Skocz do zawartości
Forum

moni27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez moni27

  1. Karolcia współczuję... wiem jak to jest stracić dziecko - ja urodzilam martwego synka w 40 tc. Niestety też Go nie widziałam... nie pozwolono mi. Teraz musisz zadbać o siebie ... Dla Aniołka
  2. Nietoperek84KoliberekNietoperek84 Może być może to Ty mu je podnosisz hihihi ;) Proponuje jakąś yoge lub cos . Nooo...my taką yogę ćwiczymy, ze ja później oddychać nie mogę ze zmęczenia... Koliberku a czy na pewno piszesz o yodze?!? Bo mi od razu co innego na myśl przyszlo ;))) Ciao :* Mi też Głodnemu chleb na myśli:)
  3. Nietoperek84Dobra,wpadlam, narobilam zamieszania i uciekam ;) Jeszcze raz życzę Panią milego wieczorku! Słodkich snów:) Otkadobry wiecier Młode damy Cześć:)
  4. Nietoperek84Dokladnie tak.Ale generalnie chodzi o to,ze aspirynę moznaby dostać tez w mniejszej dawce. Ta która Ty bierzesz stosuje się glownie u pacjentów kardiologicznych. Po zawalach powinno się ja brać przewlekle, na rozrzedzenie krwi to co juz napisalas. Dziala tez ochronnie na ścianki naczyń krwionośnych lekko je rozszerzając,ale nie na tyle żeby mieć wplyw na zmianę ciśnienia krwi. Dobra koncze się wymadrzac,przepraszam :/ może źle się zrozumiałyśmy, a tak naprawdę obie pisałyśmy o tym samym... Cały czas porównywałam mój acard do aspiryny na przeziębienie, dlatego też mówiłam o mniejszej dawce... I wcale nie uważam że się wymądrzasz:)
  5. KoliberekA wiecie może jak bezpiecznie można zbić ciśnienie? Mamy ostatnio sporo stresu w firmie i mój M. miewał wysokie, a do lekarza baaaaardzo ciężko Go wyrzucić... gdzies czytalam, że herbatka z hibiskusa, ograniczenie soli, ruch, potas obniża ciśnienie
  6. Nietoperek84moni27Nietoperek84Moni tutaj jesteś w będzie,jeśli chodzi o Acard.To dokladnie kwas acetylosalicylowy - to samo co każda inna aspiryna Bayera,Polokard czy Profikar - który jakiś czas temu sama promowalam. Ulenko raczej nie powinnas sama decydować o tym czy masz go brać czy nie. Mimo ze są to leki OTC - patrze bez recepty nie są to pastylki na zgage. I szczególnie biorąc pod uwagę fakt,ze chcesz się starać o dz idzie powinna to skonsultować z lekarzem :) No,w końcu ja moglam zablysnac ;)) Moja dzialka- kardiologia ;) Trochę mnie zdziwiło to co napisalaś. wiele razy słyszałam,również od mojego lekarza, ze acard to aspiryna ale w mniejszej dawce. Zreszta sprawdzalam skład leku (bo mam jedno i drugie) i mam tak na opakowaniach Aspirin Skład:1 tabl. zawiera 500 mg kwasu acetylosalicylowego. Skład Acard: Jedna tabletka dojelitowa zawiera 75 mg kwasu acetylosalicylowego Zreszta gdyby to było to samo to lekarz kazałby mi brać zwykła aspirynę Aspiryna - patrz potocznie kwas acetylosalicylowy. Acard,Polocard,Proficar,Aspiryna Bayera to to samo. Masz po prostu mniejsza dawkę substancji czynnej. Dawki dostępne w OPK 75mg,150mg i 500mg- ta jest na przeziębienie. Co jak co,ale uwierz ze tutaj racje mam. Wiem,malo skromnie to za brzmi,ale promuje leki kardiologiczne od prawie 4 lat i aspirynę znam na wylot. Acard to TYLKO nazwa handlowa danej firmę my. Jakbys porposila Panią amwaptece o ASPIRYNE wymienila by 100 nazw a i tak byloby to samo. Czyli tak jak mówiłam acard to aspiryna tylko w najsłabszej dawce na 1 tabletkę. Ja akurat biorę 75 mg.
