irysek

młoda nie spała od 1 do 3 pozniej przysypiała na troche i od 5 nie spała w międzyczasie poszły 2 kupy, (w sumie już dziś 4 o co kaman?) po 6 przyszedł mąż z pracy to mu ją wreczyłam bo i tak nie kładł się spać bo musiał młodego zawieźć do przedszkola, a ja pospałam caaaaaałe 50 min także tego wyspana jestem że hoho, najgorsze jest to że młoda nie ma zamiaru usnąć teraz na drzemkę, prze-rą-ba-ne z rana też katarek poszedł w ruch bo biedna cycka nie potrafiła złapać wiec teraz kawaaaaa i modlitwy o to by usnęła, bo zaraz się z nią kładę ;)

odpaliłam chodakowską, poćwiczyłam 10 min i uznałam że muszę chodzić na jakiś fitnes, bo sama to się nudzę ćwicząc ;p ale znalazłam klub i tajemniczo brzmiące "Body space" chyba się skuszę, podobno daje super efekty, traci się na brzuchu, udach i pośladkach i jest redukcja celullitu, a na tych rzeczach najbardziej mi zależy

Szczęśliwy Lipiec łączę się w bólu Hania spała chyba 10 min o 17tej i usnęła po 20tej i już 2 razy się obudziła, przełożyłam ją teraz do łóżeczka i mam nadzieje że pośpi, bo mąż na nocce w pracy, choć w nocy i tak by do małej nie wstał to jednak rano jak jest to daje mi odespać noc, a jak po nocce to będzie spał, więc możliwość że się wyśpię będzie ok południa może odpale Chodakowską?? jak mi córka da ;)

zapalenie ucha bierze się z niewyleczonego kataru.

witam i ja po nieprzespanej nocy, młoda jak zasnęła o 23.30 tak do godziny budziła się z krzykiem przypominało mi to krzyk jak młodemu wychodziły 3 i 5 to też tak w nocy krzyczał i nie dał się nijak uspokoić, więc wzięłam opatuliłam w kocyk i trzęsłam, zasnęła na całe 2h poźniej chyba co godzinę się budziła, rano mąż zawiózł młodego do przedszkola jak przyjechał,a mała obudziła się przed 9 to wziął ją a ja jeszcze 1.5h pospałam mieliśmy jechać dziś na szczepienie, ale młoda ma delikatny katar i kaszel więc przełożyliśmy na 16go a raczej moja mama, bo ja się dodzwonić nie mogłam, dobrze że mama mieszka blisko przychodni, oby za tydzień ją zaszczepili bo później terminy juz po nowym roku gaga zdrówka dla Wiki, a ta patologia jak sobie pomyśle, że przez głupotę ludzi dzieci cierpią to mnie wkur ogarnia :( ja wczoraj miałam delikatne ścięcie z kadrową bo jej córka urodziła 5 tyg po mnie i ona tam gada że ją dokarmiają raz na noc dostaje butle bo ta córka już mało pokarmu ma i żeby jej się tam tego naprodukowało, wiec jej wyjaśniłam że to błędne koło bo jak raz nie daje butle to mózg dostaje inf że nie musi juz tyle produkować, i produkcja się zmniejsza. A i jeszcze gada, no tak ale ty masz 30 to masz wiecej mleka niż ona co ma 24 nosz kuuuuuuuuuuu po czym ona dodała, ze ja jak karmię co godzinę w nocy to źle, bo dziecko przyzwyczaję, a jak bym odczekała i dała np co 3h to mała by wiecej zjadła i się nie budziła tak często. no cóż widać jak być stare wychowanie dobrze, że moja mama i teściowa nie wpieprzają się jak mam wychowywać dzieci.

