Skocz do zawartości
Forum

szara

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez szara

  1. Monika pisalam w sprawie suchej skory Lilki i znow mi wcielo! Ja i Kiecka stosujemy krem A-DERMA EXOMEGA, naprawde jest b.dobry, najlepszy ze wszystkich ktore mialam, na bazie owsa. Tylko krem, nie mleczko ani balsam. Smaruj kilka razy dziennie i lekko wcieraj. Czy lekarze sugeruja alergie na mleko? Jesli tak to zwykle mm odpada.. mowie na pozniej
  2. Wlasnie nie wiedzialam jak to jest, czy po szczepionce tez mozna zachorowac tylko lzej, tak?
  3. Es_ze dobry ten baner hehee ;D Fajnie ze taki super nastroj byl :)) a kiedy Wroclaw?
  4. Dziewczyny czy opcja wiadomosc prywatna zaczela u Was dzialac? Bo u mnie dalej nie, moze juz w ogole ja zlikwiduja?? A szkoda by bylo.. W ogole jak czasem wchodze na jakies inne portale i fora to dopiero widze jak my tu mamy fajnie :) jakim jadem ludzie potrafia pluc "odpowiadajac" na pytania to az strach i żal ze tacy sfrustrowani.. jakby czerpali satysfakcje z tego ze kogos zmieszaja z blotem przez internet!
  5. I cd ;) czy wy dziewczyny bylyscie szczepione na odre np ? Albo swinke? Bo moje pokolenie nie i ja odre mialam a teraz dzieci sie szczepi. Ja swoje zaszczepilam bo nie jestem na tyle hmm odwazna zeby tego nie zrobic bo w razie czego co powiem lekarzowi (i sobie) ale nie jestem.zwolenniczka szczepienia na absolutnie wszystko, zwlaszcza dzieci alergicznych. Czytalam dosc duzo na ten temat i naprawde jest duzo kontrowersji, kazda szczepionka jest jednak obciazeniem dla organizmu, niestety trzeba zdecydowac co "gorsze". Ja nie zaszczepilam na wszystko, tylko tzw obowiazkowe, choc we Francji rodzice moga zdecydowac ze nie szczepia i nikt ich nie moze zmusic.
  6. Kiecka wspolczuje stresu z choroba Hani ;( zwlaszcza ze po szczepionce nigdy nie wiadomo czy to reakcja czy jakas choroba. A tak w ogole w temacie szczepionek, jak niby kp ma byc odpowiednikiem szczepienia, a co z chorobami ktorych matka nie przechodzila np?? No i tak jak pisze es_ze przeciez po zakonczeniu kp antyciala znikaja, ale pomysly ludzie maja..
  7. Es_ze jak poszedl maraton?? :) pytalam wczesniej ale zniknelo.. ;/ to byl ten we Wroclawiu o ktorym kiedys pisalas? Wiem ze juz za pozno ale trzymalam kciuki :)
  8. Hej dziewczyny, mam chwile bo czekam u lekarza ;) Monika pisalam juz wczesniej ale mi wcielo! Nie wiem co z tymi facetami, moj np probowal mnie przekonac ze mozemy zostawic malego placzacego wieczorem az zasnie (bo jego rodzina tak robi) ;( przykro mi bylo ze sie nie rozumiemy i ze musze z nim "walczyc" o takie sprawy. Ale bylo minelo, zmienil nastawienie, zreszta w tej sprawie i tak by nie wygral. Mysle ze nie powinnas sie zbyt przejmowac zachowaniem swojego meza w kwestii wazenia i sluchac lekarza. Wiem ze to trudne gdy nasi mezowie nas nie wspieraja ale chyba faceci maja tzw proste ;) podejscie do niektorych tematow zwlaszcza gdyby mialo to, w ich mniemaniu, "ulatwic wszystkim zycie". Moj nie jest niewrażliwcem ;) ale poniewaz jego matka "pozwalala" sie swoim dzieciom wyplakac i mimo to "przeciez dobrze sie maja" to myslal ze tak po prostu ma byc, a dziecko i tak nie bedzie pamietac.. Wiesz co, ten etap kp i wazenia szybko minie i skoncza sie tarcia w tym temacie, macie juz synka i wszystko jest dobrze wiec mysle ze trzeba sie uzbroic w cierpliwosc ( do meża ;))
  9. Cosmopolita moj maly sie tez czasem krztusil zwlaszcza gdy pil w pozycji lezacej na boku wiec na poczatku tak nie karmilam. Dawalam mu glowke duzo wyzej niz pupe np. Widzialam tez pozycje gdy mama lezy na plecach a dziecko na na niej na brzuszku i wtedy musi zassac a nadmiar mleka sie wylewa. U nas pierwsze chyba 3 nie karmilam na lezaco bo wkasnie sie krztusil a potem to juz jadl w kazdej pozycji!
