Edyta12345

A to my tydzien przed terminem :-) cały mój świat schowany w brzuszku Hihi

Dodam tylko ze ja mam termin na 21 września :-) a brzuch kwadratowy po dzisiejszej wyprawie na stron manow! I jakos mega nisko.. Wczoraj polozna była w szoku podczas badania jak główka juz nisko wiec moze juz niedługo przytule swoja córeczkę :-)

Ja rownież jeszcze w dwupaku :-) Kochane dziekuje za wsparcie! Jesteście nieocenione jak zwykle. Mój ukochany umilil mi dzisiaj dzien i poszliśmy na finał polski strong manow który pomagał organizować a i nasz dobry kolega brał w nich udział wiec nie mogło nas tam zabraknąć. Nastalam sie tam od 15 do prawie 19 a brzuch kwadratowy! Zmarzłam wiec siedzimy sobie pod kocykiem z ciepła herbatka z miodem :-) moze dzisiejsze wrażenia rusza Zoske i w koncu pojedziemy "sie pruć" haha szwagierka chyba sie oswoiła z moimi nowymi zakupami bo i zmiana o 360 stopni Hihi Kochane mam pytanie juz do mamusiek :-) jak kąpiecie swoje malenstwa w płynie Oilatum tym natłuszczającym co sie wlewa do wanienki to myjcie jeszcze dzieciątka dodatkowo płynem na ręce czy tylko samą wodą chlapiecie? I pózniej smarujecie ciałko tym kremem czy juz starczy? Bo ciagle sie zastanawiam a kazda polozna oczywiście mowi inaczej..

A Wam drogie mamusie gratuluje maluszków! :-) i cholernie zazdroszczę! Oczywiście pozytywnie

Agnieszka82 jest tak samo zielona z zazdrości jak i moje nowe buty bo w kolorze khaki pokaże jak do mnie przyjdą jutro najpóźniej pojutrze :-) poprawia mi troche nastrój.. Banana mój tez ma swoje biznesy i czasem tak mnie to wkurza!!! Ze sobie mysle ze wolałabym zeby poszedł do normalnej pracy na 8h i był w domu a tak siedzę ciagle sama jak palec.. Na samotność kupiliśmy psiaka trzy lata temu. Ale pies pojdzie sie położy i po psie a ja dalej sama. Mieszkanie wysprzątane jak na swieta a ja dalej znudzona codziennością. Jak sie budze to tylko czekam koedy bedzie wieczor.. A to słuchanie ludzi "prędzej sie posrasz jak nie będziesz sie tam darła" itd mnie dobija!!! Wiecie ze cała ciaze tego nie słyszałam tylko teraz na kilka dni przed porodem?! I ciagle telefony i pytania wszystkim dookoła "juz?!" "Kiedy rodzisz?" A skąd ja mam to do cholery wiedzieć kiedy! A juz czekam jak szwagierka bedzie wpadała ze swoimi mądrościami po porodzie.. Ona jest gorzej niz teściowa serio!!! Teściowa niestety nie żyje a ja mam jej następczynie. No po prostu masakra.. Juz mowilam mojemu ze poleci stad z wielkim hukiem i gowno mnie bedzie obchodziło to ze to jego siostra. Nikt nie bedzie mi niczego narzucał! Mam dość naprawde dziewczyny. Niech ta Zośka juz do mnie wychodzi :( miałabym zajęcie i takimi głupotami bym sie nie przejmowała.. :(

Brakuje mi chyba zajęcia. Tęsknie za praca ktora straciłam przez in vitro.. Tęsknie za swoja aktywnością. Zawsze wszedzie było mnie pełno a teraz.. :( zamknięta w złotej klatce. Ahh juz Wam nie marudzę kochane bo Wam uszy zwiędną..

