Skocz do zawartości
Forum

izabelap

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez izabelap

  1. Anwa ja tez musze zmienić juz na spacerowke bo młody nie mieści się w gondoli. Nogi sa juz przy brzegu i jak kocykiem okrywam to ma podgiete. Musze NM wyslac do piwnicy po spacerowke bo nawet nie wiem czy rozklada sie na plasko i jak jest z regulacja oparcia.
    Wczoraj tez wstawilam zdjecie jak Miłosz zajada sie kremem z dyni z groszkiem i kukurydza. Ledwo zdążyłam lyzka operowac tak mu smakowalo. Ale chyba brzuszek go trochę boli. Przelozylam go teraz na brzuch a on bąki puszcza przez sen az Zuzie wystraszyl:-)
    Co do kp nocą. Ja karmie ale maly bardziej chyba potrzebuje bliskosci niz jedzenia. Zuzie karmilam 1,5roku, Wiktorie11 miesięcy. Malego tez planuje ok roku kp. I w dzień i w nocy, na żądanie.

  2. Maly zaczyna się krecic... aaaaaa... a juz sie cieszylam ze spi. Swiatla pogaszone, tv również. Wszystkich do lozek pogonila i udajemy ze spimy. Moze i maly usnie. Wolalabym zeby sie nie rozbudzil teraz.

    eses jak milo Cie zobaczyć.

  3. leosia Miłosz ma juz ponad 5,5 miesiąca i właściwie nie obraca sie na boki a na plecy z brzucha i z pleców na brzuch to nigdy. Dodatkowo lezac na brzuchu rozjezdzaja mu się rece i za slabo podnosi sie do gory. Chcemy to skonsultować ze specjalista. Bez problemu dostalam skierowanie wiec nie wiem czemu Tobie lekarz nie chcial wypisac.

  4. Wieczorem juz nie wytrzymalam i dalam malemu czopek przeciwbolowy. I ku mojemu zaskoczeniu przestal sie wydzierac i byl spokojny. Widocznie bolaly go dziasla i durna matka za późno się domyslila...

    Byliśmy u lekarza dzis. Wkurzona jestem bo wystawila nam recepte na masci. Miłosz od trzech tygodni ma wysypke. W aptece pani mowi ze koszt ok 60 zl a gdyby bylo wpisane że ze znizka to kosztowaloby 8 zl. Jutro zadzwonię i poproszę o recepte ze zniżką:-) dostaliśmy tez skierowanie na usg glowy i na rehabilitacje. Musze poszukac w pobliskich miastach bo u nas terminy na koniec stycznia. Ech...

    M pojechal do rodziców, pierwszy raz od chyba trzech miesięcy. Ciekawe jak wyjdzie ta wizyta.

  5. Jesteśmy po zakupach polaczonych ze spacerem. Maluszek spi jeszcze w wozku w całym opakowaniu:-) ale nie ruszam, bo sie obudzi. Odkrylam kocyk i otwarzylam okno. Moze sie nie zgrzeje.

    Wczorajsza wizyta u kolezanki Miloszka dosc zaskakujaca dla malego a dla mnie przezabawna. Milosz jak zobaczyl dzidzie to chcial calowac ale jak dzidzia go dotknela to sie rozryczal. Wygladalo to tak jakby byl przed lusterkiem i nagle zdziwil sie ze postac z odbicia to nie on bo sie rusza. Dziewczyny roznica 2,5 miesiaca to jest kosmos. Moj przy 8 miesiecznej dziewczynce to bobasek. Ona pelza jak foka po calym mieszkaniu. Brana pod pachy tak maszeruje ze szok. Bawi sie sama ze soba i mega interesuje sie zabawkami. Po wizycie moj NM stwierdził że mamy rozpuszczone dziecko i ma racje. Nasz tylko na rekach jest spokojny. Dzis rano tez zaskoczony byl ze jakos ogarniam mieszkanie bo maly wyje jak tylko go odloze. Lezeli we dwoch na lozku i za nic nie dal rady zabawic malego dfluzej niz 10 minut. Po histerii mlodego tata wzial na rece i byla cisza. Moze jak zacznie siedziec lub raczkowac to bedzie lzej... oby.

