Silv

Odczulam ogromną chęć do aktywności fizycznej i postanowiłam wyjść na spacer :-) no i trwało to 7 minut bo stwierdzilam że jednak jest zimno... Czyli dalej będę gnic w domu cały dzień...

EjTy ja mam tak samo z pepkiem. Wogole to mam wrażenie jakby się przepuklina robiła. Jest miękki w środku... Tunia Gratuluję córeczki, trzymaj się i uważaj na siebie tzn na Was;-)

Rewolucja z tego co wiem to na początku ruchy dziecka nie są regularne. Jedna z dziewczyn pisala że kolejny raz dziecko poczuła po 10 dniach także nie martw się. Dziecko mimo wszystko jest jeszcze male. A co do bólu to mój lekarz kiedyś powiedział że w ciazy ciągle coś boli i z reguły nie oznacza to nic strasznego ale tak jak dziewczyny piszą, będziesz spokojniejsza jak porozmawiasz z lekarzem. Nie martw się :-)

Metafora właśnie też w internecie trafiłam na tą cholestaze ale nie swędza mnie stopy a dzisiaj nawet ręce przestały :-) Ale poobserwuje się jeszcze przez jakiś czas i jak wytrzymam 3 tygodnie to na wizycie powiem lekarzowi o moich przypadlosciach.

No czyli działa nie tylko na moją psychikę :-) mi lekarz też zalecił nospe do magnezu ale na razie sam magnez wystarcza. A luteine biorę od początku:-)

Co do działania magnezu to ja biorę od tygodnia i bóle brzucha i te skurcze przeszły jak ręką odjął. Nie musiałam czekać aż trzech tygodni. No chyba że to po prostu na moją zryta psychikę podzialalo bo i tak może być ;-) w każdym razie skurcze przeszły a to najważniejsze :-) Ja dzisiaj też jadłam pomidorowa:-) a na drugie... ryba, a co?:-) ale nie pamiętam jaka... Chyba dorsz. Może nie będę po niej świecić ;-)

Ania dzięki za link. Przeczytałam i kupiłam też inny magnez i zobaczymy za 2 dni czy coś się zmieni... Wczoraj mówiłam rodzinnej o moich dolegliwościach to kazała tylko pić dużo wody i tyle ale jeśli dalej będę mieć takie problemy to zadzwonię do ginekologa.

Miało być z Tesco a nie z tego... A niby czytałam :-)

Madzik1 właśnie ja mam jakiś z tego magnez +b6. Nie wiem czy to od tego ale dla pownosci zrobię jak mówisz i kupię inny. Żadnych więcej dolegliwości nie mam. Nawet brzuch mnie nie boli więc nie wiem... W tamtym tygodniu musiałam pić laktukoze a w tym z kolei w drugą stronę :-D

A mi jak zwykle nie chce się wstawać. I już 2 dzień z rzędu mam biegunkę. Obstawiam że to po magnezie i chyba zmniejszenie dawkę o połowę. I do tego swędza mnie dłonie a na ulotce też jest napisane że tak może się dziać. Ja to wiecznie coś muszę mieć... A strasznie zazdroszczę Jak patrzę na suwaczki "starsze" od mojego:-) choć mi już dzisiaj pokazuje 16 tydzień czyli zaczynam 17:-)

Ja wczoraj byłam u dentysty i tez nie płaciłam za biała plombe... A ja dzisiaj robię chipsy w mikrofali i zaraz będę piekła pizze... Nie dostałam jej w sobotę to dzisiaj sobie zrobię, nie odpuszczę:-)

Właśnie to było inaczej niż te napięcia które zresztą też mam... To takie 3 pukniecia były... Ciekawe... Pewnie też jeszcze nie to choć chciałabym wierzyć że właśnie to:-) zobaczę czy się powtórzy

Czy to kopanie dziecka to taki jakby skurcz mięśnia. Tak jak czasem okiem szarpie tylko troszkę mocniej?