Agnieszka82 zawsze sa z nia przeboje jak kupie sobie cos lepszego. Buciki to moje wymarzone od moze dwóch lat sneakersy Isabel Marant. Udało mi sie je kupic w okazyjnej cenie od dziewczyny wiec kupiłam! Niestety dopiero do mnie idą wiec ani butow ani szwagierki tak na dobra sprawę.. A szwagierka no cóż.. W ciazy przytyła 28kg, brzuch sitko tyle rozstępów, porod jak porod ale pocięta wzdłuż i w szerz na kroczu i dziecko kolki 3 miesiące dzien i noc. Po traumie nie chce drugiego dziecka.. Namawiała mnie na porod naturalny a teraz im blizej tym bardziej mnie dołuje. No co za ... Ahh brak mi słów. Nie chce brzydko mowić.. Wszyscy dookoła mnie po prostu dobijają. Nawet nie mam sie komu wypłakać zeby teoche sobie ulżyć :( żenada. Niech juz ta moja corcia wychodzi to moze w koncu przestane byc sama! :( ciagle tylko ja i mój piesek.. Faceta mam cudownego ale ciagle zalatanego i tyle w temacie

Banana wiem wiem.. Przyzwyczaiłam sie juz do niej ze jest bardzo specyficzna. Mamy super kontakt ale nie moze mieć konkurencji bo jest wtedy z niej niezła zołza. Nie cierpię jej wtedy! Wkurzam sie bo zamiast dostawać wsparcie od najbliższych to tylko słyszę jak sie nacierpie jak bedzie bolało itd! Na poczatku chciałam tylko cesarkę właśnie ze strachu przed porodem.. I Ci co mnie namawiali na porod naturalny to teraz od kilkunastu dni mnie nękają psychicznie! Nie ma innego tematu tylko jaka rzeznia mnie czeka!! Wkurzam sie bo strach mi przeszedł i cieszyłam sie na ten porod a oni mi ta radość odbierają :( wpisują sami we mnie strach! Nie tak miało byc.. Nie dość ze sie obawiam teraz porodu to i z dnia na dzien czekam na niego jak na zbawienie :( jak nie porod to męczą mnie jak bedzie mi ciezko po porodzie.. Mam dość serio :( leżę jeszcze w łożku i zwyczajnie złapałam dola! Niby mam wsparcie od faceta ale ciagle go nie ma ciagle zalatany zabiegany.. Dni szare bure i wieczory coraz dłuższe a ja bez zajęcia zdołowana i wynudzona czekam na ten "straszny" porod.. Aż mi sie plakac chce

Raju dziewczyny ale jestem zła! Aż musze sie Wam pożalić! Myslalam ze mi przejdzie od wczoraj ale budze sie i złość została.. Jadac wczoraj do położnej zostawiliśmy u szwagierki naszego psiaka. Odbierając go wieczorem szwagierka miała ewidentnie dalej focha o zakup moich nowych butow (!) ... Tak tak dziewczyna nie lubi konkurencji. Zostawię to bez komentarza.. Jej maz wypytywał co tam u Zosi u kiedy w koncu wychodzi. Fajna luźna gadka a nagle słyszę od niej z szydzącym śmiechem "no jak juz tak nisko jest to w przyszłym tygodniu jedziesz i sie prujesz! (Hahaha)" ... Prujesz?! Co to znaczy w ogole?! Ja jadę rodzic swoja córeczkę a nie sie pruć! K...a Mac! No po prostu ręce mi opadły :( człowiek jest przed pierwszym porodem i chciałoby sie to jakos normalnie fajnie przeżyć a tu wszyscy dookoła nękają mnie czarnymi opowieściami i tekstami nie na miejscu :( chyba zamknę sie w domu i wyłącze telefon do dnia porodu i niech wszyscy sie ode mnie odwalą brzydko mówiąc!!! :(

Mariia ja tak mam ;-) co kilka dni ostatnio tak mi corcia szaleje przez np pol dnia. Nie dość ze jestem mega wtedy obolała to i zmartwiona ale dzisiaj polozna wytłumaczyła mi ze to przez skurcze braxtona hicksa i ze to normalne. Ze przy TYCH skurczach dziecko bedzie dużo spokojniejsze

