Skocz do zawartości
Forum

AnnaWF

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnnaWF

  1. AnnaWF

    Październiczki 2009

    asieńkaJak fajnie, że dołączają do nas coraz to nowsze październiczki. U mnie porażka. Mam tak zmienne humory, że sama zaczynam się siebie bać. Wczoraj mój M. został po godzinach i kiedy wrócił zrobiłam mu awanturę, że niedługo będzie nocował w pracy, a podczas podawania obiadu byłam tak rozwścieczona, że gotowa byłam rzucać talerzami, a chwilę później już wyłam jak bóbr M. jest w szoku i nie wie co się dzieje, bo w poprzedniej nie miałam takich huśtawek nastrojów. Na dodatek ten leń nie do pokonania... Pranie już się piętrzy i nawołuje do wrzucenia do pralki, prasowanie tak samo, a ja nic!!! Bawię się z Julą, wychodzę na spacer, gotuję obiady, a porządki leżą odłogiem. Oj Asieńko doskonale Cie rozumiem...Mój M tez biedny nie wie co sie dzieje. Potrafie w jedej minucie sie popłakać i śmiać do rozpuku...Strasznie to uciażliwe!!! Wczoraj np. popłakałam sie bo M na moje pytanie czy mnie przytuli powiedział 'za chwilkę'... Oczywiscie dostał burę, że pewnie mnie juz nie kocha...Masakra!!! Zachowuję sie jakbym miała 14 lat... A co do lenia...to wszystko jest dobrze jak nie przyjdzie godzina 20! Wtedy normalnie jakby ktoś ze mnie spuścił powietrze...Patrzę tylko jakby sie tu wymknąć do łóżka... Wiem, ze te nastroje i senność sa lepsze od mdłości, których w ogóle nie miałam ale i tak mnie to juz zaczyna powoli irytować...Cóż...jeszcze troszke trzeba to zniesć Małgosiu życzę powodzenia u lekarza orzecznika! trzymam kciuki aby decyzja była po twojej mysli! Pozdrawiam
  2. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Klabacka jak masz ochote nosić juz ciuszki ciażowe to pewnie, że noś. To zależy tylko od Ciebie i nie zwracaj uwagi na nikogo innego!!! Ja tez w pracy już od 6.30... Pozdrawiam i udanego dzionka zyczę Wam!!!!
  3. Witajcie moje drogie!!!! Ja tez ostatnuio tu cos mało zagladam. Ale obiecuje że sie poprawię!!! Pozdrawiam Was serdecznie!
  4. AnnaWF

    Październiczki 2009

    milka21Dziękuję bardzo:* Pocieszam się, że jeszcze 2 tyg. i może w końcu usłyszę od lekarza coś dobrego. Witaj Milka!!! Serdecznie zapraszamy do nas i życzymy dużo wytrwałości i aby z Twoim malenstwem wszystko było oki!!! Paulii zazdroszczę Ci tego powera! Ja to nadal chodze o 20-21 spać bo jestem tak zmęczona. Nawet z meżem nie mam kiedy tak naprawde pogadac. Ostatnio przesypiam wszystko- ulubione filmy, grile u znjomych...porazka. Mam juz tego dość no ale co poradzic...Mam nadzieje, że to juz szybko minie! Agaska gratuluję zdrowego maluszka!!! Pozdrawiam Was serdecznie!!!
  5. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    klabackawitajcie:))jestem po wizycie:)) maleństwo ma 43 mm:)), poza tym wszystko jest OK:) jeste strasznie szczęśliwa:) jejciu...ale nasze fasolinki szybko rosna:) poza tym, co do pisania..staram sie, jak najczęściej, ale pracuję i czasami padam z nóg, jak mnie moje dzieciaczki wykończą:) ale posatarm się jak najczescioej tu "bazgrac" no wlasnie...kiedy czas na ciazowe spodnie??:) juz teraz?? czy jeszcze trochę poczekać?? powiem szczerze, że już odczuwam dyskomfort, mimo, że waga stoi w miejscu... Klabacka super, że wszystko z Twoim malenstwem oki!!!! Moje w 11 tygodniu miało dokładnie tez 43mm!! Co do spodni to powiem Ci, że ja za chwilkę bedę musiała sobie takie sprawic. Zaczynam czuć sie już ciasno w dżinsach ale w innych spodniach-materiałowych jest jeszcze oki. Myślę, ze to zależy od Ciebie czy dobrze czujesz sie w tym co nosisz czy juz nie. 121ana121 witaj!!!! Serdecznie zapraszamy do pisania z nami!!!
  6. AnnaWF

