AnnaWF

Paulii, Asieńko gratuluję!!!!! Super, ze wszystko jest oki!!!!! To najwazniejsze!!!! Widzicie wiara czyni cuda!!! Bardzo bardzo się cieszymy!!!! Nena gratuluję pólrocznej rocznicy!!!!!! Nam minął juz ponad rok i tez nie wiem kiedy to zleciało! Witam meża Kiry Malydjsa!!!! U nas dzis pada od rana i robi sie strasznie parno...Pogoda będzie na pewno nieciekawa!Ech... Marzy mi się jakis urlop . No ale to i tak zależy od mojego męża...Nie wiem kiedy on znajdzie czas na wypoczynek. A tak bym z chęcia zmieniła klimat...Później będzie już niebezpiecznie tak wyjezdzac w Polskę dalej... Pozdrawiam Was ciepło!!!

asieńkaHej! Właśnie się zbieram na usg. Od samego rana jest mi niedobrze. Strasznie się denerwuję. Mam nadzieję, że wszystko w porządku. Odezwę się wieczorkiem Asieńka nic nie bój!!! Wszystko będzie dobrze!!! Trzymam kciuki kochana!!!

PBMarys współczuję sytuacji z psiakiem. Sama nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu. Też mam psa i wiem, że to musi być straszna decyzja. Powodzenia! Żabolku najważniejsze, ze maluszek zdrowy. A waga to zaczniesz się przejmowac po porodzie. Sama mam koleżnake, która normalnie wazyła ok 65. W ciązy przytyła do 90. Oczywiscie laekarz krzyczał i przestrzegał ale widocznie taka jej uroda. Bo córcia ma teraz rok a ona wazy juz ponizej 70. Fakt, ze jest na diecie i regularnie chodzi na basen. Ale jak widac wszystko można zrobic. Takze główka do góry!!! Małgosia, Asieńka apropo kolczyków. Moja sąsiadka rodziła swoja córcie na Ukrainie. I tam jest taki zwyczaj, ze od razu przebijają jeszcze w szpitalu uszka dziewczynkom. No i ona swojej Dominiczce tez przebiła. Mała wygladała prześlicznie ze złotymi kolczyczakmi takimi tyci tyci. A teraz ma 3 latka i kolczyki w ogóle jej nie przeszkadzaja traktuje je jakby je miała od zawsze- bo w sumie tak jest. Takze chyba im wcześniej tym lepiej!! Paulii współczuję kochana. No ale 32 tydzien to nie koniec świata! Lekarze wiedza w czym rzecz więc na pewno odpowiednio Was poprowadzą i żadnego zagrozenia nie będzie! A Ty Mamusko główka do góry i nie zadręczaj sie tak bardzo!!! Wszystko będzie dobrze!!! Dejanira gratuluję studniówki!!!! Króliczku super, że wizyta sie udałą i że z malenstwem jest wszystko oki!!! To najważniejsze. No i nie smuć sie tak bardzo!!! Bo mam wrażenie, że jakis taki smutasek z ciebie!!! Ciumki od nas!!! Cmok cmok Marysia super, że z maleństwem oki. A imie śliczne. Sami chcielismy dać córci tak na imię. No ale będzie synek takze może przy drugim!! Bo imie Hanna jest boskie!!! A właśnie apropo kopania i ruchów. Jak byście określiły ruchliwosć swoich malenstw?? Bo mój Antos od kilku dni przechodzi samego siebie! Cały dzien sie wierci i kreci. Dzis obudził mnie kopaniem o 5 nad ranem. Moze dostarczam mu za dużo kalorii a moze to jest normalne?? Dlatego pytam Was jak to jest u Was?? Pozdrawiam serdecznie!

Witajcie moje drogie!!! W końcu moge cos popisać! Wczoraj wróciłam od mojej mamy byłam w niej od czwartku. Byłyśmy w lubuskiem na grobach dziadków, poodwiedzałysmy znajomych i ogólnie było super!!! Przywiozłam od mamy łóżeczko i posciel dla maluszka oraz kilka par spioszków, skarpetuszki, becik i rożki i kilka koszulek. Więc tak naprawde barkuje mi tylko koszulek i kaftaników . No i pieluch i kosmetyków. Całą resztę juz mamy!!! Bardzo mnie to cieszy bo jakos nie mam ochoty po sklepach ganiac jeszcze. No i fakt, ze super jest miec starsza dzieciatą siostre bo bez niej nie miałabym nic A dzis ugotowałam pyszny obiadek dla mojego mężulka - pomidorową a na drugie będa kluski śląskie z karkówka w sosie i sałatą! Mniam! Klabacka brzusio śliczny!!!!! Pozdrawiam

