Skocz do zawartości
Forum

małagosia77

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez małagosia77

  1. Witajcie popołudniowo :) Niebo troszkę się przetarło i wyszło słoneczko, tylko wiatr straszny nadal wieje. Zosia się przespała i rozrabia, a ja ciągle zamulona Widzę, że poruszyłyście temat mieszkań i domków. Fakt, to co się dzieje na rynku nieruchomości to paranoja, chociaż i tak teraz ceny mieszkań troszkę spadły. Ja sprzedawałam mieszkanie i kupowałam domek dwa lata temu, kiedy zaczęło się to szaleństwo. Prawda jest taka, że trudno znaleźć fajną ofertę za rozsądną cenę, a i kredyt teraz trudno dostać. A ludzie za mieszkania w "komunistycznej płycie" żadają jak za nowe. Pogłupieli Króliczku życzę powodzenia w znalezieniu tego co Wam odpowiada i za rozsądną cenę Wiesz, słyszałam o czymś takim jak wyprzedaż czy licytacja lokali i gruntów przez urzędy miasta i gmin. To są jakieś zadłużone lokale ale za dużo mniejsze pieniądze niż na rynku. Może tu warto spróbować? W każdym razie powodzenia Pbmarys co do ubrań ciążowych, to powiem Ci, że spodnie, bluzki, sukienki wymieniamy w gronie rodziny i bliskich znajomych. Jedna pożycza drugiej, a po ciąży oddaje albo przkazuje następnej. Po drodze każda cosik dorzuca i zbiera się z tego całkiem niezła ilość ciuszków. Albo spróbuj przerobić jakieś spodnie, których nie nosisz u krawcowej. Wszycie elastycznego pasa nie kosztuje tak dużo, a masz problem z głowy. No dobra, powymądrzałam się trochę, mogę uciekać na jakiś spacer, cobyście mnie dość nie miały
  2. Dzień dobry mamulce :) Ja dzisiaj od 3 nie śpię dzięki mojej córci Wyspała się mądrala i bawić jej się zachciało, a ja padam na twarz Teraz za to śpi... Pogoda paskudna: deszcz, wiatr i zimno... brrr...coś czuję, że to będzie dłuuuuuugi dzień. Pozdrowienia dla wszystkich
  3. My już po kolacyjce. Pomykam wykąpać małą i tez się położę, bo jakaś "przymulona" jestem. Do tego jeszcze mam uczucie napięcia w brzucholu Na razie, dobranoc
  4. Agusik ogromne gratulacje dla Ciebie i przyszłych lutowych mamusiek. Spokojnych 9 miesięcy
  5. Agaska to z nas takie dwa wapniaki-dinozaury Nie wiem jak ty, ale ja się czuję jak małolata. I do tego jeszcze zakochana, to już w ogóle lat odejmuje Żabolku cieszę się, że udało Wam się sprzedać autko. Szkoda tylko że za mniej niż planowaliście. Powiadasz, że zmieniasz autko na kombi, bo rodzinka się powiększa?To my musimy chyba zamienić na... autobus... jak tak dalej pójdzie Mężulek planuje dokupić jeszcze jakiś dla mnie. Problem w tym, że nie mam prawka... Babe nie zamierzam się przejmować. Mam swoje wartości i to jest dla mnie najważniejsze. A ty się niczym nie przejmuj. Jeżeli czujesz, że chcesz i powinnaś zostać mamusią to tak właśnie ma być. Dziecko nie jest w niczym przeszkodą a wręcz przeciwnie, potrafi jeszcze bardziej zorganizować człowieka Nena Moja malutka przed chwilą postanowiła się chyba przeciągnąć i wybrzuszyła się z lewej strony. Nawet zabolało
  6. Agaska jakie lata!???! Liczy się to, co Ci w sercu i duszy gra a nie metryka. Poza tym dinozaurem to ja tu jestem Ciekawe co u Żabolka. Pewnie oblewa sprzedaż autka jakimś dobrym soczkiem, a nam się nie chwali...
