irysek

hejka avel super że Julcia robi takie postępy! my po wyprawie do ikei, nawet tak źle nie było, teściowa ze swoim wózkiem krążyła samotnie po ikei a my też ;) a w momencie jak wyjeżdzaliśmy z parkingu to moja mama zadzwoniła, że jest już po badaniach więc super się zgraliśmy ;) oczywiście było śniadanie a na koniec hot dog i lód włoski kupiliśmy przewijak i oczywiście masę pierdół, lampkę nad łóżeczko, ochraniacz na materac, ręcznik, a po powrocie zastałam awizo, że mój miękki przewijak jest do odebrania w sklepie więc poszłam po niego, pozostaje tylko skręcić przewijak i będzie cacy ;) co do kopniaków, też już mało je czuje, częściej przeciąganie i wypychanie. moja kumpela termin miała na sobotę od 26 maja ma 1.5cm rozwarcia i jeszcze bidula się turla, ja też podejrzewam że urodzę w sierpniu ;)

iza biorę clemastinum, ale one na recepte, mam zapisane 2 razy po 1 na dobę ale biorę tylko jedną i w miarę wystarcza, no chyba że bedzie gorzej to wezmę większą dawkę. fajny weekend był grillowanko ze znajomymi , ale kurcze mąż mnie wkurwił, bo jutro jedziemy do ikei a on powiedział żeby teściowa z nami jechała, fuck

ja przez te upały odrobinę tylko spuchłam i oby tak zostało. chodzę w sukience bez biustonosza. w sumie biust opada na brzuch więc mi nie ciąży tak nala dwie lipcówki urodziły 24 i 30 maja córcie. p.s. ja za to nabawiłam się świerzbiączki, mam 2 swędzące plamki na piersiach i 2 na brzuchu, tak sobie wyczytałam, ech ale biorę teraz lek na alergię to mam nadzieje że mi to minie.

hejka leniwa niedziela, teściowa robi obiad więc dziś mam fajrant, chodzi za mną ciasto z owocami, więc jak tylko mi się rozmrożą truskawki i rabarbar to na szybko ukręcę jakieś łatwe ciasto nie mam się w co ubrać do kościoła, ech

A u mnie dzis nadszedl ten dzien kiedy wykupilam lek na alergie,,bo juz sie nie dalo ech Ktoras pisala ze nie zna ciezarnej ktora wytrzymuje 7h bez siku no to nie zna mnie j,a odpukac jak ok 23 ide siku to tak po 7-8 ide do toalety :-) Mam gloda ide zjesc i spac :-) Dobranoc ;-)

hejka u nas upał, cały dzień spedzamy na dworze, ja na leżaku w cieniu, młody ma wanienkę i się pluska pora teraz poodkurzać i wytrzeć podłogi, bo o 18 wpadają znajomi na grilla a poźniej meczyk ja ubranka biorę tylko na wyjście ze szpitala na 56, młody miał 55cm a i tak topił się w tych ubrankach. w szpitalu dają szpitalne ubranka, pewnie będzie w kaftaniku i pampersie znając życie ;) achaja- że niby do szpitala te lekarstwa? czy w domu? nie kumam? ;)

a co do abstynencji, mój jeszcze nie odczuwa porodu i piwkuje sobie do grilla, ale pewnie jak będzie już 2 tyg do porodu to będzie abstynent.

hejka avel trzymam kciuki żeby z serduszkiem małej było wszystko ok!!! ja właśnie piorę ostatnie pranie dzieciowe czyli pościel, pieluchy flanelowe i prześcieradła, choć jeszcze pieluchy tetrowe mi zostały ale to jutro pewnie i będzie finito. i zaraz jadę do jyska odebrać zamówione kołdry letnie, bo były w promocji i przy okazji odebrać półki do szafy, a że młody nie poszedł dziś do przedszkola to jadę z nim, będzie pewnie zabawnie na obiad planuje pierogi z truskawkami o ile mi się uda ciasto zrobić ;P miłego dnia, u nas słońce od rana

my po grillu, fajnie by było gdyby nie kłótnia z teściową, jak zwykle poszło o kościół, kuuuurde mąż ma 32 lata a ona dalej gada mu że ma chodzić do kościoła itp itd porażka, długo byłam cierpliwa, ale w ciąży cierpliwości mi ubyło i była pyskówka, ech dupa poza tym myślę czy jutro posłać młodego do przedszkola bo jakoś kaszlący jest, syrop z cebuli od wczoraj na tapecie, chyba go nie puszczę i pare dni będzie w domu.

hejka katarzyna honorata no zmywarka sprawuje się świetnie, choć codziennie jej nie włączam, jeśli nie gotujemy obiadu, bo np, teście coś robią, albo jemy na mieście, ale jak gotujemy to super się przydaje, dziś robimy grilla więc znów będzie w użyciu lenuska śliczna pościel, gdzie kupiłaś? poziomkowa ja bym proponowała np. karkówkę z worką z piekarnika, albo pałki z kurczaka, albo jakąś zapiekankę z ziemniakami i mięsem mielonym ja od wczoraj śpię z poduszką pomiędzy udami, tak mi najlepiej.

