anela78

Hej dziewczyny jestem i żyję i wszystko ok . Zieloona nie olałam was nigdy mi to przez myśl nie przeszło nawet. Po tym jak nieznajoma oskarżyła mnie o to że próbuję zabić Zuzieńkę przewożąc ją przodem w foteliku obiecałam sobie że już więcej nic nie napiszę na forum ani słowa. Ciężko mi było bardzo bo teskniłam bardzo za wami ale próbowałam nabrać dystansu. To tak w kwestii mojego zniknięcia. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i ściskam z całych sił buziaczki od Zuzi dla bobasków :-)

Hanka nie ma za co dziękować:) a główka nie leci. Fajnie że jesteś pozytywnie nastawiona do żłobka to ważne. Gratuluję Kacpekowi samodzielnego zasypinia. Frankamama to ibiza http://www.caretero.pl/produkt/ibiza/ Zieloona nie wyświetla mi sie fotka ale pewnie jest fajna. Szkoda że tak krótko pobyłaś . Tanna ja też zazdroszczę morzaaa

Hej moje dziecie odsypia nocke przy cycu to coś skrobne. Hanka wygląda ślicznie widziałam wczoraj:)) U nas cyc non stop a z wagą szału nie ma tzw waga ok ale przybiera mikroskopijnie. W nocy mamy meksyk i 7 ząb się pojawił pisałam już o tym? Zaczęłam coś na święta ogarniać połowę okien wczotaj umyłam i firanki poprałam. Dzisiaj muszę wykorzystać że m. w domu i poprasować to wszystko:( Wczoraj nawet w ogrodzie pograbiłam już tak mi się chce wyleżć i coś porobić tylko u nas jeszcze zimno. Teraz widzę słońce piękne za oknem ale tem -1. Dw pomalutku już masz mały sukces samodzielne zasypianie brawo:) Marti Majka słodziak i jaka podobna do ciebie: ) Zieloona byłaś? Jak Filipek? Ola zazdroszczę przespanych nocek. Ela pozfrawiamy z Zuzienką zębolka Wiktorka Hm ja twardo do roczku kp i też zacznę się szmacić szałwią. Też bym chciała żeby Zuzia sama zrezygnowała z cyca ale to raczej nierealne:( Frankamama no niech je chłopczyk jak mu apetyt dopisuje. Przecież nie tuczysz go świństwami.. Któraś pisała o foteliku ja kupiłam carretero z tego co piszecie to jest z tych tańszych bo niecałe 300 zł ale jest fajny. Wygodny rozkłada się w 5 pozycjach jednym ruchem. Zuzia w nim ładnie siedzi i wygodnie śpi. Teraz muszę dokupić drugi do auta m. i też kupię z tej firmy.

Wow Rusanka ale macie wynik wagowy super. U nas przez 3 mce było 600 g a teraz chyba schudła przez chorobę i pewnie dalej 8600

Hanka kochany kacperek oby pospał do ranka:) Frankamama wszystkiego najlepszego już dzisiaj bo jutro jest opcja że zapomnę:) Rusanka w tym przepisie jest roztopione masło bodajże 1 łyżka robiłam je raz i już nie kojarzę. Patelnia musi być dobra wtedy nie przywierają i łopatka przewracasz. Nie są tłuste. Zuzia tak fajnie je jadła wszystko rozkruszała i w sumie może z jeden zjadła. Jejku dziewczyny jaki ze mnie bałwan od 2 tyg bolało mnie gardło non stop w dzień i w nocy . Psikałam coś tam brałam nurofen nic nie pomagało. Wczoraj poprosiłam m. Żeby mi zajrzał do gardła a tam czop to samo co u Zuzi było angina ropna. Póżno już było i do dr nie pojechałam zaparzyłam szałwie i płukałam wczoraj i dzisiaj i przeszło a tyle czasu bolalo. Brawo ja

