joasiaG

Krasnalek u nas tylko przy wyjściu ze szpitala dają karteczkę z informacją, że po 2-4 tygodniach w miejscu ukłucia może pojawić się ropny naciek, który po kilku dniach zejdzie. Ns szczęście u nas nic się nie dzieje. Siasia ja kp i nie odbijam, Miki nie ulewa więc nie widzę potrzeby. Smoczek mam, używam po karmieniu gdy Młody już najedzony a dalej chce ssać. U nas dzień za dniem ucieka, poprawiły się drzemki. W niedzielę wybieramy się na kurs chustonoszenia bo trochę mam obawy czy dobrze motam Mika.

Mamo jak dawno mnie tu nie było. Melduje co u nas, dokładnie 4 tygodnie temu, 18.06 o godz 22.30 urodził się Miki. Miał 2850 g i 52 cm , ładnie przybiera, po trzech tygodniach miał już kilogram więcej. Szymek jest kochanym starszym bratem, całuje, głaszcze, podaje smoczek a nawet chce dzielić się swoim jedzeniem. O dziwo nie przejawia jakiejś agresji czy zazdrości, może dlatego że poświęcam mu maximum swojego czasu. Szymek lubi omlety, jajecznice, kiełbaski gotowane, twarożek, pasztet, pomidorki. Na obiad zawsze jest zupa. Bardzo lubi wszelkie warzywne kremy np. Z groszku zielonego i marchewki. Z dyni, marchewki i ziemniaków. Zawsze musi być mięso i warzywa, ziemniaki marchewka fasolka brokuł. Na przekaske je głównie owoce a tak to robie domowy kisiel lub budyń, mascarpone z owocami lub śmietanke kremówke z owocami. Zaczynamy przygode z odpieluchowywaniem bo widzę że Szymkowi pampers już przeszkadza.

Ula zazwyczaj taka informacja jest podana na opakowaniu, standardowo do 1 h po przygotowaniu, no i trzeba pamiętać że nie podaje się drugi raz mieszanki z poprzedniego karmienia

Dziewczynki jeśli bobasy mają problem z usypianiem to polecam szumy. Ja mam na telefonie aplikacje z szumem suszarki, deszczem, dżwiękiem odkurzacza czy bicia serca i jak już nic nie pomaga to przy tym usypia w 5 minut. Pierwszemu synowi też puszczałam i fajnie go to wyciszało

U nas spanie w ciągu dnia to masakra. Wstaje po 6 i do 11 nie śpi wcale. Później usypia na około 2 h i po południu na dwie drzemki po max godzinę. Theamy u mnie się nie sprawdziło. W obu przypadkach wychodzi dziewczynka a mam dwóch synów. Sprawdziłam po rodzinie to na 5 dzieci tylko 1 się zgadzało. Także to takie wróżenie 50 % na 50%

U nas poprzednia noc też taka sobie, jadł co chwilę i wybudzał się po kilku minutach. Theamy Miki usypia około 20. Najpierw kąpiel, tylko kąpie co drugi dzień więc w dzień bez kąpieli tylko przecieram bużkę, zmieniam pampka i przebieram. Zaraz po tym karmię,zazwyczaj po karmieniu usypia w ciągu 15 minut. Niestety nadal budzi się co 2 h w nocy.

Ula ja pije codziennie inke ale przy takiej deszczowej pogodzie wspomagam się normalna kawą. Jeśli to tylko jedna dziennie to dziecku nic nie będzie "Jeżeli kobieta karmi piersią niemowlę to może bezpiecznie w ciągu dnia: wypić 2 filiżanki nie za mocnej kawy (1 filiżanka = 130 mg kofeiny) zjeść trochę czekolady wziąć APAP extra wypić szklaneczkę coli pić niezbyt mocną herbatę" Polecam stronę www.hafija.pl Tam jest masa cennych porad odnośnie kp

