Skocz do zawartości
Forum

Mokka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mokka

  1. Pucio i u nas jest czytany i lubiany. Ale ulubiona jest seria książeczek, rymowanek Urszuli Kozłowskiej o zwierzętach np. Miś wiercipięta, Roztańczona żabka itd. Młody nauczył się z tych książeczek wszystkich zwierzątek. Jest też seria o zawodach. Do spania w żłobku mieliśmy rampersy. W żłobkach jest zwykle bardzo ciepło, więc musi być coś krótkiego. Ciapy mieliśmy granatowe, miękkie z decathlonu. Młody postanowił nas w ten weekend zaskoczyć i wystąpił wysyp nowych słów : dziadzia, ciapy, żaba, niania i jeszcze kilka innych:)
  2. Renia Super sobie radzicie z odpieluchowywaniem. Brawo:) żoo Młody biega dzisiaj od rana w majtkach i właśnie znalazłam plamę na kanapie. Zajęłam się czymś w kuchni i nie dopatrzyłam, bo zwykle jak zakładam młodemu majtki to pilnuję żeby się nie bawił na kanapie. A wczoraj spędziliśmy popołudnie nad jeziorem. Młody zachwycony, chlapie wodą i woła ciap, ciap, ciap..
  3. Miki nosi rozmiar 86,92. W większości 92. skakanka Klimy nie ma i nie będzie w całym urzędzie. Nie ma się gdzie przenosić, zresztą nie ma nawet takiej opcji. Podobno od poniedziałku ochłodzenie to będzie lepiej. mamawcześniaka Niania też wysadza na nocnik. Nie ma z tym problemu, tylko zwykle trzeba dać książeczkę albo zabawkę do rąk. Malutki ma już prawie 8 miesięcy. Chodzi na rehabilitację, ma słabe napięcie mięśniowe, ale jest poprawa. Poza tym wszystkie badania ok, rozwija się prawidłowo. Oczywiście jest trochę w tyle za rówieśnikami np. jeszcze nie siada. Ogólnie rokowania są dobre.
  4. U nas z robieniem na nocnik bardzo dobrze. Gorzej z noszeniem majtek. Staram się zakładać małemu codziennie chociaż na godzinę, ale brak jakiejkolwiek komunikacji potrzeb. Da się zauważyć, że kupa się zbliża, ale siku jest nieprzewidywalne. Młody pokazuje i woła jak już zrobi.
  5. skakanka Dobrze, że wreszcie małą puściło. Oby Was już te choroby omijały. żoo Rozkminy przyszłej mamy :) pamiętam to jeszcze:) Tak sobie myślę o drugim dziecku, że jak bym mogła mieć od razu roczne to nawet bardzo chętnie. A tak to jeszcze poczekam i się zastanowię ;) U nas nadal upalnie. Windy nie działają, a w biurze jak w szklarni. Cudo:/
  6. żoo Nie spotkałam się z takimi majtkami, ale wydaje mi się, że one nie bardzo mają sens. Dziecko sikając musi widzieć związek przyczynowo skutkowy. A przy tych majtkach to może nie zauważyć za bardzo różnicy między sikaniem w majtki a w pieluche.
  7. skakanka To był orsalit dla dzieci, ale może porównaj skład.
  8. Jak tam u Was dziewczyny? U nas nadal upał. A dzisiaj żeby było weselej nie działają windy (pracuję na 8 piętrze) i rano nie było wody.
  9. Od dwóch dni nie mogę wejść na forum. skakanka Nam pediatra przy jelitówce kazała podawać orsalit. Mały pił bez problemu.
  10. żoo Ja korzystając z chwili spokoju (chłopaki na placu zabaw) wyszłam na balkon poleżeć na leżaku. Jest zdecydowanie cieplej niż w mieszkaniu. Ja to nawet lubię takie ciepło, tylko że nie w pracy przy kompie :/
  11. skakanka Mam nadzieję, że to nie był ulubiony Julki. Już sobie wyobrażam ten lament...
  12. skakanka Jak Julka? Faktycznie jak mamawcześniaka napisała o tym mleku to mi się przypomniało, że pediatra przy jelitówce mówiła, że jak najmniej mm, ewentualnie jakieś specjalne na receptę, ale nie pamiętam nazwy. U nas goooooorąco....
  13. skakanka Lepiej już z Julką? Słabe to pocieszenie, ale pomyśl, że Julka przechoruje i będzie spokój, a u innych dopiero zacznie się w przedszkolu.
