
kinia85
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kinia85
-
Rusanka będzie dobrze, trzymamy kciuki. Jesteś pod dobra opieka. Beciunia rzeczywiście nic się nie odzywa. Daj znak że żyjesz, i co tam u Ancymonkow.
-
Ja też już najmniejsze rozmiary mam poprasowane. Jeszcze pieluszki zostały flanelki i tetra. Też mam zamiar w torebki komplety popracować, kosmetyki mini też już mam tylko zapakować do torby. Położna u nas mówiła żeby wziąć 2 torby, jedna dla siebie druga dla bobasa. Prosiła też żeby 2 komplety ubranek dla dziecia wziąć bo w szpitalu może akurat tego rozmiaru brakować, ale w zasadzie to ubranka szpitalne sa.
-
Gosia na zajęciach przynajmniej naprawdę super i widać że lubi to co robi. Ja termin mam trochę wcześniej bo 6/9.05 więc chyba się nie spotkamy na porodówce. Za tydz umowie się właśnie z położna i ma mnie zbadać i powie kiedy godzina 0. Oby wszystko poszło szybko sprawnie i wszystko oki było z dzidzi i z nami. Pozdrawiam
-
Może chodziliśmy razem na zajęcia :-). Fajnie byłoby trafić na położna która prowadziła szkole rodzenia Gosia. Byłabym spokojniejsza.
-
Halinka ty na Staszica rodzisz? Bo nie pamiętam która. Ja też tam rodze i chodzę do szkoły rodzenia Gravimed. Ze szkoły jestem zadowolona, położna fajna. Tylko czy w szpitalu też takie fajne będą?
-
Dzień dobry Dziewczynki U nas noc w miarę spokojna. O 5 pobudka na siusiu i do 8 pospalam jeszcze. Pogoda w miarę. Od jutra zaczynam pić malinki, po tyg mam zadzwonić do położnej i umówimy się to mnie zbada. Do lekarza w poniedziałek, ciekawa jestem co powie i na kiedy kolejna wizyta. Martin fryz super . Miłego dzionka dziewczyny.
-
Karinka to na pewno czop. Aby patrzeć jak będziesz na porodowke jechała. Ja mam termin 6/9.05. a od niedzieli skurcze przepowiadajace. Zobaczymy co będzie może tak że Majówka na porodówce. Dobranoc kochane
-
Wreszcie nadrobiłam. Z rana wybrałam się na wyniki. Później zaszłam do pracy. Zasiedxialam się chyba z 2 godz.herbatka ciasteczko. Później po mieście poszarzowalam. przyjechałam do domu na południe. Miałam pracować ale weny nie ma więc przełożone na jutro. Przyszła mi paczka z pieluszki flanelki i tetra,kompres z pestek wisni i parę innych rzeczy. A i sukienka przyszła. Powiem Wam że mi się podoba i chyba w niej pójdę na wesele w sobotę. Przymierze jeszcze i co powie mąż ślę myślę że mu się spodoba. Czekam jeszcze na paczkę z gemini-ostatnia. Teraz został aby materacy i jesteśmy gotowi. Jutro upiore pieluszki i mogę pakować torbę do szpitala. Fajnie ze pisalyscie jak wygląda gbs bo ja w poniedziałek idę do lekarza na wizytę i ma mi pobrać. Będę chociaż wiedziała jak to wygląda. A posiew z moczu zrobiłam dodatkowo dla własnej spokojnosci. Zobaczymy co wyjdzie, oby nic.zobaczymy co powie lekarz po badaniu, ostatnio Szyjka w porządku. A teraz może być już różnie. Joasiu jeszcze ode mnie gratulacje i uściski dla Ciebie i Marcelina. wracacie szybko do domu. Maratonka trochę na luz, bo wszystko się może zdarzyć. Mapa Ty tak samo. Ja chciałabym dorwać do końcówki kwietnia. Zobaczymy. Co do mebli to my też czekamy na kuchnię. Ma być na koniec kwietnia a czy będzie? Witam nowe majówki. Miłego wieczoru kobietki.
