Skocz do zawartości
Forum

Anka74

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anka74

  1. hej! Jestem już w lepszej kondycji :) Marudzić nie będę. Polinka Smutne jest bardzo, to o czym piszesz i na razie tłumacz Marince w ten sposób jak robisz, czyli,że np.prze pomyłkę laurka w koszu. Podrośnie, to sama będzie rozumieć, a teraz nie ma co takiemu dzieciaczkowi psuć głowy i utwierdzać,że jest....nawet nie mogę napisać, bo w mniemaniu babci jest ta gorsza?!! Rozumiem,że może mieć do Ciebie "ale" ale do dzieci?, wnuczków. Nie rozumiem ludzi, którzy kochają trochę mniej lub więcej. Mam trójkę dzieci i nie ma faworyzowania, nie czuję,że to kochańsze bardziej a tamto mniej. Tak samo w szkole nie robię różnic, bo kogoś bardziej darzę sympatią a kogoś mniej. Smutne bardzo smutne. A te drugie wnuczki, to córci czy też syna? A może to ten typ 'kobity", która Ciebie widzi, jako tą,która zabrała jej synusia? Jakie relacje ma mąż z mamą? Sprzeciwia się jej? Ucałuj Marinkę mocno i koniecznie filmik październinkowy zrób i nam udostępnij, a my też możemy coś od siebie jej dać :)) Ze spaniem Bruna no nieciekawie , gdyby się okazało że już nie potrzebuje tyle. To moja Małgosia śpioch przy nim, bo oprócz nocnego snu około 12 godz, to ma jeszcze trzy drzemki. Beacia Po ćwiczeniach tył ud mnie boli :) Nareszcie wróciłam do aerobiku i nie do MelB ale do mojego spokojnego domowego :) A zęby tak jak pisały dziewczyny są już na swoim miejscu i pewnie niedługo podgryzanie Iśkowe nie będzie takie śmieszne :)) Kupiłam dzisiaj mojej Kwoce opaskę, coby nie odstawała od czerwcowych tap madl :) a tak poważnie, to na te jej uszy. Nosiła dzisiaj godzinkę i nie ściagała, a uszy po zdjęciu jak przyklejone:) Nicca Krzyś góry ma we krwi Ja z T.jesteśmy fanami naszych Tatr, wszystkie wakacyjno-randkowo-miłosne wyjazdy to góry. I nie po to,żeby poleżeć albo pospacerować po Krupówkach. Jak najwyżej! Wczoraj,żeby poprawić sobie nastrój i żeby czas pracy szybciej mi zleciał, to myslę już o wakacjach i planuję. Mieliśmy w planach z racji Małgoni morze, ale własnie wczoraj złapało mnie adhd, zwołałam starsze dzieci i zaczeliśmy im przedstawiać plan wyjazdu-góry!! Bingo!! Chcą jechać i nawet nie marudziły,że ich przegonimy po nich Oglądałam juz dzisiaj nosidełka dla Małgo. Jeszcze tylko 5 m-cy. Na Mazurach nie byłam, ale mój T.był tam w wojsku i ma uraz. Ania Super,że macie dom i ten, który spełnia chociaż jakąś część Waszych oczekiwań. Zdjęcia mile widziane, jak juz będziesz miała czas, bo pamietam,że teraz pakowanie :) Inga Córunia tatunia, tak? :) Wyobrażam sobie, to jego szczęście :)
  2. Wczoraj przejechana przez traktor, noc podobna. Nie mogłam spać chociaż dziecko spało. A dziś :/ po takiej nocy? jakby mnie przeciągnięto przez wyrzymaczkę :/
