
chani
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez chani
-
Ja za bardzo lubię pepsi żeby sobie odpuścić i czasem pije. Tak jak próbuje ustalić częstotliwość to mniej więcej raz w tygodniu sobie pozwalam...
-
Gratuluję dziewczyny dobrych wyników! Łóżeczko śliczne :)
-
Ja w sobotę pokłóciłam się z mężem bo mnie ciągnął w tesco do kasy z pierwszeństwem. A ja się czuję dobrze na razie i nie chce z tego korzystać. Jakoś tak mi głupio jeszcze. Latam z psami 3 h po lesie a nagle nie mogę chwili przy kasie postać, bez przesady. Powiedziałam mu że jak będę sama i z duuużym brzuchem to skorzystam a na razie nie i już. Strasznie sie na mnie wkurzył.
-
Dla nowych dziewczyn wklejam naszą tabelkę i zapraszam do dopisania się: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ed5k8XjnZsxyg1WsNK4psYEo8t3GtFk4VdI3LTSnv_0/edit#gid=0
-
Z wodą utlenioną czy spirytusem to chodzi o to, że od jakiegoś mówi się tylko żeby odkażać brzegi rany a nie lać na ranę bo powoduje to denaturację białka, niszczone są komórki i rana jest w jeszcze gorszym stanie. Tak więc spokojnie, skórę można sobie przemywać. Co do tego gdzie i jak śpi dziecko to niech każdy robi jak uważa i czuje. Jak to mówią - żyj i dać żyć innym. Ja osobiście nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem w łóżku i mam nadzieję że tak będzie. Na początku oczywiście łóżeczko w naszej sypialni, ale później w swoim pokoiku. Za bardzo lubię nieskrępowaną niczym intymność. Co do przytulania w łóżku, to ja mam tak z...psami :) Uwielbiam zasypiać i budzić się z cieplutkim ciałkiem obok. W tym starciu przegrywa nawet mój mąż...:P Witaj malutka1989. Sny mam bardziej wyraźne i żywe ale to nie są koszmary. Od kiedy mam poduchę ciążową ze spaniem nie mam problemu. Morfologię robię zawsze na czczo. Tu są zalecenia do różnych badań z luxmedu : http://www.luxmedlublin.pl/files/pdf/Przygotowanie_do_badan.pdf
-
Karolaaa no co ty, ja ci się wcale nie dziwię. Ja miesiąc temu dowiedziałam się że chłopak, ucieszyłam się jak głupia a teraz się boje czy się potwierdzi... :P
-
Karolaaa ja też mam w środę :) Czasem jest tak że małe sie nie ułoży tak żeby zobaczyć i koniec. Na szczęście połówkowe trwa trochę dłużej i jest większa szansa :)
-
Agniesz ja tak na prawdę poczułam w pełnym 20 tygodniu. Coś tam wcześniej czasem czułam ale bardzo niewyraźnie. Tym bardziej że nie leże godzinami i nie próbuje poczuć malucha. Teraz już czuje nawet na siedząco. Ja wychowywałam się zwierzętami i moje dziecko też będzie. Już teraz się śmieje że zna lepiej moje psy niż swojego tatusia bo śpią mi przytulone do brzucha :)
-
Ja też dostaje "w spadku" wózek, łóżeczko, fotelik samochodowy i bujaczek. Nie myślałam że chce jakieś konkretne więc mi zupełnie nie przeszkadza że są takie a nie inne.
-
Co do skóry to w pierwszym trymestrze używałam oliwek i balsamów które jeszcze miałam w domu a od drugiego zaczęłam się smarować mustelą (podwójnie działajacy krem przeciw rozstępom), wiele moich koleżanek poleciło ten krem. Ja od początku ciąży źle się czuję z tym ze tyje i że ogólnie przestaje panować nad swoim ciałem. Nawet nie pomaga to że mój mąż zachwycony i twierdzi że nigdy tak cudnie nie wyglądałam. Wczoraj na kolację zrobiliśmy sobie naleśniki z bananami i czekoladą. I tak się moje małe rozbrykało po tym jedzeniu że wreszcie poczułam je dobrze. Dotąd to tylko takie pojedyncze smyrnięcia co jakiś czas. A wczoraj już "walił seriami", nawet tatuś poczuł :) Strasznie śmiesznie że tak nagle i tak dużo. Dziś cały dzień spędziliśmy na wystawie psów więc ogólnie weekend udany :)
-
Catarisa Ja mam poduche SuperMami i mi się sprawdza ból kręgosłupa minął i ogólnie bardzo wygodnie mi się śpi. Budzę się na lewym boku lub na prawym z poducha zawsze miedzy nogami. Albo w takim pól boku niby na plecach ale sylwetka jest zwrócona w stronę lewą przez to że podpierane są plecy. I tak mi najwygodniej. Polecam mi przynosi wielką ulgę. Ja mam tą samą poduchę i wreszcie mi się dobrze śpi. Plecy mnie przestały boleć :)
-
ooo widzisz, nie wiedziałam że jest takie imię :) Tak to mi się podoba :)
-
Ja się nie boje cesarki, u nas w weterynarii to takie częste że już traktowane jako zabieg a nie operacja ;) Ja wiem że dla dziecka lepszy jest poród naturalny - mam na myśli tą całą stymulację przy przeciskaniu się przez drogi rodne. Ale praktycznie wszystkie moje koleżanki miały komplikacje przy porodach naturalnych. Nawet jak rodziły szybko to je rozrywało mimo nacinania. Ogólnie niedotlenienia, zwichnięcia barku u dzieci, porozrywania - z zewnątrz i pochwy w środku, albo kloaka. Większość dłużej dochodziła do siebie po tym wszystkim niż dziewczyny po cesarce. Jedna moja koleżanka przez rok miała problem z seksem bo takie zrosty miała w środku. Co do imienia to jak juz wspomnałam od zawsze chciałam mieć syna Janka, wtedy nie było to popularne imię ale cóż, nie zmienię z tego powodu. Drugie imię Krzysztof - jak mój mąz i mój tato :) Dla dziewczynki bardzo podoba mi się imię Lilka ale tylko w zdrobnieniu - bo Lilia i Liliana to już nie.
