Skocz do zawartości
Forum

supermoniczka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez supermoniczka

  1. Ja dziś widziałam naklejki - sowy w biedronce, ale one chhyba są już od zeszłego tygodnia . Co do jedzenia to u mnie różnie. Jak mam dzień gdzie prawie jem tylko dlatego że pora "coś zjeść" bo jest śniadanie, obiad czy kolacja to jem bo jem dla "towarzystwa". Ale potem to przychodzi taki dzień że lodówka się nie zamyka praiw tak mnie nosi i sama nie wiem co bym zjadła. U mnie zrobiły się też takie "pory jedzeniowe" - rano przed pracą śnaidanie, o 12, 14 no a potem 16-17 (czyli jak jestem po pracy). Teraz mam zmianę grafiku to może i pory bedą musiały ulec zmianie :)
  2. Co do stołu zobacz na www. kael.vot.pl/kis/ . Robią stoły i krzesła na zamówienie z tego co słyszałam to bardzo ładne, dobrze i szybko
  3. Ja kupiłam trochę ubranej i głównie w sh albo na jakiś wyprzedażach np w pepco. A jak ktoś będzie mi chciał dać po swoich to nie pogardze
  4. A swoją drogą dziewczyny dużo macie już obmyślane, uszykowane ja w porównaniu z wami jestem daleko w lesie :(
  5. Piękne po prostu cudne ściany. Mi się też coś takiego marzy ale co najwyżej mogę poszaleć z pościelą :(
  6. Ja od początku mówiłam że chłopiec, mąż się śmiał a w szczególności gdy oglądając jakieś rzeczy jako słodkie były akurat we fiolecie lub różu. I będzie.... Staś, Stanisław, Stasiek, Staszek
  7. Nam się udało za 4 podejsciem bo zaczęliśmy przed ślubem dziś mamy dokładnie 7 miesięcy :). Co do pracy to cieszę się że nie chodzę sama. Jeszcze pracuję ale już przy następnej wizycie poproszę o wolne. Nie mam ostatnio siły. Energii starcza mina ubranie i zjedzenie śniadania. Co do pokoju to wam zazdroszczę u mnie mogę poszaleć jedynie z łóżeczkiem. Mamy co prawda 2 pokój do dyspozycji ale całkowicie urządzony - meble, tapczan szkoda wyrzucać :(.
  8. Co do pytania gdzie szukać położnej? Już chyba kiedyś o tym pisałam, ale ja akurat chodze do swojej "rejonowej" w przychodni zdrowia. Według teorii każdej ubezpieczonej kobiecie należy się od NFZ. 1 raz w tygodniu w okresie od 21. do 31. tygodnia ciąży, 2 razy w tygodniu w okresie od 32. tygodnia ciąży do terminu rozwiązania tu są rady jak jej szukać: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,134471,15435556,Opieka_poloznej_przed_porodem.html O tym ile wizyt znalazłam na: http://www.nfz-lodz.pl/index.php/dlapacjentow/58-dla-pacjenta/dla-pacjenta-jak-si-leczy/2535-poona-poz
  9. Ja akurat mam wizytę dopiero na początku marca . Co do położnej ja akurat chodzę - dostałam materiały do poczytania, materiały informacyjne, kalendarz dla maluszka na pierwszy rok na zapiski i notatki oraz o rozwoju dziecka (nawet fajne choć to gadżet reklamowy firmy produkującej kosmetyki) a co najważniejsze to chodzę do niej co tydzień i wtedy ona mierzy ciśnienie moje i tętno maleństwa (mogę sobie wtedy posłuchać ) no i wiem że jest wszystko ok :). W poniedziałek np. byłam o tętno maleństwa po poszukiwaniach - nie lubi mierzenia ani badań to 144 ( u lekarza też kombinuje jak może ) no i potem przez ponad pół dnia go nie czułam i (jak to ja) od razu myśl coś jest nie tak ale potem było "no ej przecież rano byłaś na badaniach i wszystko ok" i od razu się uspokoiłam
  10. Ja mam 8 na + . Trochę sue tym przeraziłam. Co do wózka myślałam o psiego adamex ale sama nie wiem
  11. Monjamonja mi bez problemu się udało więc nie wiem dlaczego :-)
  12. A ja z innej beczki :-). Zapisałam się na bebiprogram.pl jakiś czas temu i dziś przyszła mała teczka na dokumenty a tam płyta z kołysankami (muzyka klasyczna) i ulotka o rozwoju nawet fajny pakiet :-D