    Z nowych umiejętności maly z dnia na dzirn zaskakuje skalą swojego glosu. Wczoraj wieczorem tak śmiesznie piszczal i spiewal ze dziewczyny zasnac nie mogly w swoim pokoju. Kochany maluszek ale bardzo wymagajacy bycia przy nim non stop.
    M wlasnie jest na tatuażu. Ciekawe jak wyjdzie. Imie synka na przedramieniu. Taki prezent na swieta sobie robi:-)

    Fajny wywiad dzis w ddtvn byl. O przyjazni kobiet ktore poznaly sie 10 lat temu na forum:-)

    Pyszna i szybko znikajaca przekąska ( wybaczcie nie pamietam kto prosil o pomysly). Zimna tortilla posmarowana majonezem lub serkiem twarogowym, wedlina, ser żółty, salata lodowa, papryka, ogorek konserwowy i zwijamy ciasno. Kroimy na kilka malych porcji, w kazda roladke wbijamy wykalaczke. Dodatki wedlug uznania i pomyslu.

  6. My tez juz nie śpimy. Maly wyjątkowo wcześnie się obudzil bo 5.30. U nas zwykle pobudka jest godzine później. Zaczyna powoli ziewac wiec pewnie za chwile dospi swoje a ja moze w dzień sie poloze. Teraz zrobie przyjemnosc corkom i usmaze im nalesniki na śniadanie.

  7. Nowy dzień, nowy tydzień... tylko pozytywow życzę Wam wszystkim i sobie również.

    Pije kawe, Miłosz opowiada:-) swoje sny. Jeszcze z pol godz i pojdzie znowu spac a ja wskocze pod prysznic.
    Jedziemy z wizyta do 8 miesiecznej dziewczynki, ciekawe jak maluchy zareaguja na siebie?

  8. Dzieci śpią:-) ja tez w łóżku juz leze i mam twarde postanowienie za chwile zasnac ale maly wierci sie w lozeczku wiec nie wiem co z tego wyjdzie. W nocy biore go na spiaco i później budze sie zdziwiona ze mam go w łóżku. Nie wiem o której go biore, czy plakal czy sie tylko kręcił... dobrze ze mu krzywdy nie zrobilam jak bralam go spiac.
    Smacznych snów i dluugich przede wszystkim:-)

  9. Witamy sie po kilkudniowej przerwie:-)

    Jak u części z Was, zawsze gdy zabieram się za pisanie, maly skutecznie mnie od tego odrywa. Nadal bywa bardzo marudny. Staram sie oduczyc go noszenia na rekach. Wiecej czasu spedzamy razem na podlodze, lozku i sofie. Bawimy sie, duuuzo rozmawiamy i trenujemy obroty. Niestety narazie udaje sie tylko na boki przewrocic ale cierpliwie czekam na postepy i wiem ze w koncu malutki zalapie jak z brzucha obrocic sie na plecy i odwrotnie.
    Wysypka i mega zaczerwienienie na szyi przenosi sie na twarz. Myslalam ze to odparzenie ale chyba jednak jakas alergia. Nie wiem tylko na co. W mojej diecie nic sie nie zmieniło od czasu kiedy wysypka sie pojawiła. Na szczęście chyba mu nie doskwiera bo nie drapie tych miejsc. W srode ide na bilans z Zuzka to wezme malego i pokażemy pani doktor. Moze jakas maść przepisze.
    Maly wlasnie spi wiec mam chwile na ogarniecie suszarki na pranie, szybkie śniadanie i moze uda sie kurze zetrzec. Dziewczyny poszly wczoraj na noc do dziadków wiec czego nie zdaze sprzatnac poki nie wroca to zrobia reszte po poludniu. Zresztą liczylam na mile chwile z moim mężczyzną podczas ich nieobecnosci ale dopadlo go chorobsko i poszedł spac do ich pokoju. No coz... od poniedziałku bedzie mial 3 tyg urlopu- albo sie pozabijamy albo zamilujemy:-)
    Rene szalona Ty...:-) trzymam kciuki.

