Skocz do zawartości
Forum

agniecha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agniecha

  1. Witam Dziewczyny mój Kuba urodził się 11.03 i moze trochę na początku pojeździł we wózeczku, a potem wychodziłam na spacer jak spał, bo gdy tylko się obudził to wył strasznie. Do tej pory nie che w nim jeździć, moze faktycznie czas na zmianę wózeczka. Ja jeszcze nie jechałam z nim sama samochodem, trochę się boję. Pierwsze jazdy samochodem w ogóle były strasznie kończyło się na wyciąganiu młodego z fotelika i przystawianiu do cyca, bo tylko to skutkowało i mały się uspokajał. Teraz jest trochę lepiej, tylko, że maluda nie śpi w samochodzie. Boję się, że się rozryczy i jak tu wówczas spokojnie prowadzić. Ale chyba będę musiała spróbować, na początek kawałek jakaś krótka trasa.
  2. barbaraaaaajesli mały ma wysuszoną śluzówkę to wystarczy mu wpsikiwać roztwór fizjologiczny wody morskiej np Sterimar baby.mój synek też około 5 miesiąca miał zatkany norek najczęściej rano ale po stosowaniu tego spreju do noska przeszło mu. Stosowaliśmy Marimer,ale nic nie dawało, wciąż to samo. Dziwne, że to tylko rano, potem jest ok.
  3. Ja też póki co sama gotuję. Warzywa mam z pewnego źródła na 100% nie nawożone. Choć bardzo powoli wprowadzam nowe smaczki. Teraz mam problem, bo moje dziecie strasznie się buntuje i nie chce pić mleka, wierzga, płacze, wypluwa. Już zaczyna mnie to naprawdę niepokoić, bo każda butla to walka o wypicie kolejnych ml. A było tak dobrze zjadał butlę z ochotą, pił ok. 150 ml mleczka, a ostatnio zaczął się straszny bunt. Nie wiem co jest tego powodem.
  4. Stosowaliśmy już Zyrec przez okres 1 m-ca nic się nie zmieniło. Teraz lekarz kazał wszystko odstawić, zobaczymy może coś się zmieni. Dodam jeszcze, że małemu zbiera się często taka flegma, my to odkrztusimy, a u niego to tak charczy. Starsze dziecko zawsze coś przyniosło ze szkoły, zwłaszcza, że jak Kuba się urodził to był czas strasznych przeziębień itp. Michał często "przynióśł" ze szkoły jakiś katar, anginę, grypę itp. Starałam się ich jakoś izolować i żeby starszy do niego się nie zbliżał jak był chory, ale na nic to. Kuba gdy miał 3 tygodnie złapał katar, a od niego zapalenie oskrzeli i tak się to ciągnęło. Krople, sole fizjologiczne, wody morskie, odciąganie katarku miałam już dość. Starszy dostał leki uodparniające, więc na razie nie choruje, młody też nie -póki co- tylko ten nos został taki zapchany. Strasznie mnie to drażni, bo nic nie pomaga. Cóż może przejdzie.
  5. Monika74Wiesz co nie wiem czy ma znaczenie firma..... i wogóle jakies dodatkowe funkcje....... my właściwie dostaliśmy . firmy"krzak" i dobrze sie sprawuje.......... Dzięki popatrzę dziś w wolnej chwili na allegro pewnie coś znajdę. Pozdrawiam
  6. Dzięki za porady może faktycznie macie rację chyba sprawię sobie ten nawilżacz może to pomoże. A jakie byście polecały czy ma znaczenie jaki rodzaj nawilżacza zakupić?
