joasiaG

Tez muszę robić badania prywatnie. A dzwoniłaś może do laboratorium Diagnostyka, bo u mnie w tym laboratorium krzywa cukrowa 17zł, toxo łącznie 58zł, różyczka tyle samo, morfologia 8zł

Asia nie ma sie co przejmowac- 8kg to jeszcze nie dużo. Poza tym pamiętaj że dziecko ma już prawie 700g, do tego wody płodowe, dodatkowa krew, macica, łożysko i już się trochę uzbiera. A zapas jakiś trzeba mieć przy karmieniu piersią.

Dzień dobry mamusie:) Asiu śliczna sukienka, zresztą ładnemu we wszystkim ładnie:) Ja na szczęście od lat uwielbiam na lato właśnie takie zwiewne bluzki, spódnice, sukienki, więc mam tego trochę. Brzuszek powinien się spokojnie w nie zmieścić. Też zauważyłam że gdy za szybko idę to brzuch dołem robi się taki ciężki ale nie twardnieje. No ale wystarczy trochę zwolnić i wszystko wraca do normy.

Uf ale miałam czytania. Dzisiejszy dzień uwazam za bardzo udany. Małe zakupy dla Szymka zrobione, u kuzynki siedziałam 6 godzin, wiec wygadałyśmy sie za wszystkie czasy:) Gratuluję Wam wszystkich cudownych wiadomości:)

Oto link do tabelki: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1ed5k8XjnZsxyg1WsNK4psYEo8t3GtFk4VdI3LTSnv_0/edit#gid=0

Catarisa oj tak leci ten czas niesamowicie, nawet się nie obejrzymy, a już będzie 30tc:) Super masz ten baldachim, też o takim myślałam, bo u nas wkoło domu bardzo dużo różnych krzewów, drzewek i innych i w tamtym roku pełno komarów było. Muszę się porozglądać za takim cudeńkiem. Ja tak jak olka3 polecam płyn Lovela-fakt trochę drogi ale ostatnio widziałam w biedronce za 14.99zł. Według mnie dosyć wydajny, ładnie pachnie ale ten zapach nie jest taki drażniący.

Hej dziewczynki, dziękujemy za miłe słowa odnośnie wizyty. Po wczorajszym podglądaniu synusia mam dziś tyle energii, że wybieram się na małe zakupy do Pepco, a później na ploteczki do kuzynki męża. Dzień zapowiada się cudowny:) Nieesia promieniejesz kochana:)

Asiu u mnie na ból ucha pomaga wata delikatnie skropiona amolem lub maść kamforowa.

Dziewczynki my już po wizycie, u nas też książkowy chłopak- waży 665g, wszystkie pozostałe parametry w normie, rozwija się symetrycznie. Płyn owodniowy w normie, Szymuś ułożony główkowo. Pytałam lekarza o to kopanie tak nisko i powiedział, że to jak najbardziej normalne. Co do twardnienia to mówił, że często jest tak, że dziecko się gwałtownie napręży i wówczas wydaje nam się, ze brzuch się stawia ale tak naprawdę to ruch dzieciątka może dawać takie odczucie.Dostałam skierowanie na badania, kolejna wizyta 5 czerwca. Szkoda, ze gin nie wydrukował mi zdjęcia buźki, bo naprawdę synuś sie dziś pięknie prezentował- choć pod koniec zaczął się już niecierpliwić i kopał mamę. Na szczęście mam nagranie tej słodziutkiej, drobniutkiej twarzyczki:)

rozi89 Dziewczyny czy wy tez zwrocilyscie uwagę na to ze dawno mamyZuzanny nie było u nas czy może cos ominelam Noe doczytalam. Faktycznie, ostatni post napisała 3 tygodnie temu. Może ma jakieś obowiązki domowe/rodzinne, remont czy coś w tym stylu. A może w ogóle pojechała na jakieś wczasy.

Jeśli chodzi o żelazo to tak jak pisze Susu same tabletki mogą powodować kłopoty z wypróżnianiem. Mi lekarz zapisał jedną tabletkę dziennie ale po pierwszym tygodniu "łazienkowych męczarni" zaczęłam zażywać co drugi dzień. Jem za to dużo czerwonego miesa, podrobów, zielonych i czerwonych warzyw, suszone morele, pestki dyni i słonecznika. Nie robiłam jeszcze morfologii ale mam nadzieję że hemoglobina się podniosła.

Asia ja mam wizytę o 19.45, pojadę trochę wcześniej, bo przecież w domu do tej godziny nie wysiedzę a w poczekalni inne mamuśki to jakoś leci. Weronika będziemy trzymać kciuki, będzie dobrze, tylko sie nie denerwuj, podejdź do tego na spokojnie. No i oczywiście pisz jak wrócisz do domu:)

MoniaN. Hej;-), ja już po wizycie, na 200% SYN:-*. Wszystko ok, dużo nawet 671g waży;-), teraz sobie siedzi, ale mam nadzieję, że jak przyjdzie pora, to odwróci się;-). Ufff od razu lżej po wizycie;-). Super, duży ten Twój synuś, cieszę się ze wszystko u niego dobrze i oby tak dalej:) Asiapodjęłaś bardzo dobrą decyzję zmieniając lekarza, teraz już na pewno będziesz dużo spokojniejsza. Widzę, ze Laura też zdrowiutko rośnie- tylko się cieszyć. Ciekawe czy ja dostanę dziś skierowanie na badania.