  10. Hej dziewczyny pisalam wczoraj i wszystko mi wcielo! ;((
  11. Wywijaska ale fajnie ze Jasiu tak ladnie sie zachowywal :)) najwazniejsze to rozmawiac z dzieckiem, nawet takim malutkim :) i ta akcja z siusianiem w galerii a potem z kupka w domu, niezle sie usmialam ;D Szkoda ze nie pomyslalam o takim lozeczku z wyciaganymi szczebelkami.. bo teraz dalismy materac na podloge ale efekt jest taki ze Aleks sie strasznie w nocy przemieszcza wiec ja spie obok..
  12. Wywijaska ale fajnie wam poszlo z pieluszkami :)) Niestety nie mamy podobnego kolegi w poblizu.. te dzieci co znam to na razie maja w nosie nocniki ;) albo np robia siku do ubikacji a kupe dalej w pieluche.. a jak z zasypianiem, udaje sie dalej w Twoim lozku? A pozniej przekladasz Jasia do jego lozeczka? Dzis bylismy na spoznionzj szczepionce, mam nadzieje ze nie bedzie komplikcji. Tu coraz wiecej rodzicow nie szczepi hmm..
  13. Ja tez moge wygrac mniej ;)) Monika fajnie ze Lilka tak ladnie spala :) a pozniej o ktorej wstala rano? Dziewczyny w innych spr napisze pozniej, milego dnia :)
  14. No wlasnie mialam znowu cos na ten temat napisac choc moze to juz nudne ;) tak poczytalam na roznych forach i dziewczyny sie kloca o to "wciaganie brzucha" wyglada na to ze jest wciaganie i wciaganie ;) ja chyba tez zle sie wyrazilam bo gdy sie wciagnie brzuch to to faktycznie taki bazdech troche, nieoddychanie przepona i przyduszenie. Mialam na mysli lekkie spiecie miesni brzucha - ja czuje wtedy te miesnie nizej, jakby od pepka w dol co nie przeszkadza oddychac brzuchem (co ponoc jest wazne) Gdy wciagnie sie zoladek i uniesie klatke piersiowa to faktycznie mozna sie udusic! Ja nie robilam tego zego zeby pieknie wygladac tylko dlatego ze mam jak sie to mowi krzywy kregoslup i balam sie bolu w krzyzach. Roznica miedzy spiecim miesni a gorsetem jest tez taka ze miesnie i tak w ciazy sie poluzowuja (wplyw hormonow). Nie pisze tak w zadnym razie zeby wyszlo na moje ! Wydaje mi sie ze gdy ktos uprawia jakis sport to te miesnie i tak sa mocne i beda trzymac brzuch "scisniety"..
  15. Es_ze poszukalam troche w necie (bo gdziezby indziej ;) i faktycznie sa 2 teorie na temat tego wciagania brzucha w ciazy. Jedna trenerka pisze ze to wrecz moze doprowadzic do bolow w plecach i dyskomfortu bo "flaki" sa scisniete a gdzie indziej pisza ze wlasnie zapobiega to bolom plecow bo postawa lepsza. Badz tu madry ;) Moze nie ma co przesadzac ani w jedna ani w druga strone. No i brzuch moze tez byc maly bo jest malo wod plodowych.
  16. Czy u Was tez wiadomosc prywatna nie dziala? Ja od paru dni nie moge nic otworzyc ;( es-ze i Wywijaska wiecie moze czy to wina serwisu i ile to potrwa?
  17. Hej dziewczyny :) Mamuskaa powodzenia na maturze! Sliczna ta Twoja dziewczynka :)) es_ze ze nie wiem z tym brzuchem, masz racje ze miejce na "flaki" tez musi sie znalezc ;) na pewno moj bardziej rozrosl sie na boki niz do przodu stad to wrazenie ze byl maly bo malo wystawal. Taka teorie o rosnieciu do srodka uslyszalam od lekarki i w sumie sie nie zastanawialam.. moze glupoty gadala, lekarz tez czasem potrafi ;]
  18. Na forum cisza, tylko my dwie tu jestesmy ;) majowy "weekend" w pelni :) Ja tez bardzo lubie cwiczyc, brakuje mi tego, moze tego lata sie uda cos zaczac. Ten serial chyba nie lecial w tv, mielismy zgrany. Taki amerykanski o nauczycielu chemi ktory dowiaduje sie ze umiera na raka i postanawia zabezpieczyc rodzine na przyszlosc produkujac narkotyki ;) bardzo fajnie nakrecony i wciaga. Amerykanska rzeczywistosc ludzi ze sredniej klasy ktorych nie stac na dobre ubezpieczenie zdrowotne i maja do wyboru albo zrujnowac sie finansowo albo umrzec. Ale nie jest przygnebiajacy bynajmniej ;)
