie przelewam do butelki tylko mam przejściówkę, którą nakręcam na ten pojemnik i potem smoczek i gotowe. Bardzo higieniczne, mleko cały czas jest w jednym pojemniku do którego trafiło prosto z cyca :) A pojemniki można potem wykorzystać na posiłki :)
-
Otulinka tu jest fajnie opisane co po kolei wprowadzać u dziecka i na piersi i na mm http://babyonline.pl/schemat-zywienia-niemowlat-na-2015-rok,rozszerzanie-diety-niemowlaka-artykul,16738,r1p2.html Ja kp i po 6 miesiącu będę dopiero coś nowego podawała. Co do bezpiecznego zajścia w ciążę, to pewnie zależy od tego czy cc czy naturalnie rodziłaś. Mi lekarz mówił, że po cc przynajmniej rok byłoby bezpiecznie odczekać. A co do tyłozgięcia, to chyba nie mógł się lekarz teraz zorientować :) Ja też mam mocne tyłozgięcie i ta macica na zdjęciach usg wygląda inaczej niż u innych pacjentek. Panifionaa ja też małemu ucięłam kiedyś skórkę przez przyapdek i mimo, że robię o na śnie, to się obudził z krzykiem, musiało boleć :( ale na szczęście parę dni i nie było śladu :) Elżbieta ja jem jabłka, banany, maliny, truskawki, porzeczki (ale na razie dżem porzeczkowy) i arbuza. Cytrusów jeszcze nie próbowałam.Chyba, że do smaku czasami w obiedzie jest parę kropel soku z cytryny.
-
A my właśnie jedziemy do Krasiejowa do parku dinozaurów :) ale grzeje! Polecam na dłuższe trasy założyć na uchwyt fotelika mokrą pieluchę tetrową, tak żeby malucha osłaniała. I wzięłam jeszcze mgiełkę żeby ją zwilżać bo w taki upał schnie momentalnie. Miłej niedzieli!
-
Ja czasami używam perfum, ale w takie miejsca, żeby Julek czasem nie zlizał ;) brzuch, plecy :)
-
Kolejna noc i znowu próbuje nie zasnąć karmiąc:/ chciałabym Julka odłożyć do kołyski, bo ostatnio zasypiam przy pierwszym nocnym karmieniu a potem jak się budzę a Julek ciągnie cyca, to nie wiem czy to już pora jedzenia czy nie dojadł bo zasnął jak ja wcześniej i teraz mu się przypomniało. Też tak macie?
-
U nas karmienie, pierwsze od godz 20 :) Dobry wieczór i dobranoc wszystkim! :)
-
milena p jesteś moim guru! :* Ania88 ja jestem 10 tyg po cc i kręcę hula hop, czasem jak zjedzie na ranę podczas kręcenia to dreszcze przechodzą, ale generalnie kręci się wyżej więc nie powinnaś mieć problemu :) Hej Agata1987, śliczny synuś :) Marti87 widzę, że będziesz się uczyć kręcić. Powodzenia życzę i trzymam kciuki :)
-
Dzięki Anela78 mam nadzieję, że dam radę :) Piszę o tym, bo może któraś też skorzysta z tego sposobu. Ja nie lubię się pocić i męczyć na siłowni, samej też nie umiem się zmobilizować do ćwiczeń, więc dla mnie to idealne rozwiązanie :) Ciekawe czy dotrwamy na naszym forum do pierwszych urodzin naszych maluchów :) A to moje szczęście, którym się jeszcze nie chwaliłam :)
-
Pisałam jakiś czas temu o hula hop, że zaczynam kręcić. Kręcę już 10 dni i od tego czasu też nie jem słodyczy. Wymaga to ode mnie ogromnego samozaparcia i silnej woli, bo wcześniej ciastka, ciasteczka, łodkie bułki były na porządku dziennym w ogromnych ilościach. Zaspokajałam tak pragnienie czekolady, której jeszcze nie jem ze względu na kp. Ale zawzięłam się po zakupach stroju kąpielowego. Jak się zobaczyłam w tych lustrach sklepowych to się załamałam :/ No i po tych 10 dniach musze Wam powiedzieć, że są efekty! Spodnie są luźniejsze, brzuch bardzoej płaski. Do wakacji 10 dni...wytrwam! Naprawdę polecam wszystkim jeszcze raz hula hop :):):) Pracuje jednocześnie brzuch, pośladki, uda, łydki.
