Skocz do zawartości
Forum

agniecha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agniecha

  1. Agha fotki super. Michaela włoski ma bombowe, maly słodziak :) Córę masz książkową, nic tylko pogratulowac. Benia ja Kubie zęby na razie samą wodą myję. Mały ma wciąż krosteczki, takie małe na policzkach. Czy Twojemu maluchowi skaza sama ustapila? Barbi powodzenia na sesji :) Duzo masz tych egzaminów? Pozdrawiam wszystkie mamy i maluchy. Ja we wtorek muszę jechac na szkoelnie jeszcze do tego takie beznadziejne, szkoda dnia. Kubie mimo smarowania mascią na policzkach wciąż krosty. I pomimo zmiany fotelika Kuba nadal nie cierpi jeździc samochodem- każdy wyjazd to makabra. Dzis jechalismy ok 30 km do rodziców mojego M, co się nagadałam całą drogę, napokazywałam, do tego torba zabawek i tak momentami nie pomagało nic. Lecę dobraj nocy!!!
  2. Krlnk cały czas kupuję pampersy, zadnych innych pieluch nie używałam nie wiem od czego te krosty. Posmarowałam kilka razy ta maścia i juz jest ich mniej, ale najgorzej te policzki, bo to juz długo trwa. A z tym spankiem tez u nas ostatnio meksyk, zaczęłam go brac do nas do łóżka jak tak wył, no i teraz mam trochę się już przyzwyczaił i wciąż chce z nami sie kłaśc w nocy. Ale to przez moje lenistwo, poprostu chcę sie wyspac do pracy. Emilcia gratulacje!!! Ja mieszkam z moimi rodzicami, my na górze oni na dole, ale układy u nas są naprawdę ok. Czasem jakies spięcia, ale to chyba normalne. Rodzice duzo nam pomagaja, zostają z młodym jak my idziemy do pracy i w ogóle jak chcemy gdzies wyskoczyc to jak moga zostac to zostają bez problemu. Dzis mam urlop, młody wstał przed 7.00 i zasnął o 13.20, więc dzis pewnie tez tylko jedna drzemka w dzień i tak jest coraz częściej, ze spi tylko jeden raz w dzień. W ogóle cały dzionek był juz tak ładnie ustawiony, a przez te zęby znów się wszytko rozregulowało. Zmykam. Pozdrowienia u nas tez strasznie zimno brrrrrrrrrrrr.....
  3. Szogun my tez wczoraj mieliśmy fatalną noc młody od 12 do ok 2 obudził się i płakał. Nie chce pic nic z butelki, pewnie przez te zęby. Dzis nie chciał isc spac w dzien i padl o 18.00. Faktycznie strasznie tu cicho.... Ja jutro mam urlop, ale dobrze... Jak u Was zima, mocno mrozi. Kuba nadal ma krostki na policzkach, pediatra przepisal mu linoeparol, smaruje 4 dzien i nic nie daje. W dodatku wczoraj na pleckach tuz nad pupą dostał pasek krost. Moze Wasze dzieciaki miały moze podobne problemy, co im pomagało, juz nie wiem co go uczula.
  4. Motylek nie przejmuj się Benia ma racje, ja tez mieszkam z rodzicami, ja na górze oni na dole i są rózne poglady na temat wychowywania dzieci. Trzymaj się, nie denerwuj i rób swoje. Szogun no ale fajny maj się Wam szykuje, pozazdrościc :) Lecę jestem padnięta na maksa...... Dobrej nocy!!!
  5. Motylek te górne trójki to tragedia, strasznie bolą. Wychodzi 2 górna dwójka i 2 trójki na dole jednoczesnie. Kuba ma strasznie nabrzmiałe dziąsła. Dziewczyny ja tez zamiast schudnac to przytyłam, niech ta zima się skończy to będzie troche więcej ruchu. Ale muszę się pochwalic zaczęłam wczoraj cwiczyc, zobaczymy na jak długo starczy mi zapału. A mam jeszcze pytanko. Kuba ma taki gęsty, zalegajacy gdzies głęboko katar - jak sobie radziłyście z katarem. Uzywam marimera+fridę, euphorbium i inhalacje z soli fizjologicznej. Moze stosowałyście cos jeszcze co ułatwiłoby oddychanie i spływanie katarku?