  14. U nas kasza też by codziennie nie przeszła. Zwykle je raz w tygodniu. Generalnie staramy się mu dawać to co sami jemy, bo wtedy mu najlepiej smakuje. Jedyne co je codziennie to mm. Na śniadanie i przed drzemka. Chodzi za mną myśl, że chyba powinnam już kończyć z tym mm, ale w sumie to sama nie wiem. Co o tym myślicie? Lepiej już unikać mm i dawać np mleko krowie z płatkami? Dajecie jeszcze mm?
  15. żoo Miki uwielbia ogórki w każdej postaci. I w ogóle lubi warzywa to zawsze się coś dla niego znajdzie. Za to nie przepada za mięsem. Je w minimalnej ilości. Smaku czekolady itp. nie zna, co budzi wszechobecne zdziwienie.
  16. żoo, skakanka Fajnie mają wasze dzieciaki z zabawami na podwórku. U nas to tak fajnie niestety tylko u dziadków. Chociaż w mieście też się znajdą atrakcje. Niedawno młody miał okazję pooglądać wozy strażackie z bliska, a nawet trochę po nich połazić, bo jednostka ma remont i wystawili samochody na zewnątrz. Wczoraj wybraliśmy się kupić małemu nowe trampki, bo ze starych nagle wyrósł. Skończyło się pogonią po centrum handlowym, a nowych butów brak. Najlepiej jak wpadł do empiku, błysk w oczach i pełny gaz :) mamawcześniaka Tatusiowe pomysły czasem dziwią, ale ja sobie tłumaczę, że trochę luzu dziecku się przyda i nie komentuje pomysłów męża.
  17. bamcia Wszystkiego najlepszego dla Dzidzia, żeby się wszystko szczęśliwie poukładało. mamawcześniaka Jak to mówią: weszło to i wyjdzie. Będzie dobrze. A mój mąż taki sam. Też syna ciągle samodzielności uczy, a potem młody cały poobijany. zakropkowana Fajnie, że uszy zdrowe.
  18. skakanka Miłego dnia :) bamcia Jak tam rehabilitacja chłopaków? Daje efekty? U nas leje od rana. Na dodatek niania czymś się zatruła i mąż został z młodym. Nie wiem czy teściowej nie będziemy musieli wzywać :/
  19. żoo Duże łóżko fajna rzecz :) Osobiście nie przepadam za remontami, urządzeniem itd. Męczy mnie wybieranie i brak mi wyobraźni przestrzennej, więc podziwiam osoby z talentem do aranżacji wnętrz.
  20. maamaam Ta uwaga miała być chyba do mnie, więc napiszę tylko, że olewam uwagi nie zalogowanych i nie udzielających się na stałe osób.
  21. Z nowych powiedzonek to traka na traktor i koślawe lego.
  22. skakanka Wydaje mi się, że już się wymiksowałam. Termin zgłoszeń minął, więc chyba temat nie wróci. Też myśleliśmy o Splicie, ale w końcu stanęło na Puli. Koleżanka, która rozpoznawała temat uznała, że tak będzie fajniej. Nie bardzo zgłębiałam temat, bo nastawiam się raczej na leniwe wakacje na plaży i basenie niż na zwiedzanie. żoo Gdzie planujecie urlop? mamawcześniaka Oby już te nocki tak zostały. U nas nadal raz lepiej, raz gorzej.
  23. skakanka Niestety szkolenie nie jest w Paryżu tylko w Muszynie. Zresztą zakres jest idiotyczny, strata czasu. Na urlop jedziemy na Chorwacje, w okolice miejscowości Pula. 7 osób dorosłych i 2 dzieci. Będzie wesoło ;)
  24. Noc bez pobudek minęła piorunem :) śniło mi się, że pojechałam na szkolenie do Paryża i nie mogłam dodzwonić się do niani. To pewnie dlatego, że chcą mnie wysłać na szkolenie, z którego próbuję się wymiksować. Jedziemy już po naszego młodziana, wczoraj dzwoniłam trzy razy i było wszystko ok. Młody zaserwował dziadkom niespodziankę i zrobił kupę do basenu :) A my wczoraj siedzieliśmy do późna i wreszcie udało nam się zrobić rezerwację na urlop.
  25. My dzisiaj mamy urlop od dziecia :) został na 24 h u dziadków. połaziliśmy po wyprzedażach, a teraz ogarniamy chatę. I pierwszy raz od ponad półtora roku nie będzie wieczornego usypiania i pobudek w nocy. Szał ;) mamawcześniaka To pewnie przez temperaturę tak się czujesz. Trochę się ochłodzi i poczujesz się lżej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...