Nikiti Miki mial 2850g a przy wyjściu ze szpitala 2760 Siasua ja smaruje kremem ochronnym bambino, w takim różowym opakowaniu, nie jest to typowy krem UV ale chroni przed wiatrem, suchym powietrzem i promieniami słonecznymi. W sumie nie wystawiam Mikiego w pełne słońce więc u nas ten krem na razie się sprawdza

Gosza a karmisz jednorazowo z jednej czy z dwóch. Ja przy starszym odciągałam 100-120 ml i to wystarczałi na porcje A my dziś byliśmy na wizycie, Miki przybrał w 3-tygodnie ponad 1 kg, jestem w szoku że aż tyle ale co tam ważne że zdrowo rośnie. Od jakiegoś czasu ładnie podnosi głowę kiedy położe go na brzuszku i ogólnie jest bardzo silny.

Siasia gratku, faktycznie kawał chłopaka. Najważniejsze że już jesteście w domku i nie ma problemów z kp. Hawley a nie możesz umówić się wcześniej na wizytę albo zapytać położną ? Kuzynka miała ten sam priblem z synkiem, tak jak piszesz to już nawet nie było ulewanie tylko zwracanie połowy z tego co zjadł. Przez to młody słabo im przybierał i dlatego lekarz niestety zalecil odciąganie mleka i zagęszczanie go specjalnym środkiem. Mieli do wyboru to albo mm. No ale faktycznie to pomogło, jeszcze trochę ulewał ale było to normalne ulewanie. Oprócz odbijania mieli też zalecenie by układać dziecko na boku do spania a w ciągu dnia kilka razy kłaść na brzuszku. Obawiam się że sama nic na to nie poradzisz

Theamy Miki tak rzuca się kiedy za dużo mleka mu leci i nie nadąża. Pamiętam że starszy miał takie akcje podczas skoków rozwojowych i później też za każdym razem kiedy miałam miesiączke

Asiulex podejrzewam że mało który lekarz informuje że pneumokoki można zaszczepić osobno bo im to na rękę, zamiast dwóch wizyt, jedna. Do tej pory wszystkie,znajome szczepiły po pewnym czasie bo to jednak dodatkowy wirus i to samo mówiła mi położna. My szczepimy według darmowego kalendarza szczepień także 3 szczepionki. A pneumokoki bierzemy darmowe, z tego co czytałam one jakoś dużo się nie różnią od płatnych. No i są przychodnie w których szczepi się za darmo tymi "lepszymi"

Krasnalek dzieci w większość czynnisci jak kichanie czkawka, zrobienie kupy wkładają całą siłę więc Ania może się prężyć przy kupce. Jeśli kupa nie jest twarda to nie ma powodu do zmartwień. Theamy a pneumokoki kiedy szczepicie bo też są obowiązkowe?. Nam położna mówiła żeby poczekać conajmniej tydzień od pierwszego szczepienia więc to będzie jakoś 8-9 tydzień.

U nas leci dzień za dniem, Miki ładnie je, ogólnie jest bardzo grzeczny ale ostatnio łóżeczko zaczęło go parzyć i płacze od razu jak tylko Go do niego włoże. Theamy biedni, współczuje, znowu kolki czy pierwszy skok rozwojowy?

Gosza powiem szczerze że nie spotkałam się z czymś takim, mój tylko czasami krztusi się mlekiem. Może to jakaś nadaktywnośc ślinianek. Jeśli masz możliwość to zadzwoń do położnej. A byłaś już na patronażu u pediatry bo na wizyte umawia się zanim dziecko skończy 28 dni?

Hawley piękny poród, gratulacje. Siasia teraz czas na Ciebie, wychodź maluszku

Hawley, jak tam ,pewnie już po wszystkim ? Pochwal się Siasia trzymam kciuki by coś nareszcie u Ciebie ruszyło U nas wczoraj była położna, Miki przez tydzień przybrał 260g, czyli wzorowo, waży już 3070 g wszystko pozostałe też w porządku. Za 1,5 tygodnia mamy patronaż pediatry a 18.07 bioderka.