-
Otulinka ja mam chustę nati baby. Zamawiałam 3 lata temu dla synka za ok. 170 zł. Zamawiałam z ich strony natibaby.eu. Bardzo sobie chwalę, używam teraz również. Justyna84 to nsidło hipseat to wiem, że dla starszych dzieci :) I myślę, że bardzo fajna sprawa. Dzieciaki już swoje będą ważyć i zanim nauczą się chodzić pozostają nasze ręcę. Więc po co obciążać kręgosłup i krzywić go jak można sobie sprawę ułatwić :) Zakupy ogarniam każdego dnia, na szczęście u mnie zmieszczę się do każdego sklepu na osiedlu, więc śmigamy z gondolą i z moim 3 latkiem, który o dziwo zawsze na spacerze trzyma się wózka :) Wczoraj do empiku szliśmy w chuście, bo tam są schody, wąskie wejście a i w środku bardzo ciasno. A i starszy syn uwielbia jeździć tramwajami i autobusami, więc czasami robię takie wycieczki, to wtedy też chusta. Raz jeden zabrałam wózek i powiedziałam nigdy więcej. Nikt się nie kwapił, żeby pomóc mi wyjśc czy wejść, a wózek mimo, że aluminiowy to gabaryty duże ma i nie do udźwignięcia dla mnie :/
-
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie mat :) Kari_nka tak jak piszą dziewczyny nie powinno się nosić dziecka przodem do świata- takiego malucha ze względu na zbyt dużą ilość bodźców i kręgosłup- to również u starszych dzieci. Wydaje mi się, że na później będzie dobra pozycja na plecach rodzica, wtedy dziecko będzie sobie obserwować wszystko zza Twojej głowy :) Tylko wydaje mi się, że to będzie chyba pozycja tylko na spacery z mężem, bo jednak wolałabym widzieć swoje dziecko (czy np. jakiś robal po nim nie chodzi). A jeszcze przeglądając informacje o nosidłach, chustach i noszeniu natrafiłam na coś takiego http://www.hipseat.pl/ Wydaje mi się super sprawą. Czy któraś używała takiego nosidła albo zna kogoś kto używał? Jak to w praktyce wygląda? Czy tak fajnie jak to opisują na stronie?
-
DobraWrozko a jaką masz matę? A reszta dziewczyn jakie macie? Polecacie je? Zbieram się do kupienia już od tygodnia ale co zaczynam szukać to coś mnie odrywa i w końcu nie zamawiam żadnej :(
-
Otulinka ja małego też wkładałam do bujaczka od kiedy 2 tyg miał. Jak dla mnie to super rozwiązanie, bo wszędzie go ze sobą noszę, a jak mnie widzi to jest spokojniejszy. Jak się bawię z moim 3 latkiem to tez przeważnie obok jest Julek w bujaczku. Mówię do niego, brat do niego mówi, zabawki pokazuję, na brzuszku leżymy i na razie to tyle aktywności. Karuzeli nie mam, bo nad kołyskę nie ma jak zamontować, ale nad bujaczkiem ma różne wisiadła, wiec myślę, że to na razie wystarczy.