-
Spróbuj sie jakoś uspokoić, ja jak się raz tak zdenerwowałam na brata to stwardniał mi cały brzuch, a później wymiotowałam całą noc...
-
W woj.świetokrzyskim - to taka mała wioska. To znaczy tam teraz mieszkają moi rodzice i chciałabym w te strony wrócić.
-
Gosia.M moja ciąża była zaplanowana ale to nie znaczy że ją...chciałam, zdecydowałam się na to bo wiem że to największe pragnienie mojego męża a ja młodsza się nie robię. Nie lubię dzieci i jakoś mój instynkt macierzyński śpi, dziecko to dla mnie synonim końca dotychczasowego życia. A ja lubię swoje życie i nie miałam ochoty go zmieniać. Zawsze jak sobie wyobrażałam sobie swoje przyszłe życie to widziałam w nim 2 dzieci. Ale zawsze na zasadzie - nie teraz, później. Lata mijały a to "później" jakoś nie następowało... Zdecydowałam się wbrew sobie, coś mi powiedziało że jeśli mamy to zrobić to teraz, bo nie ma na co czekać. Udało sie za pierwszym razem. I teraz czkamy :) Oczywiście że sie boję jak to będzie, ale kto nie ma obaw :)
-
Joanna gratulacje! Najważniejsze że wszystko jest dobrze i możecie spać spokojnie. U mnie badanie dopiero w środę, zaczynam się powoli denerwować. Ależ mnie dzisiaj boli głowa, nawet spacer i spanie nie pomogło :(
-
I słusznie, Lenek od jakiegoś czasu pełno. A Jagoda to piękne polskie imię. A tu obiecana grupa z wózkami : https://www.facebook.com/groups/522352387801012/?ref=bookmarks Uciekam z psami na spacer do lasu, trochę pada ale weekend ma być jeszcze gorszy a ja już tak przywykłam do tych regularnych spacerów. Nie znam swojej wagi wyjściowej i to nawet w przybliżeniu ale u mnie ponad 5 kg na plusie to już jest na pewno...
-
Kaktusy i sorbety grycana - malinowy i mango to zestaw obowiązkowy dla mnie :) Teraz doszły też bardziej słodkie. Przedwczoraj sobie kupiłam te wszystkie batony lodowe - marsy itd, nigdy ich nie jadłam. A ogólnie to ostatnio ciągle mi się chce jeść. Najgorzej jest popołudniu i wieczorem. Rano jem jedną bułkę i do 16-17 jakoś wytrzymuję. Ale później jak zjem obiad to mogłabym jeść na okrągło. To jakaś maskara :(
-
justysia i basiowa ja tez od jakiegoś czasu wcinam lody. Dotąd jadłam sorbety a teraz jeszcze doszły inne. Kilka dni temu miałam zamrażarkę pełną lodów :P Imię dla dziewczynki to ciężka sprawa. Ja też nie miałabym pomysłu na dziewczynkę ale mam nadzieję że mojemu robalkowi w brzuchu siusiak nie zniknie :) Moja przyjaciółka do końca ciąży nie mogła wymyślić i uznali że jak sie urodzi i ją zobaczą to zdecydują. A dla chłopca wiem od lat że chce mieć Janka, a drugie imie po tacie i dziadku (moim tacie) :)
-
joanna podobno herbatki owocowe są ok, ale ja normalną też będę pić bo lubie
-
Kawy nie piłam nigdy i nie pije. Za to herbaty przynajmniej 2 wielkie dziennie wypijam. Z cytryną oczywiście. Staram się pić też owocowe. Najbardziej mi brakuje pepsi :( Dziewczyny a zdarzało się wam żeby po orgazmie wam brzuch stwardniał? Ja już tak miałam kilka razy, na krótko, ale jednak. Trochę mnie to martwi.
-
mysza cała seria prenalen jest też w rossmanie.
-
Mój tak bazgra w karcie ciąży że ja tam nie jestem w stanie nawet jednej cyferki odczytać...
-
Coś mi sie nie chce wkleić https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ed5k8XjnZsxyg1WsNK4psYEo8t3GtFk4VdI3LTSnv_0/edit#gid=0