anmiodzik

Mi pepek wystaje od początku.. chyba naciagniety po poprzedniej ciąży.. natomiast e poprzedniej wywalilo mi go dopiero pod sam koniec... ale miałam brzuch jak na bliźniaki.. jak znajdę zdj, to wrzuce (ku przestrodze Hehe.. byście sie cieszyły małymi brzuszkami, bo potem ciężko sie zrzuca te wielkie!) ...na zdj miesiąc przed porodem!

http://allegro.pl/sliczne-pielucho-ceratka-flanela-50-60-prod-polski-i4507530872.html?no-rwd=1#tabsContent To link do przykladowych ceratek.. na allegro jest tego dużo pod nazwą PIELUCHOCERATKA

I jeszcze zakryty... Jest duży.. a gdzie tam do końca!

Gabi.. cieszę sie, ze podzialalo. Każdy ma swoje sprawdzone strategie i nie ma co negować.. grunt, ze działa! ja uzywalam przeeijaka na lozeczko i teraz nie bedzie inaczej. W zupełności wystarcza. Bralam go nieraz na pralkę do łazienki, żeby po kapaniu Natalke na nim położyć i tam odprawić wieczorne rytuały.. a samo przewijanie często odbywało sie na łóżku, tapczanie, fotelu.. gdziekolwiek było pod ręką i wygodnie i tutaj sprawdzały sie świetnie pieluszki flanelowe.. a najlepsze były takie flanelowe z ceratka z drugiej strony - polecam, by zakupić choć dwie na zmiane. Same flanelowe pieluszki dobrze sprawdzały sie jako kocyk podczas spacerów lub dziennych drzemek latem... Bo Natalka to czerwcowa dziewczyna. No i zawsze miałam ze sobą jak do kogoś jechalam by podłożyć pod córeczkę, kiedy ją kladlam na "obcej" sofie.. obowiązkowo też na wizytach lekarskich, na przewijak w poradni. A tetrowe.. 10 to mało! Przydają sie, jak dzidzius pije z piersi, by podłożyć, przetrzec, nałożyć przez ramię, gdy trzymamy dziecko do odbijania.. a juz na pewno innej osobie gdy bierze maluszka do odbijania by jej po 1 nie ulało, a po 2 by dzidzius nie stykal sie buzką z ubraniem innej osoby.. W praktyce więcej przykładów do zastosowania pieluszek sie znajdzie... A gdy małych wyrośnie, tetra super sprawdza sie jako szmata do mycia :P moja mama uwielbia nimi myć okna.. ja używam do podłogi w łazience ..a jedną czysciutką mam do gotowania klusek na parze Hehe Sory za pisownię.. raz są polskie znaki, raz nie.. tak jak sobie słownik w telefonie zazyczy :/ Jeszcze spróbuje dodać zdj... Dzisiejsze:

Dziekuje dziewczyny za uznanie i mile slowa ;) rzeczywiscie kocham to' co robie.. a teraz wlasnie siedze nad kolejnym portretem na rocznice slubu dla pewnego malzenstwa. Wczoraj malowalam aniola na drewnie.. kiedy urodzi sie drugi dzidzius, znowu bede miala przerwe w tego rodzaju odskoczni od codziennosci.

Dajecie czadu z ilością postow dzisiaj.. w ogole przez parę dni nie mogę sie zabrać do pisania. Wróciłam ze szpitala w tamtym tygodniu i od razu zjechała sie rodzinka mojego M. ...siostra z przyszłym szwagrem przyjechali ze stolicy na kilka dni.. a ze tacy jacyś mało pomocni w codziennych obowiązkach sie okazali.. to gonilam nie dość ze wokół nas i córeczki, to jeszcze wszystko za nich robiłam. Szczerze, meczylo mnie to bardzo, ale syfu w domu nie lubię mieć, a i jakąś gościną wypada sie wykazać.. szkoda tylko, ze nic a nic nie pomogli, bo wieczorami odczuwalam skutki "starania sie" ..w postaci bolacych pleców i ciagnacego brzucha. Od poniedziałku natomiast odpoczywam... I gdzieś między codziennymi obowiązkami zajmuje sie swoim hobby - teraz przez facebook możecie zobaczyć co porabiam w wolnych chwilach.. albo tutaj: http://www.anmiodzik.blogspot.com przy okazji.. fajnie ze grupa na fejsie jest i też jestem za zmiana nazwy ;) czeska no to psikus.. mój M. Cały czas nieśmiało liczy na taką niespodzianke ;) !!

Justys..a żebyś wiedziała, ze jest tu taki jeden doktorek, przy którym kolana miękną i serce mocniej bije.. Hehe on sam zawsze ma rumience na Twarzy. Młodziutki taki, chyba ledwo po studiach i stażu :) Właśnie czekam na obchod.. miałam dziś pierwsze ktg w tej ciąży, wyszło idealnie na szczęście. koolin - dużo sily Ci życzę!