  13. Mamalina uważam że ta jest cudna sama bym taką kupiła gdyby szykowała się jakaś imprezka normalnie cudna w moim stylu:-D
  14. mamalian co do sukienki mi osobiście bardziej podoba się ta http://www.happymum.pl/sklep3/d406,sukienki_wizytowe,1150-giselle_dress.html
  15. Co do szczepień to ostatnio czytałam o tym, że jednak udowodniono iż składnik zawierający rteć mógł powodować autyzm, ale to był 1 artykuł, w innym natomiast przeczytałam że po prostu "przyspieszył". Co do tego składnika tu jest ten artykuł https://marucha.wordpress.com/2014/03/06/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/ . Także nie tylko dzieci szczepili ale nas również tymi środkiem. Jeśli chodzi o samą diagnozę autyzmu to można już od kilku tygodni, pani Cieszyńska stworzyła nawet karty do diagnozy dla rodziców i specjalistów - http://we.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=25&flypage=flypage.tpl&product_id=157&vmcchk=1&option=com_virtuemart&Itemid=88 Autyzm był jest i niestety będzie teraz po prostu jest lepiej diagnozowany. Kiedyś dzieci z autyzmem diagnozowano głownie jako dzieci z upośledzeniem teraz już tak nie jest. Tak samo diagnozowano inne choroby w tym choroby genetyczne ale to już inna bajka i inna historia
  16. Kar0ola a masz nadciśnienie itp. ? Przeważnie to jest przyczyną ale nie koniecznie musi tak być. Poczekaj nie ma co się nakręcać. To może zaszkodzić bardzej niż co innego
  17. Tetide dokładnie ranking gdzierodzic a poza tym wiele słyszę że właśnie tam chcą kobiety rodzić z okolicy . Wrazie w mam na oku inny bliżej ale wypada trochę gorzej swojego powiatowego nawet nie biorę pod uwagę odpadł w przedbiegach
  18. Tetide ja też jestem z okolic poznania ale chcę rodzić w trzciance. Słyszałam różne opinię ale poznań a trzcianka ro prawie taki sam czas dojazdu.
  19. Aniu ja również 3mam kciuki :-). Co do piwnicy to był czysty przypadek ale wyszło super :-D. Ja dziś byłam na balu i do tego sama go przy pomocy koleżanki prowadziłam mam dzis po prostu już dość normalnie padam z nóg na pyszczek
  20. Zamiast łowienia miało być klejenia ach ten tel
  21. Co do pępka i jego łowienia w podróży to działa. Sama w to nie wierzyłam ale działa nie na wszystkich ale nic nie ma 100% skuteczności działa tak jak aviomarin chodzi tylko aby zakleić cały otwór plastrem bez opatrunku
  22. Ja się cieszę że to już za mną (test) mi nie smakowało to wcale - ohyda, ale jakby trzeba było to i 20 razy jestem w stanie dla maleństwa to wypić
  23. Test na glukozę 75 g w 300 ml wody - kubek. Można ponoć wcisnąć cytrynę
  24. U mnie dopiero dziś jak byłam na poczcie to pani przede mną była z córką i wnuczką i ta córka do mnie ale się pani naczeka z tym brzuszkiem - w sumie było miło, choć i tak mnie nie przepuściły bo były w trakcie "załatwiania". A co do Krakowa choć jestem z wlkp to naszły mnie nostalgiczne wspomnienia otóż w zeszłym roku podczas urlopu Zakopane -Kraków w sierpniu mój mąż oświadczył mi się na Kazimierzu - najpierw zabrał mnie do Bagateli na sztukę Carmen, a potem do żydowskiej restauracji (z polecenia cioci) i mi się oświadczył po kolacji -aż dwa dni potem się do niego prawie nie odzywałam bo mnie po prostu zamurowało (taki to był szok bo się nie spodziewałam), a na drugi dzień zabrał mnie do "Piwnicy pod Baranami" na sztukę "Jest bardzo dobrze" a tam z widowni wywołali nas na scenę związali nam ręce szalikiem i udzieli ślubu, a ja dostałam kwiatka z balonów. W styczniu minęło 6 m-cy od naszego ślubu, ach miło tak powspominać...
  25. Ja też chętnie piszę się na listę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...