Kochane wreszcie wyszłam do pracy to mogę coś napisać bo tak to w domu zero czasu. Zuzienka zaczęła pokasływać rano więc teraz musimy się inhalować 2* dziennie i drosetux pić. U nas pogoda piękna była więc dużo na dworze a dzisiaj już brzydko więc w domku bo dr zajazał kontaktu z wirusami przy tym doleczaniu. Sylwiunia możesz mu troszkę tego serka dać na kanapce myślę że nic mu nie będzie ja już Zuzi daję to i owo i jest git. I tak najlepiej smakują jej wszystkie paprochy z podłogi( codziennie musowo odkurzanie) a i tak coś znajdzie. Marti jak kupisz to poka ja to od ciąży tylko przez neta wszystko kupuję czasem muszę odsyłać ale szkoda mi czasu na zakupy:) Też racuszki z manny smakowały ale już babeczki bananowe były ble. Pies zjadł ale szału nie było. Dominika zazdraszczam ponownie spotkania to fajny miałyście dzień kobiet:) U mnie zwyczajowo kwiaty od chłopaków i tyle. Szczęśliwa mamusiu taka kolej rzeczy musimy te pyskowanie przetrwać. Jest ciężko nie powiem u mnie jeden już się uspokaja za to drugi zaczyna. OMG!!!! Emagdalenka o jacie ale macie garnitur zębowy super!!!! Hanka idź idż napewno wyjdzie super i oczywiście fotkę wstaw:) My koszmar zębowy przeżywamy Zuzia tak cierpi w nocy jest płacz i cycuś nie pomaga. Na noc czopki viburcol i też nic to nie daje a nie chcę jej faszerować przeciwbólowymi bo podczas choroby już się tego najadła za dużo. Zieloona ta baba jakaś nie teges pewnie dziewczynce przeziębiła pusie. Ja to zawsze szykałam żeby gdzieś w pomieszczeniu jednak sklalep czy restauracja. Latem to co innego ale też nie po świńsku że za ławeczką no:( Nie wiem co tam jeszcze miałam napisać

Hejko jestem za nocną grupą wsparcia. Po chorobie Zuzi musiałam zakupić znowu wkładki laktacyjne bo mi się z cyców leje:) Wczoraj wróciła babcia z Pari i moja mała oszalała tylko babcia i babcia ja jestem nie potrzebna. Gada jak najęta mama tata dada baba od dzisiaj wszystko naraz i be i ej no mówie wam komedia. Takiej petardy dostała że padła w 5 min po kąpieli i śpi w łóżeczku: ) ale zaraz pewnie wstanie. Pola super że wyniki dobre a lekarka widać jak wszędzie na szt leci. Wczoraj pojechałam z zuzią na kontrol i nas buc nie przyjął bo on już wychodzi i nie ma czasu. Trafiło mnie na prostej drodze h...jeden. Zieloona brawo dla Filipka i koali buziole. Dw powodzenia u gina . Oby wam też wystarczyło sił na nocne zmiany. Cierpi bidulka przez te zębiska. Rusanka my też skaczemy na piłce codziennie chyba właśnie jak byłam w ciąży to Zuzia już się przyzwyczaiła bo ja dużo na niej skakałam i teraz lubi. Hanka i co zadzwoniłaś do tej baby dzisiaj ? Nie bądż smutna ja mam mnóstwo znajomych ale od czasu ciąży nikt już nas nie odwiedza chyba nie jesteśmy już tak atrakcyjni rozrywkowo jak wcześniej. Trudno mam mamę i to musi mi wystarczyć. Wisienka ja co drugi dzień rano gotuję Zuzi zupkę czy tam jakiś obiadek. Zajmuje mi to chwilkę mam wszystko pomrożone w porcjach więc tylko ciach ciach i już gotowe. Tak samo deserki. Jakoś mi to weszło w krew tak jak obiad dla nas. Frankamama u nas plan dnia podobny tylko ja nie ćwicze:) i wieczorem nie mamy czasu dla siebie: (