23.05 młoda pełnia życia po 2 h snu ja się zastrzelę ;P

ja przed ciążą miałam 58 przy wzroście 169, teraz mam 62, ale luz jakoś tych zbędnych kilogramów nie widzę szczęśliwy lipiec przeczytaj i sama wybierz, czy mm będzie lepsze dla kubusia? mleko sztuczne to nie lek u nas prawie święto byłoby dziś,młoda po 5 rano została przebrana z mokrego pampersa i dałam ją do łóżeczka i włączyłam karuzelkę i patrzę a ona śpi to ja dumna jak nie wiem co, stwierdziłam że jej tej karuzelki nie wyłączam poczekam aż sama skończy grać, tyle że jak prawie skończyła to młoda się obudziła i suma sumarum zasnęła u mnie na łóżku przy cycku ;) któraś pisała o okresie przy kp nie ma reguły ja karmię wyłącznie piersią i dostałam okres po 5 tyg po urodzeniu synka i po 7 tyg po urodzeniu córki, teraz nie mam bo biorę tabletki ale są laski które nie karmią i dostają okres po paru miesiacach lub po roku- znam taką. byłam dziś z hanką w pracy mojej, w końcu wiem ile wziąć rodzicielskiego , i wg moich obliczeń 8 lub 9 wrzesnia wracam do pracy.

OlaFasola jeśli Cię to pocieszy to po miesiącu suuuuper sprawowania się młodej odkąd zaczęła 5-6 tydz jest coraz gorzej a teraz to już czasami masakra, w dzień śpi np 20 min albo 40 min i już jest wyspana a wieczorem np dziś obudziła się już 3 razy a usnęła o 20.30 w nocy co godzinę się budzi i cycka sobie albo i nie, a czasami robi mi chyba prezent i prześpi w swoim łóżeczku te 3-4h a tak to śpi z nami reasumując nasze dzieci są z tego samego dnia i są MEGA uczą rodziców cierpliwości przechlapane:/ co do fotelików szkoda że ich wybór jest tak mały i są takie drogie (przy synku o tych fotelikach nie wiedziałam i odpukać dobrze że już wyrósł i ma fotelik 15-36, bo bym sobie nie darowała jakby coś mu się stało w tym foteliku co miał, a miał fotelik do dupy, teraz to wiem) oglądamy homelanda o ile córcia pozwoli ;P dobranoc :)

Cukinia nawet fotelik sanochodowy od 9 kg stoi już kilka tygodni i czeka, w sumie to nie długo i pewnie będziemy go używać cukinia to że dziecko przekroczy 9kg nie oznacza że jest już gotowe do przesiadki do fotela najlepiej jest jak dziecko jeździ jak najdłużej tyłem do kierunku jazdy bo dla jego karku to najlepiej z tego też względu ja będę szukać fotelika RWF a tu link który dał mi duuuuużo do myślenia foteliki tyłem do kierunku jazdy

młoda na macie właśnie gada do rybki skubana obraca się wokół własnej osi,położyłam a po 15 min była obrócona o 180 stopni ;) jutro u nas prądu ma nie być więc jadę do mamy jak tylko odwiozę młodego do przedszkola, i wstąpie jeszcze do pracy swej. u was też tak wieje? co nam nie przeszkodziło udać się na rodzinny spacer

a moja ma właśnie druga drzemkę, ale od godziny była taka maruda że szok, tylko na rękach i to na stojąco bo inaczej foch posmarowałam dziąsła, wyczyściłam nosek, przebrałam, jeść nie chciała, teraz śpi, razem z mężem w pokoju za półtorej godziny mam poł profesjonalną sesję chustowo- świąteczną, trza by się pomalować dziś wiejeeeeeee, łeb idzie urwać

jak można nie nosić i nie bujać, skoro 9 miesięcy dziecko jest bujane i jest w nas wtf a widziałyście to jak uspokoić płaczące niemowlę dobre przy noworodkach, ale tak 8kg trzymać to już chyba się nie da

dzieci usnęły, mała po kąpieli darła się zjadła cycka i dalej się darła, dałam jej drugiego i dalej się darła i zasnęła mi na rękach, dałam do łóżeczka i śpi już godzinę ufff oby tak całą noc ;) mąż w pracy a ja mam chwilę sam na sam to oglądam gazetki ze sklepów.