  7. Może za szybko zrezygnowałam, ale każda próba kończyła się zaraz ogromnym płaczem. Co do nosideł zapytałam o opinię 2 pediatrów i żaden z nich nie wyraził negatywnej opinii (akurat w moim przypadku- Kuba ma 4,5 m-ca i trzyma sztywno główkę) co do używania nosidła, przecież nie noszę go w nim całymi godzinami. Poza tym mały lubi w nim siedzieć, moze dlatego, ze nie czuje się w nim tak skrępowany. A chustę mam tkaną, wiązaną z Natibaby 4,7m. Chusty są naprawdę fajowe, no ale jak widać nie każde dziecko je lubi.
  8. Witam Ja kupiłam sobie chustę Nati, ponieważ strasznie podobało mi się noszenie w nich dzieciaczków, tym bardziej, ze mały nie chce leżeć w wózeczku. Pomyślałam, ze na spacery będziemy wychodzić w chuście. Niestety Kuba w chuście był moze ze 3, 4 razy za każdym razem strasznie się buntował i musiałam go szybciej wyjmować niż go tam umiejscowiłam. Szkoda :( Ostatnio zakupiłam sobie nosidło z Chicco i ten zakup był trafiony mały w nim chętnie siedzi i kręgosłup mi choć trochę odpoczywa. chusty bardzo mi przypadły do gustu, chociaż mi się ciężko wiązało pewnie dlatego, że jestem początkująca, lecz niestety nie mojemu dziecku. Może jeszcze spróbujemy z chustą.
  9. Dzięki za rady. Stosujemy wodę morską Marimer i staram się jak najczęściej otwierać okno. Trudno mi powiedzieć czy to nawet katar, bo małemu z nosa nic nie leci nawet jak kiedyś próbowałam ściągać Fridą to nic nie wyleciało. Poprostu ma trochę przypchany nos, a potem w dzień się to wszystko udrażnia, chociaż czasem i w dzień po spanku leciutko go zapycha, ale żaden katar nie cieknie. Mój mąż i u niego w rodzinie mają krzywe przegrody nosowe może mały też ma i stąd to. Sama już nie wiem co myśleć. Ostatnio lekarz stwierdził żeby już nic do nosa nie psikać, aby więcej nie drażnić śluzówki tylko około 10 razy dziennie smarować w nosku oliwą z oliwek, aby go nawilżyć. Nie wiem spróbujemy to chyba nie zaszkodzi.
  10. Witam. Mam problem z nosem, mój mały co rano budzi się z zapchanym noskiem. Trwa to już jakis czas, zaczyna się nad ranem tak od około 3-4 rano coś zaczyna się w tym nosku zbierać. Byliśmy chyba u czterech lekarzy i każdy mówił coś innego. Jeden, że to alergia, inny, że obrzęk śluzówki. Mały nadostawał różnych lekarstw. Ostatnio lekarz stwierdził, że może mały ma przesuszoną śluzówkę i żeby mu w nosku oliwą smarwować. Dodam, że Kuba ma teraz 4,5 m-ca. Pierwszy raz zachorował jak miał 3 tygodnie zapalenie oskrzeli i straszny katar, następnym razem, gdy miał ok. 2 m-cy też oskrzela i znów katar. I ten zapchany nos tak został zaczyna się nad ranem, a potem nos się udrażnia i w dzień jest ok. Już nie wiem co o tym myśleć. Może ktoś z Was miał podobny problem :)
  11. Witam! Ja używam butelek Dr Brown'a. Mój mały się krztusił, a z tych naprawdę wypływ mleka był niewielki, wylatywało po kropelce. Słyszałam, że butelki z Aventu też są niezłe, ale nie próbowaliśmy. Uważam, ze dr Brown'a są ok.
  12. Z tymi ząbkami to różnie bywa, mój maluch miał skończone 3 m-ce i wyszedł mu pierwszy ząbek, a za parę dni następny. Teraz strasznie szoruje górne dziąsła.
  13. Witam! Ja niedawno zaczęłam rozszerzać dietę mojego malucha. Jakub ma teraz 4,5 m-ca zaczęłam od zupki jarzynowej tj. marchewka+ziemniaczek, podaję też soczki owocowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...