Jesteśmy jeszcze niewyleczone. W sobotę był pierwszy dzień bez gorączki. Chłopcy już dzisiaj do szkoły poszli ale czy super zdrowi to nie wiem. Widać ze Zuzia slaba i źle się czuje bo tylko cyc i spaciu ale może tak się regeneruje po tym dziadostwie.Mnie też wzięło ratuje się jak moge ale kaszle i smarcze i glosu 0. Ela dzięki za pamięć i sto latek dla Wiktorka i wszystkich solenizantow.:) Attka dasz radę jak potrzebujesz to płacz tylko nie proś gnoja żeby wrócił pozniej sobie tego nie wybaczysz. Właśnie czas jest twoim lekarstwem. Siły ci życzę i przytulam mocno. Emka u nas nie ma opcji połozyć zuzi w łóżeczku bo taki ryk wszczyna wstaje i tyle i moze być śpiąca bardzo ale nie położy się i basta. Usypia przy cycu i wtedy dopiero można ją odłożyć ale też nie za pierwszym razem się uda. Myszeczka śliczne włosy i kolorek też ekstra. Hanka gratuluje podjęcia wyzwania. Będę trzymać kciuki i napewno wszystko będzie po twojej mysli. Może Kacperek zacznie przesypiać nocki? Daj nadzieję kobieto:) Szczęśliwa mamusiu fajnie wygladacie. Ja się boję wyjść z zuzią chyba poczekam do wiosny: ) Dw i jak świętujemy??? Tak mam rozbujałą laktacje że chyba do 18 będę Zuzię karmiła;)

Dominika życie jest po prostu przeje...e. nic nie mogłaś zrobić wytrzymaj do jutra. Trzymam kciuki żeby jej nic nie było. My meczymy się dalej jest tem ciut mniejsza ale zbijać trzeba. Zuzia bez sił caly dzień spedzilysmy w łóżku z cycusiem tylko to przynosi jej ukojenie.

6 rano tem 40.1 nurofen forte co 4 godz zbija tylko do 38. Czekam na dr przyjmuje od 8. Trzymajcie kciuki zeby coś poradził

W naszej dziurze 2 biedry i w żadnej nie było ani 1 egzemplarza alaantkowego :-(specjalnie wysłałam m. rano i d..a

Ola czemu ty nie śpisz??? Ja czuwam gorączka szaleje. Za chwilę antybiotyk Zuzi daje . O 21 dałam nurofen bo 38.6 spadło po godz spała calusienka mokra ubranko podusia do zmiany. O 1 znowu 38.7 znowu nurofen i teraz spada. Poci sie jak szczurek. Coś mi sie nie podoba. Powinno być już lepiej a jest gorzej?

Wiecie co to już jest przeginka doprawdy. Wszyscy dostają antybiot a dzisiaj jest jeszcze gorzej niż wczoraj. Zwariować można. Wczoraj przez zamieszanie piotrek wziął 2 *wieczorem antybiotyk co 4 godz zamiast co 12 . W nocy nie śpimy bo każdemu coś dolega. Kochana ta moja lala nawet z gorączka nie marudzi za bardzo tylko cyca chce cały czas. My też kapiemy się codziennie tzn tata kapie mają swoje rytuały dotyczące kąpieli oboje to lubią. Smarujemy się na zmianę oliwka i oliatum. Smoka nie używamy choć bardzo chciałam i długo próbowałam. M.kupił mi nowy tel i teraz mi nic na forum nie wyświetla ani fotek ani suwaczkow zero.:-( Szczęśliwa mamusiu powielamy się chyba bo mnie też coś bierze muszę się nafaszerować bo słabo wiedzę co będzie jak mnie rozłoży. Zdrowiejcie. Emagdalenka Ela złote z was kobiety.

Hej nic nie czytałam kilka dni u nas znowu szpital cała 3 na antybiotyku każde na innym. W nocy zero spania w dzień też kiepsko. Katar po pachy kaszel gorączka itd. Odezwę się za jakiś czas. Buziole dla wszystkich bobaskow.