My z dzidziusiem czekaliśmy aż trochę popracuje, bo jesienią dostałam pracę. W wieku dojrzewania miałam problemy hormonalne, lekarze stwierdzili zespół jajników policystycznych i straszyli że mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Na szczęście udało się w drugim cyklu, chociaż po pierwszej próbie byłąm bliska załamania. Dodatkowo powiem Wam że takie chyba miało być nasze przeznaczenie- niecałe dwa dni po tym jak poczęliśmy naszego synka zmarł dziadek mojego męża. Jakoś tak zawsze myśle, że on odszedł ale zesłał nam nowe życie:)

Dzień dobry wszystkim, u mnie dziś senna pogoda, zachmurzone niebo i bardzo duszno. No ale dziś moja wyczekiwana wizyta, więc od rana szukam sobie zajęcia żeby czas szybciej zleciał. Która mamusia oprócz mnie i Asi odwiedzi dziś lekarza? U mnie w lidlu jak są jakieś promocje to mało sie ludzie nie pozabijają, więc wole dopłacić kilka złotych i uniknąć zadeptania przez szalony tłum:)

Asia u mnie miał być niby 1.09, koniec końców lekarz wpisał 2.09 a z trzech ostatnich usg wychodzi około 5-6 dni wcześniej.

Nasz też mikołajkowy, na początku miał być Mikołaj ale Szymek wziął górę. Ja mam cały czas przeczucie, że synuś zechce wyjść jeszcze w sierpniu, zobaczymy:)

Asia ja mam jak zwykle wieczorem- 19.45, więc może o 21 dotrę do domu.

Asia o której masz jutro wizytę?

Witajcie, śliczne te Wasze brzuszki:) szczerze mówiąc Justisia też całkiem inaczej sobie Ciebie wyobrażałam a tu taka sexi mama. Klaudina spróbuj jutro zadzwonić do lekarza, może będzie kazał Ci przyjechać po nagranie. Ostrzegam że ciężko się do niego dodzwonić. Dziewczynki jestem taka szczęśliwa, mąż jutro ostatni raz jedzie w delegacje a później zmienia pracę i codziennie będzie wracał do nas. nawet deszczowa pogoda nie jest w stanie zepsuć mi humoru:)

Uf na szczęście mi przeszło, w poniedziałek mam wizytę, więc od razu powiem o tym lekarzowi. Mam nadzieję, ze to po prostu kolejny objaw rosnącego brzuszka a nie jakieś problemy.

Dziewczynki twardnienie brzucha tou mnie już norma ale dziś przestraszyłam się strasznie. Zaczęło mnie coś kłuć pod brzuchem, na wysokości wzgórka łonowego, boję się, że może to szyjka. Czy któraś z Was tak miała?

Klaudina Dziekuje za odpowiedzi dziewczyny. ;) Wiec tak...ns monitorze widzialam nie wiele bo pokazywal go glownie mojemu mezowi. Ja sie nie przejmowalam bo prosilam zeby nagral mi na plytke. Zrobil dwa zdjecia Niestety lezala tylem do nas i buzki nie pokazala.Potwierdzila sie Emilka;) zdrowa na szczescie. 390 g i tyle wiem. Powiedzial ze wszystkie parametry sa na plytce. Zajezdzamy do domu a na plytce nic nie ma...a teraz siedze i placze. Hmm kurcze mi już dwa razy nagrywał ale wszystko jest tylko na moim laptopie na początku nie chciało wczytać płyty, próbowałam na różne sposoby. Za to u męża poszło bez problemu, tylko film nie włączył się automatycznie- trzeba było kliknąć w ikonkę usg.

Cześć dziewczynki, ja dzis znowu korzystam z pogody i siedzę w ogrodzie. Ślicznie jesteście wszystkie i brzuszki takie słodkie:) Mój Szymuś wczoraj był spokojny ale dzis okłada mnie po pęcherzu od rana. A to my 23+3tc Klaudina czekamy na wiadomości:)

Witajcie w ten słoneczny poranek:) Catarisa super wiadomości, ale rośnie ta Twoja Jagódka. Ciekawe ile będzie miał mój Szymuś w poniedziałek. Asia cudne te ubranka. Fajnie, że tak Ci się udało z tą sąsiadką. Też mam całą masę ubranek dla dziecka i wiem, ze to naprawdę spora oszczędność pieniędzy, które można przeznaczyć na coś innego. Jednak są jeszcze zyczliwi ludzie na tym świecie:) Co do butelek to ja kupiłam Tomme Tippie, bardzo fajny kształt, całkiem dobre opinie, no zobaczymy. Chociaż mam na razie nadzieje, ze w ogóle nie będzie nam potrzebna na początku.