irysek

dziewczyny dajcie znać jak będzie jakaś promocja na proszki do prania dla dzieci, będę używać chyba jelpa albo dzidziusia, z młodym stosowałam lovele i też było dobrze, a chyba po pół roku zaczęłam prania razem z naszymi ubraniami i było wsio ok zaraz ide się położyć, więc dobranoc ;)

rene współczuje, ale rtg kostki to chyba mogłaś zrobić, dali by ci osłonę, i byś wiedziała co i jak z kostką ja na obiad mam dziś gołąbki kupne, dorobiłam tylko sos i obrałam ziemniaki i właśnie zajadam. jakoś mi dziś słabo mała uciska na przeponę chyba, ech pojadę po młodego do przedszkola a później upiekę ciasto z rabarbarem i bezą, mam nadzieje, że mi wyjdzie, ciasto już w zamrażalniku jest od godziny, jeszcze godzina i mogę się brać do roboty

nie pojechałam odebrać wyniki bo poszłam spać, teraz jestem po drugim śniadaniu i sumiennie umieszczam naczynia w zmywarce, wczoraj o dziwo mąż ze znajomym mi ją podłączyli i wieczorem robiłam pierwsze mycie, jacie ale fajnie, nawet teściowa jak dziś zobaczyła te naczynia to się zdziwiła, jak ładnie wymywa, choć była bardzo sceptyczna co do tego pomysłu zakupu zmywarki co do hemoglobiny to będzie nam spadać bo ok 30 tyg wzrasta nam produkcja krwi, wtedy też możemy mieć krwawienia jeśli sobie zanadto poszarżujemy, najwięcej kobiet wtedy trafia do szpitala. powinnam trochę posprzątać, póki cicho w chałupie bo nikogo nie ma tylko żeby mi się chciało ;P

PuszekOkruszek25 a jak się nie uda to Bebiko 1200g za 34złote ,aczkolwiek mało się przyjmuje to mleko i pozostają z wyższej półki. I pomyśleć że nasze babcie nie miały usg,opieki ginekologa na zawołanie a rodziły w domu w izbie a jak karmienie nie szło to było tylko krowie mleko i nasi rodzice zdrowi i wyrośli :-) mojemu akurat tylko bebiko spasowało albo humana pół na pół z moim mlekiem zmieszana, bo bebilonie wymiotował ;P

hejka jezu chodzę jak kaczka, ponownie jak w poprzedniej ciąży więzadła mi siadły, shit i tak do porodu będzie, ale jestem wściekła, a przede mną jeszcze remont pokoju i urodziny, kurcze jak ja to ogarnę :/ ja młodego nosiłam w chuście i teraz też zamierzam małą nosić, tylko w upały nie polecam bo gorąco, mnie chusta uratowała przed bólem kręgosłupa który miałam jak młody non stop był na rękach. o pieluchach wielorazowych też myślałam, ale mąż powiedział, że nie będzie przebierał z wielorazówek, więc się poddałam, choć nie wykluczam, może parę kupię, ale później. ale zamierzam kupić wielorazowe wkładki laktacyjne, o! ale też później jak mi się laktacja unormuje. miłego dnia! muszę jechać po wyniki badań i po magnez bo mi się skończył, ale mi się tak nie chceeee

Szczęśliwy Lipiec- tule, ale pomyśl sobie, że dobrze, że wiesz już o tym teraz, szpital będzie przygotowany i natychmiast będzie operacja, a co gdyby okazało się to dopiero po porodzie, będzie dobrze, musisz w to wierzyć!!!

