
chani
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez chani
-
Dziewczyny jeśli szukacie używanych wózków to polecam tą grupę na FB https://www.facebook.com/groups/522352387801012/
-
1,5 kg to za dużo? Haha to ciekawe co by powiedziała o mnie, chyba że ze słoniem mam to dziecko. Ja nie wiem ile przytyłam bo nie znam początkowej wagi ale na pewno coś w granicach 6-8 kg...
-
Po kąpieli używam balsamu pod prysznic Nivea lub oliwki. Raz dziennie używam Musteli, którą mi poleciły moje koleżanki. Rudek u mnie też cellulit sie pojawił na udach bardzo wyraźnie, nigdy tak nie miałam :( Z piersi też mi nic jeszcze nie leci. Ech też nie wiem jak to będzie z tym ubieraniem... Nic o tym nie wiem... Ale każdy przez to musi przejść pierwszy raz.
-
Gratuluję dobrych wyników i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. U mnie dziś gulasz z dzika z kaszą gryczaną, mizerią i pomidorami. Ale ja to mam ochotę na słodkie pierogi albo naleśniki. Mogłabym jeść na okrągło.
-
Emma ja mam podobnie. Najczęściej gdy dłużej siedzę przy biurku albo po długiej jeździe samochodem. Coś mnie gniecie poniżej prawej piersi. Bardzo to uciążliwe :/
-
Joanna ja też ostatnio miałam kilka razy mdłości. Głównie wieczorem. Za to wczoraj rano mnie przerzygało jak w pierwszym trymestrze...
-
Dziewczyny super że dałyście radę! Mocno mocno trzymam kciuki za pozostałe dni, dacie radę. Co do złych myśli to ja o tym nie myślę. Staram się funkcjonować zdrowo i zapewnić maluszkowi jak najlepsze warunki rozwoju. Na resztę rzeczy nie mam wpływu i nawet o tym nie myślę. Copacabana gratulacje!
-
Ja bardzo dużo jeżdżę jako kierowca i zapinam. Podobno to bezpieczniejsze.
-
U mnie też kiepsko z seksem. W pierwszym trymestrze miałam szalone libido. Teraz im jestem grubsza tym gorzej. Zawsze tak miałam, że jak się źle czułam ze sobą to seksu mi się nie chciało. Ja dziś aktywny dzień. Byłam w Łodzi na wystawie psow. Przejechałam w sumie ok 460 km i bardzo dobrze mi sie prowadziło. Teraz siedzę przy ognisku :)
-
Charming ja mam nisko łożysko. Mam na tylnej ścianie i dolny biegun w odl 17mm od ujścia wewn. kanału szyjki macicy. Mój gin tylko powiedział że jest nisko i że trzeba obserwować. Nic nie zabronił... Aaa tylko nie pozwolił mi iść w Bieszczady jak spytałam.
-
Dzasti wszystkiego najlepszego! :) Najpiękniejszy prezent juz masz. Niech wszystko ułoży się po Twojej myśli. karolina 83 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Ja po dwóch dniach z bardzo niskim ciśnieniem kupiłam sobie ciśnieniomierz i mierze 2 x dziennie. Mój gin oczywiście mierzy przy każdej wizycie. Emimilka,Mariia gratulacje! I super że wszystko dobrze :) Ja nie wiem ile mam na plusie bo nie wiem ile ważyłam ale 7 kg to na pewno. Nawet mam wrażenie że wiecej. Czuje się z tym bardzo źle. Nie wiedziałam że tak ciężko mi się będzie z tym pogodzić. Nie mam ochoty w lustro patrzeć. Ech jakis kryzys mam dzisiaj...
-
Ech ale ja mam szczęście z tym moim lekarzem. Wychodzę od niego zawsze z uśmiechem na twarzy, spokojna. Życzę Wam takich lekarzy. Gratuluję wszystkim mamusiom które poznały dzisiaj płeć :)
-
Zdarzyło się wam już na takim etapie ciąży żeby zrobiło się wam niedobrze? Dzisiaj późnym popołudniem musiałam po spacerze umyć swojego psa bo zaliczyła chyba każdy rów z błotem ;) Po tym schylaniu nad wanną zrobiło mi się strasznie niedobrze. Nie dałam rady nic zjeść, trochę zwymiotowłam i musiałam poleżeć żeby jakoś funkcjonować.