  7. KoliberekMam pytanie do zorientowanych: czy Acard obniża ciśnienie? U mnie nic nie zmienił. ciśnienie mialam i mam w normie
  8. Nietoperek84moni27Ulala1986Taaak? Bo wlasnie kolezanka dostala profilaktyczne bo była w pl na początku. Potem kazali jej przyjmować aspiryne z racji wieku- bo juz 43 lata kobitka miała. A czy acard moze za bardzo rozrzedzic? Uleńko napewno jest bez recepty, ja biorę:) Tylko ja mam problemy z krzepliwością... Napewno jest słabszy niż zwykla aspiryna. Napewno rozrzedza krew , bo zawsze jak mialam pobieraną krew to po chwili już nie leciał. A po acardzie dłuższą chwilę musiałam poczekać, żeby przestała mi lecieć... Moni tutaj jesteś w będzie,jeśli chodzi o Acard.To dokladnie kwas acetylosalicylowy - to samo co każda inna aspiryna Bayera,Polokard czy Profikar - który jakiś czas temu sama promowalam. Ulenko raczej nie powinnas sama decydować o tym czy masz go brać czy nie. Mimo ze są to leki OTC - patrze bez recepty nie są to pastylki na zgage. I szczególnie biorąc pod uwagę fakt,ze chcesz się starać o dz idzie powinna to skonsultować z lekarzem :) No,w końcu ja moglam zablysnac ;)) Moja dzialka- kardiologia ;) Trochę mnie zdziwiło to co napisalaś. wiele razy słyszałam,również od mojego lekarza, ze acard to aspiryna ale w mniejszej dawce. Zreszta sprawdzalam skład leku (bo mam jedno i drugie) i mam tak na opakowaniach: Aspirin Skład:1 tabl. zawiera 500 mg kwasu acetylosalicylowego. Skład Acard: Jedna tabletka dojelitowa zawiera 75 mg kwasu acetylosalicylowego Zreszta gdyby to było9 to samo to lekarz kazałby mi brać zwykła aspirynę
  9. Ulala1986moni27Ulala1986 No leci y na tydzień jak zwykle. Nawet jak zafasolkuje to i tak Polsce bo przyjemniej w pl bede miała usg a nie bede musiała czekać do 12 tygodnia...lekarz na pewno wtedy przepisze jakieś wspomagacze luteine czy podobne, doradzi i uspokoi. Latać mozna bo to za małe zeby ciśnienie oddzialywalo- tak mi lekarz w pl mówił...ze gorzej jak juz dziecko duże wyleczy moze odczuwać. A zawsze moze acard przepisać o tutaj nie dostanę nic!Ojojo alficzku szykujemy sie torba czeka przy drzwiach? Ula acard jest bez recepty:) Alfa już blisko.... super:) Taaak? Bo wlasnie kolezanka dostala profilaktyczne bo była w pl na początku. Potem kazali jej przyjmować aspiryne z racji wieku- bo juz 43 lata kobitka miała. A czy acard moze za bardzo rozrzedzic? Uleńko napewno jest bez recepty, ja biorę:) Tylko ja mam problemy z krzepliwością... Napewno jest słabszy niż zwykla aspiryna. Napewno rozrzedza krew , bo zawsze jak mialam pobieraną krew to po chwili już nie leciał. A po acardzie dłuższą chwilę musiałam poczekać, żeby przestała mi lecieć...