Majeczka???? Ale urosłaś wow

Też życzymy 100 latek dla Filipka! !!! Cudaśne zdjęcia wstawiacie*** Antoninka Kacperek i 2 Dorotki i Filipek a Hanka czemu ja myślałam że ty brunetka:)? Frankamama ale menu ma franio fju fju. Wisienka straszne to doprawdy:( Ola karm ile wzlezie . A czemu w weekend nie ma wypisów? Myślałam że już od paru lat to się zmieniło. Wracajcie do zdrówka i do domku. Szkoda mi tej maleńkiej samotnej bidulki. Nie ma tam wolontariuszy? Żeby ktoś przytulił i ponosił na rękach? Te suki co nie można matkami nazwać bez serca to bym własnymi rękoma. Udusiła

Sylwiunia dzięki za gazetkę z lidla mam nadzieję że się załapiemy na te śliczne body z kitty i geterki:) śliczne masz z kubulkiem zdjęcie na fb:) wczoraj założyłam sobie wreszcie konto:( Co do kp moja siostra twierdzi że nie jest do tego stworzona ale ja myślę że się bała że sobie z tym nie poradzi. Widząc jak to było u mnie z każdym dzieckiem ile czasu trzeba było poświęcić na kp szczególnie na początku wybrała tą drugą opcję łatwiejszą dla siebie. Julcia karmiła chyba 2 tyg a gabrysia tylko 3 dni. Nikt jej w szpitalu nie pokierowal właściwie. Po cc pokarmu mało dawały butle i tak to się skończyło. Myślę że gdybyś ja albo mama były przy niej po porodzie to ona by kp. A teraz zmieniają to mleko szukają. Dziecko ma dyskomfort a oni mega wydatki. Mleko na 4 dni kosztuje w aptece 30€. :-|

Hanka uff dobrze że z kacperkiem lepiej. Goń chłopa do sklepu czym ty będziesz żyła ? Powietrzem? Attka u nas też po 3 naraz lezą i nie za bardzo z apetytem. Pies ratuje sytuacje wołam go zuzia się na niego gapi i wtedy zjada na nieświadomce. Powodzenia u prawnika oby trafił ci się kompetentny i dobrze pokierował twoją sprawą. Wisienka Panifioono. Ela i reszta co u was? Zieloona jak masz chustę to może dasz radę bez spacerówki. U mnie do 2 lat dosyć często korzystali z podwózki. Nawet jak na spacerku tuptali nóżkami to pożniej do wózka bo zmęczony senny albo trzeba gdzieś szybko podejść. I my dużo podróżowaliśmy więc bez spacerówki ani rusz. Chusty nie miałam. Rusanka co u Antoninki ? Super służba zdrowia u was. Agnes duża dziewczynka z tej twojej Antosi:) VSA znowu zachciało ci się zostać majóweczką;)

Zieloona u nas na wsi nie ma problemu ze swojskim żarciem. Mięcho drób kupujemy od znajomych gorzej z rybami bo w stawach tylko karpie mają ble. A zapomniałam pytać i co ty zrobiłaś pod tym szpitalem? Jak wróciłas do domu? Kurwicy można dostać znieczulica cholerna. A uszka kontroluj wrazie czego. U Gabrysia wszystko dobrze właśnie dziś moja mama poleciała do nich z biletem w jedną stronę nie wiadomo jak długo zostanie. Trochę mi go szkoda bo sporo ulewa i ta nietolerancja laktozy. Miejmy nadzieję że z tego wyrośnie. Siostra nie chciała kp a reraz taka sytuacja. Jej wybór nie oceniam.

Dominika już dobrze zobacz jeszcze tylko kilka dni i koniec. Boziu ja też bym nie wiedziała co zrobić w takiej sytuacji. Super że Lenka już lepiej z gardełkiem. Miodkowa ciesz się błogostanem druga ciąża przeważnie jest najlepsza. U mnie się to sprawdziło ciąża i poród bezproblemowo dlatego pewnie zdecydowałam się na 3. Nie martw się napewno dzidzia zdrowa może zobaczysz na prenatalnych kogo tam w brzuszku nosisz. Chcesz znać płeć? VSA a co ci twoi teśteściowie oszaleli? Nie mają co w domu robić? Nie no współczuję ci niektórzy to mają fantazję:' -( Ola jak piotruś? Lepiej już? Trzymajcie się kochani Hanka co z Kacperkiem działa antybiotyk gorączka spadła? Emka właśnie wczoraj byłyśmy w ogrodzie kacper grał w piłkę z koleg@ a Zuzia tak się rwała do piłki że prawie w paputkach po tej trawie mokro błotnistej biegła. I pomyślałam że muszę jej jakieś butki wkładać bo cały czas chce stać albo chodzić za rączki. Musiałam ją w powietrzu nad ziemią trzymać. U nas kombinezon od mca za mały chodzimy w kurteczce i tak jest wygodniej.