Theamy może spróbuj poduszki z pestek wiśni, znajdziesz na allegro lub zwykłego termoforu. To trochę pomaga. Hejka gratulacje, niech córa zdrowo rośnie. Hawley polecam długi spacer, sprzątanie i sex no i trzymam kciuki żeby się coś ruszyło.

Ewcia my chyba pojedziemy do Krynicy lub jakiejs miejscowości uzdrowiskowej więc czeka nas 3-3,5h podróż no ale Miki będzie miał wtedy jakieś 2 miesiące. A za 3 tygodnie jedziemy do moich rodziców 100 km A z tym weselem to hmm ciężka sprawa bo gdybyście mogli tam zostać to ok ale wracać po weselu....no nie wiem czy bym się zdecydowała. Wy będziecie wymęczeni, dzieci też a sama podróż w jedną stronę plus wesele to już sporo bodźców dla takiego bobasa.

U nas wczoraj szalona niedziela, nalot gości ale daliśmy radę. Ja mam awaryjnie smoczek avent i lovi ale na razie nie było potrzeby dawać. Pierwszy syn miał z aventu, odrzucił sam w trzecim miesiącu. Dagaaa my planujemy wakacje początkiem września jak będzie mniej tłoczno i trochę chłodniej. Rok temu byliśmy w czerwcu i jak dla mnie za dużo ludzi, Młody się denerwował, ja nie miałam miejsca żeby usiąść i nakarmić. Także teraz czekamy

Ewcia super, ogromne gratulacje, doczekałaś się. To tatuś będzie miał prezent :-)

Theamy to Wojtuś już taki fajny, kontaktowy. Powodzenia na weselu. Ewcia a ja trzymam kciuki żeby to było już dziś. Pisz jakby się coś rozkreciło.

A tu film odnośnie diety podczas karmienia https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1901342680137265&id=1759966257608242

My od wczoraj w domu, dziś była położna, Miki wzorowo przybiera ja śmigam już prawie jak przed porodem. Wczoraj zaczął się nawał, mleka mam pod dostatkiem, młody trochę opróżnia, trochę odciągam i jest ok. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej to mity przekazywane z babki prababki bo ktoraś coś tam zjadła i dziecko płakało. Jasne, jeśli niemowlak ma alergie to wtedy dieta eliminacyjna a tak to jemy wszystko tylko z umiarem i bez mieszania w tym samym dniu produktów które są silnie alergizujące np truskawki i orzechy. Dagaaa daj znać jak noszenie w chuście, ja kupiłam niedawno i czekam na szkolenie u doradcy

Jeśli na badaniach wyjdzie wszystko dobrze to dziś wychodzimy. U mnie piersi pełne mleka ale przystawiam i Mały łasnie ściąga. Nosorożec pamiętaj żeby laktatorem nie odciagać do zera bo wtedy jeszcze więcej pierś będzie produkować. Nadmiar możesz mrozić. Krasnalek u nas dziś się ochłodziło więc jutro na pewno na spacer nie pójdziemy ale jeśli byłoby tak gorąco jak przez ostatnie dni to na kilka minut można spokojnie wyjść. W zasadzie macie większość przydatnych gadżetów, my po pierwszym dziecku mamy jeszcze mate muzyczną i lampkę z pozytywką Jak dla mnie otulacz fajna sprawa na pierwsze tygodnie. Dziewczyny pamiętajcie że na początku dziecku nie jest gorąco bo było przyzwyczajone do większej temperatury niż ma teraz. Mój syn urodził się w sierpniu i na wyjście miałam body, kaftanik spodnie skarpetki czapeczke i kocyk. Dziś jest chłodniej więc mam dodatkowo bluzę z kapturkiem.