  6. Ja mam 2 synów, ale Kuba mial byc dziewczynką. Zawsze podobało mi się imię Antonia- Tosia, ale tez Amelia, Zosia, Łucja.
  7. Belda mój Kuba nie wali głową o podłogę, ale jak uderzy sie w cos lub czyms to potem próbuje jeszcze kilka razy się pacnąc w głowę taka zabawa, ja generalnie nie zwracam na to uwagi. Motylek z tym spaniem to u nas tez niedawno były problemy, było to związane z ząbkowaniem i samo po jakims czasie wróciło do normy. Tez wyjmowałam go z łóżeczka troszkę poprzytulałam i położyłam z powrotem i tak kilka razy w nocy 3,4 razy napewno. Teraz (odpukac) kolejną noc spokój spanko do rana z pobudką jeden raz na mleczko tak ok 5.00- a spi do ok 8.00. Vaneska mój Maciej w lutym się przymierza do tego urlopu, zapewne szefostwo zrobi minę i będzie miało focha. Ale co tam przecież sie należy to trzeba wykorzystac. Agha zdrówka dla malutkiej. Kuba tez ma straszny katar i cały jest zapchany, walczymy z choróbskiem.
  8. Mój Kuba tez ma szorstkie policzki, taką kaszką go wysypało, drobne krosteczki i są lekko czerwone. Dziewczyny Wasi mężowie będą korzystac z urlopu ojcowskiego? Mój Maciej przymierza się wykorzystac go w lutym, fajnie, znów trochę wolnego. Nareszcie weekend, ale tu cichutko......W takim razie dobrej nocy pozdrawiam
  9. No, a ja dzieczyny spotkałam paru wolaontariuszy światecznej i orkiestra i w tym roku zaliczona. Krlnk 30 zagadnień to nie tak źle, chyba że mega obszerne Kathi zdrówka dla malutkiej. A co do testu to nie pamietam po jakim czasie jest wiarygodny. Jutro wracam do pracy po urlopie beeee:( ciekawe jak dojadę, jezdnie zaśniezone i strasznie slisko, chyba muszę wstac wcześniej niż zwykle.
  10. Krlnk to już niedużo Tobie zostało, pól roku szybciutko minie, a pewnie jeszcze praca do napisania. Ja kończyłam ochronę środowiska na wydziale chemii (jakieś 9 lat temu), ale niestety nie pracuję w swoim zawodzie. Szkoda, jak kończyłam to była makabra z pracą. Córunię masz boską- śliczna! Cina no szkoda że z wyjazdu nici, ale pogoda zapewne nie na podróżowanie, u nas też zasypało,a do tego silny wiatr wieje. Życzę udanej pogody na przyszły weekend, oby się Wam ten wyjazd udał. Mój Kuba chodzi spac tak ok 20.oo. Budzi się w nocy średni ze dwa razy, ale teraz zwalam to na zęby bo znów wychodzą.
  11. Krlnk gratuluję zdanych egzaminów i powodzenia na przyszłych. A co studiujesz? Ja młodemu daję starte jabłko, banany, biszkopty, ale i słoiczki tez. Z uwagi na brak innych świeżych owocków. Zastanawiałam się czy można już dawac cytrusy? Ja też bym chciała miec jeszcze dziewuszkę, ale chyba raczej napewno już się nie zdecyduję :) Anya cieszę się, że juz zaczął siadac, bo juz zaczęłam się martwic. Większość dzieciaczków juz siedzi, raczkuje, wstaja same, a nawet niektóre chodzą, a Kubuś nic. Ale juz coś zaczynba się dziac. Myślę, że to tez przyczyna tego, że Kuba po pierwsze nie lubil leżec na brzuszku, a po drugie urodził się 4 tygodnie wcześniej. U nas tez zima zawierucha i duży wiatr, więc nici z wychodzenia na dwór straaaaasznie wieje. Matko jak ja dojadę w poniedziałek do pracy. Beeeeeee urlop mi się kończy :( Dziś Jakub na straszna maruda. Pozdrawiam zimowo lecę na małą kawkę, bo cos mnie muli.