    Październiczki 2009

    małagosia77No dobra, przyznaję się, ja bardzo lubię prasować. Ania, Żabolku podrzućcie co tam macie Hahaha z chęcią! A wiesz co moja siostra kupiła sobie ostatnio jakies porzadne nowe żelazko i mów, że jest nim zachwycona i moze teraz prasować całymi godzinami Dlatego wnoszę, że tu tkwi problem
  7. AnnaWF

    Październiczki 2009

    żabol22 Mam mase ciuchów do prasowania, mąż jak wróci z pracy chce jeszcze szybko łazienke wymalować bo po roku czasu wyglada makabrycznie O matko ja też mam dwa prania do wyprasowania...i cierpie z tego powodu strasznie! Z dnia na dzień to odkładam...Normalnie nienawidzę prasowania Nena mój brzuszek tez wygląda jakby sie tylko najadła porzadnie...ale myśle, że juz nieługo!!! Pozdrawiam
  8. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Pauliiwlasnie dzwonil do mnie lekarz ,ze jadnak nie ide do szpitala bo to zelazo dozylne jest surowo zabronione dla kobiet w ciazy... wiec jednak obejdzie sie bez No to super Paulii!!! Zawsze to lepiej w domu a i tak jesteś pod stałą opieka lekarza przecież! Ja mam dzis niesamowite zawroty głowy i w ogóle słabo mi..Siedzę w pracy i boje sie od biurka odejsć żeby nic mi sie nie stało Normalnie cztery światy z tą ciążą!!
  9. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    JustyśCześć wszystkim!!!!! Zauważyłam, ze bardzo mało tu piszemy, każda wpada i wypada jak strzałka! czy to związane z tym, ze dużo pracujecie, czy tylko dorywczo chcecie korzystać z forum? Ja np. pracuje na razie po 12 h, ale od maja już po 8 będę rozpisana! jak mam wolne to taka ładna pogoda, że szkoda mi przed kompem siedzieć i w domku, ale stara się zaglądać rano i wieczorem na pewno!! A wy gdzie sie ukrywacie moje drogie :) Wiesz co Justyś! Ja pracuję od 6.30 do 14.30 całe 8h przy kompie. Jak wracam do domku to szczerze nie w głowie mi juz odpalać komputer...Niby praca przy kompie nie jest szkodliwa...ale kto to tak naprawde wie...Dlatego piszę z reguły w godzinach pracy jak mam wolną chwilkę. -)
  10. AnnaWF