-
Ewek89 ja nie dokarmiałam młodego, nawet nie mam w domu mleka modyfikowanego. Po wyssaniu z obu piersi sprawia wrażenie nie najedzonego jeszcze i się denerwuje, ale albo chwilę poprzytulam albo pobujam w leżaczku bujaczku i się uspokaja i do następnego karmienia daje radę. Tylko zastanawiam się czy już tak teraz będzie, że z obu piersi czy znowu się unormuje. A co do pieluchy, to mój też z tetrą zasypia i się uspokaja :) NA początku to była nasza metoda, żeby smoka przytrzymać, żeby z buzi nie wypadał i stała się uspokajaczem :)
-
Co do czapki, to jak jest słonecznie i jedziemy w gondoli to nie zakładam. Jak jest wietrznie i nie ma słońca i jedziemy w nosidełku to dopiero wtedy. I też ostatnio obserwuję mijające mnie wózki, a tam dzieci kocykami poprzykrywane jak na dworze powyżej 20 stopni :/ Ewelina86 ja mm opakowanie azalii w domu, ale jeszcze nie zaczęłam i nie wiem czy w ogóle zacznę. Może to nie okres tylko plamienia, o których jest mowa w ulotce? Właśnie to mnie zniechęca, poczytałam też fora, bardzo często dziewczyny plamią prawie cały miesiąc z kilkudniowymi przerwami. Będę wdzięczna za opinie po pierwszym miesiącu stosowania czy cos sie zmieniło u Ciebie- stan cery, te plamienia, waga. I jeszcze pytanie do karmiących piersią. Czy Wasze dzieciaki też jedzą już z obu piersi? Mój do tej pory najadał się z jednej, na wadze ładnie przybiera, 7.06 skończył 2 miesiące, a od dwóch dni je z obu.
-
Któraś z dziewczyn pytała o chustę. Kocham noszę nadal, ale na czas upałów była przerwa. I niestety ubolewam, że w lato to w chuście będziemy pokonywać jedynie krótkie dystanse, że względu na temperaturę. Ale na pewno zabieram nad morze. Wózkiem po plaży raczej niewygodnie, wiec chusta będzie idealnym rozwiązaniem :) Do wyjazdu jeszcze 14 dni!!!
-
Marti87 w zasadzie te złe opinie, to głównie opinie rodziców dzieci, znajomych, z którymi rozmawiam, opinie ich znajomych, opinie lekarzy, z którymi w pracy spotykam się na codzień. Na zasadzie ich własnych doświadczeń. Na szczęście o przypadku poważnych zachorowań nie słyszałam, bardziej chodzi o reakcje poszczepienne, że komplikacji może być więcej po szczepieniu szczepionką skojarzoną ze względu na dużą ilość przeciwciał podanych jednorazowo. Ale czytając artykuły czy fora, rozmawiając z pediatrą to w zasadzie większych różnic między skojarzonymi a nfz nie ma. Mniej wkłuć jeśli chodzi o skojarzone to głowny plus. Wkłuć maluszek na szczęście nie pamięta. Polecam ciekawy artykuł apropos szczepień w Polsce w ogóle https://prawdaxlxpl.wordpress.com/aktualnosci-2/profesor-maria-dorota-majewska-szkodliwosc-szczepien/ Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzieciaczki niezależnie od rodzaju szczepień będą zdrowe :)
-
Kar_inka tak, mój Julek miał trzy wkłucia, w dwie nóżki i rączkę. Obrzęku ani temperatury poszczepieniu nie było, wszystko jest w porządku. Pierwszego syna szczepiliśmy 6 w 1 ale tym razem zdecydowaliśmy się na te NFZ, bo coraz więcej jest złych opunii na temat tych skojarzonych. Mam jednak nadzieję, że i jeden i drugi syn będą zdrowi :) Na pneumokoki szczepiliśmy jedną dawką w 2 r.ż. bo tak nam pediatra doradziła. Mówiła, że jeśli dziecko nie będzie chodzić do żłobka, to nie ma potrzeby wcześniej. Na rota nie szczepiliśmy wcale, bo pediatra mówiła, że te wirusy tak szybko mutują, że nie sposób zaszczepić się na wszystkie. Mam nadzieję, że kobietka wie co mówi, mam do niej zaufanie. Na codzień pracuje w szpitalu, więc jest na bieżąco z chorobami u maluszków. Teraz też na pneumo zaszczepimy w 2 r.ż. Któraś pytała jak z okresem przy kp. Przy pierwszym synu dostałam po 9 miesiącach! A karmiłam rok. Mam pytanie do was dziewczyny. Czy któraś stosowała lub stosuje Azalię? To antykoncepcja dla karmiących. Czytam wiele złych informacji na forach, dużo skutków ubocznych mają te tabletki. Chętnie poznam Wasze opinie :)
-
Kari_nka ja szczepiłam na NFZ.