  12. Kathi to masz dobrze chętnie przespałabym całą noc :) Ja ostatnio byłam na szczepieniach i mały waży 8650, a urodził się to ważył 2600kg, tyle,że Kuba urodził się 4 tygodnie przed terminem. Kubie przebija się teraz 7 ząb górna 2, a jeszcze z drugiej strony mu idzie 2. Anya to super, że wyniki ok. Barbi może Kubulkowi zęby idą, mój też wtedy traci apetyt. Motylku ja tez wczoraj podałam Viburcol, na mojego Kubę średnio działa, budził się, ale może fatycznie nie aż tak często. Motylku wrzuc fotki Gabrysi- pochwal się niunią Ja muszę się Wam pochwali, że Kubuś wreszcie sam usiadł, siada tylko jak leży na prawym boczku. Lecę juz do spania, bo nie wiadomo jaka będzie dzisiejsza noc. Ale u nas sypie śnieg... Pozdrawiam
  13. Kuki Natala jaka fajna panna. Słodziak:) Słoneczny blask tez jutro polecę kiknąc te klocki moze i u nas będą. Jeżeli chodzi o jedzenie to ja podobnie jak Kuki powolutku wprowadzam normalne jedzenie, oczywiście bez przesady. Mój Kuba nie lubi słoiczków. Gotuję mu zupki, rosół i lane kluski, czerwony barszczyk, krupnik, jarzynową, ogórkową, żurek. Dziś dałam ziemniaki mięso ze skrzydełka kurczaka+ marchewka. Placki ziemniaczane- smażone na samym teflonie, kaszki podaję, rybę, naprawdę coraz więcej wprowadzam jak wcześniej pisałam oczywiście w granicach rozsądku. Kuba bardzo lubi krupnik i jarzynową:) i rybkę U nas znów wychodzą zęby, wczorajsza noc nieprzespana, dziś budzi się co pół godz. W ogóle marzę o chociaż jednej całej przespanej nocy Pozdrawiam
  14. Anya pamietam jak Misiek był mały to na dwór kazali wychodzc do -5, ale od pory minęło 13 lat. Ja tez z małym wychodzę. A czym smarujesz buźkę? Kuba ostatnio ma mocno czerwone policzkii i takie krostki. Zastanawiam się czy to nie od kremu? Kathi to trzymam kciuki i życzę powodzenia oby się wszystko udało :) Kuki mój Kuba miał wciąż katar jak był mały i ciągle nos zapchany zwłaszcza po nocy. Wymienialiśmy materac w łóżeczku, cudowaliśmy z lekami co lekarz to inne syropy. Aż w końcu kupiliśmy nawilżacz powietrza i pediatra kazałamałemu od czsu do czasu przesmarowac w nosku oliwą z oliwek. Zastosowaliśmy się do tego i na razie spokój. Ale nawilżacza teraz używam prawie codziennie. Póki co jest ok. A i tak jak pisała Cina lekarz powiedział, że jak nie przejdzie to trzeba zrobic wymaz na bakterie z noska. Kuki , a co do pracy to napewno z czasem cos znów trafi się ciekawego ja tez pracuję w urzędzie i czasem trafiają się jakies okazje- nie przejmuj się zdrówko naszych dzieciaków najważniejsze. Trzymam kciuki. A co do tesciwoej to faktycznie porażka :( Cina to masz rację, że z pracy człowiek mniej zmęczony przychodzi niż jak siedzi z małym w domu. Ja jak wracam z pracy to śmieję się, że zaraz od progu na drugą zmianę wchodzę, bo Kuba od progu wyciaga ręce nawet nie zdążę się rozebrac. Mój Kuba znów daje popisy w nocy od 4 dni budzi się skubany co pół godziny. Sama nie wiem czemu- może znów zęby. Dziewczyny czym zagęszczacie na noc mleczko? Ile Wasze pociechy wypijają mleka? Mój Kuba pije 3 razy dziennie- rano ok 150-180, a wieczorem od 180-210. Choc ostatnio znów nie ma apetytu na mleko.