Z jednej strony cieszę się że nie tylko ja tak się stresuje i jak czytam wasze posty to wydaje mi się ze sama je pisze. Z drugiej strony szkoda mi i mnie samej i wszystkich dziewczyn które tyle przeszły u teraz tak się denerwują... A jeszcze świadomość że stres wpływa na dziecko a nic z tym stresem nie da się zrobić... Ja puszczam mojemu brzuszkowi Mozarta i inne moje ulubione, spokojne kawałki to może chociaż tym zminimalizuje konsekwencje stresu :-) Co do makreli to w "pierwszym roku życia dziecka " jest napisane żeby jej unikać że względu na dużą zawartość rtęci. To samo dotyczy rekina i miecznika. Można za to jeść choć nie więcej niż 350 gram tygodniowo łososia, okonia, fladre, sole, lupacza, halibuta, dorsza i tuńczyka oraz pstrąga z hodowli:-)

Amelia to jesteśmy w identycznej sytuacji... Też straciłam 2 ciąże i teraz nawet zaraz po wizycie na której dowiaduje się ze jest wszystko ok, mam czarne myśli... Staram się myśleć pozytywnie ale to takie trudne

Że jest dobrze a nie ze nie dobrze... Muszę zacząć czytać te posty przed wrzuceniem:-)

U mnie na zmianę radę śnieg raz słońce ale ogólnie beznadziejnie... Nawet ćwiczenia dzisiaj odpuściłam. I do tego rano miałam biegunkę ale bez bólu brzucha... Nie wiem co to w każdym razie nie wytrzymalam i juz byłam u koleżanki - poloznej sprawdzić czy dzidziusiowi serduszko bije i niby bije ale wydawało mi się że wolniej niż tydzień temu. Ona mówi że nie dobrze więc to chyba ja już całkiem świruje... Jak do końca ciąży nie wyląduje na oddziale psychiatrycznym to będzie cud...

Dziewczyny piszecie że płatne szczepionki są w jednej dawce. To są te skojarzone czy jeszcze coś innego?

A dentyste zaliczylam dzisiaj. I wizyta trwała 15 minut. Przynajmniej raz wszystko było ok :-)

Szyszki.ka widzę że dostałaś ten zestaw co ja. Tylko że luteine biorę już od początku. Co do usg to ja chodziłam prywatnie i nie miałam na każdej wizycie a teraz chodzę na NFZ i mam na każdej i zawsze jest dokładne... Ale mam lekarza któremu jeszcze chce się pracować :-) odbiera telefony albo oddzwania, zawsze pomoże i zawsze się uśmiecha. Ale niestety w szpitalu w którym chce rodzic jest tylko od czasu do czasu na dyżurze...

Mari dziękuję. Udało się, pełnią szczęścia :-)

Haha :-D dobre :-)

Nie wiecie czemu zamiast suwaczka umieszcza mi się tylko link do niego?

Olusiowamama jak to zaraz laktacja ruszy? To inna rusza przed porodem? Ha pizze też robię sama :-) a przy całym zamiłowaniu do jedzenia smieciowego pl po tym jak kiedyś mąż pokazał mi film jak na prawdę wygląda kurczak z mcdonalda, już nie tkne go w tamtym miejscu pod żadna postacią... Za to frytki... Zjem każda ilość :-)

Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę Wam gratulować :-) Co do kreski na brzuchu to u mnie nic nie ma za to pępek mi po woli wychodzi do góry :-) Piersi urosły mi i to trochę z czego cieszy się mąż;-) Ruchow niestety jeszcze nie czuje ale to dopiero 16 tydzień więc może jeszcze za wcześnie tym bardziej że to moja pierwsza tak zaawansowana ciąża. Bóle brzucha mam mniejsze odkąd biorę magnez. Ale te skurcze w pachwinach ciągle się pojawiają ale to mi akurat nie przeszkadza... Spać staram się na lewym boku choć w nocy przekrecam się na plecy :-) A dzisiaj przez przypadek zamiast wziąć swoją tabletkę Acard wzięłam teścia na nadciśnienie. Wyglądały tak samo :-( mam nadzieję że taka jedna tabletka nie zaszkodzi dzidziusiowi... Trochę się boję.