ania.r.

kasiksuper ze obyło sie bez wymiotów. zalotka w poprzedniej ciazy nanpoczatku zjechalam z wagi 4 kg. Pomimo smaka na wszystko co tluste zle i niezdrowe przytylam raptem 10 kg wiec moze i Ty wcale dużo nie przytyjesz. Moja szwagierka ( ma problem z rywalizacja) w swojej ciazy przytyla 30 kg. Wg niej od owoców bo slodkie:) nie moze przeboleć moich 10 i tego ze wychodząc ze szpitala juz bylam na zero. Teraz obie staralysmy sie o dzidzie i nam się udalo a im nie. Prawie co dzien dzwoni do mojego męża niby pyta czy wszystko ok i ile juz przytylam. Juz mu zabronilam cokolwiek mwic bo to mega chore. Jak przytyje 20 to przytyje. Ważne zeby dzidzia byla zdrowa. I nic nikomu do mojej wagi. Ech troche soe wyzalilam ale mnie ta dziewucha tak irytuje wrrrrr.

wiola a jiz miałam brzydko o Twoim mężu pisac ale dobrze ze doczytalam. Ogarnal sie facet. No te chlopy to czasem ręce opadają. Moj tez święty nie jest ale udalo mi sie pare rzeczy wymusić. Wiele jeszcze bym sobie zyczyla ale narzekac nie moge.to moj mąż kapie małego. Co dzien. Ja przygotowuje do kąpieli i potem ubieram.w nocy wstaje robic mleko ale musze go budzic i nie mam oporów. Ja się nie nadaje na męża którego nie ma co dzien w domu. Podziwiam Was dziewczyny bo musicie być silne. Pewnie jakbym musiała to rade bym dala ale nie musze i nie chce. Ja wciąż zdycham. Ogólnie im pozniejsza pora dnia tym gorzej sie czuje a w nocy budzi mnie glod. No masakra bo ja Malo nie jem. W zasadzie jem dużo bo tylko jak jem to mnie nie mdli:) nabwage nie wchodzę. W środę lekarz to się zważę. Wreszcie mam nadzieje bedzie serduszko i karta ciazy. Jedziemy cala trojka. Nie moge się doczekać.

Fajnie i bardzo nam milo ze się odezwalyscie dziewczyny. Gosiam. Wspolczuje sytuacji ale wierze ze wszystko sie dobrze skończy. Ty jestes silna fajna babka. Dasz sobie rade. Szusterka najgorzej jak chce się wszystkim dogodzić... My podajemy datę i zapraszamy. Ci z daleka mogą nocowac u nas. Ale robimy jedna mala imprezkę. I jak komis nie pasuje to go poprostu nie będzie.

Oj wszystkiego najlepszego dla Szymusia!!!zeby ciągle byl wesolym i uśmiechniętym chłopcem.

anutek niestety ale bardzo rzadko jiz o zwykla ludzką zyczliwosc. Oby nam się zdarzali sami mili ludzie:)

Super ze wszystko na razie u wszystkich ok. Oby tak do rozwiązania i potem tez:) Ja dzis bylam na badaniach krwi. I powiem tak. Znieczulicy ciag dalszy. Byly 3 dziewczyny w widocznej baaaardzo ciazy. Nikt nie wpuscil wkolejke. Ja jedna chciałam wpuścić bo biedna byla taka duza. No mowie Wam ze brzusio ogromny. Chyba bliźnięta albo i więcej ale ludzie z kolejki sie zaczeli pluć ze mogla przyjść wczesniej a ze ciaza to nie choroba. Ja t nie wiem skąd w ludziach tyle zawiści. Bez kitu. No co ich zbawia te 3 minuty dluzej. Baba mi prawie rękę urwala. Wbila sie i mówi o nie leci. Mowie jej ze nie trafila w zyle. Ona ze trafila. Mowie grzecznie ,ze bardzo mnie boli , czy moze wyją a ta ze mi udowodni ze trafila. No i mam ppklute obie ręce i spuchnieta od lokcia do polowy ramienia ta w której nie trafila. Co potem zkwitowala hmmmm no jednak to nie zyla. Zaplacilam kupę kasy. I tak nie zrobila różyczki bo chorowalam za dzieciaka. Toxoplasmoze zrobiłam chociaz wiem ze chorowalam ale lekarz się uparł zebym zrobila. Ooooo i wstał moj synuś wiec lecę sie bawić. Powodzenia na wszystkich dzisiejszych wizytach. Ja mam za tydzień a jiz sie doczekac nie moge

