-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez AnnaWF
-
kiraAsiula to dobrze że wszystko jest ok i Tobą i Córcią. Ariadna trzeba egzekwować nasze prawa ja pamiętam jak całkiem niedawno w markecie facet nie chciał mnie przepuścić więc mu wytłumaczyłam że kasa pierwszeństwa jest dla brzuchatek i ludzi niepełnosprawnych jak zaczął się burzyć kazałam żeby wsadził sobie dynię o wadze 10 kg i ponosić przez kilka dni dzień i noc zobaczymy jak zmieni się jego nastawienie speszył się i poszedł do innej kasy. Musimy być silne prawda. Kira hahahhahaahahha super powiedziałaś!!!!!!! Asiu bardzo sie cieszę, że z serduszkiem wszystko gra! Ariadnaa zgadza się z przywilejów trzeba korzystać i sie o nie upominać! Món mąż dopiero z pracki wrócił. Ide wiec odgrzewać obiadek! Całuski
-
kiraWitam ponownie wreszcie wróciłam. Dziś chyba miałam dobry dzień na załatwianie spraw ,trafiłam na mężczyznę ,który był tak miły i uczynny że zaczęłam się zastanawiać czy to jest możliwe. Wszystko przyjął niejasności wyjaśnił i jeszcze komplementy mi prawił jak ślicznie wyglądam . Aż mi się miło zrobiło. CZY WSZYSCY URZĘDNICY NIE MOGĄ BYĆ TACY? Pewnie nie bo zrobiłoby się nudno. Biegnę uszykować moim dzieciakom obiadek ,wejdę później. Oju Kira to chyba tylko nasze takie marzenia zeby urzędnicy byli tacy!!! Hahahaha Najważniejsze że Tobie sie trafił taki pan i że pozałatwiałaś wszystko co tylko chciałaś! A ja ostatnio zauwazyłam, że ludzie do mnie inaczej podchodza jak widza brzuszek! Jakos tak uprzejmiej- hahah
-
Aqulina a jak tam wyniki krzywej cukrowej? Oby dobre!!! A dołkami sie nie przejmuj to tylko hormonki, niestety trzeba to przetrwać... Mjk89 mojemu Antkowi to lody wyjatkowo smakuja. Od samego poczatku jak tylko zaczęłam czuć ruchy to po lodach były wzmożone!! A co do usg to ja też mam co wizyte- fajnie tak synka ogladać ale czy to takie do konca zdrowe to nie wiem... A i daj znac jak po wizycie!!! Justyś nic nie poradzisz na ten mandat. Wiesz jak to jest- kto nie jeżdzi ten nie dostaje...Ja sama w tym roku mam juz dwa na 300pln i 6pkt....no ale cóż poradzic! Mój mąż wczoraj zrobił mi wielka przyjemnosć. Widział mój kiepski humorek i za spaceru z psem przyniósł mi wielki bukiet jaśminu Nie wiem skad go wziął bo przecież nie z kwiaciarni, ale tak mi sie milutko zrobiło- wszystkie humorki poszły zaraz precz!!! W ogóle mój mąż zasługuje w tej naszej ciazy na jakąś nagrode. Biedak znosi moje humory ze stoickim spokojem a jeszcze zawsze stara sie cos zaradzic! Kochany chłopak A dzis rano lało u mnie jak z cebra. Teraz sie wypogodziło ale duszno jest jak czort!! Zaplanowałam dzis na obiad krokiety z mięskiem i barszczyk! Naleśniki juz posmazyłam, farsz i barszcz tez gotowy. Ale jakos tak nie mam weny do 'zawijania'....Może później troszke.... Udanego dnia kochane!!!