  7. Dlatego zwinęłam się stamtąd i wcale się nie przejmuję takimi opiniami. Cieszę się, że znalazłam Was i z Wami jest mi dobrze
  8. Cześć dziewczynki :) Nena, AnnaWF śliczne macie te psiaki. Zawsze chciałam mieć takiego, bo wiem, że one są idealne dla dzieci. Ale teraz muszę odpuścić, bo nie dam rady z trójką i psiakiem. Może jak maluszki podrosną - kiedyś na pewno Milka życzę poprawy samopoczucia. Zdrzemnij się w ciągu dnia, najlepiej po jedzonku to humorek Ci się poprawi. Żabolku jak tam udała się transakcja. Mam nadzieję, że Twój mąż nie ucierpiał AnnaWF dziękuję bardzo. Cieszę się, że mogę Wam się na coś przydać. Jak to jest z ludźmi, że dla Was jestem pomocna, a za nim do Was trafiłam, to na innym forum dowiedziałam się że trzecie dziecko to głupota albo patologia... W każdym razie - dziękuję U nas dziś pochmurno i wietrznie. Zastanawiam się czy w ogóle wyjść z małą. Nie chce mi się
  9. Ja powolutku będę się też zbierała. Muszę moją trzódkę przygotować do snu. Kuba jeszcze uprosił mnie tymi swoimi wielkimi oczyskami obejrzenie meczu... ja za to moimi widzę, co będzie z jutrzejszym wstawaniem do szkoły... Miłego wieczorku wszystkim życzę, a Tobie Żabolku cudownej, pachnącej kąpieli. Dobrej nocki i kolorowych snów
  10. Mam ochotę coś zjeść, tylko nie bardzo wiem co Może bułkę z serem i pomidorkiem i do tego kakao... A moje dzieciaki zajadają się "serduszkiem" - takim budyniem waniliowym. Komicznie to wygląda jak się karmią na wzajem
  11. Żabolku, zobaczysz, że będziesz często korzystała z kocyka w domu. Muszę Wam powiedzieć, że Kuba (pierwsze dziecko) był dmuchany i chuchany. Zawsze opatulony, ciepło ubrany - do teraz mi tak zostało, że opatulam go kołdrą. I efekt: bardzo często katar, gardło i kaszel. A z Zosią już się tak nie cackałam. W pokoju temperatura max. 18-19 stopni, nie okrywam jej, bo i tak się odkrywa i dzięki temu w ogóle mi nie choruje. Tylko raz miała katar, teraz przed świętami jak i ja byłam chora (i reszta domowników)
  12. żabol22bebe2k i tak wykorzystasz wszystkie koszulki które zakupisz ale też słyszłam że te wiązane na bok badż na zatrzaski sa bardzo przydatne. Zreszta Małgośka nam najlepiej doradzi Wiecie a ja się zastanawiam nad kupnem jeszcze jednej pościeli na allegro do łóżeczka. No i wózki ogladałam - zdecydowałam jednak że taki za 600 zł mi wystarczy, na pompowanych kołach. Nie będe wymyślała. I tak spacerówka z czasem jest najbardziej korzystna - a my maluszków będziemy mieli na samą zime U nas za taki trzeba liczyć 1000 zł a tam nawet maja z fotelikami samochodowymi. A łóżeczko to i u nas w Agatce dostane do 300 zł na allegro też mają takie ceny Żabolku dziękuję Ci bardzo, poczułam się przydatna aż mi się łezka zakręciła ze wzruszenia Zawsze chętnie Wam pomogę. Co do pościeli, to powiem Ci że ja mam tylko jeden cały komplet. Mała i tak nie śpi na poduszce więc poszewka odpada na razie. A jak planuję pranie, to mam zapasowe prześcieradło a młodą przykrywam ciepłym kocykiem - zresztą i tak rozkopuje się w nocy. A przy takim niemowlaczku ta pościel tak się nie brudzi, bardziej się kurzy.