Marala moj młody tez ma dwie drzemki. Ale on wcześnie wstaje no i noce nieciekawe.tzn wczoraj mu zagrozilam ze beda tabletki i dzis spal do 4!!!! U nas to sukces bo zazwyczaj pierwszy krzyk jest kolo polnocy i potem srednio co godzinę wstawanie ukladanie do snu. A dzis normalnie nie ten dzieciak. O 4 do nas do lozka i spal do 6 wiec suuuuuper.

Marala ale fajnie ze juz na rozmowę idziesz. Trzymam kciuki za sukces.W moim zawodzie niestety albo sie ma znajomości albo fuksa. Będę sie martwic pp drugim macierzyńskim. Albo będę zyc z 500+. O matko. Obym nie musiała. Joanna nie słuchaj sceptyków. Jesli chcesz założyć swoja działalność, masz ppmysl na siebie to próbuj. Z Twoimi umiejętnościami wierze ze Ci sie uda. Blanka fajnie ze tak maz na nowo zakochany. Zazdroszczę!!!nóż jakies rady, bo mój to hmmmmm kochac kocha ale jakos tak brak iskry.

Olcia nie denerwuj se na zapas. Nikt kto nie ma problemów nie robi sobie tak o badan na tsh. Nerwy więcej mogą zaszkodzić. Z Kamilkiem wyszlo mi ze mam toxoplazmoze. Polozna skomentowala w przychodni: Oj pewnie bedzie trzeba usunąć bo to monstrum bez mózgu moze być. Tak Polozna przed moim wejściem o lekarza. Bylam przerażona, lekarka nic nie skomentowala wyslala do zakaźnego. I okazalo sie ze owszem toxo bylo ale kilka tygodni wczesniej. Takze na spokojnie olcia, lekarz na pewno przyjmie, zleci odpowiednia dawkę i wszystko sie unormuje. A co do Zika to mysle tak jak Camilla. Dziki szal a porę nagle pojawia sie szczepionka. Po tej na świńską grypę dzieci chorują na narkolepsje a pp tej na hpv teraz w Japoni grupowy pozew jest.takie sa skutki uboczne. Takze Zika nam niegroźne.nasze komary moze upierdliwe ale wirusów nie przenosza

Co do wredoty pan na nfz... Sama pracuje w służbie zdrowia w placówce mającej kontrakt z nfz i uważam ze te niemile baby to poprostu wredne niewychowane suki. Przepraszam za wyrażenie ale mnie to wk... Kiedys mi jedna ciśnienie podniosła w ciazy i miałam ochotę ja zjechać.ale powiedziałam zr nie będę se zniżać do jej poziomu. Wychodząc napomknelam ze zglosze sprawę do kierownictwa i dziwnym trafem nagle byla mila. Ja to kiedys się ich balam. Ale od kiedy bylam w ciazy to jalas taka sie zrobiłam zadziorna lwica. A jak juz ktos mi absurdalne rzeczy mówi to za każdy razem mowie dobrze potwierdze w nfz czy mnie pani nie wprowadza w błąd. I serio dzwonie. I tak no przyjęli mnie odbreki w szpitalu zakaźnym z podejrzeniem toksoplazmozy. Nagle się okazalo ze nie mogą odeslac ciężarnej. Czasem warto zadzwonic i sie dowiedziec i źródła co mogą a czego nie. Ale sa tez i mile panie. Rzadko ale się zdarzają. Ja jestem mila dla pacjentów:) nawet jak mnie wkurza albo obraza to staram sie trzymac poziom.

