anela78

My też żyjemy... ale co to za życie: ) Sylwiunia oczywiście że tęskniłyśmy za wami. Fajnie kubcio siedzi na saneczkach. Właśnie boję się tego basenu i tych chorób i nadal zwlekam z pójściem już zaraz mc minie jak się wybieram. ..i sama nie wuem. Zdrówka dla misia. Dw hm no wyjątkowo dzisiaj wygrałyście u nas luksus jak u hanki pobudki co 2 godz

Jak mi szkoda tej mojej kruszynki. Kładłam ją spać o 21, 30 i co chwilę odwracała się od cyca i w płacz. Dałam przeciwbólowy posmarowałam dziąsełka i próbowałam ją dalej położyć spaciu. Prawie do tej pory tak płakała że ja jestem w szoku. Chyba od urodzenia pierwszy raz słyszałam żeby tak histeryzowała. Gryzła cyca ramie rękę szarpała mnie za włosy. Te zęby mnie wykończą o dziecku nie wspomnę. Teraz zasnęła i pochlipuje jeszcze przez sen. Oczywiście popłakałam się razem z nią.

Antosia już 9 mcy? 100 latek:-))

Hanka tak tak to jest moje marzenie!!!! Ja nie wiem chłopcy spali i też cycem karmieni a tu taki egzemplarzyk kochany nam się trafił. Dziewczyny u nas dopiero kilka mcy bez snu a moja jola ta dopiero ma meksyk. Julcio teraz kończy 3 latka a dopiero od mca przesypia całą noc. Karmiony mm budził się przez te 2,5 roku po kilka razy w nocy na wodę. A za tydz urodzi się malutki wi3c kolejne lata bezsenności przed nią. Współczuję jej naprawdę. DW brawo dla Dorotki kochana jest. Rusanka może różowa farba wystarczy?

Ewelusik fajnie pobalowaliście. U nas też wczoraj znienacka wpadli znajomi z dziećmi. Naszczęście m. wszystko szybko ogarnął i zrobił zakupy ciasto upiekłam w piątek także fajnie posiedzieliśmy do 22 i Zuzia dała radę. Ela o to ładnie pospaliscie. U nas dzisiaj chyba też mniej razy się budziła w nocy ale nie jestem pewna na 100%.:-)) Szczęśliwa mamusiu u nas na porządku dziennym jest siku z zuzią na kolanie. Da się Juli jak kacperek szedł do 1 klasy to było kilkoro dzieci 6 letnich. Szkoła jest nadal nie przygotowana na tak małe dzieci przynajmniej u nas. Klasy po 30 osób ławki od ściany do ściany. Zero miejsca na rozłożenie dywanu żeby z dziećmi usiąść i się pobawić. Czyli nie ma miejsca na przerwę w nauce. Nie ma szafeczek na pozostawienie książek. Teraz już są książki ze szkoły to może coś się zmieniło. Wśród znajomych różne są opinie na ten temat jedni rodzice są zadowoleni inni nie. Także ty sama wiesz czy twoje dziecko jest gotowe i czy sobie poradzi. Mój był bardzo gotowy ale poszedł jako 7 latek i jest super.

Panifioono to nie twoja wina wiadomo że szkoda i serce pęka ale co w takich sytuacjach robić? A Justynka już niedługo usiądzie zobaczysz. Słodka panienka:)

Rusanka straszną temperaturę macie gorąco was tulimy. Myślę ze nic jej nie będzie po pomelo. Attka synuś mamusi kochany:) u nas nie ma pip ale jak będę to nie omieszkam zakupić owego bezalkoholowego winka. Emka to nie ja bo moi na sanki się już prawie nie mieszczą. Z drugiej strony taki mąż to skarb. Nie? A i wagę macie chyba wsam raz. Zieloona u nas z sankami też średnio zaraz się wygina do tyłu i zwisa przez oparcie. Spać mi się chce ale to bez znaczenia bo i tak zaraz moja perełka się obudzi. Dobranoc dla wszystkich mamusiek mogących sobie pospać. A my w szkole przetrwania...