Kolejne kroplowki z glukoza i jutro mają mnie wypuscic, jeśli usg bedzie ok. Ale mam tu cudne sny (erotyczne) w szpitalu.. Haha to może po tej glukozie ;) aż chce się do domu ;) Ciekawa jestem czy ja też po glukozie przybieram na wadze? Elleves -ja korzystałam z tej książki przy Natalce.. nieraz sie przydała. Mogę śmiało polecić! Miłego dnia mamusie!!

Żywiec zdrój to bardzo dobra woda.. chyba mojej kranowy nie pilas :P Hehe... A tak serio podobno rzeczywiście lepiej pić zrodlana lub nisko mineralizowana w ciąży. Ja pije Żywca na zmianę z Nestle Aquarell i Naleczowianke.

Dzięki.. no właśnie mój brzuch jest dosyć spory.. bo ja sama drobną jestem. A od corci podali jedynie wymiary usg bez wagi. No nic, kazali sie nie martwić to sie nie martwię.. Oosaa... Strasznie drogie te Twoje wizyty lekarskie!! Ja w pierwszej ciąży placilam 90zl za prywatną wizytę z usg oczywiście i za każdym razem zdjęcia drukowane.. a teraz chodzę na NFZ i nie mogę narzekać.. naprawdę mam dobra opiekę i wszystkie skierowania za darmo ( w końcu płace w pracy składki) a wizyty mam co 2 tyg i za każdym razem usg. Zaoszczędzone pieniądze naprawdę mam na co wydawać.

IgaJula nie wiem ile waży.. bo mi nie powiedzieli. Wymiary główki, obwodu i kości udowej odpowiadają 23 i 24 tyg ciąży. Ale wg lekarzy to sie mieści w granicach normy.. tymbardziej ze na obu prenatalnych dziecko wychodziło o tydzien mniejsze niż z terminu OM. No widzisz... Ale mimo to dostaję tą glukoze skoro juz tu leze.. a wielkość brzucha cały czas mam porównywalny do Oosyy

Hej mamusie :) troszkę mnie tu nie było, ale czytałam wszystko. Wróciliśmy przedwczoraj w nocy z wakacji w górach.. zwiedzilismy Krynice, Piwniczna, Łomnice i trochę pochodzilismy po łagodnych szlakach. Jadlam sporo i bałam sie ze moja wagą bedzie juz bardzo na plusie.. tymczasem od dwóch tyg nie przybylo mi ani grama.. Coreczce niestety też nie.. i od wczoraj leze w szpitalu na kroplowkach z glukoza, żeby dzidzia podrosla. Wg lekarzy mieści sie w normach tylko jest drobna.. jak bedzie dobrze w czwartek to wyjdziemy do domu... Oby!! Również polecam Władysławowo... Świnoujście też.. aż bym jeszcze pojechała :)

Hej mamusie :) zaglądam tu ostatnio o wieczorowych porach.. a tu tyyyle do czytania! Od jutra nie będzie mnie przez tydzień.. stracę kontakt ze światem, bo jedziemy w góry odpocząć z córciami :)... a tam internet to nieznane zjawisko :P Ile dam radę to wykorzystam operatora, bo jakiś transfer na szczęście mam w pakiecie za free. Asiu - nie przejmuj się tymi ruchami w samym dole macicy - sama miałam tak bardzo długo, bo mała ułożona była pośladkowo i kopała mnie dokładnie tak jak opisujesz.. a nieraz waliła po pęcherzu. Łożysko też mam z przodu, więc czuję ruchy tylko poniżej niego (czyli bardzo nisko) ....albo tak jak teraz - od 3 dni - bardzo wysoko - widocznie mała się już odwróciła. Wrzuć na luz i dopoki nic Cię nie boli, nie masz regularnych skurczy, to się nie martw. Pogadaj z dzidzią, może się odwróci ;) dużo optymizmu życzę!! osa - ja Twoją wiedzę uważam za wielką zaletę, więc uwagi anonimowej wzięłabym za komplement .. biedna, może chciałaby się Ciebie poradzić, a nie wie jak Cię podejść :P haha

justys - dużo optymizmu i rośnijcie w tym szpitalu!! Będzie dobrze.. moja kuzynka z tego samego powodu leży teraz w szpitalu i bierze zastrzyki, by dzidzia nabierała wielkości - ważne że działa! krófka - masz rację z tą wagą.. mi też lekarz całą ciążę mówił że będę miała malutkie dziecko i że mam się cieszyć jak do 3kg dojdzie waga... w dniu porodu z usg szpitalnego powiedzieli mi że Natalka ma ok 3500g a urodziła się 4040g! IgaJula - dbaj o Was! dobrze, że już w domu!!

justyss.. samą cesarkę wspominam bardzo dobrze, choć kompletnie się jej nie spodziewałam. Szybko doszłam do siebie, bolało.. ale po zwykłym porodzie z pewością też boli. Niesamowicie się bałam naturalnie rodzić, choć wiem jakie to rozwiązanie korzystne dla matki i dziecka.. nie wyobrażałam sobie rozcinania krocza.. szycia.. nadal mnie to przeraża. Jednak tym razem nie mam wskazań do cc. Wtedy zadecydowała wielkość córeczki i brak postępów porodu...