  13. My z Zosią właśnie po drzemce. Cosik mnie zmuliło strasznie. Ale wyszło słoneczko - chociaż tyle dobrze. Żabolku pewnie, niech zapłaci za radio, a nie na gratisy liczy. Oj, tak to już jest z naszymi chłopami, jak się na coś napalą to jak dzieci we mgle Babe te kaftaniki sprawdzają się na prawdę tylko na początku. Jak tylko pępek jest zdrowy, to od razu zakładam body, bo są praktyczniejsze. W wersji chłodniejszej zakładałam: pampers+kaftanik+śpiochy lub pajacyk i zawsze jakieś skarpetki (bo maluchy mają często zimne nóżki) w wersji cieplejszej zakładam jeszcze jakiś sweterek lub dresik
  14. U mnie zaraz obiadek będzie gotowy. Dzisiaj botwinka z jajkiem i ziemniaczki zasmażane - już się nie mogę doczekać, ślinka mi normalnie cieknie. Żabolku u nas jeszcze w Pepco można dostać fajne rzeczy dla maluszka. Ceny są w miarę i gatunkowo też dobre. Bo w Akpolu tragedia, niby hurtownia ale ceny mają straszne Babe widzę, że wpadłaś w szaleństwo zakupowe i bardzo dobrze Ja Ci troszkę zazdroszczę, bo ja nic nie kupuję Jeśli mogłabym Ci doradzić, to dokup sobie jeszcze ze 3-4 szt. kaftaników. Przydają się na sam początek, kiedy maluszek ma jeszcze nie zagojony pępuszek. Wtedy body się nie sprawdzają. Aldonka super, że dzidzia tak rośnie Oj, będziesz październikowa, będziesz No i żeby była dziewczynka
  15. Cześć dziewczyny:) Życzę Wam samych miłych chwil w ten mało sympatyczny pogodowo dzień. U nas ciągle leje albo pada. Zero wolnych chwil bez deszczu i do tego zimno A ja muszę Kubę do szkoły zaprowadzić Dejanira wreszcie się doczekałaś. super uczucie, prawda? Gratuluję. Na razie uciekam, pa pa
  16. Milka widzisz, wszystko zaczyna się układać pomyślnie. Najważniejsze, że z Twojego synka jest kawał chłopa Odpoczywaj, wyluzuj i nie martw się za bardzo. Będzie dobrze Co do glukozy - piłam dwa razy. Bardzo słodkie - fakt. Różne kobiety różnie reagują. Ja jakoś to zniosłam ale nie żebym przepadała. Najważniejsze - trzeba być na czczo i między jednym a drugim badaniem krwi musi minąć chyba godzina. Moja rada: książka albo jakieś pisemko i posiedzieć w przychodni - nigdzie nie chodzić, bo może Cię zemdlić a nawet można zasłabnąć. Po drugim badaniu przegryź coś od razu: jabłko, banana czy kanapkę. Pauliiodpocznij troszkę Żabolku u nas już szaro, ponuro i wietrznie. Lubię burze ale takie normalne a nie jak zapowiadają z gradobiciem. W dodatku mój mężulek jest teraz w trasie w tych okolicach i troszkę się martwię...
  17. A my już po spacerku. Ale cieplutko... Byłyśmy u mamy, zaniosłam jej śliczne miniaturowe różyczki z motylkiem, pogadałyśmy w myślach... I od razu lżej na sercu... Kupiłam pyszne truskawki, takie słodziutkie. Także teraz obiadek, potem deser i z życzeniami do teściowej Pbmarys - ślicznotka z tej Twojej córci. Żabolku gratuluję odwagi Ja w ciąży używam tylko golarki albo kremu. Za bardzo boli i za szybko odrastają włoski. Wszystko przez tę ciążę Nefretete trzymam kciuki za Ciebie i Twoją pracę. Mam nadzieję, że wszystkie Twoje plany się powiodą. A jeżeli nie masz wsparcia u M. to na pewno masz je u nas. Ja Tobie rónież bardzo współczuję z powodu mamy. Obie wiemy jak to boli... Dziewczyny wszystkim Wam jeszcze raz dziękuję za piękne życzenia. Pozdrawiam, do później
  18. milka21Również witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie i także życzę Wam wszystkim szczęśliwych narodzin Waszych maleństw i dużo szczęścia z bycia mamą:) Coś u mnie dzisiaj ciężko z apetytem. Dzisiaj wizyta. Trzymajcie kciuki za mnie i maleństwo. Milka trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Odezwij się zaraz po wizycie