    Mamusie lulajace brzdace na rekach. Wykorzystuje od tygodnia ten moment kiedy usypiam syna na delikatne cwiczenia nog. Moze nie sa to jakies mega wymachy ale przynajmniej mam wrazenie ze robie cos dla siebie i nawet mam zakwasy.

  10. Cześć. Wprowadzilam Wasze rady w zycie i dodalam cos od siebie. Klade młodego na podlodze z golymi stopami, bo na chwile obecna stopy interesuja go najbardziej, zabawki na duzo krócej. Mialam wyrzuty do siebie jak nie pidbiegalam od razu jak zaczynal piszczec. Okazuje sie ze nic zlego mu sie nie dzieje jak jestem po chwili a nie juz!. Wychodze dzis do dentysty i Miłosz zostanie z dziadkiem. Ciekawe jak im pojdzie?

  11. gaga wspolczuje pobytu w szpitalu i choroby dziecka. Wracajcie zdrowo do domku:-)
    Rene sliczny świąteczny Filipek:-)

    Mam dola od kilku dni. Nawet nie ma szczegolnego powodu. Nie ogarniam malego tzn nic mu nie brakuje, dbam o niego, karmie, przebieram, myje itd. Nie mam tylko sily go nosic. Nic nie moge zrobić w domu bo albo musze przy nim siedzieć i trzymac mu zabawki albo na rekach go trzymam bo inaczej sie wydziera. Nawet do toalety razem chodzimy. Poki M z pracy nie wroci to nie mam sekundy dla siebie. Przytlacza mnie to. Nie mam pomyslu jak nauczyc go odrobiny samodzielnosci...

  12. Witamy sie i my.
    Rene powodzenia, pochwal sie efektami sesji:-)

    Noc jak zwykle ostatnio, budzilam sie chyba 5 razy. Cale szczescie maly zasypia zaraz po tym jak dostanie cyca. Pewnie chodzi o przytulenie i bliskosc bo nie sadze ze jest glodny, ssie chwilke i spi. Ostatecznie obudzil mnie o 7.15. Z lozka wyszlismy o 8. Rozplanowuje dzien. M po 14 wraca z pracy a na 15.30 idziemy na galę krwiodawstwa. M ma dostac nagrode i medal za ponad 20 litrow oddanej krwi. Bedziemy bic brawo tacie:-)
    ninja2015 odparzenie prawie zeszlo. Maka ziemniaczania dziala cuda.
    poziomkowa86 wow. Jakie poczucie humoru ma tesciowa. Dno! Dobrze ze M jest po Twojej stronie i zwrocil jej uwagę.

    Maly zasypia wiec mam szansę na prysznic i szybka kawę.

  13. Rene moj czasami tez robi takie akcje ze niby cyca chce ale nie chce. Jak sie wkurza ze mu za czesto podaje to mnie tak gryzie az piesci zaciska. Wtedy daje smoka i kolysze, podskakuje , tańczę i odwracam uwagę jak moge. Nie zawsze dziala.

    Spakowalam ciuszki z których maly wyrósł i zawiezlismy do rodziców bo maja gdzie przechowac. Przydadza sie komus na pewno. Szkoda bylo wyrzucić. Okazało się ze to co w komodzie zostalo jest na juz albo ciut za duze i wiecej nie ma. Buuu, trzeba na zakupy sie wybrac. Bo tego co w komodzie niewiele zostalo. Dopiero przy pakowaniu tych za malych ubranek widac o ile za duzo ich mieliśmy. Części nawet nie zalozylam.

    Maly od 20 spi. Myslalam ze mamy wieczor dla siebie. Jednak M wlaczyl sobie komputer. Ok. Niech siedzi, ja ide spac.
    Udanej nocy!

  14. Rene moja Zuzia jak tylko nauczyla się obracac na brzuch to w nocy tylko tak spala. Na początku bylam przerazona i wstawalam w nocy po kilkanaście razy zeby odwrocic ja na plecy. Po około dwóch tygodniach przestalam bo nie mialam sily. Ona tez po jakimś czasie przestala sie obracac na brzuszek tak czesto. Kontrolowac musisz ale na sile go nie obracaj skoro mu tak wygodnie.