15 min temu przywieźli zmywarkę,jak mąż wróci ze szkolenia to mam nadzieję, że mi ją zamontuje pogoda brzydka się rozpadało ja dziś mam pierś z kurczaka, teściowa robi, bo moja kuchnia jest w rozgardiaszu i się zaoferowała, że ona zrobi obiad więc nie neguje. jak już się uporam z kuchnią to chce upiec kruche ciasto z rabarbarem, ale mam na niego ochotę ;)

iza- fajny brzuch, ja sobie muszę strzelić fotkę, bo z synkiem mam zdjęcie w 29 tyg więc muszę mieć porównanie ;) zaraz pewnie go zrobie avel dobrze, że masz jutro wizytę to ci gin powie, odejście czopa nie oznacza że zaczyna się poród, choć mój czop odszedł dopiero w trakcie porodu. a czop wygląda jak taka galaretka ze śluzu i krwi, ja wczoraj zauważyłam na wkładcę taką galarętkę ale ze śluzu, hmm dziwne ja dziś też od 5 nie spałam, bo mnie alergia męczyła, zasnęłam dopiero przed 7 a trzeba było wstawać do przedszkola. a nie pisałam wam, wczoraj mieliśmy stłuczkę ja w sumie prawie jej nie zauważyłam, takie leciutkie stuknięcie, naszemu samochodowi nic się nie stało, ale facet co da nas wjechał cały zderzak wygięty miał bo się na nasz hak nadział, ale gościu najbardziej przejęty był tym czy mi się nic nie stało, bo zauważył brzuszek.

hejka zawiozłam młodego do przedszkola, mężul na szkoleniu w gliwicach, a ja teraz umyłam włosy i czekam na kuriera ze zmywarką, choć wolałabym żeby był później jak mąż już będzie w domu. A ja na 17 idę na spotkanie z doulą,kwiatek będziesz?? co do ubrań- w grudniu kupiłam jeansy ciążowe za 35zł z zara mama kupione na allegro, ale już są na mnie za małe, mam też rybaczki ciążowe- hit nr 1 obecnie, też z allegro za jakieś 15 zł, od kumpeli dostałam 2 spódnice ciążowe, a tak kupiłam 3 większe bluzki + stare 2 bluzki z poprzedniej ciąży i pare bluzek z "coco chanel" no i legginsy, a teraz kupiłam sobie jeszcze z allegro 2 sukienki na lato ciążowe, zobaczę jak przyjdą bo jeszcze nie dotarły. mała mi skacze po pęcherzu, ech jestem ciekawa jak jest obrócona, dowiem się za 6 dni, choć do tego czasu może nie raz zmieni pozycję.

dziewczyny a założyliście sobie w Rossmannie kartę Rossne, używając jej mamy najpierw 3 % rabatu na zakupy dla kobiet w ciąży i dziecka, a później nawet 10%. rene też mam takie wrażenie że brzuch z dnia na dzień większy, no ale nie oszukujmy się mniejszy do porodu nie będziemy miały jutro zmywarka przybędzie do mnie, właśnie mężul robi miejsce dla niej, już wyrzucił półkę i ogarnia kąt.

kwiatek idę idę na spotkanie, do domu douli mam 700m żal by było nie pogadać z nią ;) przyjedź to się poznamy ;) a teraz spadam na basen z teściami i moimi chłopakami ;)

hejka Ole są fajne, jestem jedną z nich czekam aż mąż się obudzi i jadę oddać krew, na szczęście nie muszę być na czczo więc już śniadanie zjadłam i czekam aż mój książę z bajki opuści łoże, a później skoczymy na targ po rabarbar pogoda dołująca, ale może się wypogodzi miłego dnia!

Super ze wizyty udane,ja jutro z rana na badanie moczu,toxo i alleoprzeciwciała,zmykam spać,bo mnie dzisiejsze popołudnie zmęczyło :-P A i mam cudny nowy telefon i wlasnie z niego pisze :-) Dobranoc

powodzenia na wizytach, moja za 8 dni mąż jak dziś szedł do pracy ucałował mnie i mówi kocham was kobietki ogólnie to moja też się budzi, jak ja się obudzę np słysząc budzik, ale tak to jest grzeczna w nocy i nic mnie nie budzi ;) w ramach bonusu urodzinowego kupiłam sobie właśnie zmywarkę moje drogie, które mają zmywarkę mam do was pytanie co potrzebuje żeby pięknie mi ta zmywarka działała, liczę na wsparcie bo ja kompletnie zielona jestem w tym temacie ;)

hejka no to zaczynamy 30 tydzień, oby kolejne 10 migiem przeleciało, bo już mi doskwiera ta ciąża, pierwsza tak się nie dłużyła ;P zawiozłam młodego do przedszkola, mężul w pracy, a po przedszkolu chyba jestem umówiona z kumpelą na ploty na placu zabaw, muszę się do niej dodzwonić, bo wczoraj nie odbierała. miłego dnia!