-
Małgosiu super, ze jestes zadowolona z wózka i mebelków!! Jest nie zła frajda jak tak można co rusz cos kupić, prawda? ?No i uważaj na siebie!!! Takie skurcze to pewnie nic dobrego i przyjemnego! Króliczku dziekuje za kwiatuszka!!! Asiula79 jak tam wizyta u kardiologa?! Daj znac jak wrócisz! Ariadnaa nie przejmuj sie tymi rozstępami bo w sumie można było sie spodziewac, ze sie zrobia. Zobaczysz tak jak szybko się pojawiły tak szybko znikną. Trzeba tylko dbać, smarować i nie zostawić ich samym sobie Kira jak tam wizyta w urzędach? Załatwiłaś wszystko? Milka21 a jak tam wizyta u gina? Oby wszystko było dobrze! Nic sie nie przejmuj! I koniecznie daj znać po wszystkim!!! A co do płączu to widzisz hormonki , hormonki i jeszcze raz hormonki!!! Niestety trzeba to przetrwac! Główka do góry! Mój mąż wczoraj zrobił mi wielka przyjemnosć. Widział mój kiepski humorek i za spaceru z psem przyniósł mi wielki bukiet jaśminu Nie wiem skad go wziął bo przecież nie z kwiaciarni, ale tak mi sie milutko zrobiło- wszystkie humorki poszły zaraz precz!!! W ogóle mój mąż zasługuje w tej naszej ciazy na jakąś nagrode. Biedak znosi moje humory ze stoickim spokojem a jeszcze zawsze stara sie cos zaradzic! Kochany chłopak A dzis rano lało u mnie jak z cebra. Teraz sie wypogodziło ale duszno jest jak czort!! Zaplanowałam dzis na obiad krokiety z mięskiem i barszczyk! Naleśniki juz posmazyłam, farsz i barszcz tez gotowy. Ale jakos tak nie mam weny do 'zawijania'....Może później troszke.... Udanego dzionka moje drogie brzuchatki!!!!
-
Macie prześliczne brzuszki moje drogie!!!!! Ja pochwale sie i swoim 30tc!
-
Matko ja jeszcze nie mam wózka upatrzonego!!! Chyba w koncu muszę pochodzic po sklepach bo mnie poród zastanie a ja wózka mieć nie będe!!! A co do rozstępów to naszczęście też nie mam! I mam nadzieję, że juz tak zostanie! A smaruję sie zwykłą oliwka dla dzieci! Dziś cos małego dołka mam....pisać sie nie chce Całuję Was!
-
Ja te mam problemy z zalogowaniem sie. Wszystko sie tak wolno otwiera.... Ja dzis juz obiadek zrobiony i poodkurzana chałupka. Tylko meża wygladać! Ale pewnie poczekam do 18..buuuu Tak zachwalacie lumpeksy - moze i ja sie wybiorę.... Mówicie, że fajne rzeczy można kupić? Zawsze warto popatrzeć!!! Pogoda sie wyklarowała bo od rana sie chmurzyło ale teraz świeci piękne słonko! Do wieczorka moje drogie!!
-
aldonka23Motylek Wnioski o becikowe można składać we właściwym ze względu na miejsce zamieszkania urzędzie gminy czyli tam gdzie naprawde mieszkamy a nie gdzie jestesmy zameldowani.becikowe mozna odebrac gdzie sie chce, czyli albo tam gdzie maż zameldowany albo ty... Ale jezeli chesz tam gdzie maz, bedziesz musiała ze swojego ośrodka pomocy społecznej wziąć dokument ze od nich nie pobrałas pieniędzy, tego beda wymagac Widzisz Motylku Aldonka sie doskonale orientuje!!! Justys ja tez planuje wziać swojego 7letniego chrześniaka na ostatni tydzień września do siebie. I juz doczekac sie nie mogę. Bo Krzys jest kochanym dzieckiem!!! A widzę, ze z Ciebie ciocia pierwsza klasa!!! Divalia taka mi ochotke narobilaś na zoo!!! Chyba sie wybiore z meżem w wolny wekeend!! Ja dzis w nocy miałam głupi sen, ze rodziłam bliżniaki!!! Dawno już nie miałam takich snów. Chyba zaczynam podśiadomie się bac porodu....