-
Aj dziewczyny jeszcze chciałam Was się poradzić czy zrobić sobie jeszcze dodatkowo posiew. Jutro idę na badania krew i siusiu z osadę tak skierowanie lekarz wypisal. W styczniu miałam e coli w moczu i miałam antybiotyk. I nie wiem czy jutro nie zrobić jeszcze dodatkowo tego posiew tak żeby być spokojnym. W poniedziałek mam wizytę i lekarz ma mi pobrać wymaz na Gbs. Nie wiem czy nie trochę późno. Powiedział że na tej wizycie będzie bardziej wiarygodny, na poprzedniej byłam 3 tyg temu i stwierdził że za wcześnie. Mam nadzieję że Tymek jeszcze posiedzi troszkę w brzuszku. Dzisiaj w nocy od 3 do 6 nie spalam nie mogłam,dopiero koło 6 usnęłam i do 9 pospalam. Oj rozpisałem się i mecze Wam ucho. Idę coś robić bo jakoś mało produktywny ten dzień.
-
Pytałam też o czopki Eva/qu czy przed porodem zamiast lewatywy. Powiedziała że nie. Dopiero wszpitalu położna lewatywe zrobi, bo samemu można bardziej zaszkodzić niż pomoc.więc ja dopiero w szpitalu poproszę o lewatywe. A jeżeli o poród to na Staszica w Lublinie jest pierwsze piłka, później prysznic,gaz,na końcu z.o.o. Powiem wam że zaczynam być trochę podekscytowana tym wszystkim. A jak się zacznie to pewnie wszystko że szkoły rodzenia zapomnę i nie będę wiedziała co robić.
-
Przepis na maliny od położnej: 3 tyg przed terminem zaczynamy pić. W trakcie posiłku wiesiolku np oeparol 3x1. 1litr wody zimnej, 6 łyżek stołowych malin.gotujemy, od momentu zagotowania 10 min gotujemy na małym ogniu. Odstawić pod przykryciem na 10 min.odcedzić. Pić 3x1szklanka po posiłku. Ostatnią do godz 17. Malina jest troche moczopędna. Ja zaczynam w niedzielę. Skurcze przepowiadajace wieczorkiem od niedzieli się zaczęły, więc góra 3 tyg mi zostało. Teraz czekamy na opadniecie brzuszka i czop.
-
Hanka05 jeszcze nie malowana ale chyba farba wodna, jutro poczytam na necie I zapytam w sklepie, to też może jutro zakupie. I będziemy malować.
-
-
Hej dziewczynki Byliśmy na szkołę rodzenia a później w Tesco. Jest promocja na pampersy z kartą clubcard rozmiar 2 148 szt za 73.00 wydaje mi się że tanio wzięłam 2 paczki. I przy kasie były kubeczki z milki z pisakiem po 1.99. No i wzięłam sobie 2. A mój mąż na to po co ci te kubki. Jak mnie zdenerwował. Nie odzywam się do niego. O 4.00 zł się chapal. A ja od soboty mam pić Malinke, mam wesele więc zacznę od niedzieli. A od niedzieli wieczorem twardzieli mi brzuszek tak górą. Położna powiedziała że to są już skurcze przepowiadajace. Jutro będę się z nią widziała, poproszę żeby mnie zbadala, to powie mi za ile mogę rodzic. Zostało mi jeszcze parę rzeczy do kupienia więc Tymek musi jeszcze trochę posiedzieć w brzuszku. Jutro napisze jak kazała pić malinki, bo jestem tak wkurzona że nie chce mi się iść po notatki. Dobranoc Kochane.
-
Kurcze mąż do pracy pojechał a ja siusiu i nie mogę usnac. Też jestem ciekawa ci z Joasia, no i Kokosowa się nie odzywa może już po. No nic czekamy na relacje. Spróbuję jeszcze usnac.