poziomkowa a ja nie kupiłam rabarbaru, jutro zrobie nalot, albo w środe po badaniu moczu, bo mi szczawiany jeszcze wyjdą więc wole nie ryzykować ;) i może jutro będę mieć nowy telefon, oby oby p.s. ja mam chyba sporo pajaców, syna urodziłam w kwietniu i często mu zakładałam body z krótkim lub długim rękawem a na to właśnie pajacyk i dodatkowo skarpetki ;) dobranoc!

byłam w Lidlu ale załapałam się tylko na spodnie ciążowe, teraz przymierzyłam są do dupy, więc jutro wymienię, może spotkam leginsy to sobie kupię ;) masaż krocza nie robiłam ale myślę o tym, ja słyszałam o masażu olejkiem migdałowym, w czwartek mam spotkanie z doulą to się zapytam ;) lenuśka gratulacje wielkiego chłopa, ciekawe ile moja mała waży już ?? wizyta za 9 dni a wiecie że na forum już się pojawiły styczniówki 2016 wow!

witaj anieok napisz coś o sobie ;) ja jem drugie śniadanie, mężul śpi po nocce, jak się wyśpi to pojedziemy na małe zakupy, marzy mi się rabarbar i ciasto kruche z nim co do remontu, ja nawet malowałam z mężem śnieżką satynową, u nas w sypialni nie śmierdziało tak farbą, ale u syna a i owszem, ale wietrzyliśmy pokój całą noc, czeka nas jeszcze duży pokój, może dziś mąż zacznie, chciałabym być już po bo przed nami moje urodziny i chciałabym żeby było już pięknie ;) co do golenia- ostatnio jak to robiłam to już nic nie widziałam, a lusterka małego się jeszcze nie dorobiłam, zamierzam się w najbliższym czasie ogolić, bo wizyta 20go to troszkę odrośnie i będzie git, a ostatnio znalazłam ofertę gabinetu kosmetycznego blisko mnie i mąż mi mówi że mi nawet da kasę cobym sobie nogi i bikini woskiem ogoliła, żeby mieć już spokój z tym, a w moje urodziny idę sobie na manicure i sobie pomyślałam, że zrobię sobie też pedicure, bo już kłopot mi sprawia pomalowanie paznokci ja mam 94cm na wysokości pępka, a 97cm w największym punkcie brzucha miłego dnia!

ostatnio mi kuzynka mówiła, że te pieluchy biale więc chyba sensitiv wskazują czy już dużo w pieluszce jest nasiusiane ;) może to być pomocne przy pierwszym dziecku, ale ja mam wprawę już więc my kupiliśmy zwykłe pampersy, na razie 1 paczkę jedynek do szpitala, a teściowa mi kupiła pakę dady 2, a co będziemy używać to się okaże bo wiele dzieci jest np uczulone na oryginalne pampersy , u nas nie sprawdziły się bella happy- mały miał odparzenia, i huggisy też nie zachwyciły, używaliśmy oryginalnych pampersów (choć 2 razy nam się rzep oderwał ;P), i pieluch z rossmanna chyba najdłużej, później na końcu dady się poprawiły w jakości i ich używaliśmy. zaraz do kościoła i na wybory, choć nadal nie wiem na kogo zagłosuje tak sobie myśle, że w środe trzeba pojechać zrobić badania, mocz, toxo i przeciwciała z powodu mego minusa, choć mąż też minus więc w sumie po co mi one tego nie wiem ;P witaj nala co u ciebie?