Ja poprzednia ciaze prowadziłam na nfz. U mnie jest tak ze jest kolejka nabtermin i co dzien przyjmuje 5 bez zapisu. Czyli trzeba rano o 5 w kolejke. Ale jak jiz Cie przyjmie to wyznacza następne terminy normalnie. Jedyny minus to brak usg. Tzn tylko 3. Ja w międzyczasie bylam robic prywatnie usg. Ale badania bezpłatne a to dużo mniejszy koszt. Teraz wszystko prywatnie bo jest synek. Wczesniej jeździłam do większego miasta spalam u rodziców itd. Ale z młodym to juz wyprawa. U nas wizyta 150 takze nie malo

Marala ja się ostatnio smialam ze moj Kamilek ma jiz bunt dwulatka. Baaaa raz mi nawet tupnal. Rozbawil mnie tym. Moj mąż nawet nie wie jaka kasze je nasz synek... Wiec i tak ze się zabrał za robienieszczesliwa no teraz juz bedzie wiedzial.

Mychaaaaa gratulacje!!!! No tych nowych dzieciaczkow to będzie jiz kilka;-) ale Wasze maluchy juz dużo umieją. Tylko się cieszyć. Moj Kamilek to takhmmmm wydaje mi się ze robi juz dużo ale ppzapominal jak się czesc daje. No ale nie można miec wszystkiego. Marala jaka wit b6 podajesz Ali? Bo mój synus cos nie chce przestać nam w nocy plakac. Wybudza sie często. Czasem sie bawi a czasem tylko placze i idzie spac dalej ale zdarza się co godzinę. Wczesniej zwalalam na zeby ale troche za dlugo to trwa. Kurczę Wy juz o urodzinach. Mysle sobie wcześnie....ale to jiz niebawem!!! Moze troche ściągnę od Joasi pomysłów. Zobaczymy.

Cos mi forum szwankowalo i dwa dni pisac nie mogłam. Teraz przepraszam ale ciężko kazdej z osobna napisać tyttyyyyyle tu nowych wpisów : ) nasz synek miał być Alan. Ale ktos nam powiedzial ze beda wolali anal no i mamy Kamila. My bardzo dlugo nie mogliśmy się zdecydować bo wiecznie ktos cos komentował i itd. Dlatego teraz nikomu nie mówimy. Na ewentualny komentarz mam zamiar hamsko odpowiadać. Moja teściowa hmmmmm niby ok nie wtraca sie ale kompletnie sie nie interesuje. Mieszka 1 km od nas ale nigdy sama nie przyszla. Wnukanigdy na spacer nie wziela. Biorąc pod uwagę ze walczyłam z depresja po porodzie pmoc by nam się przydała. Moja mama mieszka 70 km i bywa u nas co jakis czas. Często ja jeżdżę do niej to mogę chociaż isc do biedny sama. Bo ja od urodzenia małego nigdy nie bylam nez niego dluzej nóż 2 godziny. Co do słodyczy. Moj Kamilek je chrupki, biszkopty i herbatniki. Czasem dostaje polizać Loda. Ale to przez to ze jak widzi ze my jemy to masakra aż się trzesie. Jak ktos probuje mu dać cokolwiek do jedzenia to wie ze skomentuje. Młody miał uczulenie na zielony groszek wiec ja bardzo ostrożnie rozszerzam dietę. I jak tesciowa mu chciała dać ciasteczko z czekolada spytałam czy placi za dermatologa, recepty, paliwo i czy będzie smarowala i tulila placzace dziecko. Wiec nie daje mu nic. Ewentualnie pyta czy moze. Ale na bazgralam. Sorry za spam. Trzymam kciuki za wizyty i usg. Aaaa ja mam wciąż meeeega mdlosci. Najchętniej lezalabym w łóżku.

