Silv

Ja chciałabym znieczulenie ale nie wiem jeszcze tak dokładnie na czym to polega, kiedy się podaje i czy w każdym wypadku można z niego skorzystać. Nie wiem też czy chcieć prod naturalny czy cesarke. Boję się bólu ale tyle kobiet urodziło naturalnie i daly radę więc nie jest to niemożliwe.

Mari Karol12 dzięki :-) uspokoilyscie mnie bo myślałam że jak piszecie że Wasze dzieci szaleją to czujecie takie prawdzie mocne kopniaki :-) a ja tylko takie małe nie bardzo przypominające choćby wbicie palca:-)

Mówicie że Wasze maluchy tak kopia że Wam spać nie dają a ja ciągle czuje tylko takie pikniecie jakby mi nerw jakiś skakał... Może to nie są ruchy... W żaden sposób nie przeszkadza mi to w spaniu więc już sama nie wiem...

Ewelad, Faerie niestety nie jestem z Krakowa tylko z Rzeszowa. Piszę niestety bo widzę że na naszym forum nie ma nikogo z moich stron. Ale do Krakowa teraz autostrada to 1,5 godziny i juz :-)

cześć i czołem:-) ja wczoraj byłam w Krakowie w aquaparku i chyba dzidziusiowi bardzo spodobało się pływanie i bąbelki bo potem strasznie brykal:-) i jestem pewna że jak już się urodzi a wszystko będzie w porządku to na pewno będziemy tam jeździć częściej. A jak widziałam tatusiow z takimi półrocznymi maluszkami to nie mogłam wzroku oderwać. Nie moge się doczekać kiedy mój mąż będzie nosił malucha na rękach. Wogole uwielbiam widok tatusiow z dziećmi:-) A od początku liczyłam na to że będę mieć córeczkę i tak w sumie obstawialam a wczoraj jakaś pani na basenie powiedziała "o widzę że będzie synus":-) Tak więc już nie jestem taka pewna ;-) Ale najważniejsze żeby było zdrowe :-) banalne ale bardzo ważne i ciągle prawdziwe stwierdzenie :-)

Odstawilam

Ja postawiłam fb odkąd zaczęłam czytać nasze forum:-D teraz na fejsie nie siedzę praktycznie wogole za to tutaj bez przerwy;-)

Oczywiście mąz nie masz

Rewolucja ja jestem z Rzeszowa. Jakiś czas temu nie było tutaj nikogo z moich okolic ale może ktoś dołączy? Jeśli tak to ujawnijcie się ;-) A i życzę zdrowia. Ja na razie odpukac trzymam się nie źle. Strasznie mnie tylko swędza wieczorami te dłonie ale byłam wczoraj zrobić próby watrobowe i wyszły dobrze więc nie wiem co to jest. Na atopowke nie wygląda. No chyba że to znowu mój zryty czerep szuka chorób... Co do imion to ciągle podobają mi się Staś, Antos, Hania i Tosia. To najpiękniejsze imiona jakie znam:-) niestety mój masz twierdzi inaczej i na chwilę obecną jest Agatka albo Oliwka lub Hubert. Ale pewnie jeszcze się zmieni bo już się zmieniało 3 razy;-)

Ewcia ja jestem na clexanie od początku i będę do końca. I na początku jak sobie robiłam w brzuchu to zawsze miałam olbrzymie siniaki a od 2 miesiący ktoś z rodziny zawsze robi mi w ramię na zmianę raz w prawe raz w lewe i jeszcze ani razu nie miałam tu siniaka. W szpitalu mówili żeby tego nie masować i na ulotce też tak jest napisane. Spróbuj w ramię i aplikuj bardzo powoli.

Rewolucja ja właśnie idę na te warsztaty. Mam nadzieję że nauce się czegokolwiek bo jak na razie to nie wiem prawie nic:-) a artykuł świetny... Aż mi łzy popłynely:-)

Hej :-) a ja dziś zaczynam 18 tydzień. Jeszcze 3 i będę mieć badanie polowkowe którego jednocześnie się boje jak i nie mogę doczekać :-) A czy wy czujecie ruchy dziecka w różnych miejscach? Bo ja mam wrażenie że czuję tylko z prawego boku... Tak ma być?