-
Ewek89 ja we wczesnej fazie reagowałam więc tylko maść i nic nie wciskając. Jak już czułam że lepiej z nimi to tak jeszcze 2 tyg stosowałam maść no i niby teraz spokój. Boję się że przy porodzie znów się odezwą i zostaną na dłużej, oby nie bo nie "zniese" chyba tego. Ja wózek mam Quinny 3w1. Już wyświetlony czeka na lokatora. Łóżeczko jeszcze musze skręcić i materac zamówić, myślę że w tym tyg to zrobię. Mam jeszcze taki kojec drewniany fajny po siostrzencu, tylko muszę go odświeżyć i pomalować. Kojec będę miała w salonie. Joasiu rozwieraj się. Czekamy na wieści. Mykam spac. Miłego spiuszka Kochane.
-
Patka wygotujesz i wypierzesz. Tel wie lepiej.:-)
-
Hej dziewczynki u mnie pogoda też się pogorszyła padało i wiało teraz trochę słońce wygląda ale chłodno. Ja z rana w mieście byłam, a teraz leniuchuje. Z liśćmi maliny jutro będę wiedziała dokładny przepis.Położna w tamtym tyg miała nam dać ale stwierdziła że za wcześnie i jutro ma nam dać i wspominała też o wiesiolku np oeparol. Zobaczymy co jutro powie. A jak pytałam w tamtym tyg o masaż krocza to nie kazała na razie może jutro powie żeby masować. Ale mój mąż ostatnio mówił że może nie robić tego masażu a ona się zaśmiał. Ale jak powie żeby robić to będziemy robić oby nie trzeba było nacinac, bo tego boję się najbardziej no i jeszcze ze hemoroidy się zrobią. Troszkę mi dokucza stosowałam maść posterisan przez 3 tyg tak asekuracyjnie i na razie spokój oby nie wróciły. Dziewczynki Brzuszki słodziutkie. Patka a z tymi ciuszki spróbuj może na ciuszki, takie ładne są, wykonujesz, wybierzesz i będą Oki. Ja dzisiaj zakupiłam właśnie na ciuszku koszule rozpinana. Miała być do porodu ale taka ładna że nie wiem czy nie zapoluje jeszcze a ta przeznacze do karmienia.
-
http://mala-rzecz-a-cieszy.blogspot.com/2015/04/porod-w-szpitalu-im-swietej-rodziny-w.html?m=1 Dziewczynki z Poznania, coś dla Was jeżeli jeszcze nie podjelyscie decyzji gdzie rodzic, może pomoże.
-
Hej dziewczynki Zielona ja też już z tydz mam zapchany nie. Jako tako kataru nie mam tylko takie uczucie zatkało nosa. Nebulizowalam się parę dni może ciut lepiej, ale całkowicie nie przeszło. Myślę że to ciążowy kabaret albo alergicznych w końcu wiosna i wszystko pyli. Niby wcześniej nigdy z alergia problemów nie mogę miałam no ale. Miłego dzionka.
-
http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-z-zamkiem-do-karmienia-l-i4818902022.html Tu jest nawet taka sukienka w miarę zerknijcie sobie może wam się spodoba
-
Rzeczywiście dzisiaj zastój na forum. Chyba wszystkie brzuchatki wybrały się na spacerku.B-)
-
Emilia1984 dzięki popatrzę.
-
Aneczka83 chętnie obejrzę fotki tej sukienki mój mail kingak1985@o2.pl. Jak możesz napisz mi wymiary w cm w biuście, talii,biodrach i długość. Ale obawiam się że rozmiar S może być za mały. Przed ciąża nie należałam do "patyczakow ", bez obrazy dziewczynki.
-
Witam mamuśki, Joasia 21 powodzenia oby było szybko i Leciutko. Daj znać jak będzie po. Kokosowa coś się nie odzywa, może już rozpakowana. Widzę że niektóre już zwiastuny porodu mają. Ja jak narazie jeszcze nic nie zauważyłam. A termin mam na 9.05 z om a z usg 6.05. Nie pisałam Wam chyba o Julku szwagierki. W tym tyg w czwartek chyba już wyjdzie ze szpitala. Już w zwykłym łóżeczku leży i jest dobrze. Byłam wczoraj na panienskim, powiedziałam do północy i do domku. Było fajnie, a za tydz wesele tylko kiecke muszę jakąś kupić. Miłego dzionka kobietki.