ania.r.

Ide 30.09 do kolejnego choc hmmmm to juz 5 w tej ciazy. No nie mam szczęścia. Wierze ze bedzie dobrze. Zaczynają się darmowe warsztaty mama- wie. W różnych miastach sa może któraś ma ochotę się wybrać. Ja bylam pól roku temu. Szalu nie wiadomo jakiego nie robią ale ostatnio dowiedziałam sie sporo na co zwróci uwagę przy wyborze fotelików, Zawitkowski pokazywał jak podawać, trzymać dziecko, moznabkupic sporo rzeczy w niższych cenach no i losowanie nagród:) ja bic nie wygrałam ale powiem wam ze zacne nagrody bo i butelki i chusty i bony do sklepów. Ja polecam.

Szczesliwa 3 km to rzut beretem. Odpadnie Ci strata czasu na dojazdy. Dasz rade tylko trzeba wpasc w rytm i bedzie dobrze. U mnie 13 tydzień. Moze i czarny scenariusz ale najbardzie realny. Przeprowadzilam się. Na wiochę 70 km od miejsca pracy, moj szef i tak mnie nie chce bo matka z dzieckiem to kiepski pracownik. Moja wiocha jest tuz przy 30 tys. miasteczku. Wiec to taka nie do konca wiocha ale jako fizjoterapeuta pracy nie dostane bo juz wcześniej szukalam zeby nie dojeżdżać i przez 3 lata bylam na jednej rozmowie pp której i tak nie przyjelabym pracy. Żenada!!! Finansowa tragedia a pacjentów trsktujs jak szmaty. Dosłownie a ja no nie potrafię tak.

Witam się po tygodniu... Hmmmm od czego by zacząć. Nadrobilam ale nie pamiętam oczywiście kto i co. Ale zacznę nieladniebod siebie tlumaczac moja absencje. Otóż na moim ust w środę lezalam pól godziny chyba bynajmniej mi się wydawało. Lekarz kiepski jezeli chodzi o udawanie bo minę miał taka jakby niebwiem co widział w tym brzuchu.a ze ja fizjoterapeuta emocjonalnie reagujący mający w glowie zawsze te najczarniejsze myśli... I kiedy juz plakalam powiedzial po ciszy ciaza zywa pojedyncza. Bosz kur... Przeziernosc ok, kość nosowa ok i tyle. Dzieciatko bienawidzi USG jak to stwierdził, nie spotkal jeszcze takiego dzikusa. Więcej bic nie zmierzył no i powiedzial ze jest zly przepluw dv. On oczywiście nazwał ze nie nóż uzyskać prawidłowego obrazu. Kazał mi na drugi dzien do szpitala powtórzyć badanie nablepszym aparacie. I tez dlugo robił, dlugo sie nie odzywal a ze to tetnica odżywiająca i dostarczajaca tlen to możecie sobie wyobrazić co miałam w mojej glupiej glowie. Uzyskał prawidłowy obraz tego przepływu ale mowil ze musial sie namęczyć i ze znów bobas baaaaaardzo ruchliwy. Ogólnie niby ok ale strach jest czy to poprostu taki dzien czy jednak cos nie tak. Wyjdzie z czasem. Wiec ja przepraszam Was ale przez ten tydzień uzalalam sie nad sobą i nie chciałam negatywnymi swoimi emocjami epatować na forum. A ze juzvwszystkie chyba po badaniach i wszystko ok to gratuluje!!!Chyba pobiłam długość postu ndorka:) wieczorkiem odpisze na to co pamiętam bo moj synuś właśnie wstaje