  19. Cześć mamusie :) Z okazji naszego święta, życzę Nam wszystkiego najlepszego, spokoju, radości, uśmiechu i cierpliwości. Mocnych kopniaczków, wymarzonych córeczek i synków i szybkiego, bezbolesnego "plum" na koniec Żabolku pierwsza stronka wygląda ekstra. Fajny miałaś pomysł Ja dzisiaj zabieram małą i pojadę do mojej mamusi zawieźć kwiatki i zapalić świeczkę. Dla mnie to od niedawna smutny dzień... Po południu podejdę do teściowej z życzonkami i pewnie czymś słodkim. I dzionek zleci... Buziaki mamusie
  20. Hejka :) My z małą już po spacerku i zakupach. Zmęczyłam się okropnie Wykorzystam, że Zosiula śpi i też zapadnę w drzemkę Babe ty to masz smaki. Ja nawet nie mogę przejść koło budki z fast foodem Paulii masz rację. Jak się czujesz na siłach i chce Ci się, to popracuj sobie. Ja strasznie chciałam w poprzedniej ciąży pracować jak najdłużej, a skończyło się na L4 w pierwszych tygodniach ciąży, niestety. Żabolku wiem, że planowałam inne imiona, teraz też nie upieram się na 100%. Po prostu intuicyjnie czuję, że to Dorotka. Zosia miała być całą ciążę Zuzą ale jak się urodziła i spojrzałam na jej buźkę, wiedziałam, że to jest Zofia. Wyobraź sobie, co się w rodzinie działo - wszyscy byli nastawieni na Zuzę Na razie zmykam pokimać. Pa pa brzuchatki
  21. wiolcia1607A w którym tygodniu najlepiej zrobić? Ze starszą córcią robiłam w 27 tc. Teraz mam wizytę zaplanowaną na 11.06, więc będę w 24 tc. Ale wydaje mi się, że usg 4D można spokojnie robić do ok. 30-32 tc. Dla pewności możesz zapytać swojego gina na wizycie
  22. Pauliiwiolcia1607Paulii jak wrażenia po usg 4d ? Napisz coś więcej. Bo jestem ciekawa. Mój gin mam tylko 2 d i zastanawiam się czy nie wybrać się na 4 d , że by później nie żałowaćwiec najpierw robione jest zwykle usg zeby zlokalizowac dzidziusia ,a pozniej przelanczaja na ten drugi obraz i widzisz normalnie swoje dziecko jaka ma buzie raczki dupcie normalnie wsystko!! jak dla mnie tego sie nie da opisac tylko to trzeba przezyc. Jesli bedziesz miala gdzies mozliwosc zrobienia to nie zastanawiaj sie. Wiolcia podpisuję się pod tym rękoma i nogami. Niezapomniane przeżycie, warto poświęcić parę zł, a pamiątka jest na całe życie. Mam płytkę z nagraniem badania Zosi, przy Kubie nie było takiej techniki. Teraz też mam zamiar zrobić - dla potomności
  23. Cześć dziewczynki :) Witajcie po weekendzie. Ale się rozpisałyście, super Witam serdecznie wszystkie nowe mamusie Fajnie, że dołączyłyście. Nena, Marysia gratuluję półmetka Teraz to już z górki Babe gratuluję synka!!! Widzę, że rozpieszczasz już syncia ślicznymi ciuszkami - tak trzymaj! Edytko witaj w Polsce i udanego urlopu Ci życzę Wiolcia1607 ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży i uważam, że warto. Szkoła była za darmo - od lekarza dostawałam skierowanie. I dużo mi ona dała. Wiedzę teoretyczną o porodzie i pielęgnacji maluszka oraz ćwiczenia przygotowujące do porodu i relaksacyjne. Jeżeli masz możliwość, to uważam, że warto Żabolku sprawnego autka życzę, cobyście go wreszcie mogli sprzedać Ja miałam pracowity weekend. W sobotę kupiliśmy wreszcie Zosi spacerówkę (taką jaką sobie upatrzyłam :)) Stary wózek muszę wyczyścić i przygotować dla Malutkiej. Wieczorem jechaliśmy z mężulkiem na 18-tkę do jego kuzyna. Było super - nawet potańczyłam A wczoraj miałam ciągle gości. Jedni wyjeżdżali, drudzy przyjeżdżali Aha, najważniejsze. Ustaliliśmy z mężulkiem, że nasza córcia będzie miała na imię Dorotka. Oczywiście na 100% okaże się po porodzie ale póki co, mamy małą Dorotkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...