Ela siostra mi zdjęcia przesyła codziennie więc jestem z nimi na bieżąco. To julcio z pomocą mamy robił ciasto czekoladowe. Ewelusik to wy razem do szkoły chodzicie? Ja też z m. kiedyś studia zaczynaliśmy ale on po semestrze wymiękł ja zostałam. Ewek witaj piękny widok: ) szczególnie jak się jest w cieplutkim dimku. U na znowu mrozy dzisiaj- 6 a wczoraj już tak fajnie było i spacer swobodny bez zamarzania. Ale u nas przejechać wózkiem to się można zapocić. Po spacerze to się czuję jakbym z 4 km przebiegła. M.powiedział że mnie zima zaskoczyła jak drogowców bo kół w wózku nie zmieniłam na zimowki;)

Ela ja nic nie odgazowuje wale szklane i jest git. Właśnie se łykłam:) Dziewczyny na wychodnym jak tam? Pewnie jeszcze balujecie. Emagdalenka wino palmowe uuu już mi się podoba bardzo i te napewno przesłodkie świeże ananaski House m. Fajnie że się poprawiło ze snem .

Juli a jak wy to zrobiliście ? Tak dla żartów? Naprawdę już się uczycie nocnika? Ewelina jaka śmieszka cudna i jak stoi pięknie!! Brawo* ** Emagdalenka czekamy z niecierpliwością na więcej fotek

Szczęśliwa mamusiu no nie mów że z tym spaniem może być jeszcze gorzej. To sobie oliwcia pozycję wybrała do snu. Wcale ci się nie dziwię że nie masz siły. Jedna osoba z trójką dzieci to istny hardcore.Połowa z was dziewczyny zasługuje na medale. Powinni nam wypłacać jakiś dodatek za permanentne zmęczenie. Buziaki dla oli.

Juli tylko wróć cało z tej patolii:-)) Emagdalenka wow wow ... i mnie zatkało. Pięknie bosko wyglądacie. A to jakaś wioseczka? Uwielbiam mój klimat!!!! Ela jeszcze jutro i weekend to sobie odpoczniesz.;) Znowu boli mnie ten sut cholera. W dzień nim nie karmiłam ale w nocy muszę ze względu na barykadę żeby mi Zuzia nie spadła. House jak nie masz odwagi to może jeszcze troszkę poczekaj. Wiadomo że jak by była dzidzia to super ale nie oszukujmy się że jest zajebiście ciężko z 2 małych dzieci. Ja się nie nadaję ale inne dziewczyny podziwiam w tym Dobrą wróżkę:) U siostry stanęło na tym że tak jej z mamą trułyśmy ze nie pójdzie na przekręcanie( masażami) gabriela. Jeszcze wczoraj w szkole rodzenia położna jej opowiadała jak to 3 dziecko jej przekręcali i urodziła sn. Trochę to dało joli do myślenia dlaczego tak naciskają na sn? I postanowiła nie iść. Uff jeden kamień spadł mi z serca. Cc ma na 25 więc czekamy*

Frankamama u nas najgorzej boli jak się przebija przez dziąsełko i kilka dni zanim ciut nie podrośnie. My te 3 ząbki mamy w odstępach miesięcznych. A teraz jak wyszedł 3 to wydaje mi się że 4 lada moment. Bidulki nasze kochane cierpią.

House notorycznie wszystko ostatnio przypalam. Dobrze że płyta się potrafi wyłączyć i pożaru nie ma. Potrafię wyjść z domu i zostawić gotujące się potrawy i włączone żelazko. Kamila fajnie że znowu wam się plan dnia unormował . A nie macie tam jakiś targów bio czy bazarów? Moja siostra we francji ma taki ryneczek na którym kupuje produkty dla julcia i gotuje.

Attka człowiek jak świnia do wszystkiego się przyzwyczai:) ja to najczęściej przez to niewyspanie daje czadu i wyżywam się na m. A co on może spać a ja nue? To też jego dziecko. I to mnie najbardziej wk...a bo nawet nie ma jak go do tego włączyć bo tylko ja mam cycki. Życzę żeby Filipek się zreflektował i spał już ładnie. A z babcią zostawuaj częściej dla dziecka chwilowa odskocznia od mamuni też dobrze robi Emagdalenka podziwiam i wytrwałości . Ela dziadkowie dadzą radę zobaczysz. Czasem to że są potrzebni dodaje im sił . Wisienka ja prasuje tylko na bieząco przeważnie jak coś potrzeba. Nie ma szans żeby zrobić to na zapas. Zdrówka i pogody ducha. House czasem tak jest w życiu że musimy się dostosować do różnych sytuacji. Nie masz wyjścia i dziecku krzywda się nie dzieje. Pomyśl że to chwilowe i niedługo będzie już lepiej. Attka. u nas całą noc cyc i rano. Ok 10-11 kaszka z owocami po drzemce ok 13 cyc ok 14 obiad póżniej jeśli drzemka w domu to leżymy z cycem jeśli na dworze to nie. Ok 18 deser np kisielek z owocami lub owoce z jogurtem lub ryż z jabłuszkiem itp ok 20 mała butelka mleka z kaszką ( ok 130 ml) i znowu do snu cyc i tak do rana.:-)) Dzisiaj tak mnie w nocy bolał cyc że musiałam karmić tylko z drugiego i całą noc na jednym boku spędziłam. Modliłam się żeby już było rano i żebym mogła się wyprostować.