Witajcie moje drogie!!! W końcu moge cos popisać! Wczoraj wróciłam od mojej mamy byłam w niej od czwartku. Byłyśmy w lubuskiem na grobach dziadków, poodwiedzałysmy znajomych i ogólnie było super!!! Przywiozłam od mamy łóżeczko i posciel dla maluszka oraz kilka par spioszków, skarpetuszki, becik i rożki i kilka koszulek. Więc tak naprawde barkuje mi tylko koszulek i kaftaników . No i pieluch i kosmetyków. Całą resztę juz mamy!!! Bardzo mnie to cieszy bo jakos nie mam ochoty po sklepach ganiac jeszcze. No i fakt, ze super jest miec starsza dzieciatą siostre bo bez niej nie miałabym nic A dzis ugotowałam pyszny obiadek dla mojego mężulka - pomidorową a na drugie będa kluski śląskie z karkówka w sosie i sałatą! Mniam! Tymczasem pozdrawiam

Witajcie brzuchatki!!! Ja tylko na chwilke bo właśnie wróciłam do domku z bardzo udanych kilku dni u mamusi!! Muszę bardzo dużo nadrobić bo naskrobałyście tele, że szok!!! Odezwę sie jutro a dzis sie żegnam- muszę przeciez odpowiednio przywitac mężluka po tak długiej nieobecnosci!!! hihih Całuski

Justys juz pisałam w galerii brzuszków ale powtórzę!!! Brzusio pierwsza klasa!!!! Wczoraj mnie z pracy zdenerwowali. Dostałam maila dlaczego jakaś sprawa jest nierozwiazana. A co mnie to obchodzi!!! Zwłaszcza, ze to nie do mnie należało tylko do kogos innego. A pretensji co niemiara!! Szkoda slów. Napisałam, ze juz nie będe dostepna i niestety nie będe odbierac firmowych maili. I żeby sobie radzili sami bo ja jestem na L4!! Mam ich dość. Bo wszystko jest dobrze jak jestes na kazde zawołanie. A jak nie to juz jest nie tak...Cóż. I tak myśle o zmianie pracy. Gdzies w okolicach lutego i marca będe sie rozgladac...Tkaze mam ich w duszy Na dodatek z poprzedniego mieszkania przyszedł rachunek za gaz zxa okres od grudnia do czerwca- 1200pln!!! Myslałam, że padne jak to zobaczyłam...Cóż trzeba będzie zapłacic. A za taka kwote to byłoby tele rzeczy dla maluszka...Trudno- eh A teraz czekam na swoja pasiapsiółkę. Za chwilke powinna juz u mnie byc!!! Super! Za to nie ma u mnie w mieszkaniu wody - bo jakąś awarie usuwaja. Niech to szl...Trudno! Jutro jade na kilka dni do mamusi!! Pobuszujemy po sklepach z siostra i będzie git!!! Może wkoncu wybiore jakis wózek! Odezwe sie jeszcze wieczorkiem! Całuski

Milka współczuje tego podraznienia!! Oby jak najszybciej ci przeszło!!! Paulii widzę, ze synek rosnie zdrowo. Oby tak dalej. A no i nie martw sie porodem. Lekarze na pewno zrobia wszystko aby i dla synka i dla Ciebie było to jak najmniejsze ryzyko!!! Pamietaj, ze jestesmy z Tobą!!! Kasiula pościel jest słodziutka!!!! Agaska gratuluje dobrych wyników!!!! Ariadnaa trzym sie ciepło i nie martw sie. Wszystko w koncu przejdzie!!! Takie uroki ciazy niestety. Całuję Pbmarys i jaka decyzje podjeliscie w sprawie ślubu?? Wczoraj mnie z pracy zdenerwowali. Dostałam maila dlaczego jakaś sprawa jest nierozwiazana. A co mnie to obchodzi!!! Zwłaszcza, ze to nie do mnie należało. A pretensji co niemiara!! Szkoda slów. Napisałam, ze juz nie będe dostepna i niestety nie będe odbierac firmowych maili. I żeby sobie radzili sami bo ja jestem na L4!! Mam ich dość. Bo wszystko jest dobrze jak jestes na kazde zawołanie. A jak nie to juz jest nie tak...Cóż. I tak myśle o zmianie pracy. Gdzies w okolicach lutego i marca będe sie rozgladac...Tkaze mam ich w duszy Na dodatek z poprzedniego mieszkania przyszedł rachunek za gaz zxa okres od grudnia do czerwca- 1200pln!!! Myslałam, że padne jak to zobaczyłam...Cóż trzeba będzie zapłacic. A za taka kwote to byłoby tele rzeczy dla maluszka...Trudno- eh A teraz czekam na swoja pasiapsiółkę. Za chwilke powinna juz u mnie byc!!! Super! Za to nie ma u mnie w mieszkaniu wody - bo jakąś awarie usuwaja. Niech to szl...Trudno! Jutro jade na kilka dni do mamusi!! Pobuszujemy po sklepach z siostra i będzie git!!! Może wkoncu wybiore jakis wózek! Odezwe sie jeszcze wieczorkiem! Całuski

