joasiaG

Theamy pierwszy poród naturalny U nas fajnie, karmimy się bez problemów oczywiście brodawki bolą ale daje radę

Nocka w porządku, Miki ładnie je, jest grzeczny, dużo śpi a ja w tym czasie nabieram sił. O 5 bez problemów wstałam, wzięłam prysznic i ogarnęłam się po porodzie. Jutro, najpóźniej w środe wychodzimy. Krasnalek gratulacje, to Twoja niunia trochę większa ale najważniejsze że masz ją już przy sobie. Trzymam kciuki za pozostałe mamusie

Jest jest mamy Go. Mikołaj urodził się o 22.30, 52 cm i 2830 g. Trochu mnie wymęczyl bo skurcze były ale rozwarcie nie postępowało, poszło dopiero po oksytocynie. Teraz odpoczywamy bo to był męczący dzień. To która następna ?

Jestem na porodówce, rozwarcie 3 cm, skurcze co 3-4 minuty. Dam znać po wszystkim

U mnie wczoraj znowu skurcze co 7-11 minut ale położyłam się ,usnęłam i przeszły. Krasnalek mi w pierwszej ciąży czop odszedł dopiero w szpitalu z wodami ale znan przypadki że odchodzi kilka dni przed porodem. Oby to był pierwszy zwuastun rychłej akcji.

Ula tu chyba nie ma reguły, możesz mieć skurcze a rozwarcie nie koniecznie będzie się robić. Ja przy pierwszym porodzie miałam dość silne skurcze ale bez rozwarcia, dopiero po oksytocynie zaczęło się rozwarcie zwiększać. Najlepiej gdyby lekarz lub położna to ocenili.

Nosorożec najważniejsze że jesteście już razem. Jak się czujesz ? Dagaaa kurcze nie wiem co Ci doradzić, u mnie po około 1,5 tygodnia od porodu brodawki wygoiły się i było lepiej. Daj im jeszcze czas, wiadomo nic na siłę ale może już niedługo przestaną tak boleć.

Nosorożec i jak, opowiadaj ? U nas wieczorem już był alarm, przez 3 h miałam skurcze co 7-10 minut ale po ciepłym prysznicu przeszły, z tym że były już dość mocne i naprawdę zastanawiałam się już nad szpitalem. Zobaczymy co przyniesie kolejny dzień :-)

Nosorożec A Ty masz termin na dziś prawda ? Najlepiej jakby samo się rozkręciło bo po oksytocynie boli bardziej. Pochodź trochę, pokołysz biodrami to może pojdzie. A co ile średnio masz skurcze ?

Mnie dziś brzuch ciagnie jak na okres ale skurcze nadal nieregularne. Wczoraj większą część dnia spędziliśmy aktywnie na świeżym powietrzu, dziś już pogoda się popsuła. Ewcia to najedz się tam pyszności tylko uważaj na głośną muzykę. Asiulex najważniejsze że do przodu, oby maść pomogła. Theamy a co u Was słychać, jak nastrój ?

Ewcia żyjesz po imprezie? Jestem po ktg, skurcze nieregularne, tętno ok, główka nisko, 2 cm rozwarcia. Kolejne ktg we wtorek a za tydzień badanie, mam być na czczo bo jeśli do czwartku nie urodze to w czwartek na pewno coś ruszy. Choć nie wiem jak moja gin chce to zrobić

Dagaaa gratulacje, ja jedynie co mogę doradzić to częste wietrzenie piersi i okłady z pokarmu. Niestety trzeba zacisnąć zęby i przeczekać te początki. Możesz też spróbować karmić przez nakładki do momentu aż brodawki się wygoją.

Ewcia ja od rana ogarniam cały dom, sprzątanie, pranie poscieli i jeszcze mi się zamarzyły jagodzianki więc właśnie drożdżowe rośnie. Nooo po takim dniu jak u Ciebie to naprawdę może coś ruszyć :-) Nosorożec daj znać po wizycie. Siasia pierwszego syna szczepiłam tymi z podstawowego pakietu dużo czytałam wtedy na temat szczepień. Dla mnie 5w1 czy 6w1 to zbyt duża dawka wirusów w jednym. Jasne mniej płaczu bo tylko jedno wkłucie ale taki maluszek chwila moment i nawet tego nie pamięta. Według mnie te płatne są tak polecane by nabijać kasę producentom szczepionek i nic poza tym.