Hanka nie łam się jutro będzie ciut lepiej. Ja też czasem mam dość kp nawet teraz po wczorajszej nocy boli mnie prawy sut bo panienka chyba żle miętoliła a mi już wszystko jedno było. Teraz się czuje jak po porodzie bo cyc boli. Ale wiesz jak jest jeszcze pewnie pokarmimy skoro mamy czym. Brakiem zębów się nie martwcie one naprawdę wyjdą. Mój sio miał 13 mcy i mu wyszły jeden po drugim ciach ciach i już. Emagdalenka wiemy ty zalatana jesteś ale wstaw fotki plis. A Klaudusia ma super wagę . Amellek my smarujemy żelem z lodówki dentinox lub chicco. Daje granulki homeopatyczne i nakładką silikonowa masujemy dziąsełka. Mamy też szczoteczki treningowe nuk które działają jak gryzak. Ciągle mam w lodówce gryzaki i żel.

Ewelina 86 ja od 2 mcy daję zuzi na noc mleko bebilon2 + troche zagęszczam kaszką i jest ok. Nie było żadnych sensacji brzuszkowych. Chodzika nie kupuję bo bez sensu. Piotruś dostał od babci (14 lat temu) i takie wywrotki zaliczał że szok. Raz tak grzmotnął na główkę że mąż połamał ten chodzik i wywalił na śmietnik. Ale to było dawno i nikt nie wiedział że to szkodzi dzieciom. Dlatego kacperek nie miał i zuzia też nie będzie miała. Attka super waga Filipka. Ja daję kaszkę manne z bobovity całą porcję.

Ewelusik sto latek dla Hanusi*** podziwiam cię za ten laktator tyle mcy. Ja na początku próbowałam coś odciągać ale mnue kur...a brała cycki bolały prawie nic nie leciało. . Dobra w medal dla Ewelusika za wytrwałośc brawooo. Co do kaszek to nie pomogę wszystko gotuje zuzi sama ale kaszki jakoś nie. Daje gotowe z bobovity 6 zbóż. przewaznie. Amellek fajny ten szumiś śmieszny ma pyszczek. Frankamama stawiaj martini wódki nie piję:-)) zaraz się nue obejrzysz jak wyjdą następne zębule. Zieloona koala sweet a za przesyłkę dużo? Bo to nie z polski? Ela chodzę od 10 do 13- 13,30 i jest ok. A ty jutro debiut? No stress będzie dobrze Wiktorek nawet nie zauważy że cyca nie ma:) Jak tam chorowitki nasze?

Zieloona Angela:-)) oby nie ta z Niemiec. Uśmiałam się. Matka jest niezniszczalna może balansansować na krawędzi z własnym zdrowiem ale jeśli dziecku jakaś krzywda to nic nas nie powstrzyma. No naprawde was porozkładało dziewczyny. Szkoda mi was ja nienawidze gorączki. Juli powinno wam zblednąć i ślad nie zostanie. U nas jest całkiem spore i nie sejdzie. Dobrze ze to tylko znamie martwiłam się czy to nie coś gorszego. Ola widzisz już masz nianię;) Ullas może faktycznie się zgadajcie zawsze to łatwiej jak ma się kogoś życzliwego w pobliżu. Mamy zęzęba nr 3 na dole i jest już spory. Wczoraj niesprawdzałam a on sobie wylazł. Zuzia szaleje tańczy nonstop śpiewa a robi to tak komicznie ze posikać się można. House m bidulka cierpi napewno to te wstrętne zęby. Wybacz jej:-))

Sylwiunia obyś się myliła nie życzę choróbska Kubusiowi. Zapomniałam złożyć życzenia Hanusi i komu jeszcze? Boziu nie pamiętam!!! Wszystkim solenizantom. Ela no widzisz pierwsze koty za płoty. Ogarnuasz rewelacyjnie. Brawo. Nie wuem czy zauważyłaś że ostatnio częściej pisze w dzień. Dlaczego? Bo jestem w pracy hi hi. Ty też będziesz miała czas na inne rzeczy. Zuzia ostatniio mnie zszokowała bo ja wracam a babcia zaraz wychodzi przeważnie mała wtedy śpi a wczoraj nie spała już babcia wyszła a królewna w płacz i do drzwi . No wiecie za mną nie płacze:' -( Dominika wszystko dobrze u was? Ewelusik nie przepracuj się dziewczyno. Dasz radę jak zwykle. Byłam z zuzią u dermatologa bo ma plamkę na brzuchu i okazało się że to znamie. Trudno bluzki z odkrytym brzuchem nie założy . Nikt u nas w rodzinie nie ma znamion a ona ma. Podobne będzie rosło razem z nią. Dobrze że w takim miejscu mało widocznym a nie na bużce.