U nas wstrętnie pochmurno a ja mam swoje słoneczko kochane :-))

Hejka jestem choć trochę niewyraźnie się czuję. Cholerstwo próbuje mnie złamać ale się nie daje. Co do opieki nad chorymi w domu to musiałam sobie na lodówce rozpiske przyczepić co komu i o której podać. Już im lepiej . Hanka jak Kacperek co to za cholerna gorączka? Konkretny ten opis doboru bucików. Ja kupiłam z befado są fajne tylko nie wiem czy niemałe jeszcze nie mierzyłyśmy wzięłam rozm 18 Dominika może Lencia z nerwów na ten gips wymiotuje? Oby lekarz coś mądrego powiedział. Super pani sprzątająca z niej.*** Dobra wróżko daj spokój napewno wyglądałyście dobrze jak "normalni ludzie" czyt matki z dziećmi. Dorotka piękna mamma mia.:-)) Attka trzymaj się. Potrzebujesz czasu żeby zrozumieć że to było jedyne wyjście. Czas najlepsze lekarstwo. Zabezpiecz się alimentami także dla siebie skoro po jego wyprowadzce pogorszyły się warunki materialne twoje i małego. Pisząc pozew składaj odrazu o alimenty. Nie czekaj. Pisz tu jak będzie ci żle. Ewelusik zdrowia dla taty

Szczęśliwa mamusiu pomodlę się za was kochana wytrzymasz jeszcze trochę pewnie w poniedziałek was wypuszczą. Ważne że jesteście tam razem a twoja opieka pomoże maluszkom w powrocie do zdrowia. U nas też leci po kolei wczoraj po 24 zaczał piotrek a dzisiaj jeszcze m. Mam szpital ale cieszę się że wszyscy w domu możemy być i jakoś ich kuruję. Temu to temu tamto i tak latam dobrze kacper i zuzia już po to się bawią i jest ok. Wam też zaraz minie. Zieloona powodzenia niech w tym szpitalu wreszcie dobrze zdiagnozują Filipka i ty nie choruj już mamuśka. Frankamama pola nie nawidze ptaków mam fobie i one mnie chyba też wiecznie mnie któryś osra a ostatnio to nawet i wózek obrobiły na spacerze:' -(

My po lekarzu nie mamy oznak odwodnienia dostałyśmy nurofen i probiotyk . Dzisiaj dietka w postaci cyca cały dzień. Na szczęście już nie wymiotuje i nie kupkuje mam nadzieję że ta zostanie. Śmieszne te moje dzieciątko w nocy wymiotowała i śmiała się na zmianę:-)) Póżniej doczytam co u was pa

Szczęśliwa mamusiu u nas to samo Zuzia wczoraj od 24 wymiotowała i kupkowała do 2 już miałam się zbierać na izbę ale zasnęła i do teraz śpi z cycem. M. Zarejestrował nas do dr mam nadzieję że się nie odwodniła bo od 4 cały czas wciskam jej cyc. Biedne kużwa te dzieciaczki by to szlag trafił. Teraz już nie wiem czy to nie od kacperka się zaraziła może to jednak nie było u niego po ladach grycan. Mnie przed wczoraj też coś brało ale się nafaszerowałam lekami i odpuściło. Zdrówka kochana dla was i ucałuj maleńką. Jacw nocy ryczałam bo myślałam o Zuzi że do szpitala i będzie cierpieć