-
A i jeszcze kiedyś był temat mierzenia dzieci. U mnie pediatra powiedziała, że dzieci nie mierzy się dopóki same nie staną do mierzenia, także gdzieś do roku mogę sobie mierzyć sama ;) Ale mam wrażenie, że mój Julek jest bardzo duży. 7.06. skończył 2 miesiące, a nosi ubranka 68 głównie, niektóre jeszcze 62. I w ogóle znajomi mówią, że duży. Sama bym go z ciekawości zmierzyła, tylko jak to zrobić? Od którego miejsca zacząć?
-
Ja polecam pyszną i w miarę szybką sałatkę :) Składniki: - makaron ryżowy (zwykły makaron w kształcie ryżu) - brokuł - papryka czerwona - ogórek zielony - pierś kurczaka - majonez Przygotowanie: Makaron i brokuł ugotować, ogórek zielony i paprykę pokroić w robną kostkę, pierś pokroić na kawałki i usmażyć z przyprawą gyros (i ewentualnie innymi, kwestia gustu). Wszystkie składniki wymieszać z majonezem. Koniec :) Palce lizać ;)
-
Co do wózków i ich wnoszenia. Ja mieszkam na 4 piętrze bez windy i nawet nie ma opcji, żebym gondolę wnosiła. Ale dziś lub jutro jak będę szła na spacer zrobię zdjęcie jakie rozwiązanie wymyślił sąsiad. Też mają małe dziecko. Przywiercił do ściany rurkę, do której za pomocą zapięcia do roweru przypina wózek. Oczywiście my się też do tego przypinamy :) co prawda dla chcącego nic trudnego, wiec jak złodziej się uprze to wózek ukradnie, ale póki co żaden z trzech wózków nie zginął :)
-
Emilia1984 ja pisałam, że przy pierwszym synu spędzałam noce z laktatorem. Teraz mały jeszcze się budzi 2 razy, więc jest ok. Ale faktycznie jak zacznie tak jak pierwszy syn przesypiać noce, to i ja pośpię i nie będę romansować z laktatorem ;) Chyba, że będzie jak wczoraj np, zjadł przed 19 a o północy jeszcze się nie budził, to nakarmiłam na śpiocha bo mi już pierś rozsadzało. Wtedy albo będę na śpiocha przystawiać albo laktataor ;)
-
Dziewczyny nie pamiętam już która pisała o hula hop, ale całuję ją po stópkach!!! Dzisiaj zakupiłam i właśnie usiadłam do komputera po półgodzinnym kręceniu. Mięśnie brzucha napięte, super pracują i pracują też nogi, polecam w 100%. Mam nadzieję, że wytrwam w postanowieniu i będę kręcić codziennie, bo wakacje za 19 dni! A ja jak wczoraj przymierzałam stroje kąpielowe i widziałam się w tych wyraźnyxh sklepowych lustrach to się tylko wkurzałam. Niby w spodnie sprzed ciąży wchodzę, ale guziki to niedługo odpadną tak je muszę naciągać i przez to ze spodni boczki się wylewają. Do ćwiczeń nie nadawałam się nigdy, nie potrafię się zmobilizować, nie jestem systematyczna. Chodzę na spacery, codziennie kilka kilometrów, ale to nie wystarcza :( A hula hop, to świetna sprawa, stoję sobie przed tv i film oglądam :) Także jeszcze raz dziękuję tej co o tym wspomniała :):):) Marti ja w nocy przeważnie karmię 2 razy. Mój Julek najdłuższe spanie ma po kąpaniu (zwykle między godz 19 a 20)- nawet do 5 godzin, a potem budzi się średnio co 3-3,5 godz. Pierwszy syn jak skończył 2 miesiące zaczął przesypiać całe noce, od kąpania do 6 rano! Ale ja się nie wysypiałam do końca, bo wstawałam i z laktatorem siedziałam, żeby laktacja się nie zatrzymała, choć w sumie nie wiem czy tak by się stało. Teraz w sumie wolę jak Julek się budzi niż jak bym miała z laktatorem noce spędzać ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11