  15. Witamy sie porannie. Miłosz w nocy przeszedl samego siebie. Budzil sie kilka razy ale najlepsze bylo jak obudzil sie po 3 gotowy na zabawe. Niestety dla niego ja nie mialam sily sie bawic. Wzielam go do lozka i drzemalam przy nim. Mlody usmiechal sie, glaskal mnie, zaczepial tate. Nie reagowalismy wiec po ok godz zasnal przy ssaniu. Pierwszy raz od okresu noworodkowego mial taka przerwe w nocy.

    Wieczorem M nabral ochoty na szybki numerek... sorry ja na szybko nie dam rady bo dlugo musze sie rozkrecac. Milosz sie obudzil na szczęście wiec do niczego nie doszlo. Przykro mi tylko ze on nie rozumie ze mnie boli, ze sie boje, ze potrzebuje czulosci, ze to jeszcze nie ten czas na szybkie akcje, ze jest sucho... wkurzyl mnie tylko, ech a moglo byc przyjemnie. W weekend dziewczyny beda u ojca to moze spróbujemy jeszcze raz.

  16. Spacerujemy sobie poki nie pada. Przynajmniej maly sie porządnie wyspi.
    Ale mnie zagotowaly przed chwilą w sklepie trzy baby... najpierw dwie sie pchaly jak otworzylam sobie drzwi i z wozkiem chcialam wejsc. Zadna nie pomogla a jak zapytalam czy moge pierwsza wejsc to laskawie i ze zdziwieniem ze sie odezwalam, pozwolily. Pozniej jednej tak sie spieszylo do wujscia ze kazala mi wozek przed sklepem zostawiac bo za duzo miejsca zajmuje w srodku. No nie wytrzymalam. Wszystkim trzem sie dostalo. Kuzwa w kolejke do lekarza sie spiesza czy gdzie?

  17. Anwa z rodzina gorzej czasami niz z obcymi. Okropna sytuacja. Wspolczuje.

    RATUNKU. Maly ma odparzona cala szyje. Nie pomaga bepanthen ani sudokrem. Probowalam juz nadmanganianem i tez nic. Co jeszzcze moge zrobic żeby mu pomoc?

  18. U nas tez koniec dnia... czekam az maly dobrze usnie i tez bym chętnie się ululala. Najlepiej wypijajac wcześniej setke wodki. Wsciekla jestem na M. (Oczywiście wodki nie wypije bo kp i nawet nie mam w domu). Bylam z dziewczynami u okulisty na kontroli i dostalysmy recepty na nowe okulary. Wracajac do domu zaszlysmy do optyka zorientowac sie w cenach. Powiedzialam mu ze w 500 zl sie wyrobimy. I sie zaczęło. .. ile sie nagadal, to nasze. Zaznacze od trzech lat dziewczyny nosza te same oprawki. Urosly i chcialyby cos modnego. Kuzzzzwa. Nie chce sie z nim kłócić ale nie moge tez pozwolic zeby moje corki czuły sie przez niego źle. Stwierdzil ze ojciec moze im kupic. A od czego maja matke ja sie pytam??? Fakt mam bardzo niskie alimenty zasadzone i w koncu zdecydowalam sie podniesc. Sprawa na koniec grudnia bedzie ale nie moge przecież na wszystko zalowac dzieciakom. To sa juz panny... on tego nie rozumiem a ja nie mam takiej mocy zeby mu w głowie po mojemu poukładać.

    Rene ja mam lepsza historię. Moja nietesciowa przyszla do nas jak Miłosz mial TYDZIEŃ o godz 6.30!!! (Rano) do dzis sie nie odzywaja do nas bo powiedzialam M ze butow nie zdjela (mamy dwa dywany w kolorze ecru) i ze powiedziałam jej ze jak chce wziac wnuka na ręce to w lazience jest mydlo antybakteryjne. Powtarzam dziecko mialo TYDZIEŃ. Co Ty na to? Ostatnio uslyszelismy tez ze babcia M nie chce do nas przyjechac bo jeszcze bede kazala jej ręce umyc przed wzieciem prawnuczka. Rozumie ktos??? Bo ja za chiny ludowe nie.

