-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez joasiaG
-
Miśka jeśli nie masz możliwości zajęć ze szkoły rodzenia to polecam blog położnej Kasi. Na you tube znajdziesz trochę filmów o pielęgnacji noworodka. No i tak jak pisałam już możesz zapisać się do położnej środowiskowej i umówić na spotkanie jeszcze przed porodem. Myślę że wytłumaczyć Ci część rzeczy
-
Dagaa zależy od pogody. Ja zakładałam pajacyka głównie na noc ale pod spód już nic nie ubierałam tylko w otulacz. Jeśli będzie ciepło to sam pajac wystarczy a w chłodniejsze dni body i pajac. Z doświadczenia wiem że bodów i tak trzeba mieć najwięcej z całej garderoby
-
Muminkaa gratulacje, fajnie że masz już dzidziusia ze sobą. A jak Tomuś zareagował? My mamy spacerówke babydesign ale mało korzystamy bo Szymek woli na piechotę. A nie wiem czy wiecie ale nasze wrześniaczki mogą na czasie wchodzić w etap buntu dwulatka, więc pewnie zaczną się ataki złości, negowanie wszystkiego. Jedyna rada to dużo cierpliwości i zrozumienia dla dziecka. A co u nad hmm mam już 22 tydzień, w brzuszku Mikołaj, zdrowo rośnie. Szymek też mało mówi, mama tata baba chce, am, naśladuje odgłos psa kota krowy i auta. Reszte pokazuje palcem i mówi yyyy. No ale dużo rozumie. Rano podaje mi kapcie i prowadzi do kuchni na śniadanie. Do zmiany pieluchy rozkłada podkład na łóżku i podaje pampersa, zaczął też powoli sam posługiwać się sztućcami.
-
Miśka ja chodziłam w pierwszej ciąży, płaciłam 20zł za spotkanie, razem 12 spotkań. Dawniej była darmowa w szpitalu ale było mało chętnych więc zrezygnowali. Dziewczyny nie wuem czy wiecie, że już terax można zapisać się do położnej środowiskowej która przyjdzie po porodzie. Po 24tc można się z nią umówić na konsultacje, możecie popytać o wyprawkę pielęgnacje, poród czy jakieś objawy ciąży. U mnie w pierwszej ciąży była dwa razy, przyniosła mnóstwo ulotek próbek i pomogła mi zrobić listę rzeczy do szpitala. No i jest to darmowe
-
Tak, imie już na 100%takie zostanie. Udało mi się męża przekonać do Mikołaja W pierwszej ciąży dużo zamawiałam u tego sprzedawcy http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=34435930
-
Jestem po połówkowym, mamy 21+4tc, mój Mikuś ma 350g i gin mówi że będzie malutki ☺ Ogólnie wszystko dobrze, mamuśka od początku +4kg więc luzik....skurcze już ruszyły pełną parą ale na szczęście nic złego się nie dzieje. Siasia ja jeśli nie zapomne to smaruje się wieczorem po kąpieli olejkiem z babydream i czasami oliwką hipp. Dagaaa ja często kupuje używane na allegro lub w lumpku bo są naprawde dobrej jakości. Oprócz tego oczywiście pepco. Nosorożec niezależnie czy nędziesz zwracać się do brzuszka czy po prostu roznawiać to dzidzia zapamięta Twój głos. Warto dziecku puszczać jakąś ulubioną piosenkę, melodie tylko trzeba to powtarzać codziennie. Istnieje duże prawdopodobieństwo że po porodze ta melodia będzie dziecko uspokajać, sprawdziłam działa
-
Witam jeju współczuje tych wszystkich dolegliwości. A jak daleko masz do szpitala. Ja na piechotę mam ,15 minut i jak przy wyjściu ze szpitala zażartowałam że pójdziemy spacerkiem to położna mało mnie nie zabiła wzrokiem. Jeśli masz naprawde blisko to chyba tylko gondola i szybciutko do domu. No ale jeśli masz dalej to lepiej jechać samochodem, moe ktoś z rodziny lub znajomych pożyczy fotelik na ten raz. Krasnalek nic się nie martw, u mnie jutro 21 + 4 to napiszę ile mój bobas ma
-