Oosaa... a ja właśnie słyszałam zupełnie odwrotnie.. że to chłopcy są spokojniejsi. Nie wyobrażam sobie że mogłoby być inaczej. Natalka do końca 4 miesiąca miała kolki.. męczyła się bidulka strasznie.. a w czwartym miesiącu pojawiły się już pierwsze ząbki. Noce wspominam dobrze, bo przesypiała mi znaczą większość - i tak jej zostało. Ale łobuzowanie i marudność miała na wybitnie wysokim poziomie rozwinięte ;) teraz ma już 4 latka - wyrosła na grzeczną dziewczynkę. Mimo to mam nadzieję że Julia będzie od niej spokojniejsza :)

Majus - spełnienia marzeń :) Dziewczyny.. tyle piszecie, że chyba godzinę nadrabiałam :P.... żeby ogarnąć! No i już zapomniałam na jakie tematy chciałam odpisywać ;) Jestem dziś po kolejnej wizycie.. kolejny raz potwierdziła nam się druga córcia, więc już się nie łudzę na jakieś niespodziewajki :) ...terminw czasie kilku usg z kolei przesunął mi się na 2 grudnia, ale zostaję tutaj. Moja lekarka twierdzi, że drugie dziecko, po pierwszej cesarce ma duże prawdopodobieństwo na wcześniejszy poród (pierwszą córcię urodziłam po terminie, bo byłam na podtrzymaniu do samego końca.. teraz jak narazie nic nie przyjmuję na podtrzymanie) Mimo że maleńka jest mniejsza o tydzień.. kopie bardzo mocno - rozczula mnie tym strasznie :) i potrafi od dwóch dni wybudzić mnie fiksańcami w nocy heh. Pisałyście o kg ...u mnie dziś 54kg ...zaczynałam od 50kg ale do 10tyg waga spadła mi do 48kg.. więc nie wiem jak to liczyć? Siara u mnie też się pojawiła (więc to na pewno nie jest zależne od wielkości piersi :P..) ale w poprzedniej ciąży też jużpo 20 tyg się pojawiała. Oosaa... wracając do anemii - czy dostałaś skierowanie na poziom Fe czy sama sobie robiłaś? bo ja tylko na podstawie hemoglobiny mam stwierdzony niedobór. Ile kosztuje osobne badanie Fe?

Oosaa - cieszę się razem z Tobą, że te wszystkie złe wiadomości wcale nie okazały się takie straszne! Oszczędzaj się ile się da - też niestety to przeżywałam w poprzedniej ciąży.. tyle, że od początku musiałam leżeć i bardzo się oszczędzać. Warto było! gabi - ja bardzo lubię rzeczy z pepco - głównie ze względu na ceny ;) ale i jakość bawełny. Nie trafiłam jeszcze na rzecz, z której byłabym niezadowolona z tej sieciówki. justys - ja również nie używam obecnie żadnego żelu do higieny intymnej. Olejek do kąpieli z serii ZiajaMed AZS całkowicie mi zaspokaja potrzeby higieniczne. Iga - wspaniałości dla synka :) Czy któraś z Was zażywa żelazo? Interesuje mnie, czy robiłyście osobne badanie na steżenie żelaza, czy na podstawie wynikow hemoglobiny macie przepisany ten pierwiastek? pozdrawiam!

mmm.. dzięki, taką zupkę to sobie chyba jutro zafunduję (ale zamiast boczku używam wędzonego kurczaka). A gołąbki - uwielbiam, tylko nie chce mi się robić :P Miłego dzionka!! Ja mam na dziś ambitne plany nadrobienia zaległości w papierach z pracy - brrr!

emka, gabi - gratuluję dziewczynek :) U mnie na test glukozy posyłają około 26 tyg.. więc mam jeszcze czas :) Krófka - pięknie Ci z brzuszkiem a malutka, jaki ma fajny strój! :) ....chce mi się kapusty, ale jeszcze nie wiem w jakiej formie, więc zajadam młode surowe liście ;)... macie jakieś ulubione dania z kapustą (mlodą) albo surówki? .. podrzućcie przepisy - pewnie skorzystam! - tylko nie bigos!!! hehe

Oosaa się chyba przeprowadza co? :)

tutaj o ciałach ketonowych http://portal.abczdrowie.pl/ciala-ketonowe-w-moczu u mnie to raczej z nieprawidłowej diety wynikało...

Ugo.. miesiąc temu lezalam w szpitalu na kolke nerkowa.. takim samym bólem mi sie objawiala. Wstrzykiwali mi rozkurczowo Nospe do posladkow i dostalam kroplowki z przeciwbolowymi.. no i antybiotyk jak juz mieli wyniki moczu i posiew.. zresztą w usg od razu zobaczyli zator w nerce. A jak tam dziś u Ciebie? Detus - ja miałam ciała ketonowe od początku ciąży w każdym wyniku moczu.. dopiero po antybiotyku o którym pisze wyżej miałam czysty mocz.

To ja też się naszą wstydliwą Julią pochwalę... :)

Majus... ładny ten wózek!! Bardzo zgrabnie wygląda!