młoda to tylko śpi w łóżeczku w dzień, czasami wieczorem, ale i tak usypiamy na rękach lub przy cycku na łóżku naszym, moje dzieci to lubią przy mnie być, w nocy też młoda śpi z nami no cóż nie wyrobiłabym gdybym ją odkładała do łóżeczka jak ona ma czasami takie nocki że co godzinę się budzi ;P też się zastanawiam nad spacerem ale musze zobaczyć poziom smogu, bo znów w Rybcu fatalnie pod tym względem;P

dzieci śpią to obejrzeliśmy sobie od niepamiętnych czasów film, dziś była Agentka teraz mycie i spać jutro mój mąż z synem z rana idą na roraty- młody sobie zażyczył co do teściowych moja jest fajna tylko kwestii religijnych u niej nie można poruszać, przez to głównie są niesnaski, no i prawie zawsze broni brata męża jak nam się coś nie podoba, ale tak to ok. przespanej nocy sobie i Wam życze

ooo forum się naprawiło i już dodaje od razu posty

ana grzeszysz ;P dla mnie apogeum szczęścia to byłyby 2 pobudki w nocy a na razie chyba ich jest z 5? sama dokładnie nie wiem, bo jestem nieprzytomna, przekładam tylko młodą z jednego cyca do drugiego także ten tego jak jedno dziecko nie dało mi pospać tak drugie nie daje, a za 15 lat dalej się będę martwić i po nocach nie spać, jak młody pojdzie na impreze ach ten żywot matki piorę właśnie ubranka na 68 cały wór, pojedyncze sztuki już młoda nosi, ale wyciągnęłam ze strychu ubrania i je piore a te z których wyrosła będę już dawać do reklamówki, pytanie któremu dziecku się to przydadzą te ciuchy po młodej?,śniło mi się dziś że moja siostra była w ciąży moja kumpela ma taką chcicę na dziecko, ale jej mąż nie chce na razie drugiego, wiem co przeżywa, bo ja tak miałam 2 lata temu, a robiłam staż i nie mogłam zachodzić w ciążę.

młoda spi z rana wkurw bo dzwonili ode mnie z pracy że mam zwrócić pieniadze z ekwiwalentu bo przez pomyłkę przesłali mnie zamiast do mojej byłej szwagierki,bo niefortunnie mamy te same nazwisko (skubana powinna je zmienic po rozwodzie, skoro tak nienawidzi naszej rodziny ;P) i pracujemy w tej samej placówce ale nie na tych samych stanowiskach i już bym im darowała, ale rok temu zrobili to samo eechhhhh a wcześniej musiałam się wrócić do przedszkola bo wydawało mi się że nie zabrałam karty z przedszkola do odbicia, a jak przyjechałam z powrotem do domu to się okazało, że miałam ją cały czas w bluzie a nie w kurtce gdzie szukałam tak więc dzień na wesoło, szkoda że pada bo mam ochotę na spacer, ale pogoda jak na razie do bani. szybko rozszerzacie diete karmiąc tylko kp, młoda moja dostanie w okolicach 6 miesiaca, jak będę widziała, że ma już nawyk wkładania ręka-usta i chęć do jedzenia. co do kupy w okolicach 4 miesiacach następuje zmiana częstotliwości, u nas zwykle było 5 a teraz tak 1, 2 od tygodnia. a to że wasze dzieci już patrzą na jedzenie i niby chcą nie oznacza że są na to gotowe tylko zwyczajnie przyglądają się tak jak wielu rzeczom które wykonujemy w ciągu dnia, one się uczą jak się zachowujemy itp itd. miłego dnia

u mnie dziś dzień niespania,może nie marudy bo nawet młoda nie marudziła ale od 11 do 20 spała łącznie 40 min na szczęście już padła i mam nadzieje, że długo pośpi ;P pora na kolacje, mąż właśnie robi współczuje wam przebojów z chłopami, w końcu dziecko samo się nie zrobiło i ich rola nie ogranicza się tylko do zapłodnienia. gaga- mnie to nawet nie denerwowało, bo my zawsze gadaliśmy że Hankę tworzymy i o dziwo nam się udało, choć zawsze twierdziłam że najważniejsze by było zdrowe.