-
Ariadnaa na pewno sie dogadacie w tym temacie! Musicie tylko znależć czas aby porozmaiwac! Mój mąż tez naszczeście sie w nic nie wtraca. I dzieki Bogu!!! A co do przygotowań to wychodzę z założenia, że wszystko musze miec miesiac wcześniej przygotowane. Więc i zakupy porobione. Bo kto potem za mnie to zrobi? Przeciez nie meża będe wysyłać po kaftaniki i śpioszki!!! Z drugiej strony to musi byc mega przyjemnosć rozkładac łóżeczko i w nim ścielić czy prac i prasowac ciuszki po raz pierwszy w zyciu, prawda??!!! Nie chce sobie sama tej przyjemności odbierać!!! Dlatego pod koniec września będę wszystko juz szykowac na gotowo! A dzis miałam poryty sen. Śniło mi sie, że urodziłam Antka i że był taki malutki bardzo ale naszczęscie zdrowy. I juz miałąm z kozetki schodzic jak w brzuszku zaczęło mi sie znowu cos ruszać i zaczełam krzyczec do lekarza, ze to drugie malenstwo i że to bliźniaki itp! I sie obudziłam a Antek buszował w brzuszku, że az cały sie ruszał!! Hahahaha A była gdzies 3 w nocy... Juz dawno nie miałam takiego głupkowatego snu! Udanego dnia zycze! Całuski
-
motylek21Jeszcze nie spie więc najpierw podziekuje za piekna stronę:) a teraz mam prośbę- próbowałam sama, ale okazało sie ze zeby skorzystać z porady pani Położnej na forum musze miec 50 postów, a tylu szybko nie uzbieram więc mozę któraś z Was zada pytanie za mnie? Byłabym bardzo wdzieczna. Otóz nie jestem zameldowana w miejscu w którym mieszkam i pewnie w którym będę rodzila-w związku z sprawami związanymi z becikowym, wizytami połoznej czy musze sie przemeldować zanim urodzi się dziecko?Może potraficie mi udzielić informacji same? Pozdrawiam i liczę na Was Dobrej nocy Motylek ja niestety sie nie orientuje w tym temacie ale sprubuje gdzies sie dowiedziec. Dam znac jakby co. Bo w sumie ja tez nie jestem zameldowana tam gdzie mieszkam- myslę, ze to nie ma nic do tego...ale zawsze warto dopytać. Pozdrawiam
-
Asiula79 myślę, że to nie jest za wcześnie. Jeśli masz juz jakis upatrzony to śmiało mozesz go kupić!
-
Witajcie moje drogie!!! Nie było mnie od piatku a naskrobałyscie tyle, że nie nadążam!!!! W sobote pojechalismy z meżulkiem nad wode. Było super! Odpoczęlismy za wszystkie czasy. Pojadłam mieska z grilla, psiak popływał a mąż w koncu odpoczął jak sie nalezy! Pogoda dopisała! A dzis od rana bylismy u przyjaciół na obiadku. Oni maja roczna córcie i normalnie mojemu mężowi az sie oczka świeciły jak ją nosił i oprowadzał po ogrodzie! Az sie córci zachciało! Ach.... PbMarys widzę, ze twoje maleństwo to bardzo ruchlkwe jest! Super!!!!! A jak sie w ogóle czujecie fizycznie- lepiej cos? A co do problemów to Kochana główka do góry!!! Za chwilkę będzie z Tobą Twój maluszek i on będzie najważniejszy. A co do zwiazków to kazdy przechodzi jakis kryzys...Raz jest lepiej a raz gorzej. Do końca życia jeszcze jest dużo dużo lat wiec jeszcze nie jedno będziecie musieli przejść - najważniejsze aby razem!!! Paulii będziesz młodą mamusią ale kochana i to ma swoje dobre strony! Myślę, ze wszystko jest kwestią poukładania sobie w życiu i dziecko nie będzie przeszkadzać. Kwestia tego jak sobie zorganizujecie życie! A wspomnienia z imprez szybko sie zacierają. Jak teraz patrze z