-
Ja mam tak jak Monikalina - om 29 listopada i termin na 5 września. Tak mi też wpisał gin w kartę ciąży.
-
Dziewczyny puchną wam dłonie? Dziś pierścionek i obrączka wyraźnie mi się wrzynają w palce. Po skarpetkach tez mi zostaje odcisk od gumki.
-
A co do wyprawki to ja na razie kupiłam 2 trójpaki body i jeden polarek. Chciałam zobaczyć jak to jest kupować takie małe ubranka ;) Na razie nic więcej nie kupuje. Mam do odebrania worki ubranek od 2 koleżanek i szwagierki. Łóżeczko, wózek, fotelik samochodowy i jeszcze parę rzeczy też dostaniemy w spadku. Gdyby nie to, to już powoli bym zaczęła kupować żeby później nie mieć wszystkiego na raz do kupienia (albo przynajmniej spróbowałabym regularnie odkładać pieniążki). Dziś jadę do rodziców na kilka dni. Strasznie się cieszę. Tym bardziej że pogoda w sam raz na dom z ogrodem :) Co do roweru to ja też nie jeżdżę. Od początku ciąży zrezygnowałam z jady konnej. Teraz pytałam gina o wypad w Bieszczady w 2 trymestrze ale też odradził. Powiedział że mogłabym sobie zafundować co najwyżej trasę jak 3-4 latek. Dobrze że zostają spacery :)
-
Ja jeszcze od siebie dodam, że jeśli nie zadziała takie "zniknięcie" to powiedz mu wprost. Ja już się dawno nauczyłam że faceci nie rozumieją naszych aluzji czy sugestii. Tylko nie wiele słów jak to my mamy w zwyczaju, z których on też nic nie zrozumie,tylko jedno dosadne zdanie np. "nie czuję się z tobą dobrze, chcę odejść".
-
Klarita zgadzam sie z Tobą, tylko niekoniecznie musi to być związane z bliskimi relacjami z innymi ludźmi. Mi wystarczają moje pasje. Dzięki nim nie czuje się samotna tylko spełniona.
-
Ja też jestem na co dzień sama. Dobrze że mam psy to jest się do kogo odezwać że tak powiem. Z mężem widuje się w weekendy, nie każdy. Przyjaciółek nigdy nie miałam za dużo. Mam kilka zaufanych osób ale też na odległość. Nigdy nie lubiłam jakichś plotek i pogaduch więc tego mi nie brakuje.
-
Witaj Susu! Jesteśmy na tym samym etapie ciąży :) Mi też kilogramy lecą, chociaż znajomi mówią że nie widzą tego, że tylko brzuszek. Mój łobuz dziś ważył 400 g to zrzucam winę na niego ;)
-
aaa ktoś wcześnie pytał o powtarzanie toksoplazmozy - to ja dziś na połówkowych dostałam oprócz zwyczajowej morfologii i analizy moczu właśnie powtórkę toksoplazmozy plus to badanie obciążenia glukozy. Dziewczyny które już miały tą glukozę, jak to wygląda?
-
Malutka ja poczułam równo w pełnym 20 tygodniu. Anno, tak ja mam więcej, widać to na bieliźnie i przy seksie :) Też bez innych objawów.
-
Ja się bardzo cieszę że u nas dziś się potwierdziła płeć :)
-
Karolaaa trzymam kciuki!
-
charming_mi Hahaha o hodowli niemowląt. W sumie ja też nie,moje dziecko będzie pierwszym tak małym z którym będę miała styczność, trochę mnie to przeraża. :) Pięknie ujęte. Mam dokładnie to samo, nie wiem co się z czym je że tak powiem. Ja też polecam książke lub filmiki "Mamo, tato co ty na to". Mam książkę pożyczoną od cioci położnej i faktycznie jest tam kupa rad i zdjęć dla kompletnie zielonych. Co do ubranek to ja nawet nie wiedziałam czym się różni body od śpiochów i pajacyka. Pomógł ten artykuł: http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka.aspx A najważniejsze - właśnie wróciłam z połówkowych i wszystko w zupełnym porządku. Małemu siusiak też nie zniknął co mnie cieszy chyba najbardziej :) Robal waży 400g. Moja szyjka długa- 43mm. Łożysko na tylnej ścianie ale dość nisko położone jeśli dobrze zrozumiałam.