Dagaaa nic się nie martw wagą, przybiera więc jest dobrze. Mój starszak w 24 tygodniu ważył prawie 100g mniej niż Twoja córa. Pamiętaj też że teraz to już maluszki będą rosły swoim tempem więc szkoda porównywać tak ściśle do innych Nosorożec ja mam ręczny Avent, u mnie sprawdził się bardzo dobrze, na początku wystarczyło 10-15 minut i butla była pełna. Wiem też że dużo znajomych polecało laktator Medela. Jeszcze dwa dni i połówkowe, już nie mogę się doczekać
-
Ewcia super fotka Co do wyprawki to ja mam większość po synku. Kupie tylko gdzieś w kwietniu kosmetyki kilja pieluch tetrowych i kilka ciyszków. Polecam te majteczku siateczkowe wielorazowe, świetnie się sprawdziły bo nie uciskały i rana krocza dobrze się goiła w nich. Nasz bobas będzie na razie w sypialni bo póki co urządzamy pokój dla starszaka. Dagaaa super wieści tylko faktycznie za bardzo nie szalej. Powiem tak inhalator uratował nas przy pierwszym przeziębieniu jak młody miał 2 miesiące. Na pewno to coś co powinno być w domu bo prędzej czy później przyda się. Jeśli znajdziesz fajną promocję to możesz kupić Witaj miska ba kiedy masz termin? Monika oszczędzaj się niech dzidziuś jeszcze trochę pogrzejr się w brzuszku
-
Dagaa ja w pierwszej ciąży i teraz mam brać magnez dwa razy dziennie i faktycznie to pomaga. U nas jest progres z imieniem, mąż powoli ustępuje i chyba będzie Mikołaj. Ja mam połówkowe za tydzień
-
Aguś będzie dobrze, nawet gdyby się okazało że to cukrzyca to rozpoczniesz dietę i będziesz mieć cukier pod kontrolą. Natka u mnie chyba łożysko amortyzuje ruchy bo odczuwam je słabiej niż w pierwszej ciąży Monika duży chłopak, kiedyś czytałam, że po 20tc dzieci przybierają średnio 120-150g tygodniowo. Sprawdzałam usg z poprzedniej ciąży i tam wychodzi mi tak 130-140 tygodniowo, syn w 24tc ważył 650g a urodził się 3060g
-
nosorożec brzuch teraz intensywnie rośnie, skóra się rozciąga więc stąd ten dyskomfort. Ja smaruje brzuszek oliwką lub olejkiem z rossmanna i na razie jest ok. Ogólnie to jutro mamy już połowe ciąży a u mnie 3 kg na plusie...w sumie tak jak u Ewci to i u mnie kilka kg by nie zaszkodziło bo jestem dla niektórych zbyt chuda :-) Aguś nie martw się na zapas, skoro jeden wynik jest za wysoki to nie ma co przesądzać....będzie dobrze.
-
Wydaje mi się że te mniejsze dzieci tak jak mój 18 miesięczny nawet z bajki nie zrozumie całej sytuacji bo dopiero uczy się nowych rzeczy. Nie dostrzega jeszcze nuektórych zależności i na pewno nie rozumie, że mama nosi w brzuszku bracuszka. Co innego 3-4 latki.....Największe pole do popisu będziemy mieć po powrocie ze szpitala gdy dzidziuś faktycznie będzie. Starszak go zobaczy, usłyszy będzie mógł dotkknąć itd. Ja glukozę będę mieć za jakiś miesiąc. W pierwszej ciąży dałan radę pomimo iż za słodkim nie przepadam. najgorsze było czekanie o głodzie Witaj siasia, ja byłam śpiąca na początku ciąży teraz już funkcjonuje normalnie, wstaje o 7 a usypiam po 23
-
Gościówka ja się trochę boję że syn będzie zazdrosny o makeństwo a zwłaszcza o karmienie. Na razie pokazuje mu brzuch i mówie że tam jest dzidzi. Na pewno po porodzie jak pierwszy raz przyjadę z bobasem do domu to Szymek dostanie od brata jakiś prezent. Taki trochę żeby go przekupić i pokazać że dzidziuś jest fajny i dał mu coś na przywitanie.
-
Theamy ja nie używałam, szczerze mówiąc dla mnie to zbędny gadżet. Zużyte pieluszki wkładałam do worka jednorazowego i do śmieci. Na wyjazdy miałam takie małe pachnäce woreczki. Karolcia ja mam piankowy. Malgos kilka stron wcześniej był temat wózków, poczytaj.