perspektywy czasu na swoje zycie to fakt, ze 5lat studiów przeimperzowałam i sie przebawiłam i niczego nie żałuję. A to włąśnie pozycie małżeńskie dało mi najwieksze szczescie i radosć jak do tej pory! I to właśnie teraz spełniam sie jako kobieta! Zobaczysz za jakis czas spojrzysz na swoja sytuacje z innej perspektywy! A tymczasem główka do góry!!! Edytka na nastepnej wizycie zapytaj lekarza o te wymiary- abyś była spokojniejsza. Zreszta gdyby coś było nie tak to lekarz na pewno by cos powiedział, prawda? Takze nic sie nie martw!!! Asiula super, ze imperzka córci sie udała!!!! Żabolku oj zazdroszcze Ci umiejetnosci z tymi pazurkami. Mnie ciepliwości brakuje a chciałoby sie miec ładne pazurki....A tu trzeba sie zadowolić tym co sie ma! Apropo żniw to dzis jechaliśmy do znajomych pod Oławę i prawie na każdym polu kombajny i pełno ludzi. Żniwa ida pełna parą!!! Aldonko dlatego warto mieć wszystko wczesniej przygotowane bo nigdy nic nie wiadomo... Milka21 a mój mąz od kiedy jestem w ciazy to jakoś tak mnie mniej dotyka itp. Jakby bał sie, ze może zrobic mi albo Antosiowi krzywde- hahahha Jestem jakby taka nietykalna! I naprawde mam nadzieje, ze po porodzie wszystko wróci do normy!! -))) Bo to dla mnie dziwna zmiana. Kazdy facet inaczej reaguje...zwłaszcza, że oni nie sa w stanie pojąć do konca tego co sie dzieje z kobieta i jej ciałem w ciazy! A tym bardziej zrozumiec hormonków- hihih Udanego wieczorku Całuski
-
Gumijagórdka pierwsza stronka jest super!!!! Ja wczoraj prawie cały dzień spedziłam nad woda z mężem. Było super!!! A dzis od 12 bylismy u przyjaciół na obiadku!!! Oni maja roczna córcie Zosię! Jest prześliczna i przecudowna- aż sie dziewuszki zachciało....ach Udanego wieczorku zyczę Całuski
-
Witajcie ja dzis oprócz dwóch długich spacerów z psiakiem to nic nie zrobiłam...mam lenia a pogoda nie sprzyja robocie. No i czekam na meża bo dzis do 21 porobi niestety bo montaż musi dokonczyć...Ale za to jutro będzie miał wolne i pojedziemy nad jeziorko Juz doczekac sie nie mogę. Prawie jestem spakowana-hahahaha - grill, miesko, kocyk leżaczki itp... Okazało się, że 30km od nas sa swietne jeziorka! Wiec zabieramy psiaka i wyruszamy z rana!!! Pozdrawiam i udanego weekendu zyczę!!!!
-
Witaj Asiula79!!!! Rzeczywiscie dawno Cie nie było! Ale teraz będziesz nadrabiać!!! Pozdrawiam serdecznie!!! Ja dzis oprócz dwóch długich spacerów z psiakiem to nic nie zrobiłam...mam lenia a pogoda nie sprzyja robocie. No i czekam na meża bo dzis do 21 porobi niestety bo montaż musi dokonczyć...Ale za to jutro będzie miał wolne i pojedziemy nad jeziorko Juz doczekac sie nie mogę. Prawie jestem spakowana-hahahaha - grill, miesko, kocyk leżaczki itp... Okazało się, że 30km od nas sa swietne jeziorka! Wiec zabieramy psiaka i wyruszamy z rana!!! Pozdrawiam i udanego weekendu zyczę!!!!
-
mjk89divaliaWitam!!! U mnie dziś leje od rana. A mąż w domu, dziecko w domu, tragedia Mjk dalej trwasz przy swoim i nie chcesz znać płci????? Ja już zaczęłam oglądać się za sukieneczkami:)hej kobietki tak divalia ja nadal przy swoim zostaje i nie chcemy znac plci ;) duzo juz nie zostalo wiec poczekam do konca;] No to gratuluję wytrzymałości!!!! Ja bym nie dała rady!!!