  15. Chciałam wkleic jako załącznik , ale mi się nie udało chyba coś źle robię. A to jeszcze jedna fota Kubuchy- o taaaak udało mi się pokonac starszego brata hahaha:)
  16. Chyba udało mi się wrzucic parę naszych ostatnich fotek. Dziewczyny do jakiej temperatury wychodzicie z dzieciakami na dwór?
  17. Anya daj znac jak wyniki Kathi trzymam kciuki, oby się udało i spełniło zyczenie odnosnie płci. U mnie 2 chłopaków. Edis mój Kuba tez robi papa i brawo, kaszel naśladuję i pokazuje zwierzątka jak go zapytasz np gdzie jest krówka citp to poda, ale z rozwojem fizycznym to kiepsko. Tez sam nie siada, nie raczkuje itp. Ale myslę, że i na to przyjdzie czas. Widzę, że dzieciaki tez masz z większą różnicą wieku :) Kobiety dajcie parę wskazówek jak wkleic fotki na forum, bo nie pamietam jak sie to robilo. Dziewczyny ja mam znów troszkę urlopu, jak fajowo siedzi się z maluchem w domu. Zazdroszczę mamom, które są ze swoimi pociechami. Macierzyński powinien trwac do roczku.
  18. Edis witaj na forum. Jak tam Twoja pociecha? Benia nie przejmuj się dziadkami. Dziecko powinno miec z nimi kontakt , ale nic na siłę, tak uważam. U mnie mój Maciej z dziadkami załatwia różne sprawy, zostają z małym raz w tygodniu jak idziemy do pracy. Opowiem Tobie króciutko jak było u nie wczesniej. Mój starszy syn Michał to moje dzieciatko z pierwszego małżeństwa. Nigdy nie miałam dobrych relacji z teściami, ani mój syn kontaktu z dziadkami. A odkąd jestem po rozwodzie jakieś 8 lat dziadkowie nie nawiązali ani razu kontaktu ze swoim wnukiem, nigdy też nie pytali się o niego ani nie dzwonili, zresztą jego ojciec również. Także widzisz ludzie są różni i różne charaktery. Oczywiście moja sytuacja to skrajnośc, chciałam Tobie tylko przez to powiedziec żebys się nie przejmowała, głowa do góry. To są ich sumienia ja tak do tego podchodzę, moje nigdy by mi na takie zachowanie nie pozwoliło. Ale sama widzisz. Także nie denewuj się, relaks dla dobra dzieci. Barbi Kubulek jaki zadowolony na saneczkach. My tez wczoraj byliśmy, ja używam kremu bambino, ale mały też miał wczoraj bardzo czerwone policzki. Belda z Twojego malucha to niezły "amigo" hahaha- a do tego jaki słodki. Anya gratulacje dla Weronki z okazji pierwszego zęba:) Cina ale masz fajnie, ze mała wytrzymuje takie długie podróze. Ja we ferie chcę się wybrac do brata do Wa-wy, ale boję się trochę jak Kuba to zniesie. Jak jedziemy pół godz to on już marudzi. Kuki u nas ze spaniem jest tak: teraz jeszcze były dwie drzemki 1) ok 9.00 2) ok 14.00. Ostatnio przestawiło się Kubie spanko na 10.00 i 15.00- chociaz obserwuję ze przestawia się chyba na 1 drzemkę, ta druga jest coraz krótsza,a poza tym to o 10.00 nie chce za bardzo zasypiac, choc oczy trze na maksa.