milka gratulacje, jak księżniczka ma na imię? ja po festynie padnięta, upał straszny, ogarnęłam chatę trochę ale w takim żółwim tempie że mało mi się udało zrobić, ale walić to nie będę się zarzynać ;P i jeszcze ta paskudna alergia,kicham, mam katar,oczy mi łzawią, ech kowalska ty mnie nie strasz ;P dobranoc!

hejka młody w przedszkolu, po obiedzie zabieramy go na festyn z mojej pracy, jakbym w ciąży nie była to pewnie bym tatuaże dzieciom malowała, a tak popatrzę jak inni pracują wstawiłam pranie i czekam aż się wypierze, bo upał już niemiłosierny, ech jak my przeżyjemy do końca lipca co poniektóre już wasze dzieciaki będą miały miesiąc ;) co do cc to właśnie powinno tak być, że dziecko daje sygnał i wtedy wyciągają, żeby był jakiś bodziec, najlepiej dla jego stymulacji. co do smarowania ja od początku stosowałam sudocrem, ale teraz kupiłam bepanthen i będę tym smarować.

Katarzyna_Honorata Ocho irysek pelna energii haha do jutra bedzie wszystko zrobione? nie do jutra, ale myślę, że do końca tygodnia będzie finisz, ubranka już ułożone w komodzie piękny widok, oczywiście chyba mam ich za dużo ;P a no i muszę jeszcze wyprać fotelik. śliczny synek szczęśliwy lipiec i uroczy dziubek wajlet

ja mam kłucie w pochwie ale u mnie szyjka długa, przynajmniej tak było 20 maja, w ogóle to się wkurzyłam bo ostatnio jak pytałam ginkę czy będzie przy moim porodzie to powiedziała, że wróci już z wakacji a wczoraj patrzę na jej grafik na necie i ma urlop od 16 do 31 lipca, no pięknie ;P wyprasowałam ubranka dla małej, darowałam sobie skarpetki ;P idę je powkładać do komody i policzyć ile czego mam i kupiłam przewijak miekki na allegro na przewijak który kupimy w ikei w poniedziałek. jutro wypiorę kołdrę, pościel, organizer na łóżeczko i pieluchy i będzie finito.

ech no mam nadzieje że te ćwiczenia coś dadzą, bo u mnie jakoś ginka nie jest za cc, więc albo obrót zewnętrzny albo poród pośladkowy podobno do 3.5kg da rade urodzić się dziecko, moja będzie miała pewnie z 3kg tylko ale ja i tak się boje rodzić siłami natury w ułożeniu pośladkowym, no ale w sumie wieloródka większe szanse na obrót więc łudzę się że moje szanse wzrastają ;) odwiozłam młodego do przedszkola, pojechałam do sklepu zrobić zakupy na obiad, kupiłam 2kg truskawek, w planach zamrozić część a część tych gorszych pójdzie na koktajl miałam prać, ale jest tak duszno, że pewnie do południa będzie burza na razie pije herbate, bo jakoś z tego upału to mi się jeść nie chce. a jak mąż wstanie to zrobie syrop z cebuli bo coś młody pokasłuje i ma katar, ja mam katar ale z alergii, ech i coś klima w aucie szwankuje, działa na low ale jak ustawię np, 20 stopni to nic nie wieje, więc pewnie trza się z mechanikiem umówić.

Hejka,no ola u mnie tez mała na połówkowym była glowa w dół a od kwietnia leży pośladkowo,stosuje cwiczenia prof fijalkowskiego i spinning baby i swiece latarka w spojenie lonowe i licze ze sie przekreci :-) Milego dnia,jade do przedszkola:-)

avel śliczna córcia i na zdjęciu nie wygląda na taką kruszynkę ;) też się wzruszyłam jak ją zobaczyłam ;) mi pranie dla małej wyschło, zrobiłam jeszcze nasze pranie ale teraz musiałam ściągnąć bo zaczęło kropić jutro w planach prasowanie dwóch sortów prania dla Hani, jak zawiozę młodego do przedszkola a mężul będzie spał po nocce, do prania została mi kołderka, poduszka, pościel i pieluchy i kocyk i ochraniacz, jak będzie fajna pogoda a zapowiadają 28 to jutro wypiorę i będzie finito. za tydzień jedziemy z moją mamą na wizytę do katowic, ja już nie prowadzę, mężul będzie, w tym czasie jak mama będzie na wizycie skoczymy do ikei i kupimy przewijak i pewnie jakieś pierdoły, bo być w ikei a nie kupić pierdół to jakby tam nie być w ogóle to wymyśliłam, że nie będę kąpała małej w wanienice a kupuje wiaderko tummy tub, mój stwierdził, że i tak on będzie kąpał w wanience, a jak go nie będzie to ja sobie mogę kąpać w wiaderku, a mi w sumie to na rękę co do brzucha- ostatnio znajoma teściowej która sama zostanie babcią 4 tyg po tym jak ja urodzę stwierdziła, że oooooooo już widać, a ja jej na to co ma nie widać jak 2 miesiące do porodu zostały ;P dodam, że brzuch jej córki jest większy ze 2 razy od mojego ;P

moja w weekend też leniwa była za to teraz wariuje za trzech :) druga partia ciuchów dla niej się pierze, mam nadzieje ze zdąży wyschnąć miłego dnia!