hejka my wczoraj byliśmy na rocznicowym obiedzie, nawet deser zjadłam a później kino, byliśmy na filmie Wiek Adaline, przyjemny co do smoczków, synek używał sporadycznie do 3 miesiąca życia, wolał moją pierś, butelkę mam z TT 150ml w razie jak będę odciągać pokarm, bo planuje co najmniej rok karmić piersią albo nawet dłużej ;) obiadek się gotuje, później wybory i wystawa psów rasowych nas czeka, a później mężul do pracy idzie na 18 i czeka mnie samotna nocka ;) miłego dnia!

dziękuje dziewczyny za życzenia, to już 6 lat jak się z chłopem męczę żartuje nie mam co na niego narzekać, jest kochany ;) w sumie we wrześniu minie nam 10 lat jak się znamy więc trochę już go znam na 52 to może na tydzień starczą ubranka, mój syn jak się urodził miał 55 i miałam tylko ubranka na 56, które były trochę duże na niego, ale starczyło na prawie miesiąc, później miesiąc w 62 i najwiecej nachodził się w 68 i 74 cm wywiesiłam pranie na dwór i obserwuje czy nie będzie padać, na obiad wyjmę rosół dla młodego, a teście robią żeberka w kapuście, zjemy troszkę, bo muszę być głodna na kolacje

kwiatek2013 tak właśnie na tym spotkaniu klubu mam z czerwionki, teraz spotkania tymczasowo odbywają się w Rybniku w mojej dzielnicy więc mam rzut beretem, a szkoda że cie nie było, bo tylko ja byłam z nowych lasek, położna i założycielka klubu z dziećmi ;) ale będą następne spotkania o chustach, karmieniu itp właśnie kupiłam sobie nowy telefon i etui, mój stary postanowił dziś umrzeć (miałam kupić jutro nowy i chyba coś wyczuł paskuda) tylko teraz nie wiem jak się z mężem skontaktuje :/ więc będzie czekała niecierpliwie na maila że już mogę tel odebrać dobranoc!

zrobiłam zebrę wg starego przepisu i my wyszła, więc tamten przepis był do dupy ;P mąż pojechał do pracy, a młody skacze na trampolinie u sąsiadów, a ja mam chwilę dla siebie ja już ubranek nie kupuje, bo mam już ich dużo, ostatnio po napadzie na ciucholand vel coco chanel doszłam do wniosku że już wystarczy, choć jak za miesiąc wezmę się za pranie to dopiero będę wiedzieć co mam, ale wydaje mi się że już wszystko. musimy jeszcze kupić komodę kąpielową i będzie fnito

cayiah sto lat, ja świętuje za 2 tygodnie i kira89 sto lat dla synka ;) ja wczoraj zrobiłam zebrę na oranżadzie i do dupy, pierwszy raz wyszedł mi zakalec, dziś zrobię wg starego przepisu i jak mi też nie wyjdzie to już do końca ciąży nic nie piekę ;P my jutro mamy rocznicę ślubu i idziemy na randkę tak sobie pomyślałam, że baaaaaaardzo rzadko dostaję kwiaty ale w maju mam ich najwięcej, rocznica ślubu, urodziny i dzień matki kocham maj wczoraj byłam na spotkaniu z położną, fajna laska ma termin porodu prawie jak ja, więc mi nie pomoże, no ale cóż, ona pracuje w katowicach, a ja nie wiem czy bym i tak tam dojechała, jak młodego rodziłam w tempie ekspresowym ;P ale powiedziała mi jak mam reagować na ból i jak się relaksować pomiędzy skurczami, żeby dotlenić i dziecko i macicę. następne spotkanie będzie chyba o karmieniu piersią, ciekawe co nowego się dowiem

dołączam do tych co brak cierpliwość dla dziecka ma, ale staram się nad tym panować,bo nie chce go zniechęcać swoimi emocjami, bo jak się pojawi drugie dziecie to będzie jeszcze gorzej, nie chce was straszyć, ale płaczące dziecko na rękach + przedszkolak to będzie mieszanka wybuchowa właśnie w piekarniku piecze mi się zebra na oranżadzie, a na obiad mam ogórkową ;)