My dotarliśmy właśnie do domu po spotkaniu z nasza polozna :-) zbadała mnie i zrobiła krotki zapis ktg. Skurczy nie widać. Podczas badania stwierdziła ze mam tak piekne predyspozycje do porodu ze pojdzie gładko i bardzo szybciutko :-) mowi ze uwielbia rodzic z takimi dziewczynami. Oby! Trzymam ja za słowo Hihi główka jest juz mega nisko i wyczuwalna podczas badania! Rozwarcie na opuszek palca ale szyjka jeszcze taka nieporodowa jak to stwierdziła. Jednak mowi ze szyjka moze sie zmienić z dnia na dzien wiec powiedziała zeby sie nie martwić i cierpliwie czekac bo juz niedługo :-)

Aśka esotiq zdecydowanie! :-) u mnie w h&m te do karmienia jak babcine.. Albo słaby asortyment u mnie w mieście albo po prostu w h&m a w esotiq piekne kobiece i praktyczne przy okazji :-) ja brałam nieusztywniane bo mam za duże piersi na sztywna miseczkę a mimo to pieknie modelują i trzymają piers :-) ja w ogole bardzo lubie bieliznę z esotiq takze polecam

Weronika spokojnie kochana! Nie mysl co by było gdyby! Nic sie nie stało i to najwazniejsze. Powolutku wszystkiego wszystkie sie nauczymy :-) nie stresuj sie bo dziecko wszystko czuje a i po co wpadać w histerie i sie dolowac.. Dla swojego dziecka jestes najlepsza mama na świecie musisz w to uwierzyc ;-) tylko Ty! Kuki no proszę! Gratulacje! Miałyśmy tego samego dnia te same objawy i ja zostałam daleko w lesie a Ty juz tulisz córeczkę! Zazdroszczę :-) odpocznij i pisz szybciutko co i jak! Mnie nadal podbrzusze ciagle boli i krzyż.. Rany dziewczyny czuje sie jakbym miała od kilku dni okres tyle ze ze mnie nie leci! Czy to normalne? Dzisiaj jedziemy spotkać sie z nasza polozna ktora bedzie nam towarzyszyła przy porodzie wiec dopytam bo zaczynam sie troche martwić ze całymi dniami wszystko mnie tak boli i te bole miesiączkowe.. Ma mnie tez zbadać wiec moze cos poradzi albo chociaż wyjaśni :( Juz naprawde chciałabym mieć porod za soba i przestać sie martwić ciążą..

Banana dziekuje kochana :-) tatus właśnie pojechał po małe słodkości bo nic nie mieliśmy w domku.. Cała ciaze odrzucało mnie od słodyczy a teraz na pocieszenie ze moja corcia nie chce skończyć moich męczarni w ciazy pojem sobie troche słodyczy! A co tam! Moze to juz ostatnie moze sie zlituje! Odpoczywaj kochana troszkę wiecej! Jeszcze zdążysz sie napracować :-) narazie ciesz sie macierzyństwem i troszkę odpuść! Nie ma co sie zatracać w "perfekcyjnej pani domu" jeszcze bedziemy miały na to czas :-) teraz chociaż masz wymówkę Hihi pózniej moze ich zabraknąć a i dzieciaczki czym beda starsze tym mniej pozwolą nam odpoczywać wiec korzystajmy a nie róbmy z siebie robotów! Nie dość ze dopiero co płakałyśmy ze jestesmy zmęczone ciaza.. Tzn ja nadal marudzę to za Toba porod i teraz nawał obowiązków! Odpuść! :-)

Ja polecam staniki do karmienia z esotiq :-) kupiłam kilka i nie dość ze sie pieknie prezentują a nie jak babcine reformy to i wygodne bo jeden musiałam przetestować Hihi piekne kobiece i praktyczne wiec czego chcieć wiecej :-)