    Październiczki 2009

    dejanira5Hej brzuszeczki! Jakoś wczoraj nie miałam weny na pogaduchy, prawie cały dzień przeleżałam, spać mi się jakoś chciało i na nic nie miałam ochoty. Dziś juz troche normalniej sie czuję więc będe dziś tu zaglądać A tak w ogóle to wysypka mi juz prawie zeszła, wypiłam wapno i chyba pomogło, tylko skóra w tym miejscu jest jakaś dziwnie przesuszona więc co chwila balsam idzie w ruch, to chyba na szczęście nie było nic groźnego. No to dobrze, że ta wysypka zeszla. Ale tak czy siak zapytaj lekarza swojego co to mogło być. Ja tez czasami czuje sie fatalnie, tak jakby mnie wszystkie siły opuściły...Najgorzej to przychodzi ok godziny 20-21. Nic mi sie juz nie chce. A czasami jest wszystko w najlepszym porządku...Mam nadzieje, że to juz nieługo minie, że po I trymestrze juz będzie lepiej. Pozdrawiam
  11. Daffodil I tak dobrze się złożyło, że na wakacjach będziesz w 6-7 miesiącu, bo w tym okresie naprawdę dobrze się jeszcze czułam. Fajny czas, bo brzusio już spory, ale jeszcze nie na tyle, żeby przeszkadzał :) U mnie koniec 8 miesiąca był momentem przełomowym, od tego czasu chcę już tylko urodzić :) Całą ciążę przechodziłam bez jakichkolwiek dolegliwości, a teraz wszystko na raz: podniesione ciśnienie, obrzęki i jeszcze trochę za szybko dojrzewające łożysko Dostałam leki co dodatkowo mnie zestresowało, bo przez całą ciążę brałam tylko magnez i witaminki. Muszę co parę dni chodzić teraz na KTG, żeby dzieciaczka kontrolować i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Witaj Daffodil! Ty to już tylko o porodzie pewnie myslisz! Bo to już tak naprawdę za kilka dni!!! Super! Gratuluję, ze doczekałaś!! A co do dolegliwości przy końcówce to chyba normalne jest. 8 miesiac dla nikogo nie jest nieuciażliwy! Pozdrawiam i czekam na wieści o maluszku!
  12. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    uleczka170Witam wszystkie mamusie i dopisuję się :) Termin na 19.11 :) Witaj Uleczka!!! Witamy Cie gorąco i serdecznie!!
  13. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie! Oleńka trzymaj sie ciepło moja droga! Jesteś bardzo dzielna! Pamiętaj, że jestesmy z Tobą! Paulii nic nie poradzisz. Skoro lekarz kazał leżec w szpitalu to będziesz leżeć! Wszystko dla maluszka! Będe trzymać kciuki za zdrowie Twoje i maleństwa! I mam nadzieje, że będziesz miała dostęp do neta i będziesz sie z nami kontaktować! Pozdrawiam Małgosiu współczuję złego samopoczucia...Tak to jest raz lepeij raz gorzej. Obys szybko wróciła do pełni sił! Żabolku współczuje bardzo bardzo...Z resztą Ty wiesz... Nena Witaj droga brzuchatko!!! Serdecznie zapraszamy do naszego grona!!! Pozdrawiam Was moje drogie!
  14. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Gumijagodka Ja czuje sie nawet nawet ale ciagle boli mnie posladek. Chyba za duzo chodze bo ciagle laze po urzedach cos zalatwiac a nie lubie komunikacji miejskiej. Dziewczyny mam pytanie czy robilyscie badz robicie sobie usg prenatalne? Ja sie ciagle zastanawiam i nie wiem co robic. Chyba sie boje....... A i jeszcze sie musze do czegos przyznac ........ nie potrafie ......rzucic fajek...... probowalam juz na wszystkie sposoby i nie daje rady. Ciagle sobie tlumacze ze zle robie a jednak nie wiem cmocham te fajki. Witajcie moje drogie! Gumijagodka na te spacery to bym uważała na Twoim miejscu...po co kusić los. W I trym nie ma co szaleć A co do fajek...To powinnyśmy Cię zdrowo opiep..!!!! Ja doskonale Cie rozumiem bo sama paliłam 14 lat!!! Ale rzuciłam na 2miesiace przed ciażą jak zaczęliśmy z mężem planowac maluszka. I wiem jak jest cieżko i jak trudno. Chodziłam po ścianach w koncu 14lat to kuupa