  19. Beniu ja tez pamiętam jak byłam w ciąży z Jakubem to na początku schudłam,a potem wszystko obdrobiła z duuuuuuużą nawiązką. Przytyłam w ciąży prawie 30 kg- masakra, do tej pory jeszcze wszystkiego nie zrzuciłam. Mój wróg to słodycze, nie moge się opanowac jak widzę słodkie. W ciąży tez musiałam codziennie chociaż jednego, malutkiego cukiereczka- mówili, ze jak mam ochotę na słodkie, to urodzi się dziewczynka, a tu co Kubutek się nam urodził hahaha. Beniu zycze zdrówka dla całej Twojej rodzinki, szczęśliwego rozwiązania, samych pogodnych dni i duuużo szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku, a no i wesołej sylwestrowej zabawy!!! Wam także wszystkie marcóweczki życzę duuuuużo szczęścia w Nowym Roku, niech będzie lepszy od poprzednich lat, niech dzieciaki zdrowo rosną, problemy same się rozwiązują, samych pogodnych dni. Życzę także szapmańskiej sylwestrowej zabawy!!!! Pozdrawiam
  20. Witam po świętach! Jak tam słodkie obżarstwo, pełne brzuchy po świętach i ciut więcej kg? Ja oczywiście nie mogłam się opamiętac i znów objadłam się tylu smakowitych rzeczy, a miałam się odchudzac, bo jeszcze nie doszłam do siebie po ciąży, no ale cóż, było tyle smakowitych ciast, że nie mogłam się oprzec. Beniu rozumiem temat tabu hahaha. Dużo cierpliwości i dobrego samopoczucia Kuki zdrówka dla malutkiej i dla Ciebie. Zdrowiejcie dziewczyny!! Jak tam plany sylwestrowe wybieracie się gdzieś? Ja w tym roku, tak jak zresztą w poprzednim siedzę w domku. Tym razem dlatego, że nie mamy z kim Kuby zostawic, a poszalałoby się.... Pozdrawiam
  21. Witam wpadłam na chwilkę żeby złożyc Wam świąteczne życzenia. Zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Poniżej link do życzonek Urwani z choinki Cina dzięki wypróbuje ten krem. Kuki trzymaj się na pewno wszystko się ułoży, dacie radę. Najgorsze pierwsze dni, zobaczysz potem będzie ok. Zdrówka dla malutkiej Barbi Kubuś jaki super facecik!!!! Podobał się Św. Mikołaj? U nas z laptopem to samo. Szogun z praktyk zadowolona. Jak pierwsze wrażenia? Benia jak Twoje samopoczucie? Jeszcze raz marcóweczki spokojnych i wesołych. Pozdrawiam
  22. Cina i wyobraź sobie, że jak mu zabrałam ten tonik to płacz był wielki.... nieźle teraz się z tego nabijam,ale wtedy wcale nie było mi do smiechu Szogun trzymam kciuki za praktyki. Powodzonka! Vaneska my na wigilię do najpierw do teściowej, a potem do mojej ciotki, bo będą tam moi rodzice i rodzinka. A potem trochę u mojej rodziny i trochę u Macieja na zmianę. Vaneska tez w sobotę kupiłam fotelik z chicco, ale inny model. I zobaczymy czy mały polubi w końcu jazdę samochodem. Mam z tym mały klopot. motylku ja już daję codziennie chlebek Kubusiowi. Dziewczyny moj Kuba ostatnio dostał takie brzydkie policzki szorstkie i lekko czerwone. Może to jakaś alergia, może banany? a może mleko- zmieniłam na nan3? Prezenty już kupione najgorzej było ze starszymi dzieciakami. Michałowi kupilam bluzę i dam mu kaskę, bo zbiera na grę na psp2, a Zuzi- córce mojego Macieja, fajową biżuterię kolczyki, korale, pierścionek i do tego zegarek- wykonane z dodatkiem drewnianych elementów- fajne:) Kubuśkowi garnuszek-klocuszek. A mojemu Maciejowi marynarę ze sztruksu w Vertusie takie niezłe całkiem były. Mam nadzieję, że wszyscy zadowoleni będą :)