  3. Idę na górę, bo słyszę Małgosię coś T.nie daje rady
  4. Czy u Was też tak jest? Co chcę przerzucić stronę, to przerwa serwisowa mi się włącza, wrrr.
  5. Monika Nie ma tak łatwo,że trzy posty wkleisz i nadrobisz zaległości :) Żartuję sobie. Super pomysł z laurką dla Babci :)) Dziewczyny czuję się jakaś przejechana przez traktor dzisiaj, a tu mówią w tv,że dziś jest najgorszy dzień pod względem samopoczucia, brak słońca itp. Myślę, że może faktycznie?! na mnie to podziałało. Teraz byłam na fb i pisałam z koleżanką, ma rocznego syna i pisałysmy o zwykłych codziennych czynnościach i w pewnym momencie urwała w trakcie rozmowę :/ Chyba za bardzo się mądrzyłam:/ ale chciałam dobrze, bo opowiada mi,że jak mały wyciąga rączki (ma ponad rok i waży 12kg) to go bierze, jak mu nie pozwoli na coś on płacze, to bierze go po chwilce i przytula.....no przecież szykuje na siebie bata? Czy nie mam racji, żadnej konsekwencji w działaniu. Ale czasem chyba lepiej zachować wszystko dla siebie, nie wtrącać się, bo człowiek ma dobre chęci a wychodzi źle :/:/:/ Tyle dobrego dzisiaj zrobiłam, że wreszcie poćwiczyłam:) i nie obżarłam się na noc.
  6. Dziubala Jasieniek zaokraglił się na buźce. Dawno nie wrzucałaś nowości, to łatwiej zauważyć. I taką norwesko-irlandzką ma urodę :) A w tym przepisie dla 6 miesięcznego dziecka, to do każdego mleka coś dodane? Jak nie kaszka , to kleik...ja tak nie robię:/ U nas mleka wychodzi więcej bo zupy w mniejszej ilości no i owoców nie mogę zaliczyć, chociaż wczoraj jak jabłko było słodziutkie to i więcej zjadła. Chyba muszę spróbować ze słoiczkowymi owocami może już jej przeszła niechęć :) a co do grzybów, od obcych nie jem i tez bym się bała. Jem tylko mężowskie:) i zbiera tylko pewniaki:) Nie wzięłam pod uwagę,że może chcieć się mnie kiedyś pozbyć Kwota za piątkę dzieci pokaźna, musiałabym szybko o tą dwójkę się postarać. Wyobraziłam sobie jak by to było. o matko i córko!!! Pozostanę przy trójce :) Nicca To z zachciankami w ciąży miałam podobnie. Musiałam sobie wmówić, żeby nie wyglądało, że jestem jakaś dziwna
  7. Beacia Tak o tym,że sie napisze i potem się to aktywuje, to wiem :) Kombinowałam już coś na "s" ale 33 tydzień nijak mi nie pasował A już jakieś objawy zauważasz? Bo moja Małgo zaraz po Izie i u nas już lekka zmiana jest. Dziś np. w trakcie snu piszczy, ale ja o tych zębach myślę.
  8. Beacia Ja nie wiem co chodzi z ta literą i z 33 tygodniem :/ Piaskownico basenik fajny, tylko rzeczywiście lepiej byłoby bez tych nog wysokich, to i nóżkami by sobie potaplała :) I duzo fajnych gadżetów. Nicca Odważnie zjadłaś placki przy kp, ja właśnie tego się obawiałam, tych bóli brzucha, a moja szczególnie wrażliwa na wszystko była :) Ale zjadłaś a Krzysiowi przeszło :) Podhalany są u nas od zawsze. Ta jest młoda jutro kończy 3 lata. Na razie jeszcze szalona i aż się boję mysleć co to będzie latem jak Małgosia zacznie chodzić po podwórku :) Psy te w naturze mają pilnowanie więc się sprawdza i są łagodne. Pati Czyli już u Was będzie tylko lepiej z butelką. Załapał Robercik. Moja kuzynka nocnego cysia zostawiła do ponad roku.Ale wydaje mi się,że im dłużej, tym gorzej potem oduczyć, bo jak będzie kojarzył zasypianie tylko z cysiem?
  9. Ania. Kochana jesteś. Taka niespodzianka z rana. Cudowny, rozbrajający film z tą cyrkową muzyką. Czekam na takie niespodzianki. Oglądała ze mną Małgosia i Adaś oczywiście.