kolczyk ja tak wagowo to nie wiem ile moj młody je ale jest dzikus niemiłosierny i czasem latam za nim z jedzeniem. Rano o 6 dostaje 210 mm, w południe przedbdrzemka i o 19 przed wieczorna kolacja. Na śniadanie ma kasza, lub platki jaglane z owocami czasem jajecznica. Później je jakos owoc, czasembrobie mu kisiel, czy jakies ciasteczka podjada z hippa albo bardzo lubi zurawinebi rodzynki. Ma kubek nie wysypek i kiedy chce to sobie wyciąga. Na obiad je juz w większości to co my tyle ze nie przyprawione tzn tylko ziolami i delikatnie. Zawsze staram sie zeby zjadl teoche mięska albo rybkę. Potem znów owoc albo jogurt. Kolacji jako takiej nie daje bo pije to mleko i raczej glodny nie bywa. Jest różnie. Czasem plujebwe mnie śniadaniem a czasem to samo wcina ze smakiem i otwiera buźkę denerwując sie ze podaje za wolno. Czasem musi sam i wyciąga z buzi ogląda i dopiero zje a czasem pozwalam mu latać ale jestem gdzies w pobliżu i daje mu w międzyczasie. Ogólnie jest przebieramy kilka razy dziennie i calu dom bywa w jedzeniu. Ale nie usiedzi. Wazy 11 kg za dwa tyg roczek. Ciuszki nosi 80-86 wiec chyba ok

Szczesliwa !!! Ale praca bedzie blisko? Może kroki będą postawione szybciej niż pójdziesz do pracy. Wiem ze łatwo sie mówi bo sama nigdy dluzej niż 2 godziny nie bylam bez synka i gdyby nie druga ciaza to bym wyla jak Ty. Moze to marne pocieszenie ale ja będę wyć za 1,5 roku bo dwojka dzieci, ja bez pracy będę i pewnie będę patolem żyjącym z 500+ o ile jeszcze bedzie. Pewnie wpadne w depresje i rzwiode sie z mezem vo sfrustrowanej nie bedzie chcial miec o.wszystko się ułoży, na pewno poczatki będą ciężkie ale dasz rade. Niestety takie życie w tej naszej Polsce ze albo praca i dużo tracisz z zycia dziecka albo bieda.

Aaaaa malpka meeeega.

kwietniowka niby tylko rodzina ale mój brat ma żonę i dziecko, mojego m siostra i brat tez maja rodziny do tego dziadkowie i będzie 12 dorosłych i 4 dzieci. Nie będzie tylko mojej siostry bo w Niemczech mieszka i chrzestnego bo w Angli siedzi ale gdyby mieli byc to bym chyba robila na raty.albo jak to moja siostra mawia stay party przed domem:) nie lubię przygotowan bo zawsze się stresuje czy wszystkim wszystko zasmakuje, czy każdy bedzie zadowolny. Kloce sie wtedy z mezem, tesciowa cos skomentuje i o takie wszystkie nasze imprezy sa.

Szacun za tabelkę, za wiadomości do wszystkich i oooooooo. Ale ja to musze się skupić zeby cos tamnwpisac bo ja antytalent komputerowy. A młody mi sie wybudza to zrobię to wieczorem. Nieeeeee szacun to chyba Malo. olciasuper ze juz w domu wiola a może poprostu odpocznij , troche zwolnij to i nogi lzejsze będą Co do ryby bez ości to my jadamy mirune. Ogólnie jest taka dorszowata. ndorka pewnie pytanie do Ciebie a moze ktoras jest zorientowana i uzywa bo szukam zamiennika cukru. Ale tak żeby nie splajtować od razu. I tak sobie czytam o ksylitolu i synkowi chce torcik maly zrobic z jego użyciem. Pewnie moja cudowna rodzinka skomentuje ze oszalalam ale chce żeby młody jak najpóźniej poznal cukier , chipsy itd. A ze robimy mu za dwa tygodnie pierwszeburodzinki to tak szukam pomyslu na zdrowe przekąski dla maluchów. Starzy dostana jeszcze z cukrem:)