  19. Monika ja Cie rozumiem! Ja to juz w ogole od 2 lat w nic nie zaczynam ;] filmow, pisania maili, dzwonienia do znajomych.. wiesz czemu? Bo nigdy nic nie moglam dokonczyc i wkurzalo mnie to jeszcze bardziej niz nie robienie tego wcale.. ;) i nie lubilam tego uczucia zlosci ze znow zaczynam i nie wiadomo czy i kiedy skoncze. Teraz jest juz lepiej bo maly wiecej spi w nocy i jestem mniej zmeczona ale i tak czasu malo. Raz stwierdzilismy z mezem ze w koncu jakis film obejrzymy chocby w kawalkach i wyszly z tego 4.. juz nam sie nie chce tak ogladac wiec ogladamy czasem seriale bo odcinki krotkie - nie przepadam za serialami ale np breaking bad byl calkiem niezly :)
  20. Es_ze z tym wciaganiem brzucha u mnie jest tak, ze co sobie przypomne to wciagam, a tak normalnie to jest taki lekko wciagniety, nie na maxa ;) jak np gdzies ide i sobie przypomne to sobie mowie, ze bede mocno wciagac np do kolejnego skrzyzowania ;) a pozniej zapominam ale zawsze troche spiety jest. Mojej mamie dawno temu gdy zaszla w ciaze zalecila takie cwiczenie brzucha ginekolog, zwlaszcza ze w ciazy intensywne brzuszki odpadaja. Dzieki temu ma naprawde spoko brzuch, plaski mimo swojego wieku. Ja tez tak robilam i brzuch w ciazy mialam maly bo wtedy najpierw rosnie on do srodka (ale nie czulam z tego powodu dyskomfortu, mysle ze nie wiekszy niz gdy brzuch bardzo wystaje). Tak szczerze mowiac to sie nawet przejmowalam ze taki maly! Choc lekarz nigdy nie mowil ze cos jest nie tak. Urodzilam troche za wczesnie wiec Aleks malo wazyl ale z wielkoscia brzucha nie mialo to nic wspolnego. Fakt ze przed ciaza robilam duzo brzuszkow, ale wciaganie jest dobre, bo poprawia cala postawe (nie mam jakiejsc super ale kiedys bardziej sie garbilam ), tak ze polecam dziewczyny :)
  21. Ja to juz nie moge gdy slysze takie teorie! A przez miliony lat gdy ewoluowala ludzkosc i przed udomowieniem krowy i wymysleniem butelki ze smokiem co pily ludzkie dzieci?? I jakos ludzkosc dociagnela az do teraz na tym malo tresciwym, chudym, do nieczego nie nadajacym sie mleku. Dla kazdego ssaka mleko jego matki jest tym najbardziej naturalnym pokarmem, skad takie teorie o chudym mleku sie biora..
  22. Monika wg mnie to moga byc zabki! U nas tez byly kropeczki w wieku 3 miesiecy. Jesli to zabki to zachowanie Lilki moglo byc wlasnie nimi spowodowane. Kiecka ostatnio to ja nie przeczytalam nic oprocz ksiazki o rozwoju mozgu dziecka.. ale lubie Kapuscinskiego i przeczytalam jego biografie i tego samego autora "Ameryka zbuntowana". Chetnie jednak poczytalabym cos zeby sie posmiac :)
  23. hej Dziewczyny, tak wpadlam na chwilke bo temat tez mnie dotyczy (jestem z "tych siedzacych w domu" o! wlasnie sobie usiadlam na 5 min ;)) mysle ze wszystko zalezy od tego jaka prace sie wykonuje (czy maluje sie kartki czy liczy cyferki), ile dziecko spi na dobe, czy jest spokojne czy bardzo aktywne, ile mama potrzebuje snu (sa tacy ktorym 6godz na dobe wystarczy) no i od priorytetow i koniecznosci. Moja mama przy moim bracie tez malowala kartki i robila inne rzeczy (wtedy do Cepelii, pamieta ktos jeszcze? ;) ale moj brat byl bardzo spokojnym dzieckiem, sam sie bawil, chodzil zamiast szalec i nie wspinal sie na szafki. Spal rowniez w nocy :) Pamietam, bo bylam juz duza. Przy moim dziecku cos takiego nie wchodzi w gre, malo spi i ciagle biega, musialabym poslac go do zlobka a akurat nie jestem zwolenniczka. Kazda sytuacja jest inna i chyba nie ma sie co sugerowac, porownywac do innych i popadac w depresje ze "ja sie nie wyrabiam". Milego dnia mamusie, moje siedzenie sie skonczylo uciekam do "garow" ;]
  24. Monika ciesze sie ze lekarka Cie uspokoila. Wiadomo ze jestesmy przewrazliwione, ja tez tak mam ;) Z ta waga w domu to faktycznie kiepski pomysl.. raz na miesiac wazy sie dzieci, jak widac to dobra praktyka :) A jak slysze tekst o za slabym mleku to az mnie trzesie! Tez to przerabialam z tesciowa mimo ze moje dziecko bylo przez 7 miesiacy na najwyzszym centylu to gdy spadlo przy rozszerzaniu diety na srodkowy (zaczelo tez duzo sie ruszac) to uslyszalam ze mleko mam slabe i juz czas na to prawdziwe ;]] I zebym sie cieszyla ze w moim wieku w ogole to mleko mialam! Maz jednak kazal tesciowej dac nam spokoj, ale nam latwiej bo tesciowa mieszka bardzo daleko :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...