  10. Dzień dobry wieczorem. U nas od wczoraj piski, jakieś małe niezadowolenie, ponowne ślinienie i to niespanie wczorajsze - czyżby zęby? Werka Właśnie jak pisałam do Ciebie, to tak przez myśl mi przeszło o tych rozmiarach zębów. Małgosi dziś na spanie nasmarowałam żelem, nie wiem czy te objawy , które zaobserwowałam, to zęby. Zaglądałam do buzi i nie widziałam nic szczególnego. Ale przy dolnych też nie zauważyłam. Monika Za daleko mamy, żeby nasze skojarzyć nasze psy :) To dobrze,że już nerwy Twoje są uspokojone. Małgosia mleka wypija podobnie jak Iza około 650ml. Śliniak dostałyśmy w spadku :) Beacia Nasz pies to Podhalan. Oprócz zatrutego jedzenia obstawiałam jeszcze,że pokaleczyła sobie podniebienie, dziąsła, bo jak ją przyobserwowałam, to tak jakby nie mogła gryźć, bo się urażała. Ciągle leciała jej ślina, potem lekko zabarwiona krwią. Weterynarza nie wzywaliśmy, dałam jej pięć dni, podawałam lek przeciwzapalny i przeszło :) Pati No faktycznie, nagrywanie w takiej chwili ale zdążyłaś uratować "Gargamela" :) Świetnie wygląda z tym jednym zębem. A jak tam przyzwyczajanie do butelki?? Bia A czy te Wasze lekcje, to tylko dla tatusiów z dziećmi? Bo nie zauważyłam żadnej pani :) Super zajęcia, muszę podsunąć pomysł naszemu basenowi, choć w takiej "dziurze" nie wiem czy byli by chętni:( Ania Ośmiornica?! nigdy nic nie jadłam dziwnego :) ALE STRASZYCIE TYM WRZEŚNIEM!! I TĄ @. CHYBA WYBIORĘ SZKLANKĘ WODY ZAMIAST...
  11. Jeszcze zdjęcia fartuszka - śliniaka
  12. Pochwalę się naszym sierściuchem, Perła. Na zdjęciach zawsze czysta bo w rzeczywistości niekoniecznie :) Zdjęcie przy furtce: otwiera i zaprasza ;)
  13. Beacia Iza po sesji? Piękna dama:))
  14. Wróciłyśmy ze spaceru. Byłyśmy we dwie tylko, bo potrzebowałam ciszy i nic nie mówienia. Czasem tak mam :) Małgosia zupę zjadła i dziś drugie danie, ziemniaki z naszego obiadu. Miłość do pyrów trwa
  15. Dziubala Martwiłam się ilościami mleka Małgosi, ale czytam,że tymi małymi porcjami przebija Jasia, który woli raz a dobrze :) Ja jeszcze nie mogę wciągnąć deserku owocowego na listę samodzielnego posiłku, bo na razie jest to skrobane jabłuszko i niewielkie porcje, ale zupki już tak liczę. I jak mleka jest w stanie wypić 120ml najwięcej, to kaszki zawsze zje 150ml :)
  16. Ranne z Was ptaszki a i nocne też :) Całuski dla Jasia. Inga, Dziubala Fajnie z tą ulgą, może trzeba pomyśleć o czwartym? Dlaczego nie lubicie grzybów? Ja tonami bym mogła jeść, ale zbierać za bardzo nie lubię. Tak sobie pojechać raz dla relaksu połazić po lesie (mamy nawet swój kawałek po babci T.)ale żeby co dzień, to nie. Inga Do jedzenia dla Oli na zabezpieczenie ubranka są takie ubranka ceratkowe, Małgosia dostała. Zakłada się je na rączki i cały brzuszek jest zakryty. Ja jeszcze nie używam, bo nie brudzi się, ale pewnie jak zacznie sama jeść to się przyda. Jak Małgonia wstanie to ja ubiorę i wrzucę fotkę :)) Ach ale piszesz coś o kangurku, czy to nie to co ja mam na mysli? Beacia I jak tam sierściuch? Ja miałam cały tydzień kłopot ze swoim, ale wróciła do normy, zaczęła już jeść i szczekać i zachowuje się normalnie. Podejrzewam,że coś zjadła, tylko swoje podwórko więc co mogłoby jej zaszkodzić? Może ktoś chciał świństwo nam zrobić, coś rzucił? Nie mam pojęcia. ze wzrostem to jet u mnie tak,że na ostatnim szczepieniu była inna pielęgniarka i miała inny sposób mierzenia i wyszło,że Małgosia urosła tylko 1cm. Wzięłam metr krawiecki i w domu zmierzyłam sama tak jak robiła to poprzednia pielęgniarka i było całkiem inaczej. My mamy szczepienie dopiero w lipcu a wagi jestem ciekawa.