  23. Cina to zapewne najadłas się strachu. Powiem Tobie, że ja mialam podobne przezycie. Byłam z małym w łazience i jak myłam mu raczki to capnał mój tonik do twarzy. Bawił się nim w pokoju, ja nachyliłam się, po pampersa trwało to dosłownie minutkę. Nie wiem jak w tym czasie moje dziecko odkręcilo tonik i smacznie go piło. Jak to zobaczyłam to myslałam, że padnę. Dałam szybko mleka, nie chcial za bardzo to dałam wody.Ale wszystko było ok, tylko strachu sie najadłam. Szok oczy wookoło głowy!!!! My jeszcze choinki nie ubraliśmy, mam nadzieję ,że mój Maciej jutro kupi i weźmiemy się zaubieranie. Prezenty kupione, w sobotę byliśmy na zakupach. Jeszcze 3 dni do pracy i wolne.....Kuba znów budzi się w nocy od tygodnia śpi bardzo niespokojnie i wciąż trze oczy i uszy. Szogun mój Kuba tez nie lubi na brzuchu, tyleze Kuba siedzi, ale sam nie usiądzie, nie wstaje i nie raczkuje. Nie wiem są takie cwiczenia wzmacniające mięsnie grzbietu, ale jak Twoja mała wstaje i siedzi to naprawde nie wiem. Ja z kolei martwię się , żeJakub sam nie usiądzie, nie kwapi się tez do wstawania i nie ma mowy o raczkowaniu, jak połozy się go na brzuchu to myk i w sekundę znów leży na plecach.
  24. Kuki współczuję znów katarku, ja stosowałam fridę, sól fizjologiczną lub wodę morską, masc majerankową pod nosek i główkę trochę wyzej zeby się lepiej oddychało, a i pdeiatra kazała podawac wapno i wit c. Zdrówka dla malutkej Fewa u nas zęby długo wychodziły, zwłaszcza te górne. A kanapki daję juz małemu z szynką z indyka, z zółtkiem, cieniutko z dżemem malinowym własnej roboty. Ostatnio ugotowałam krupnik mały się zajadał w ogóle lubi zupy, jak gotuję zupy to zanim przyprawię dla wszystkich to najpierw odlewam dla małego.
  25. Szogun swoją drogą to niezłą temp miał Michał. Ja jak byłam w ciąży i miałam wysoką temp to piłam sok z czarnego bzu do herbaty-często + zimne okłady w pachwiny, zgięcia w łokciach i kolanach, na kark i czoło i chłodny prysznic- mnie pomagało. Ale miałaś stresa- współczuję. Byle Ciebie choróbsko nie dopadło!!! Cina fotelik fajny, tez muszę w końcu zrobic ten zakup. Może po swietach się uda. No ze stolika to się pewnie mężulek ucieszy :) Benia jak samopoczucie. Jak tam maluch w brzusiu, a Wiktorek pewnie nieziemską radochę ma z choinką. My jeszcze nie ubraliśmy, może w weekend. Mój Kuba jeszcze nie raczkuje, nawet sam nie chce siadac. Ciekawe kiedy zacznie? Od dzis mały 2 tygodnie rządzi z tatą - Maciej ma urlop do świąt. Cieszę się, bo mały ostatnio tylko by chciał ze mną siedziec, może trochę mu przejdzie. Teraz jak budzi się w nocy i płacze- to nie daj Bog by wziął go ktos inny niż mama- ryk jest wtedy niesamowity. Kubie znów zęby wychodzą - górne dwójki i znów budzi się w nocy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...