-
PbMarys najważniejsze, że jestes teraz pod dobrą opieka!!! Wiec już nie masz sie o co martwic. A widzisz, że lekarze robia wszystko aby Twój maluszek posiedział w brzuszku długo dłuiżej!!! Trzymam kciuki za Was!!!! Małgosiu super, ze wizyta udana. A co do wielkosci brzuszka to ja też mam wrazenie, ze mój przestał rosnać! Więc go zwyczajnie mierze - wiem, że to moze i głupie ale daje mi to spokój bo widzę na miarce, że jednak rosnie- hahahha!!! Babe2k wózek ekstra! Ja właśnie cos takiego szukam tylko chce miec rączke przekąłdana albo mozliwosć przełożenia cąłego elemntu spacerowego. A fotelik mam wiec jeden wydatek mniej! Żabolku teraz to juz tylko pod górke będzie. Brzuszki rosna i coraz bardziej przeszkadzaja. Nic sie nie chce....takie uroki. Ja tez mam dni, ze normalnie w łóżku bym przeleżała! Brzuszek masz śliczny!!! Ja to mam o połowe mniejszy- buu!! A Ty na siebie uwazaj!!! Nie przemeczaj sie!!! Marysiu współczuje wizyty w szpitalu...Ale wszystko juz oki?? Aldonka a jakby siedział w domu i zbijał bąki to tez byłoby źle!!! Chyba lepiej w te strone, że pracowity jest, co nie?!! Hhaahhaha. I nie przejmuj sie - mój mąż tez tak ma..w wolna niedziele nie posiedzi tylko zajecia sobie szuka- pracoholik jeden!!! Asienka współczuję bóli kregosłupa...No ale co poradzisz...Wypoczywaj jak najwiecej!!! A ja wczoraj nagadałam sie za wszystkie czasy!!! W domku byłam o 22- maz normalnie mi OPR spuścił- hhahaha A dzis musze poszukać w poblizu jakiegos domku nad jeziorkiem bo chce sie z meżem wybrać na weekend! Więc poszperam na necie! Całuski i udanego dnia!!!
-
Asienka Zosia to sliczne imię! Mam przyjaciółókę, której roczna córcia nosi to imię i jest przesłodka!!! Fajnie bo mozna je zdrabniać - a i dla małej i dla duzej brzmi bardzo ładnie!!! Nena super, że zajecia Ci siepodobały!!! PbMarys Twoja córcia ma prawie 2kg!! A to całkiem nie źle. Nie masz sie czym martwic. Najważniejsze, ze jestes juz w lepszym szpitalu!!! Teraz maja na ciebie oko odpowiedni lekarze!!! Żabolku widzisz ! Nie przemęczaj się!!! Położna miała racje- chyba nie chcesz urodizc wcześniej??!!! U mnie w domku tez jest co robic- zwłaszcza, ze mamy psa, który wszędzie zostawia swoje kudełki. Ale staram się pracve domowe rozkładać w czasie bo czasem nie czuje zmeczenia ale mój organizm i tak jest mocno eksploatowany przez Antka- wiec nie ma mu co dokładac! Milka u mnie dzis tez bardzo ładna pogoda jest!!! Słonko ślicznie świeci!!! Malgosiu widoczki śliczne!!!! Ja juz nie moge doczekać sie naszego urlopu!!! Chciałam nad morze jechac ale troche sie boje 600km od domku- to chyba juz za późno? Jak myślicie? Ja dzis wstałam z meżlukiem i posżłam z sunia po bułeczki na śniadanko. Potem sobie poodkurzałam bo jakos tak brudno było a nienawidze jak piasek mi strzela pod papciami- blee... No i obiadek juz gotowy! Rosół i sosik z kurczaka! A na jutro juz mam farsz do ruskich pierozków!!! Dzis na 16 sie umówiłam z moja psiapsiółkę, której nie widziałam od 2 miesiecy bo zawsze jak nie jej to mi cos wypada. I w koncu dałyśmy rade sie umówić. Wiec jade na ploty!!!! Udanego dzionka moje drogie!!!
-
Witajcie moje drogie!!! Ja dzis już wstałam z meżulkiem o 7, poszłam z psiakiem i po bułeczki. Potem odkurzyłam bo od psa pełno włosów wszedzie było i teraz wziełam sie za obiadek. Zrobie rosołek i sos z kurczaka a na jutro juz przygotuje sobie farsz na ruskie pierozki!! A o 16 widzę sie ze swoja psiapsiółką!!!!! Nie widziałam jej jakieś 2 miesiace bo na nic obie nie mamy czasu oczywiscie. A w koncu jakos sie umówiłyśmy!!! No i jade na ploty!!! Hura!!!!! Jak to kobiecie wiele do szczescia nie jest potrzebne- hahahaha!!! A dzis słoneczko świeci , aż miło!!! Udanego dzionka moje drogie!!!!