  17. Beacia No nie Małgosia tak nie robi, nie "jedzie"-brruu, nie pluje :) Jakiś fajny bujaczek macie. My czasami bierzemy kocyk i Gochę wkładamy do niego i strasznie uwielbia takie buju, buju.
  18. Beacia Może mamusia zajęłaby się Tatusiem, ale dzisiaj Małgonia postanowiła zająć się nami Pół godziny temu ocknęła się i grają teraz razem na gitarze. Na dropie film :) A Iza na huśtawce wydaje się jakby miała już jakiś rok :) A takich ochów i achów, co powinno dziecko a czego nie - nie CIERPIĘ, niby wiem co i jak ale zawsze jakis niepokój w sercu zasieją. Też tak masz?
  19. Hm, cicho, cichutko. Dziubala Mam pytanie do Ciebie z racji,że masz trójkę dzieci, bo przed chwilą wyczytałam, że na trzecie dziecko odliczyć można nawet do 2000zł? Na pierwsze 12oo, na drugie 1200 a na trzecie aż tyle? Ania Jak wypad z teściami? Było pysznie zapewne a Filipek? był zadowolony ten nasz śmieszek.
  20. Beacia Delikatny ten Twój Hannibal :) doprowadza Cię do śmiechu a nie do płaczu ;) Robię dziś placki ziemniaczane z sosem grzybowym, mniam, mniam, mniam. Od odstawienia Małgosi od kp były dopiero raz, dziś będzie drugi.
  21. Małgosia zasypia wrzuciłam na dropa to jej zasypianie :) Werka No to dużo siły Ci życzę na tego zęba, może będzie delikatniej:) Ciekawe czy szerokość zębów ( jedynki górne są przecież większe od dolnych ) ma wpływ na ból. buraka będę gotować aż będzie miękki.
  22. Dzień dobry przy porannej kawce. Małgonia prawie śpi, Adaś czeka na kolegę, Basia szykuje się do stajni a ja z T.kawkujemy. Beacia Wieczór minął ciekawie Opaska na dzień pomoże? ciekawe czy by nie ściągała. Najgorsze te noce kiedy jej tak bacznie nie pilnuję i kręci głową i zawijają jej się uszyska. W dzień kładę ją na boku (pod nogami musi mieć poduszkę) uszy sprawdzam. Dziubala Adasia mamy obserwować, na temat jego lęków przy nim nie mówić, najprawdopodobniej są to lęki rozwojowe. Trzy tygodnie jest już wszystko dobrze, nie miał żadnego ataku. Cieszę się, bo byłam już wystraszona. Nicca Ugotowałaś Krzysiowi buraka? Smakował mu? bo mam zamiar Małgosi dzisiaj dać. Werka Maks ma cel do osiągnięcia - brat i świecący tablet :) idzie dobrze, aż skarpetki gubi:) Małgosia się trzęsie na widok telefonów i jak nie może dostać to piszczy, a nie żeby samej coś pokombinować.
  23. Dziubala Masaż to nie wszystko, wróć do nas :)
  24. Ja się zastanawiałam czy nie zakładać Małgosi opaski do spania. Ma lekko odstające uszka i podczas snu jak kręci główką to te uszka się jej zawijają :( ale jak raz założyłam, to p jednym przekręceniu głową opaskę miała na oczach i pod uszami :( Przykleić taśmą dwustronna ?!?! To ja też już zmykam, Basię zwolnię, kolorowych snów!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...