marala ja ostatnio w Kauflandzie kupowałam mleko humana za pól ceny bo byla krotka data ważności ale to akurat nie ha. Ja przeglądam gazetki wszystkich sklepów i biedru i lidla i aldi itp bo często maja taniej. Masz racje cycek nie dość ze szybko wygodnie zawsze cieplo to i taniej niż mm. Moj młody po bebilonie ma zielone kupy. Tak mi się wydaje. Wiecbto mnie cieszy bo moge z czystym sercem szukac tańszego mleka. Ostatnio moja szwagierka jak zobaczyla humane to mnie objechala ze na dziecku oszczędzam. Ale mam tow d... Moj syn moja sprawa. Czym jest ten profil? Szukają Ci pracy? Jesli mogę wiedzieć. joasia no dwie imprezy to Meksyk organizacyjny!!! Ale kto jak nie Ty emi ważne ze wszystko ok. Mi młody sie obsunal i uderzyl dziaslem o parapet. Mamy niski w salonie i patrzy sobie przez okno. Maz tez mnie zbluzgal itd ale to przez strach. J myślałam ze umrę.krew tryskała masakra. Ale zatamowalam, młody po chwili jiz nie plakal i dzieki temu wyszla szybko jedynka wiec chyba ulga bardziej dla niego. Nie miej wyrzutów. Te nasze maluchy to male perszingi.

Wlasnie kupiłam nianie. Prawie rok mi zeszlo sie zdecydować. Ale mamy dom. Często gości,ostatnio ogniska jakies i musiałam sterczeć gdzies przy drzwiach i ciągle sprawdzać czy młody czasem nie placze. Dzis bedziemy sprawdzać pewnie zasięg to napisze czy warto. Moze któraś bedzie sie decydowac. A wczesniej czytałam ze rozmawialyscie o rogalach. Ja miałam od ppczatku ciazy. Polecam. Najbardziej wykorzystany zakup . Cala ciaze z nią przespalam, zero bolu kręgosłupa, a po rewelacja do karmienia a nawet małego sobie kladlam w rogalu.

Hej rodzaj porodu zawsze znajdzie zwolenników i przeciwników. Jako fizjoterapeuta polecam naturalny. Ale jako kobieta juz rodzaca nie dziwie sie dziewczynom ze nie chca nawet probowac. Wokół naturalnego porodu naroslo tyle różnych historii a wszystko zalezy od pploznej, od matki i jej współpracy od wsparcia kogoś obok i od lekarza. Ja miałam super Polozna. Pomimo długiego i trudnego porodu i moich hmmmm głupich pytań bo ciągle pytalam co teraz jak teraz itd byla cierpliwa i spokojnie mowila. No i mój mąż prawiena medal. Prawie bo przyjechał później bo musial skończy plytki kłaść. Ale jak juz byl to wspieral, masowal, glaskal,czasem aż za bardzo. Wiec polecam porod rodzinny. Czułam sie bezpiecznie bo wiedziałam ze nie pozwoli robic mi krzywdy a właśnie balam sie ze beda mnie zle traktować bo naczytalam sie. Pp porodzie praktycznie od razu mogłam zajmować się malym. Tylek bolal ale to byl taki znosny bol. Ale ja nie neguje cesarki i nie komentuje takiego wyboru. Uważam natomiast ze powinno sie informowac kobietę z czym wiąże sie i jeden i drugi i decyzje podjąć wspólnie z lekarzem.

iwwastrasznie mi przykro. Dużo sily Wam życzę. MadiaKjako rodzaca silami natury polecam przede wszystkim nie czytać w necie. Każdy poród jest inny a i o cesarce można sie różnych komplikacji naczytac. To Twój poród, decyzja Twoja i Twojego lekarza. Ale nie polecam sugerowac sie opowieściami o strasznych porodach. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Ja pomimo długiego, wywoływanego i z problemami synka w trakcie na cesarkez decyduje sie tylko jesli bedzie taka konieczność.

szczesliwa skro jeden cud juz w domu i drugi mile widziany to na pewno się zdarzy:) a zaczęliście ku temu jakies kroki?