-
Witajcie popołudniowo!!! Małgosiu bardzo sie cieszę, że jestes zadowolona z urlopu. Może wrzucisz jakies zdjecia jak masz? Z chęcią obejrzymy!!! A jak Ci sie podobała Trzebnica?! Hahaha Pipidówa moja mała!!! Paulii skarbie nie martw sie na zapas! Dbaj o siebie i sie nie deneruj na zapas!!! PBMarys uciekaj z tego szpitala jak najszybciej sie da!!! Nie ma co tam zostawac! Bo to kpina jest a nie szpital!!! Żabolku a Ty to sie nie przemeczasz za zbytnio??!! Ja dzis od rana ganiam i załatwiam sprawy z kredytem zwiazane. Mam dosc juz wszystkich instytucji.... Ale za to byłam w pracy we Wrocławiu dać L4- wiec z głowy. Na szczescie obiadek mam ugotowany wiec teraz ide odpoczywac!
-
Divalia gratuluję córeczki!!!! Ja dzis od rana ganiam i załatwiam sprawy z kredytem zwiazane. Mam dosc juz wszystkich instytucji.... Ale za to byłam w pracy we Wrocławiu dać L4- wiec z głowy. Na szczescie obiadek mam ugotowany wiec teraz ide odpoczywac! Pozdrawiam i udanego dzionka życzę!!!
-
Agasak super, ze z maluszkiem wszystkio oki!!! To najważniejsze! A co do ułożenia to jeszcze masz ponad 2 miesiace wiec i maleńka ma jeszcze czas na odpowiednie ulożenie! Nic sie nie martw!
-
Babe2k dobrze, ze juz u Ciebie powoli sie wszystko normuje. Trzymaj sie ciepło! Asieńka wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!!!! A która to?! Ja mam dzis senny dzień tylko bym spałą i spała- ale to pewnie wina pogody....Zaraz ide mezowi kluski ślaskie zrobic- bo obiecałam. Do wieczorka moje drogie!!!
-
JustyśA ja nie mam pojęcia co z tym l4. nie wiedziałam ze jest 1 i 2, nie wiem gdzie się tego dopatrzeć? to jest gdzieś na tym druczku? czy w karcie ciąży? Justyś na druku L4 w polu nr 12 masz 'Wskazania lekarskie' i tam jesty albo 1 albo 2. Mi wczoraj lekarz mówił, że aktywnosc zusu się zwiekszyła i robia kontrole wiec on wypisuje wszystkie L4 z 1 - czyli lezec! Kaisa gratuluję synka. A co do sukienki to mnie podoba sie druga wersja z rekawkami!
-
Aldonko pisałam już na październiczkach gratuluję synka!!!! Pewnie drugi synek tez będzie gdzies około 4 kg, prawda? Skoro taki kolos z niego teraz!!! Super! Justyś najważniejsze, ze z maleństwem jest oki. A co do krzywej cukrowej to zobaczysz co wyjdzie po następnym badaniu! No i super, ze L4 wzięłaś!!! Dobrze zrobiłaś!!! Karolajna84 ja do szkoły rodzenia nie chodzę bo u mnie kazda lekcja to wydatek 80pln. Wiec sporo. Dlatego sobie podarowalismy z mężem. Wole cos Antkowi kupić. A co do porodu to ja chciałam rodzic w wodzie niestety szpital który wybrałam nie ma wanny no i zostaje normalny poród rodzinny. Maż jest z wykształcenia ratownikiem medycznym wiec nie ma szans aby go nie było przy porodzie! I dobrze- zwsze to inaczej mnie potraktuja jak maz będzie przy mnie. A i ja będe miałą kogo za ręke ścisnąć. Apropo laktatora- myślałam, że to zbędny wydatek...Cóż- czyli mówicie, że jednak sie przydaje... Udanego dzionka zyczę kochane!!!!