czasu...No i teraz nie pale juz 5miesiecy. A zrobiłam to tylko dla mojego malca który we mnie rosnie. Zawziełam sie i powiedziałam STOP!!! Choć uwielbiałam palić Wiesz jak to jest. Jeśli urodzisz dzieciątko z jakąś wadą to do kogo będziesz miała pretensje?? No chyba nie do Pana Boga?? Przeprasza, może sie uniosłam ale chce Ci pokazac, ze tak naprawde zaszkodzisz tylko sobie ...bo przyszłość z chorym dzieckiem to nic fajnego. Owszem jest i tak, że kobiety które palą rodza zdrowe dzieci ale nikt Ci takiej gwarancji nie da. Sama mam dwie znjome które paliły w ciaży. Jedna urodziła zdrowe dziecko. Z tym, że maluch teraz co sie okazuje, ma problemy z uczeniem sie i w ogóle czasami sprawia wrazenie nie do końca rozgarniętego. Oczywiście nie można tego zrzucic na fajki...Ale Druga zaś urodziła córcie z naroślą na podniebieniu...Wycinek tego czegos jest teraz w trakcie badan a ona sama chodzi po ścianach... Gumijagodka nie chcę żebyś pomyślała sobie, że jestem wredna i że sie mądrze. Ale zastanów sie co uwielbiasz bardziej: swojego maluszka czy palić? Co do badan to chodzi Ci o przeziernosć karkową? Jesli tak to dam Ci znac bo ide na nie 30kwietnia. Pozdrawiam!!!
  15. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    klabacka dziewcyzny..maice zchciewajki?? to moja pierwsza ciąża..i kurcze, ani mdłości, a ji zachciewajek..czasmi się zsatanawiam, czy wszystko jejst ok:)??? Witajcie! Ja jestem już w 12 tygodniu czyli zaraz koniec I trymestru a objawów, tych mało fajnych, jak nie było tak nie ma. I też mnie to w pierwszych tygodniach martwiło. Z tego co odczuwam to tylko bolące piersi i senność. Ciąża rozwija sie u mnie prawidlowo. Takze Klabacka nie martwiłabym sie na Twoim miejscu a wręcz cieszyła. Bo mdłości to nic fajnego!!! Pozdrawiam Was ciepło!!!
  16. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Justyśposzłam się zarejestrować o 6.30( tzn rejestrują od 7.15), ale trzeba ustawić się w kolejce!! Było tyle ludzi, ze w końcu pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się omdleć! Ale generalnie Oki! Załozono mi kartę ciąży, jestem w 10 tygodniu, z badania wynika, ze jest wszystko w porządku! jeżeli chodzi o badania to wszystko mam oki! Moja gin tylko powiedziała, że nie pamięta żeby ktoś miał hemoglobinę 15,1,a tym bardziej w ciąży, mówi ze będzie spadać-bo tak jest zawsze!! A ja się śmiałam, "to przynajmniej jest z czego", następna wizytę mam 18 maja! Oficjalny termin porodu 10 listopad!! aha i moja waga ani dag ani w dół ani w górę! Gratulacje Justyś zdrowego maleństwa!!! A widziałaś swojego maluszka i bijące serduszko? Niezapomniane uczucie prawda? Pozdrawiam
  17. Ja mam raczej dobre stosunki z teściami. Jakby mogli to oddaliby mi cały śwait. No i mówię 'mamo' i 'tato' ale nie powiem aby mi to sprawiało przyjemność. Mówię tak raczej dlatego aby nie robic im przykrości. I staram sie jak najczęściej zwracać bezosobowo. Za to mój mąż do mojej mamy zwraca sie tylko bezosobowo. Moze kilka razy wyrwało mu sie 'mamo' . Strasznie mnie to razi ale doskonalego go zarazem rozumiem. Cóż...teście to nigdy nie będą rodzice choć niektórzy naprawdę sie staraja...
  18. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Pauliiwitajcie melduje sie w poniedzialkowy ranek:) Kuurcze Żabolku szczerze mowiac to szkoda nawet kasy dawac bo wiadome ,ze rodzice w remont kase zainwestuja...a takiemu dziecku to raczej pas na tylek trzeba kupic a nie Qada... Pas to raczej rodzicom...bo co dziecko winne, że nie nauczone! I tu nachodzi mnie refleksja...jak tu wychowoywać dzieci aby nie były takie jak znajomych Żabolka?? Odpowiedzialność ogromna, aż strach sie bać!
  19. AnnaWF