kania ja pisałam o Zusie. Niestety nie mambpojecia jak jest z wychowawczym. Jak wejdziesz na stronę zusu to można przez czat pytac albo zadac pytanie i odsylaja na maila.polecam:) Tabelka super. Dopisze się jak tylko usiądę do kompa bo przez Tel to nawet próbować nie będę. Ja dzis nie wymiotowalam:) i mam wieczorem usg. Ale nie żadne specjalne z badaniem krwi. Zwykle, na nfz. Jak jakiś pomiar będzie wątpliwy to będziemy myśleć czy się dalej badamy czy nie. Ogólnie to się troche cykam. Ale ja to zawsze strachliwa przed kazda wizyta u każdego lekarza. aislaolccia zdrowka , trzymajcie sie. Jak ktos ma jeszcze chore dzieciątko i mi umknęło to przepraszam. Podobno witamina c naturalna lewoskretna działa cuda. Dzis zaczelam o niej czytać i jestem ogólnie pod wrażeniem jakie chorobska tym leczono.

Asia ale super:) namawiam męża na takie cudeńko bo ja to mam dwie lewe ręce. Biszkopt sprobuje z ksylitolem po urodzinach bobtroche boje siebo efekt:) tzn mam wątpliwości w moje umiejętności. Malemu sprobuje:)mysz tylko jakiś przepis godny wyszukać z ksylitolem

Ojej jakbym czytała o swoim zyciu i " przyjaciolkach". Ciaza weryfikuje znajomości. Ale teraz przynajmniej mam w okoł siebie szczerych i tych faktycznych przyjaciol. Niewielu ale więcej mi niepotrzebnych. Mogłabym polemikę napisać na ten temat. Ech jabforum uwielbiam. Mam nadzieje ze bikt stad nie ucieknie. Bo na poprzednim zostalo nas moze z dziesięć i to raczej rzadko piszących. Ale ja dzieki forum dowiedziałam sie więcej niż od lekarzy, pobożnych itp. To istna skarnica wiedzy, ale tez miejsce gdzie można sie wyżalić bo wszystkie przezywamy podobne rozterki. Bardzo się cieszę ze tu trafiłam i jak tylko zdrowie mi pozwoli no i dzieci to będę.

Czyli nas cierpiących jest tu troche. Ale mam nadzieje ze bedzie coraz mniej i w końcu wszystkie odetchniemy pelna piersią. Ja mam 32. Za dziesięć dni kończę.młodego chciałam jako 30 urodzic ale nie chcial wylezc.urodził sie tydzień po moich 31 urodzinach. Wiola to Ty mlodzitka mamuska. Ja jako 19 latka to jeszcze dziewica bylam:) Aisla trzymam kciuki żeby wszystko było ok i wreszcie odpoczniecie

a ja znów samopoczucie trgedia:/mdłości wróciły, słabości itp. dziś mam zamiar przeleżeć całyyyyyyyyyyyyyy dzień. wczoraj trochę za dobrze się czułam , ogarnęłam trochę chatę i o dziś już nie zrobię nic. Marzy mi się fryzjer, kosmetyczka... ale chyba bym ne dała rady wysiedzieć:) olcia wklejam tu maila od zusu. rozmawiałam też z kuzynką która identycznie zaszła w ciążę i nie wybierała ani jednego dnia urlopu. skończył się macierzyński i od razu szła na l4 bo miała zagrożoną ciążę. Zgodnie z art. 43 ustawy z 25 czerwca 1999r o świadczeniach pieniężnych ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2016, poz. 372) podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe. Jeśli między zasiłkiem macierzyńskim a zasiłkiem chorobowy (wynagrodzeniem za czas choroby) wystąpi przerwa krótsza niż trzy miesiące kalendarzowe to podstawa kolejnego zasiłku nie będzie ustalana na nowo. Jeżeli natomiast między zasiłkiem macierzyńskim a zasiłkiem chorobowy (wynagrodzeniem za czas choroby) wystąpi przerwa minimu trzech pełnych miesięcy kalendarzowych, podstawa zasiłku zostanie ustalona z nowego okresu. Nie wiem skąd wymyśliłam sobie jeden dzień pracy:)

olcia ja kiedys pisałam do zusu i odpisali mi ze kwota vedzie brana jako 100% z przed macierzyńskiego. Tylko trzeba wrócić na jeden dzien do pracy czyli no urlop. Może. Sprawdź w zusie zanim zuzyjesz niepotrzebnie urlop. Az jutro poszukam maila od nich. Chyba ze zle zrozumiałam albo wprowadzili mnie w błąd.