hejka wróciłam od mamy, humor lepszy, pomimo tego że młody o 5 rano oznajmił że już się wyspał ;) byłam na zakupach z nim, kupiłam mu sandały, bo zapowiadają upały więc trzeba było, na jutro w planach pranie ciuszków małej o ile burza nie przyjdzie ;) no dobra lece was czytać, dobranoc!

hejka jakiego mam doła laski straszne, od wieczora mnie trzyma syn mnie irytuje, mąż jeszcze bardziej kazałam mu zrobić otwory na półki w komodzie to kur.. sam nie potrafi, wchodzę do pokoju patrzę a tam teściu wierci dziury, nosz kur.. nic nie potrafi sam zrobić, nic poprasowałam nasze ciuchy i wyprałam pierwszą partię ciuchów dla małej i właśnie schną na dworze po południu jadę do mamy i zostanę tam do jutra, przyda mi się odpoczynek od chłopa, w sumie i tak ma jutro dniówkę i dopiero wieczorem przyjedzie po nas. wkurza mnie bałagan w domu ech ech wkurza mnie moja alergia sorry musiałam się wyżalić miłego dnia!

dotka ale jak to ale jak to ???? ja przy młodym to widziałam jego siurka przy każdym usg począwszy od 18 tyg jeju oby moja Hania chłopcem się nie okazała ;) dobranoc

my tam problemu z seksem nie mamy, mamy zielone swiatło to korzystamy, choc wiadomo ja już coraz bardziej ociężała, później 6 tyg posuchy a poźniej seks bez antykoncepcji bo karmiaca bede to będzie trza sie stresować a tak teraz to luz.

hejka ale zabiegany dzień, ale w końcu zamówiliśmy półki do szafy naszej w sypialni w brw i się okazało, że nawet rabat był bo bez vatu, wiec w poniedziałek powinnam już je mieć, później pojechaliśmy rozejrzeć się za przewijakami, nic nie ma więc w pon jedziemy do ikei kupić przewijak, a później pojechaliśmy do praktikera i pan nam przyciął deski na półki w komodzie syna, jeszcze mąż wywierci dziury i zamiast 2 półek w komodzie będę mieć 6 i będzie połowa syna i połowa córki i zapłaciliśmy za to z kołkami i okleina i przycięciem niecałe 40 zł;) trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki i ich mamy

Katarzyna_Honorata irysek ze kurna co zrobilas?wypralas kanape i dywan? Ale jak to mozliwe? Ja poscieram kurze i ledwo dysze.... taaa ja w tej ciąży tak mam, że do południa leże i oglądam seriale, śpie i jem, a po południu mam takiego powera, że by góry przenosiła, ale jest teraz pięknie w tym dużym pokoju, jeszcze jakby mąż wyniósł farby i stołek do malowania to by było już idealnie, ale cóż kiedyś się doczekam jutro jak mężul będzie spał po nocce to wypiorę dywan w pokoju syna. jutro też musze jechać do apteki bo mi się pregna plus kończy to przy okazji kupię bepanthen, sól fizjologiczna i inne pierdoły apteczne. a później jadę do kumpeli i przywiozę wózek

iza ja kupię w sklepie stacjonarnym o ile dostanę takie, bo na razie potrzebuje stanik bez fiszbin 80 F, później jak laktacja się unormuje to kupię taki z fiszbinami, jeden już mam ale 80E i już za mały jest ale może mi się przyda. kwiatek no szkoda że cie nie było, za 2 tyg będzie chyba swap party-wymiana ciuchów, a za 3 znów bedzie o karmieniu ale już w wersji lightowej, ale o ile będziesz to myśle, że będziesz mogła dopytać położnej kasi, która jest doradcą laktacyjnym o dzisiejsze kontrowersje. a ja na spotkaniu dowiedziałam się że żeby obrócić dziecko to mam stosować ćwiczenia prof fijałkowskiego i spinning baby, no to od jutro ćwiczymy a dziś wyprałam kanapę i dywan w dużym pokoju, jutro odkurzę i będzie miodzio i zaczynam prać ubranka, już je z rogówki wyciągnęłam jutro zrobie przegląd na białe i kolorowe i zaczynam prać. dobranoc!