    Październiczki 2009

    żabol22Witajcie ranniutko!Dostaliśmy jeszcze wczoraj gości, dobrze uporaliśmy się ze sprzatnięciem pokoju i kuchni.. Dostaliśmy zaproszenie na przyjęciny do mojego chrześniaka, przyjechali z całą rodzina - nie przepadam za nimi.. Dobrze miałam posprzatane a te dzieci ( dziewczynka 13lat i chłopiec 9lat) zachowują się jakby skończyli 5 lat. Skaczą po łóżku, kulaja się, zagladaja w szafki, włączyli sobie komputer i w nim bez pozwolenia grzebią czytają wiadomości na GG- a rodzice zero reakcji..W końcu ja zareagowałam aby przestali i weszli sobie na neta.. Później zaczął się temat- co będę miała?? Bo słyszeli że bliźniaki - a ten chłopczyk ( mój chrześniak) że może bedą złączeni bo widział takie w telewizji i musieli je odcinać piłą... A rodzice znowu zero reakcji!!! Te dzieci nawet nie wiedza że dzieci złączone są chormi dziećmi.. i mogli im wytłumaczyć od razu jak zadali takie pytanie a oni się głupio uśmiechali szkoda mi tych dzieci bo na moje to wina rodziców Później na odstresowanie pojechaliśmy do mojego brata- mój mąz chciał miec włosy obcięte. Posiedzieliśmy troszkę i w drodze do domu mąz miał ochote na pizze. Zamówił sobie no i mi pite z kurczakiem- naprawdę i pizza dobra i ta pitta. Ale ja nie jestem na fast food w ciąży. Troszkę doskubałam i zostawiłam bo cofało mi się.. Dziś wizytka u gin - USG genetyczne nas czeka Zobaczę Naszego maluszka Jadę już przed 11 bo tam kolejka od 9 rana a lekarz przyjmuje o 14 Odezwię się później O matko !!! To nie zazdroszczę wizyty! A wręcz współczuję! Daj znać koniecznie jak na usg!!! Trzymam kciuki za powodzenie!
  20. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    divaliaWitam!!!!Ja idę sobie dziś na zakupki. Trzeba sobie jakoś umilić czas, bo fasolka daje znać o sobie, że hej. Mdłości mam okropne, a szczególnie wieczorem. Nie mówiąc już o zapachach.... Bardzo ci współczuje Divalia!!! Ja w ogole nie miałam mdłości ani innych przykrych dolegliwości na szczescie...Dlatego współczuję dwa razy bardziej!!!
  21. AnnaWF

    Październiczki 2009

    dejanira5 A tak z innej beczki... dostałam jakiesjś dzwinej wysypki na nadgarstkach w sobotę wieczorem a w niedziele już całe przedramiona miałam zasypane drobniutką "pokrzywką", nie swędzi ani nie boli, nie jestem alergikeim więc nie wiem co to takiego, nie wiem też czy mogę wziąc jakieś wapno albo cos w tym rodzaju. Może Wy mi coś poradzicie. Wapno możesz wziąc bez problemu. Ale tak czy siak skonsultuj to koniecznie z lekarzem. A moze to od słońca?
  22. AnnaWF

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie poniedziałkowo! Jak minął weekend? Ja wypoczęłam za wszystki czasy. Zrobiliśmy sobie z mężem dwa dni laby W piątek miałam isć do lekarza ale niestety wizyty zostały odwołane z powodu choroby lekarki...Buu myślałam, że zobaczę swojego maluszka. Następna wizyta dopiero 30kwietnia... Gumijagodka a te 10km to nie za dużo troszke teraz? Kochana uważaj na siebie!!! Divalia witamy Cie serdecznie!!! Pozdrawiam Was i udanego i słonecznego dzionka życze!!!
  23. AnnaWF

    Październiczki 2009

    Witajcie moje drogie! Jak minął weekendzik? Wypoczełyście? Ja miałam isć do lekarza w piatek ale sie okazało, że lekarka się pochorowała i wizyty wszystkie odwołała niestety. I ide teraz dopiero 30 kwietnia. A myślałam, że juz zobacze mojego skarbka!!! A tu trzeba czekać... Pozdrawiam Was serdecznie i udanego dnia życze!
  24. AnnaWF

    Październiczki 2009

    GumijagodkaWitam Październiczki. Ja mam termin na 1 listopada ale moj gin sie smieje i mowi ze bedzie z 31 pazdziernika wiec w sumie moge sie do was dopisac. To moja pierwsza moja ciaza.Pozdrowienia Witaj Gumijagodka!!! Ja tez mam termin na 1 listopada!!! Witam Cię ciepło i pozdrawiam!!!
  25. AnnaWF

    Poronilam...

    Bardzo bardzo Ci kochana współczuję! Nie znajduję słów, którymi mogłabym Cię pocieszyć... Tulem mocno!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...