A Antol jaki świetny. Ma taka grzeczna buzke

szczesliwa a i owszem potwierdzzony pęcherzyk z cialkiem zoltkowym czy jakos tak. Ale jak to powiedzial niech ta ciaza zaistnieje wiec czekam teraz jeszcze dwa tygodnie na serduszko. Miałam wcześniej przeboje z leczeniem przypadlosci ginekologicznych i brałam leki stad mam troche pietra czy wszystko ok. Ogólnie mam stracha czy ogarne wszystko itd ale co ma byc to będzie. Zajrzalam na forum marcowych dzieci a tam ciezarowka wawa i jeszcze jedna dziewczyna ktora tylko czytala nasze forum.no tam na forum to jest co czytać. Tak jak u nas na poczatku, szlysmy jak burza.

iwwaw poprzedniej ciąży przelezalam 1,5 miesiąca na patologii. Mogłabym o lekarzach i ich diagnozach duuuuzo pisac. Jednego dnia zrobili mi usg stwierdzają ze przepływu sa bardzo zle i sprawdza za dwa dni. Po dwóch dniach nikt nawet do mnie nie przyszedł bo weekend. A dla mnie to byly najdluzsze dni w zyciu. Wymusilam usg na dyzurujacym lekarzu i badala i ogladala i sprawdzala li powiedziała ze skandalem jest ze ktos mi tak powiedzial. Sprawdzila poprzednie badanie i powiedziała ze wynikisa idealne!!!wiec jak widzisz czasem potrzeba konsultacji, czasem czasu. W czasie mojego pobytu na oddziale poznałam mnóstwo dziewczyn z roznmi historiami i prosze uwierz cuda sie zdarzają!!! Ja mocno trzymam kciuki. Wiem ze wszyscy mogą mówi ze masz sie nie martwic ale to silniejsze. Martwic będziemy sie od poczęcia po chyba kres naszych dni. Myśl pozytywnie!!!

iwwatrzymam kciuki żeby wszystko bylo ok

joasiagwspolczuje dwóch imprez no ale nie zadowolisz wszystkich. emimy robili m teraz chrzciny w niedziele. My bez kościelnego jestesmy. Generalnie pierwsi co to o ofiarę pytal a na kazaniu o pazerstwie mowil. W knajpie na 15 osob mieliśmy i kilkoro dzieci. Troche sie obrazilo ludzi bo bez alku robiliśmy. Poszukaj sobie najpierw knajpy bo z kościołem to problemu nie ma no chyba ze tak jak my mieszkasz tam gdzie ksiądz Ci zagląda do lozka i problemy sprawia.

Przepraszam ze nie odpisze kazdej z osobna ale moj babel mi za bardzo nie pozwala. Wlasnie go usypiam i szybko korzystam z możliwości korzystania z Tel. Ja mam fotelik maxi cosi. Młody jest 3 dzieckiem korzystającym i jestesmy zadowoleni. Od 0-13 zapinamy go pasami i Tylem do kierunku jazdy. My kupiliśmy wózek 3 w 1 i żałuję bo z fotelika nie korzystamy bo mamy maxi cosi ale myślałam ze będę używa na poczatku i wozic bim małego. Ogólnie w takiej pozycji nie można dluzej niż 2 godziny. Mieszkamy na wsi na zadupiu wiec polecam pompowane kola na takie wertepy. Patrzcie na wagę wózka bo ja swojego nie dźwigam, nawet nie probuje. Taki ciezki jest.na długość gondoli bo niektóre wozki maja krotka. Moja szwagierka kupila wózek z gondola 65 cm chyba a synus urodzil sie 62 cm. Do tego w zimę wiec jak ubrala okryla to juz ciasno. I jak w zestawie to na spacerówkę. Nasza jest fajna, rozkłada sie do spania ale gowno wielkie po złożeniu wiec dobrze ze mamy combi. Moj wózek jest jakies polskiej firmy ale ogólnie nie polecam ze względu na wagę. Aaaa i ma pojemna kieszeń. Mam tez spacerowke od fotelika maxi cosi musialabym sprawdzić model ale jest u mojej mamy. Trojkolowa lękka zgrabna ale kipsko sie sklada tzn bardzo dużo sily trzeba i wystarczy kamyk i juz z toru ucieka. Bardzo zwrotna ale na wies kompletnie sie nie nadaje. Mam nafzieje ze wszystkim w nocy pecherz odpuści a mdlosci wreszcie mina. Dobranoc dziewczyny no chyba zze ktos tak jak ja karmi w nocy glodomora to się tu spotkamy. Dobra synek spi a ja ide mężem sie zajac bo odstawiony ostatnio