Dziewczyny ale piszecie!!!w weekend będę mniej aktywna bo maz n widzenie przyjechał:) ja wciąż i rodziców. Tez mam zakaz seksu hahahah jak wiele z Was. Tylko u nas maz to seksoholik. Niby rozumie, bo zdrowie dziecka itd ale jest mu ciężko. Tez go rozumiem bo ma potrzeby, niezaspakajane a potem frustracje i klotnie. Ostatnio szukaliśmy po seksshopach jakiejś alternatywy. Taaaakie sa gazdzety ze ja to nawet nie wiem jak użyć i do czego. Iga bedzie obu nas:) jedyne imię dla dziewczynki które spodobalo sie nam obojgu. Ale plci jeszcze ie znamy wiec zobaczymy. Moj młody od małego smoczek ma tylko do snu. I jakbodstawilam pierś to uspokajacz. I zaczynam mu ograniczać. Jak widze ze bardzo zmęczony to smoka nie daje i i tak zasypia wiec jiz bardzo rzadko używa ale jakby widział to chetnie by sobie wziął. Na nocnik zaczelam sądząc jakis miesiac temu. Zawsze rano jak się obudzi i wieczorem przed kąpielą sadzam go. Na razie nie czai po co ale oswojony z nim jest, jak zrobi to sam sobie bije brawo, przed kąpielą zaczął sam siadac nawet. Mam nadzieje ze uniknę walki później chociaz co dziecko to inaczej

joasia baaaaaardzo dziekuje. Czym nabijalas na arbuza bo to takie jakies inne wykalaczki?alebze biszkopt z normalnego przepisu tylko zamiast tony cukru jedna luzeczka ksylitolu?i to tak wychodzi? Hmmmmm kinga wspolczuje oby szybko minęło. Mojej siostry cora wlasnie się w przychodni na wizycie kontrolnej zarazila:\a potem wszyscy w domu mieli

mamajasia dodaje sie tyle samo co cukru? joasiau nas maly tez miał gorsze noce, może nie aż tak jak u Was ale minelo mu po groźbach ze dostanie tabletki. Hahahah moze zbieg okoliczności ale podzialalo. A serio to dobtej pory choc juz sie nie budzi ale poplakuje, pokrzykuje przez sen. A odstawilas od piersi juz Szymka? Moze cos się zmienilo? Jak zabki? Temperatura? Może poobserwuj? Albo tez te wit.b6 podaj. Nie zaszkodzisz a moze akurat pomoże!!!

marala hmmmm zastanawiam się na jakiej podstawie lekarz tak stwierdził. Bo tak sobie mysle moj Kamilek ( zakladajac ze adhd istnieje choc tez czytałam o przyznaniu twórcy ) ma wiele cech adhd- owca. Ale nie ma jeszcze roku, jest ciekawy świata, nie słucha, trudno go na dluzej czymś zainteresować itd ale to dziecko!!!mysle ze trudno u takiego sywierdzic czy to charakter,czy brak mojej konsekwencji w wychowaniu, czy jego wykorzystywanie mojego męża który pozwala na wszystko. Troche to dla mnie naciągane z tym adhd. Nie jestem lekarzem ani specjalista ale uczyłam sie na studiach troche o tym. Mysle ze powinnaś spytac tej lekarki skąd te podejrzenia. To pediatra czy neurolog? Tak jakos nie wierze w diagnozy po kilku minutach w gabinecie. To teraz podpytam bo mysle jak zrobic i z czego osobny torcik dla młodego. Chciałam mu tak malutki biszkopt upiec ale jak to zrobić bez cukru? Czytałam o ksylitolu i cukrze z brzozy czy któraś z was kombinowala z tym? Blanka kojarzę ze moze Ty? Ech w ogóle mysle co zrobić i tak moze podpowiecie jakie przekąski? Zeby sie nie narobić ( chodzi o moj kiepski stan wymiotno-oslabieniowy a nie lenistwo), cala impreza na 16 bo chce ominąć porę obiadowa zeby nie stać przy garach. Najpierw chce tort i ciasta z kawka, a potem cos ala ciepła kolacja czyli cos co wrzucę do piekarnika i samo sie zrobi plus przekąski. Bedziev3 dziecibplus młody i 12 doroslych