Catarisa jeszcze sie kulam Hihi obiadek zrobiłam. Popralam ostatnie ubranka dla małej bo przeciez ciagle cos dokupuje i biorę sie troche za sprzątanie to moze cos ruszę :-) mała jakos sie uspokoiła w brzuszku. Juz aż tak nie szaleje.. Czasem sie przekręci i tyle. Mnie ciagle ciśnie jak na kupkę i te plecy bolą wiec moze juz blizej niz dalej ;-)

Kuki jakbym czytała o swoich wczorajszych objawach ale moje ustąpiły u został tylko bol w podbrzuszu i plecach. Trzymam kciuki zeby u Ciebie sie rozwinęło :-)

Polozna. Mam nadzieje ze bedziemy zadowoleni i porod pojdzie w miarę gładko..

U mnie na bólach i skurczach sie skończyło.. W nocy dwa razy sie jeszcze obudziłam z powodu silnego i bolesnego twardnienia brzucha. Myslalam ze moze cos sie zacznie ale nic. Teraz pobolewa podbrzusze i plecy ale to ciągły bol bez skurczy. Rany nie wiem czy to dobrze ze tak ciagle boli.. Catarisa w takim razie Jagódka dzisiaj przestaje byc noworodkiem i awansuje na niemowlę! :-) ależ ten czas leci! A w jakich ubrankach chodzicie? 56 czy juz 62? Emiska spokojnie malenstwo jest w dobrych rękach :-) ja zamierzam rodzic w wojewódzkim. Tam mamy swojego lekarza i wynajęliśmy sobie pol

Dziewczyny czy takie długie twardnienie brzucha jest normalne? Do tego plecy tak bolą ze przestaje to byc znośne.. Mam wrażenie jakby brzuch z tonę ważył i te dwie gule co chwila od popołudnia do tego podbrzusze boli. Nie wiem czy to dobrze a nie chce dzwonić do doktorka i paniki robic bo juz późno.. Wzięłam ciepły długi prysznic ale bez zmian

Czuje sie jakby mój brzuch ważył tonę! A i przy okazji coraz niżej i coraz bardziej boli.. Aż zaczynam sie pocić

kurcze mnie dzisiaj od popołudnia krzyż tez boli mega do tego podbrzusze i strasznie brzuch sie stawia.. Ale mała aktywna. A ja? Ja jestem kompletnie bez sił. Chyba idę sie ogarnąć i spać bo głowa sama mi w dol leci. Chciałam odkurzyć i umyć podłogi ale tylko na odkurzacz starczyło mi sił.. Siedzę i kwicze z bólu

Emiśka81 kochana do Olsztyna? Moze do wojewódzkiego? Zamierzam tam rodzic. A Ty gdzie jestes?? Pocieszę Cie ze w wojewódzkim sa naprawde dobrzy fachowcy i maluszek bedzie w dobrych rękach

Banana tak tak chodziło mi o lillou la millou to kocyki i inne bajery haha za dużo zakupów! I w głowie sie miesza A bransoletka obłędna!!! Musze zamówić córci ❤️ Zwariowałam dziewczyny a co dopiero bedzie jak sie urodzi... Właśnie zamówiłam do naszej fury piekny zimowy śpiworek z elodie mam ten kocyk i ślicznie sie prezentuje przy wózku takze od razu zamówiłam śpiworek :-)

Rany dziewczyny wiecie co?? Mam nadzieje ze nasze forum bedzie istniało nawet jak juz wszystkie urodzimy i sie ogarniemy z maluszkami! Ze zawsze bedziemy dla siebie wsparciem :-) juz tyle miesięcy nas łączy! Prawie rok! mam nadzieje ze nie ostatni i ze zawsze bede mogła tu wpaść i sie poradzić co do kikuta a pózniej juz nawet co do nocniczka obyśmy przetrwały! :-)