Hanka 100 lat dla Kacperka cudny chłopczyk. Wisienka teraz jak mama będzie to szybciej się wykurujesz leż śpij ile wlezie to najlepsze lekarstwo. Amellek witaj boziu zazdroszczę tylu godz snu nie wiem czy bym dała radę przespać całą noc? :-)) a pomysły teściów ? Szok i weż tu żyj z takimi.

Ola1982 brawo dla Piotrusia masz z czego być mega dumna:) Teraz dzieciaczki większe to może coś wykombinujecie żeby się na ten masaż wybrać? Pewnie będzie fajnie. Kochająca babciusia pod nosem to prawdziwy skarb. Z tego powodu jestem bardzo happy;) Szczęśliwa mamusiu na zdjęciach nie widać że Oli taki szczepiorek śmieszka słodka. Myślałam że chorujecie i dlatego nie piszesz. Najważniejsze że jesteście zdrowi. Tak to w pl jest z tą pogodą że się nic zaplanować nie da. Faktycznie szkoda tych fajnych sanek:( Kamila1988 Majeczka jak laleczka do schrupania. Dobrze że się wszystko dobrze skończyło. Ja niby się nie boję latać ale zawsze mam gdzieś z tyłu głowy myśl co by było gdyby.... Zresztą jak jedziemy gdzieś bez dzieci(czyt. kiedyś) to też o tym myślę. Rusanka bardzo mnie ta sytuacja z moją Jolą denerwuje. Szkoda że to tak daleko i nie mogę tam pojechać bo bym ich chyba wszystkich tam ustawiła do pionu. Dam wam znać jak się sytuacja rozwinie.

Wiecie co jestem trochę przerażona bo mojej siostrze chcą 18 go próbować przekręcać malutkiego bo sam niestety się nie obrócił . Ja jej mówię żeby tam nie szła.miała takie badanie skanowanie miednicy czy jakoś tak i wyszło ze nie da rady pośladkowo urodzić bo miednica zawąska. To teraz to wymyślili i ma się nastawić że jeśli mały się ze stresuje( chyba jeśli mu będzie spadało tętno albo co) to odrazu robią cc. Jak nie uda się go przekręcić i wszystko z nim będzie dobrze to i tak cc planowana na 25ego stycznia.

Ela fajnego wypadu życzę. Pola u mnie teściowa też ma blisko a m. ją przywozi raz na 1,5 mca i zdąży mnie wk...podczas wizyty. Ostatnio kazała małej miodem dziąsełka smarować na ząbkowanie. Ja ją szybko gaszę w tych zapędach. Dobra wróżko no pięknie dobiłyście!!!! My tyle uzbierałyśmy przez 3 mce i niby Zuzia wszystko je tak ładnie i do tego cyc bez umiaru. Od czego to zależy? Chyba ma przemianę materii po mnie. Ja daję śliwki suszone przeważnie do deseru. Namaczam chwilkę te śliwkę w gor@cej wodzie a póżniej dodaje do jabłek gruszek i duszę chwile w garnku. Blenduje i git. Morele też daje tylko ze słoika zdejmuje skórkę i też do musu tak samo śliwki ze słoika. Szpinak miałam świeży i zamroziłam. Różne kombinacje obiadowe ziemniak lub makaron brokuł kalafior pietruszka ryba koperek królik lub z jajkiem jak mi tam się chce. Byłyśmy na sankach ale się cieszyła i siedziała grzecznie 40 min.

Sylwiunia namierzyliśmy włóczęgę 2 dni temu na osiedlu ja jak wariatka z wózkiem za nim biegłam a on zamiast do domu to w drugą stronę i wlazł na czyjąś posesję. Okazało się że tam suczka jakaś jest i on tam waruje kilka dni. Więc wrócił syn marnotrawny na łono rodziny a Zuzia jaka szczęśliwa na powitanie go wytarmosiła brudasa.