ndorka dzieki wielkie. My sterylizowalismy a mamy przyblede mieszanca. Tzn rodzice juz:) nigdy nie miała młodych ale miała jakies zmiany i tak troche asekuracyjnie. Ale jest spokój, kundle nam pod drzwi nie przychodzily, czasem i za mną psy sie odwracaly. gosia to się naoglądasz ciekawych matek. Ja z Kamilkiem lezalam 1,5 miesiąca na patologii i jak słyszałam ze nie chca karmić piersią bo chca mirc ladne cycki, albo jedna to umowila sobie zabieg na ciało i terminu nie zmieni wiec karmic nie będzie. Ech ja szanuje kazda decyzje bo sa różne powody niekarmienia. Sama przechodziłam przez piekło z nawalem, Polozna ktora tak zadbala o moje cycki ze zatkala kanaliki, łatwo sie poddać jak nie ma wsparcia. Ale uważam ze to najpiękniejsze chwile, bliskość, cos co dopiero zaczęłam doceniać jak mi lekarze kazali odstawiać. Co do infekcji tez poecam lekarza. Lepiej niech powie ze to nic takiego u wystarczy maść niż zbroić cos co moze mięec wpływ na maluszka.

Jadę zaraz do szefa powiedziec mu ze nie wracam do pracy z powodu ciazy. olcia nie trzeba być w skończonym 12 tygodniu. Chyba z masz umowę krotka i nie wiem jak z innymi umowami niż etat. Ale pytalam w zusie i babeczka mi tlumaczyla. Generalnie to taki zagmatwany przepis ale ciężarne sa bezpieczne i zwolnic nie można. Mam troche pietra ale w sumie nie wiem czemu. Kurczę przeciez jest super. Jestem w ciąży i Kamilek bedzie dluzej ze mną i w ogóle. Aaaaj dziewczyny glowy do góry, nie czytać bzdur!!!

Niebpamietam jiz kto pytal.. Trz tak macie? Ja to mam wrażenie ze ciaza odmozdza...juz jestem silniejsza i wychodź z domu na krótkie spacery.alebjak poczuje fajki to kibel na momencie. ndorka moj mail : racicucha.15@wp.pl i baaaaardzo dziekuje. Moj mąż jest bliźniakiem ale dwujajowym wiec to kwestia przypadku ze akurat byly dwa jajeczka. Ja to się troche balam ze beda bliźniaki tzn z jednej strony chciałam a z drugiej jednak Kamilek jeszcze nie skończył roku i bardziej strach ze nie dam rady. Bo ja po porodzie bardzo dlugo walczyłam z baby blusem. Swoja droga wlasnie szykuje się do planowania tych pierwszych urodzin. Cieszę sie ze juz mi lepiej bo przeze mnie Malo brakowało a by imprezki Kamilek nie mial

wiola tak, zwykla spożywcza. Tez mam linomag i bephanten ale maczka szybciej przynosi efekty. Dwa razy młody nial dupsko odparzone i raz robiliśmy maściami a raz maczka. Po mączce na drugi dzien nie bylo sladu. Moze zwykly zbieg okoliczności ale warto wiedziec w razie co;)

Piękne brzuszki i piękne fotki maluszkow!!! U mnie brzuch tylko po jedzeniu, cycków brak dlatego ciągle się martwię czy ja na pewno w ciazy jestem. W poprzedniej ciazy bylam jak cycolina a teraz po odstawieniu mlodego no nie jest to szczyt marzeń ale myślałam ze troche chociaz spuchna:) Aaaaa i gdzie ten lekarz za 120 taki fajny??? Ja tez chce.