Gosza bo słuchanie położnej to połowa sukcesu, one znają się doskonale na tym co robią i naprawde potrafią niesamowicie pomóc. Asiulex ogromne gratulacje, powoli dojdziesz do siebie. Pęknięcie to nic fajnego, przerabiałam to poprzednio i teraz mam nadzieję że mnie ominie.

Anitka w pierwszej ciaży obniżył się w 36, teraz w 34 więc prawie miesiąc temu i nadal chodze w dwupaku. 1,5 cm to jeszcze bardzo dużo, ja w 34 miałam już calkiem zgładzoną. GBS się nie przejmuj, przy przyjęciu do porodu podadzą Ci antybiotyk i tyle, dziecku nic nie będzie.

Asiulex doczekałaś się, powodzenia. U mnie znowu poranna biegunka i skurcze ale oprócz tego cisza

Krasnalek to może Ty będziesz kolejna Theamy a to badanie w jakim celu, bilirubina czy coś innego ?

Ewcia to widzę że u nas podobnie, u mnie w środę rozwarcie też na palec i biegunka przez ostatnie dwa poranki Coś czuje że kolejny weekend już będziemy obie spędzać z bobasami w ramionach. Ciekawe która pierwsza pojedzie na porodówke

Gosza dasz radę, tylko uważaj by nie dostać zastoju bo przy takim biuście to bylby mega problem. Krasnalek od 3-4 dni mam po 25-30 skurczy i to tylko po przebudzeniu do 22-23, w nocy na szczęście nie mam Daj znać po wizycie U mnie te skurcze nadal nieregularne aczkolwiek wczoraj miałam już kilka tak odczuwalnych jak w szpitalu przy 3-4 cm rozwarcia, do terminu 18 ,dni więc mógłby poczekać jeszcze trochę

U mnie dziś od 4 do teraz 22 skurcze ale nadal nieregularne. Asiulex masz rację jeśli ciało nie jest gotowe to nie ruszy. No ale przynajmniej na start będziesz już mieć te 3 cm. Theamy to super a z tym marudzeniem to może po prostu potrzebuje jeszcze więcej bliskości i tulenia. Ula przy takiej pogodzie i upałach to całkiem dobre ciśnienie. Mierz zawsze o tej samej porze tylko wcześniej unikaj wysiłku.

Gosza brodawki muszą mieć czas żeby się przyzwyczaić, po karmieniu zistawiaj na nich trochę mleka, to pomaga. Krasnalek ja bym jednak wzięła czapeczkę bo nie chodzi tylko o uszy maluszka ale o całą główkę bo przez nią ucieka najwięcej ciepła i przez te pierwsze dni powinno się ją w miarę możliwości izolować od czynników zewnętrznych. Jak wychodziłam z pierwszym synem to była pełnia lata aa i tak miałam zalecenie żeby przez kilka dni wychodzić z Małym w cienkuej czapeczce Asiulex to może jeszcze nie czas

Misiomyszka super, wypoczywaj teraz. Ogromne gratulacje :-)

Asiulex spróbuj podrażniać sutki, wydziela się wtedy oksytocyna

U nas w szpitalu pielęgniarka od noworodków jest przy ubueraniu dziecka do wyjscia ale jak dla mnie to byl duży plus bo doradziła co założyć. Wtedy było około 25 stopni i syn miał kaftanik, śpiochy, czapeczkę i był okryty w foteliku kocykiem. A i dobrze mieć pieluszki bo czasami dziecko za bardzo wpada w fotelik i nam pielęgniarka tak fajnie złożyła tetre że syn wygodnie leżał Ja spakowałam kilka rzeczy, kaftanik, śpiochy, body krótkie, spodnie i bluzę. Nosorożec no patrzą zwlaszcza przy pierwszym dziecku ale to dobrze bo jeszcze coś mogą na koniec podpowiedzieć więc korzystaj :-) Ja powiem Ci, że jeśli coś ma ruszyć to każdy sposób pomoże a jeśli bobas bęfzie uparty to choćbyś biegała po schodach to nic nie ruszy. Moja znajoma miała termin na 25 urodziła dziś ale wczoraj przeszła spacerem 3 km Czasami pomaga metoda 3xS spacer, sprzątanie sex ewentualnie masaż szyjki

Gosza gratulacje, długi chłopak. Jak się czujesz ? Asiulex może ajcja się rozwinie. A skyrczy możesz nie czuć, ja podczas porodu miałam ktg i byly skurcze których nie czułam a dochodziły do 60-80. Daj znać po obchodzie