    Wszyscy w domu śpią twardo. Ide i ja. Dobranoc.

  19. Wczoraj na szczepieniu byliśmy. Moze dlatego w nocy maly tak sie budzil. Chociaz w sumie bardzo dobrze zniosi szczepienia. Chwile plakal az M sie zdziwil ze taki spokojny byl. Duzo bardziej plakal jak dr go badala.

    U nas pogoda super. Byliśmy na spacerze prawie dwie godziny i zakupy zrobilismy. Miłoszek pospal sobie. Jak tylko wróciliśmy obudzil sie o dziwo bez placzu tylko usmiechniety. Teraz zasypia przy piersi wiec pora szybko obiad zrobic.

    Dziewczyny dzieci rozwijaja sie w roznym tempie. Moj ma skonczone 5 miesięcy. Obraca sie tylko na prawy bok i to najczęściej jak leze obok i zlapie mnie za bluzke. Wczoraj pytalam o to lekarke, kazala sie nie martwic, jeszcze ma czas. Dziecko moze ale nic nie musi. Wszystkie te schematy rozwoju sa orientacyjne i nie warto sobie nimi glowy zawracac. Najgorzej jest porownywac dzieci miedzy rowiesnikami. Miłosz jest leniwy i tyle. Przyjdzie czas to zacznie fikolki robic:-)

  20. Co za noc!:-( Miłosz budzil sie vo półtorej godziny. Odkladalam go za każdym razem do lozeczka ale o 4 poddalam sie. Wzielam go do nas i jest z zostal. Glowa mi peka. Paracetamol nie pomaga. Za cholerę się nie wyspalam. Moze uda sie w dzień troche przespac.

    Tempo na forum oszałamiające:-) fajnie ze tyle nas jest.

  21. Dziękuję Wam za wsparcie. Jest lepiej. Przynajmniej goraczki nie mam. Boli mnie caly korpus, mysle ze to takie jakby zakwasy po tym jak mnie telepało wczoraj. Wypilam rano kisiel i bylo ok. Przed chwilą zjadłam kromke z maslem. Bede zyc.
    M wzial dwa dni urlopu zeby mi pomoc. Wczoraj spisal sie bardzo dobrze. Dokonczyl obiad, zajmowal sie malym, gral w planszowki z dziewczynami i posprzatal kuchnie po obiedzie i kolacji. Okazuje sie ze potrafi tylko mu się nie chce na codzien.

    Same super mamy sa na zdjęciach. Dzieciaki tez rewelacyjne.

    Rene czy Filipkowi zeszla wysypka?

  22. Dziewczyny umieram. Przed 15 w ciagu dziesięciu minut dostalam temp 39.4. Pod dwoma koldrami myslalam ze zamarzne. Wzięłam dwa paracetamole i zaczelo puszczac troche. Dobrze ze wszyscy w domu to z malym siedza. Matko żeby przeszlo...

  23. Karo_lina kochana ja się nie gniewam, absolutnie nie. Rozbawilas mnie:-) to co pisalam byloz duuuuzym usmiechem:-)

    Byliśmy na spacerze, Miłosz przespal prawie 2 godz. Wróciliśmy, M przed kompem i pyta co to za ikona dropbox. Mowie ze to moje. Otwarzyl i stwierdzil ze zle zdjęcie wstawilam bo na tym ponoc staro wygladam...heloooł... jak to staro? No dobra poszukam innego.
    Maluszek brudzi pieluche właśnie to mam chwile na posta:-)
    Achaja88 ja tez jestem na etapie organizowania slubu i malego wesela. Dzis bylismy w urzedzie dowiedziec sie co, jak itd. Sale mamy juz upatrzona. Planowalismy robic grilla, ale bedzie jednak bardziej tradycyjnie. Do czerwca jeszcze duzo czasu:-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...