Justyś brzusio pierwsza klasa!!!!! Gratuluję!!!!!

Pbmarys jesli mogę wyrazic swoje zdanie na temat slubu to... Wstrzymałabym się. Ślub kościelny to cos niesamowitego a do tego całe wesele cos niezapomnianego!!! Wymaga to troche zaangażowania i aby dopiać wszystko na ostatni guzik - czasu. Dla mnie mój ślub i wesele to niezapomniany dzien. Planowałam wszystko około roku czasu aby było idealnie , tak jak sobie wymarzyłam...I raczej w pośpiechu bym ślubu nie brała zwłaszcza koscielanego bo to naprawde ogromne przeżycie! I drugi raz juz nie będzie okazji... Takze naradźcie się i przedyskutujcie sprawe jeszcze raz..

divaliaJa już po obronie Było super, tytuł mgr mam już w kieszeni Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków Divalia Pani Magister gratulacje!!!!

Pbmarys gratuluję zareczyn kochana!!!! Będzie co wspominać!!!! Apropo zgagi mi pomagaja migdały. Zjem kilka i jak ręką odjął. Spróbuj! Małgosiu gratuluje wejscia w trzeci trymestr!!!! Teraz to juz z górki!!! Żabolku tylko nie chudnij nam za bardzo!!!! Żeby maluszek był zdrowiutki!!!! Milka niestety ja nie mam takie kłopotu, nie pomogę. Oczywiscie na kolejnej wizycie pokaż lekarzowi i zapytaj zeby nie było watpliwości czy wszystko jest oki!!! Ja dzis pozałatwiałąm we wrocławiu kilka spraw. A teraz wypoczywam w domku!!! Jutro przyjeżdzam do mnie moja psiapsiólka z Londynu!!! Normalnie doczekać sie nie mogę!!! Pozdrawiam

Justyśdziewczynki dziś miałam wizytę! Wyniki badań oki, serduszko pika głośno, dała mi teraz skierowanie na glukozę i hbs! kolejna wizytę mam 10 sierpnia, ale zamierzam iść 3 sierpnia, bo chciałabym już w sierpniu do pracy nie chodzić! Zagadałam z nią o l4 czy jest taka możliwość od przyszłej wizyty, bo że nogi puchnąc zaczynają i kręgosłup boli częściej, powiedziała ze jasne tylko żebym się upomniała! Super Justyś, że z maleństwem wszystko oki!!!! No i , że z L4 nie będzie problemu!!!! Bardzo sie ciesze!!! Pozdrawiam

Dejanira jaki morał z tego?? Naszym synkom będzie trudno znalezć żonę A tak poważnie to u mnie zas rodziły sie w przeciagu 2 lat same dziewczynki...Nie ma na to reguły... A tak w ogóle to sprawdzałyście sobie płeć według tej metody chińskiej?? Mi wychodziła dziewczynka a będzie chłopak- chyba, że Antos zmieni sie na Antosię!!

Ariadnaa to tylko tak brzmi strasznie. A tak naprawde to sa ciagłe spotkania z klientami i programistami. Takze na nude narzekac nie mogę I zazdroszcze ci umiejetnosci manualnych!!! Mój mąż jest wybitnie uzdolniony w tym kierunku, za co sie nie wexmie to wychodzi z tego albo przepiekny obraz albo rzeźba - super sprawa! Ja biore zwykły magnez i pomaga!