Haha ejTy wiesz ze tydzień temu mój tata wpadł na pomysł ze stetoskopem?:-) i próbowałam coś wysłuchać ale nic z tego... Może ja mam jakiś wadliwy bo nawet moje serce nie zawsze w nim słyszę :-) ale czytałam gdzieś że podobno się da więc jak Ci się uda to daj znać to ja będę szukać dalej ;-)

Ela powiem ze aż mi się śmiać chciało (z ludzkiej głupoty oczywiście) jak przeczytałam o sytuacji która Ci się przytrafila... Nie sądziłam że tacy ludzie istnieją i ile trzeba mieć tupetu żeby tak mowic kobiecie w ciazy... Ale nie przejmuj się... Na głupote nie ma lekarstwa:-) A ja dzisiaj mam dużo energii chyba przez tą pogodę i chyba przez to ze wczoraj kilka razy czułam dzidziusia :-) umylam kolejne 2 okna, zrobiłam pranie ręczne, posialam kwiatki, wysiekalam rabatke i nawet wygrabalam kawałek ogrodu :-) a z okazji dnia faceta zrobię dziś mojemu mężowi gofry, będą bardziej dla mnie bo mam na nie ochotę już od tygodnia ale niech myśli że to specjalnie dla niego :-)

Dzięki Mari :-)

Tosiodzięki za wsparcie:-) mówiąc że nie mam wahań nastroju miałam na myśli to że nie krzycze na wszystko i wszystkich ale fakt że sama się denerwuje więc może rzeczywiście to wahania:-) Marimożesz mnie też zaprosić na forum? Jestem ciekawa co tam się dzieje. Ja też mam włoski na brzuchu ale to jeszcze po przedniej ciąży kiedy w szpitalu ladowali we mnie tony hormonów żeby ja utrzymać... Nie udało się a włoski zostały. Mam nadzieję że po tej ciąży znikną:-) Krwotokow z nosa nie mam ale co kilka dni przez kilka dni z rzędu budzę się ze strasznie wyschnieta śluzówka w nosie i na chusteczce jest krew. Potem przechodzi na jakiś czas.

A ja dzisiaj obudziłam się z takim okropny bólem w prawym boku że nie mogłam ani leżeć ani chodzić. Pierwszy raz tak miałam i trzymało mnie chyba że 3 godziny aż wzięłam nospe... I oczywiście nerwy od razu w strzepach... Ogólnie nie wkurzam się na wszystko i wszystkich więc tych wahań nastroju raczej nie mam ale tak strasznie martwię się o tą ciąże że to jakiś obłęd... Na szczęście byłam po zwolnienie i prosiłam położna żeby znalazła tętno... Szukała chyba z 5 minut a mi się wydawało że to wieczność ale znalazła... Ja nie dam rady:-(

Witaj Cholea. Gratuluję bliźniaków :-) zawsze marzyłam o tym żeby mieć bliźniaki ale może następnym razem :-) teraz modlę się żeby to jedno które jest było zdrowe i urodziło się bez problemów :-)

Ale u mnie jest piekna pogoda. Wreszcie wiosna!! Aż po powrocie z uczelni umylam 2 okna:-) mąż resztę posprzatal więc teraz słodkie lenistwo nas czeka:-)

A to skoro mówimy o połowym to ja nawet jeszcze nie mam terminu. Za 4 tygodnie dopiero mam się zapisać:-) kazał mi przyjść dopiero między 21 a 22 tygodniem bo wtedy podobno jest najlepsza widoczność i idę właśnie do innego lekarza który robi 3D bo mój nie ma takiego sprzętu. Nie moge się doczekać choć na razie bardziej skupiam się na tym że ciągle nie czuje ruchów dziecka a tak bardzo bym chciała. To ostatnie co pisałam to chyba jakiś wytwór mojej wyobraźni a nie kopniaki dzidziusia:-(

Skoro już się licytujemy to ja mam wizytę 25 więc chyba jako ostatnia :-)

Tosio jak Ty to robisz ze na raz odpowiadasz tylu osobom? Chyba musisz robić notatki na brudno? ;-) ja mogę odpowiedzieć co najwyżej jednej i to od razu bo za chwilę już nie pamiętam co chciałam napisać... A bardzo rozbawil mnie Twój mąż stwierdzeniem o pralni i prasowalni :-D A my dzisiaj idziemy do filharmonii się ukulturalnic i wreszcie zobaczę ludzi!! A to ostatnio dla mnie niezwykły widok :-)

Witaj Ewcia8582. To pobolewanie w pachwinach ma większość z nas. To więzadła się rozciągają. A parcie na pęcherz hmm... Jak trochę wypije to biegam co 5 minut ale jak nie pije to nie biegam więc tak na prawdę nie wiem:-) ale to chyba normalne:-)

Mi niestety żadne śliwki, kefiry, kiwi, woda z miodem i cytryna nie pomagają... Ostatnio nawet czopek glicerynowy nic nie dał. Za to po laktulozie rewelacja jeśli tak można mówić o tych rzeczach;-)

Dziewczyny a co z mm Kegla? Pamiętacie o tym żeby je ćwiczyć? Właśnie mówią o nich w TVNie. Myślicie że w ciazy możemy używać kulek do ćwiczeń tych mięśni?