kuuuurde napisałam posta i mi go wcieło w skrócie K_H hehe źle odczytałam twoją myśl- w takim razie życze Wam córeczki do pary anwa-jesteś pierwsza osobą która twierdzi że mała jest podobna do mnie, bo na razie wszyscy skłaniają się do podobieństwa meża sodeo- ja też nie wiedziłam że ty z Mikołowa byłam dziś na paznokciach raz na 4 tyg wyrywam się z domu i jadę sobie robić coś dla siebie tylko i wyłącznie ;P a mała od 11tej spała łącznie 30 min fantastico ;P

hehe Katarzyna_H źle przeczytałam twoją wypowiedź ;) no tak życze wam córeczki do kompletu Anwa jesteś pierwszą osobą która napisała/powiedziała że mała jest do mnie podobna, jak się urodziła to do ojca była podobna teraz się zmienia zobaczymy jak będzie dalej ;) byłam dziś na paznokciach to jedyna rzecz raz na 4 tyg którą robię dla siebie i nie mam wyrzutów sumienia choć raz na 4 tyg wyrwę się z domu na 1.5h ale tym razem bardzo je skróciłam bo mi przeszkadzały jak smarowałam młodej dziąsła. młoda dziś spała 20min od 13.40 do 14.00, teraz zasnęła przy cycku i spała jakieś 10 min fantastiko ;P sodeo- ja też nie wiedziałam że ty jesteś z Mikołowa

dzięki K_H za komplement, ale już chyba nie będziemy powiększać rodzinki ,mamy komplet noc w miarę chyba młoda przespała 3 lub 4h albo nawet 5h ciągiem, heh nie pamiętam ale wie że wkładki mi przemokły a to znak niemniej ana28 ZAZDROSZCZE przespanej nocki, u mnie się taka nie wydarzyła ;P ninja ja ciebie inaczej sobie wyobrażałam ;) co do facetów mój bez zająknięcia wstaje rano, przebiera małą i daje mi do cyca, pozniej jedzie z mlodym do przedszkola i pozniek zajmuje sie małą do 11 oczywiscie o ile jest w domu ;)

młoda dziś też nie spała o normalnej porze, dopiero 21.30 usnęła, i po pol godzinie już się obudziła na cycka. chyba musiała odreagować wizytę u kumpeli a było bardzo głośno u niej, no cóż dziecko więcej bodźców odbiera teraz. izabelap mam nadzieje, że choroba szybko minie! wrzuciłam 2 fotki na dropboxa i wrzuce jeszcze fotkę mojego tortu który robiłam na 5 urodziny synka, no tort piekła teściowa, ja tylko lepiłam figurki z masy cukrowej, ale wtedy byłam w ciąży to mogłam se lepić, jakoś nie sądze żeby na 6 urodziny powstało coś równie fajnego, mała pewnie już raczkować będzie :) fajne laski jesteście

Rene u nas ksiądz zaczął kolędę juz 16 listopada to i tak mamy szczęście ze w adwencie w tym roku mamy.

a wiecie co ja robię? czekam na księdza niby mieszkam w mieście a kolęda jak na wsi od rana chodzi i jeszcze namawia, żeby ludzie urlop brali na ten dzień, do godziny u nas powinien być, mała śpi (noc do bani, co godzinę pobudka ech) a mąż pojechał po synka do przedszkola, w końcu młody chodzi na katechezę więc sobie z księdzem pogada później się odezwę