  10. Uleńko jak udostępnisz cykl to Ci moge pomóc w rozszyfrowaniu.. (pod wykresem jest taka opcja)
  11. Ulala1986Oppsy wiesz chyba sobie je zakupie bo te co mam to mi zawsze pokazują kreskę tylko albo jest blade albo ciemna. I jeszcze temp bede mierzyć dla pewności Moni ty jako doświadczona w mierzeniu jaki duzy jest wzrost temp na owu? Czy powoli wzrasta czy nagle? YvoneHej Ulcia:) no właśnie moje testy owu tez pokazują często 2 krechę, bladziutką, ale pokazują. czekam na wyraźną. jak na razie nic. choć śluz zrobił się rozciągliwy, szyjka wysoko , bo jej dotknąć nawet nie mogę, tempka nadal niska. w ogóle cały czas mam niską temperaturę. ale może taki mój urok;) no a mój m wczoraj sfochował i działania zawieszone.. ech. głupi facet:/jak nie przeprosi dziś i się nie odbrazi to można kolejny cykl na straty spisać..:( Yvone ja bym się obraziła i poszła sobie. Nie daj się W 14 dniu cyklu szyjka wysoko, tempka Ci spadła, teraz zaczyna rosnąć... To może oznaczać juz owulację... Zobaczymy za kilka dni Ulala1986Hej Yvone Dlatego chyba ja zmienie testy na te lepsiejsze żebym na 100% wiedziała co i jak. No niby ta 2 krecha ciemnieje ale zauważyłam ze bardzo czesto jak wypije wiecej to juz inaczej krecha wygląda Oj kochana faceci czasami maja gorsze humory niż baby.....jak masz p Racje to pewno przyjdzie sam Ula gdzies wyczytalam, że nie powinno się pić w ciągu godz przed testowaniem siuśków... Bo jak sa rozrzedzone to i hormonu mniej... A co do temperatury możesz to zobaczyc na moich poprzednich wykresach, ale u mnie mniej więcej jest temperatura 36,3- 36,6, później w dzień owulacji spada np do 36,2 i zaczyna gwałtownie rosnąć , skok musi być o minimum 0,2 stopnia. U mnie ostatnio bylo z 36,2 na 36,6 i rosła dalej...
  12. Ulala1986Nietoperek84Ooooo superowo :) A na jak dlugo przylatujesz??Ja tam mimo wszystko 3mam kciuki żebyś do tego czasu byla zafasolkowana Najwyżej poplyniesz na kasę ;) No leci y na tydzień jak zwykle. Nawet jak zafasolkuje to i tak Polsce bo przyjemniej w pl bede miała usg a nie bede musiała czekać do 12 tygodnia...lekarz na pewno wtedy przepisze jakieś wspomagacze luteine czy podobne, doradzi i uspokoi. Latać mozna bo to za małe zeby ciśnienie oddzialywalo- tak mi lekarz w pl mówił...ze gorzej jak juz dziecko duże wyleczy moze odczuwać. A zawsze moze acard przepisać o tutaj nie dostanę nic!_Alfa_Młoda mi przy miednicy się rozpycha, to chyba coś o czym ktoś pisał, Koliberek chyba... Ojojo alficzku szykujemy sie torba czeka przy drzwiach? Ula acard jest bez recepty:) Alfa już blisko.... super:)
  13. Oopsy DaisyAnanasa pożeram Smacznego:) Ja własnie zjadłam bialy serek z truskawkami:) Uciekam kochane do mężusia Słodkich snów
  14. Otkaa to możliwe ostatnio rzadko zaglądałam na fora swoje a na tamten wątek to wogole a masz może linka do NIego? http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/5825-mamy-aniolkow-i-nie-tylko-z-nadzieja-na-szczescie-poczekalnia.html Tak, ale już tam nikt nie pisze:(
  15. Otkanie wiem nie pamiętam Pytam, bo ja po stracie synka pisałam i mam Cię w znajomych:)
  16. Otkadziewczynki wiem jedno BYŁY, SĄ i BĘDĄ nasze dzieci z nami... a czas nie leczy ran poprostu my przyzwyczajamy się do bólu !! Też tak uważam... Otka pisałas kiedyś na "mamach Aniolków"?