-
Dagaa ja też obstawiam Igę. Oj brzuch to mi ostatnio sporo urósł, Nosorożec u mnie łożysko z przodu i faktycznie te ruchy są takie delikatne ale za kilka tygodni to się zmieni bo bobasy będą większe a miejsca ciraz mniej.
-
Theamy ja miałam podkłady na cały materac ale miałam też kilka sztuk prześcieradeł nieprzemakalnych z gumką i w sumie ich najczęściej używałam. Ewcia szczerze mówiąc ja nic nie kupiłam bo jak na spokojnie siadłam to się okazało że praktycznie wszystko mam po synku. Kupię tylko kilka pieluch tetrowych, kilka ubranek i może otulacz i w zasadzie tyle. Zobaczysz, że po córci na pewno masz trochę rzeczy i wcale nie będziesz mieć dużych zakupów. Krasnalek u nas przewijają się trzy Tymek, Antoś i Mikołaj. Pierwszy syn ma Szymek ale myśleliśmy wtedy jeszcze nad Sylwestrem.
-
Gościówka ja kupowałam w pepco i na allegro, tylko nie wiem czy w pepco mają większe niż xxl. Moja mama takie większe kupuje na bazarku, ryneczku no nie wiem jak to nazwać
-
Ja na czas ciąży i karmienia polecam właśnie biustonosze sportowe, ostatnio nawet znalazłam ba wąskim szeleczkach z regulacją. Te z fiszbinami przy karmieniu są niewskazane bo uciskają pierś i może dojść do jakiś zastojów. Ja torbę do szpitala miałam spakowaną miesiąc przed porodem, syn urodził się dwa tygodnie wcześniej więc było w sam raz. Najlepiej mieć już te wszystkie rzeczy do szpitala kupione tak w okolicach 30tc żeby w razie czego tylko wrzucić do torby i na szpital
-
Z tym łożyskiem to pytałam wczoraj gin i mówiła że jeśli jest tak jak u mnie na przedniej ścianie to nie ma się czym martwić bo raczej już tam zostanie. Przodujące może się podnieść, jeśli to jednak nie nastąpi to jest to wskazanie do cc. Dagaaa świetne wiadomości ale mimo wszystko uważaj na siebie. Dokładnie teraz to już dzieci będą rosły swoim tempem, mój syn na połówkowych miał 325 a urodził się 3060g. A wczoraj spitkałam u gin dzuewczynê która jest w 27tc i bobas ma 1,6kg i jest w górnej granicy wagi dla tego tygodnia
-
Krasnalek u mnie jest na przedniej ścianie, nie przodujące więc wszystko jest ok. Oby u Ciebie się przeniosło. Nosorożec super, to pewnie będzie malutka kruszynka, przynajmniej nie poczujesz przy noszeniu
-
Uff jestem, magnez pomógł, skurcze odpuściły. Szyjka w normie, łożysko z przodu a synuś ma 12 cm. Rozwija się książkowo, serce pięknie bije, wszystkie narządy wewnętrzne obecne, także nic tylko się cieszyć. Dagaaa odezwij się.... Witaj krasnalek, ja mam po synku takie zwykłe, drewniane, dwa stopnie wysokości. Te z szufladami hmm sama nie wiem niby fajnie bo dodatkowe miejsce tylko co chować pod takim łóżeczkiem, bo jakieś koce itp to faktycznie mogą się kurzyć. Wiem bo podobnie jest z łóżkami, które mają szuflady lub schowki.
-
My dziś mamy usg, już nie mogę się doczekać Nikiti śliczny bobas. Ja na zwolnieniu jestem od 3 tygodni i już się przyzwyczaiłam. Witaj bienx, doczekasz się. Dagaaa trzymam kciuki.ja mam babydesign ale model sprint + więc za bardzo nie pomogę. W każdym razie u mnie się sprawdził super, głęboka gondola, mocne koła, lekki w prowadzeniu.
-
Ja na początku będę używać otulacza, później śpiworka i dopiero jak wyrośnie to kołderka pójdzie w ruch
-
Ja jem wszystko tylko ograniczam sklepowe słodkości, wolę domowe ciasto. Mam +3kg, w pierwszej ciąży na tym etapie miałam+5 ale teraz mam więcej ruchu. Dagaaa my zaczęliśmy używać kołdry jakoś po 7msc bo wtedy syn wyrósł z największego śpiwirka jaki miałam, poza tym po przebudzeniu siadał w łóżeczku i było mu w śpiworku niewygodnie