Halo dziewczyny:)dzis pierwsi noja noc bez mdlosci , nudności i innych nieprzyjemności. Odpisać kazdej- niemożliwe w moim przypadku ale będę się starała juz byc na bieżąco. Trzymam kciuki za plamiace dziewczyny. Ja biorę duphaston i na szczęście plamieniabsie nie pojawiają. Tez co wizyta w kibelku sprawdzam- paranoja. Ja byłam przekonana ze mam nadzerke cale życie a teraz mi lekarz powiedzial ze to hmmmm ektopia. I generalnie juz sama nie wiem co mam. Ale staram sie nie przejmować bo limit stresu wyczerpalam. Kasik lekarz z tym tekstem o utrzymaniu ciazy to żenada na Maksa. Raczej empatii u niego brak. Co do gazdzetow my staraliśmy sie nie szalec i dokupowalismy na bieżąco bo każdy dzieciaczek inny. U nas sprawdził sie bujaczek do 9 kg bo młody nie chce na niego jiz siadać nawet, mamy detektor oddechu - mojej przyjaciółki synek miał po szczepieniu bezdechy a ja przez to nie spalam po nocach i mogłam z detektorem spokojna być. Kupiliśmy używany. Dokupowalismy laktator bo miałam mega nawal, uzywamy dobrej pory fridy choc moj synek nie lubi, rogal jest miłością mojego zycia, w chuście do noszenia moj synek nie wysiedzial sekundy, gabek do kąpieli nie polecam bo latwobo grzyba itp.polecam filmiki na yt pawla zawitkowskiego ogólnie o pielęgnacji i jak kapac i niepotrzebne żadne gadżety. Moim zdaniem oczywiście. Na odparzenia najlepsza maczka ziemniaczana,użyliśmy tylko jednej malej buteleczki a ja kupiłam 5!!! co do fb wole forum bo potem część jest tu a czesc tu. Tyle co pamiętam... Caly czas nadrabiam, sorki za spam . ndorka moj cukier różnie ale na czczo jest ok. Mam glukometr i kilka pasków i sprawdzam co rano. Mam poziom od 70 do 89. Ale jesli propozycja aktualna chetnie przygarnę listę tych biskim indeksem produktów i tak dla pewności troche wbjadlospisie bym pozmieniala. Tzn teraz juz moge jozaczelam wreszcie jeść.

Hej, wreszcie mam troche sily to napisze:) szusterka mam nadzieje ze po oparzeniu sladu nie będzie no i zebjuz nie boli!!! Wspolczuje szukania zlobka i trochevsie ciesze ze mnie to omija. Ale jak ppmysle ze potem będę szukac zlobka dla jednego i ptzedszkola dla drugiego bez opcji powrotu do pracy bo moj szef niestety młodych matek nie toleruje to jest mi nie dobrze. Zaczynam szukac inspiracji na urodzinki i tak patrze jakie cuda robicie to hmmmm ja mam antytalent do robienia żadnych. Smaczne moze i sa te moje wypieki ale brzydkie. Co do odporności to ja troche jestem zdaje sie jak blanka. Przepraszam ale ciaza odmozdza w moim przypadku i mogłam pomylić. Ale mam zamiar stosowac zasadę jak najmniej cukru, soli. W miare zdrowe odżywianie, naturalna lewoskretna wit. C . Dużo na dworzu i nie przegrzewać.