  17. OtkaMonia to nie prosta decyzja i wiele moralnych dylematów :( ja też nie pytam już dlaczego? jak mam dzień taki jak dziś to gadam ze swoimi dziećmi pytam czy to chłopcy czy dziewczynki a może pareczka, czy dotarły do nieba, vakie mają oczęta Ja też tak mam
  18. Ja tego słuchałam i płakałam https://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec https://www.youtube.com/watch?v=XUSfE6bRy6c
  19. Wiecie co? Ja juz przestałam pytać dlaczego... Stwierdziłam, że nic w naszym życiu nie dzieje się bez przyczyny i każdy "dostaje" tyle ile jest w stanie znieść... A odpowiedzi i tak nie uzyskam Pierwszą figurke Aniołka dostałam, kiedy byłam w 9 miesiącu ciąży, na urodziny 3 tygodnie przed odejściem Kubusia... Do dzis ją mam. Jest to dla mnie symbol. Napewno nie kupiłabym nikomu anioła w prezencie. Czasem kupuję ale to Kubusiowi na cmentarz Dziewczyny doświadczył nas los... Otka powodzenia na wizycie i odwagi w podejmowaniu trj trudnej decyzji
  20. Oopsy DaisyKoliberekno i owulka jest, więc do pełni szczęścia brakuje tylko garści robaczków Trzymam kciuki, żeby się udało - wszystko, szczęśliwie i do końca Kochana zaczynamy od kwietnia, za parę dni lecę do PL i bała bym się że fasolinka mogła by znieść źle lot, poza tym wolę żeby od samego początku lekarz miał mnie na oku :) moni27Oopsy DaisyMoni ja po 3 poronieniach zostałam skierowana do kliniki poronień.Miałam robione wszystkie badania łącznie z całą genetyką. Wszystko było książkowo prócz...tarczycy.Niedoczynność . Teraz jestem pod stałą obserwacją endokrynologa , jeśli zajdę w ciążę od początku jestem pod opieką kliniki poronień. Po ostatnim 3 poronieniu upadłam psychicznie i długo nie mogłam się podnieść . Z pomocą to się udało.Dojrzałam do decyzji by od kwietnia zacząć znowu się starać o dziecko. Monitoring robiłam by zerknąć jak u mnie z owulką jest :)Super, że jest ok... Czyli poronienia wynikały z niedoczynności? Znam ten ból... Tez długo się podnosiłam... czasami sie zastanawiam, czy juz całkiem mi sie udało podnieść... choć minęły 4 lata nie raz zdarza mi sie popłakać Tak..wszystko przez niedoczynność. Monia jasne że mam dni że ryczę i myślę codziennie o moich niuniach , nigdy z pamięci , ani z serca ich nie wymażę - to część mnie Naszych Aniołeczków nie da się zapomnieć... Ja tam czuje, ze moj synek jest przy mnie... Teraz ważne, że mamy nadzieję i szansę na dziecie, które to z nami zostanie
  21. Oopsy DaisyMoni ja po 3 poronieniach zostałam skierowana do kliniki poronień.Miałam robione wszystkie badania łącznie z całą genetyką. Wszystko było książkowo prócz...tarczycy.Niedoczynność . Teraz jestem pod stałą obserwacją endokrynologa , jeśli zajdę w ciążę od początku jestem pod opieką kliniki poronień. Po ostatnim 3 poronieniu upadłam psychicznie i długo nie mogłam się podnieść . Z pomocą to się udało.Dojrzałam do decyzji by od kwietnia zacząć znowu się starać o dziecko. Monitoring robiłam by zerknąć jak u mnie z owulką jest :) Super, że jest ok... Czyli poronienia wynikały z niedoczynności? Znam ten ból... Tez długo się podnosiłam... czasami sie zastanawiam, czy juz całkiem mi sie udało podnieść... choć minęły 4 lata nie raz zdarza mi sie popłakać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...