Nena moja praca wcale nie jest taka tajmnicza...Jestem zwyczajnym analitykiem systemowym Małgosiu to ucałuj synka i od nas!!! Co by mu sie kolonia podobała!!! A Ty tylko nie placz!!! Wiem jak to jest. Moja siostra za pierwszym razem ryczała jak bóbr Asienko no to współczuję jeśli nic ci na razie nie wolno...Jakos musisz to przetrwac... Mi na skurcze i drętwienie pomaga magnez !

Divalia uwazaj na ten kaszel zeby to jakies chorubsko wstretne nie było No i będe trzymać kciuki za usg żeby maluszek rozłożył nóżki i żebys w koncu poznała płeć!!!

Żabolku pierwsza stronka jest super!!! No i widzę, że przewaga chłopców ogromna!! No i kilka niewiadomych Ja też muszę umyć okna i też mi sie okropnie nie chce...Moze jutro... Ariadnaa pracuje w firmie IT przy produkcji oprogramowania ERP (system finansowo-logistyczny). Piszę analizy do programu czyli co ma jak funkcjonować i jak wygladac dla modułu finansowego a do tego robie testy owej funkcjonalnosci

Asieńko współczuje z tymi kolanami!! Moze jest na to jakas masc albo leki? Zapytaj lekarza przy następnej wizycie! Dejanira gratuluję synka!!!! Oby chował sie zdrowo!!!! A co do pracy to założę sie, że jeszcze tak z 2 tyg będzie, że ktos będzie czegos ode mnie potrzebował...No ale sama sobie jestem winna bo niestety jestem tą osobą która potrafi wszystko i wszystko wie...a nikogo sobie nie wyszkolila na swoje miejsce- buu

Ja dopiero planuję...ale zdecydowanie łóżeczko!!! I mam nadzieję, że dotrzymam danego sobie słowa!!

Witajcie porannie!! Kasiula ja tez wyprawiłam męża do pracy i teraz siedzę i buszuje po necie Nareszie troszke spokoju oprócz tego, że mam juz 3 maile z pracy Apropo psiaka to ona jest zakrapiana regularnie i przez pierwsze 3tyg jest spokój ale po 3 tygodniach znowu zaczyna znosić kleszcze..Niestety nie chce jej tyle razy zakrapiac bo ona jest troche alergiczka i różnie reaguje na te kropelki. A inne preparaty nie działaja. Takze troche mamy z tym kłopot no ale jest do przeżycia Udanego dzionka zyczę!!!

Klabacka trzymam kciuki za egzamin!!! Na pewno zdasz śpiewajaco!!!

Masz racje Ariadna - pierwsze co zrobiłam to sie cała oglądnełam Nienawidzę kleszczorów!!! Blee...A nasz sunia przyciaga je jak magnes...Ach

Witajcie brzuchatki!!!! Jak Wam mija niedziela? U nas bardzo ładna pogoda! Słoneczko od rana. Wstałam o 8 i poszłam z sunią na godzinny spacerek. Potem zjedliśmy sniadanko z meżem. I o 13 pojechalismy do lasu nad stawy aby psiura sobie popływała. Zeszło nam do 16. Jak wrócilismy to tylko zjadłam zupke i pozłam spac tak mnie spacer wymeczył. A teraz czekam na drugie danie - bo mąż gotuje i nie chce mnie do kuchni wpuscić. Mam nadzieje tylko, że będzie zjadliwe Fajnie tak miec świadomość, ze jutro nie trzeba iść do pracki i można będzie sie obijać A w srode przyjeżdza moja psiapsiółka z Anglii Super!!!!! Całuski!!!!

Katarzynka to dziekuj Bogu, że masz zdrowe dzieci!!! Jak dla mnie paleniu w ciąży mówię zdecydowane NIE, NIE i jeszcze raz NIE!!!! Jest to dla mnie nieodpowiedzialne i po prostu głupie. Palące matki w ciąży sobie nie wyobrażaja jaką krzywde robią swoim dzieciom i sobie jednocześnie!!!! W cale sie nie wymądrzam sama paliłam 14LAT!!!!! I wiem jak cieżko rzucić...Jak zdecydowalismy sie z meżem na dziecko to 11listopada 2008 roku wypaliłaqm ostatniego papierosa!!! Cieżko było jak cholera a w lutym zaszłam w ciażę. I nie przecze ciagnie mnie nadal. Ale jestem w 6miesiącu i dzis juz wiem, że nie wrócę do tego wstretnego nałogu!!! Dla maluszka wszystko!!!!