Skocz do zawartości
Forum

czerwcowy bąbel

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czerwcowy bąbel

  1. Hej Dziewczyny :) Kati, mała piękne, zgrabne brzuszki macie:) Adaszelki mi się Twoje zdjęcie nie pokazuje :( Trzymam kciuki za piątek. Tak jak dziewczyny już wcześnie pisały- do 3 razy sztuka. Musi się udać! Aniaradzia uważaj na siebie. Nie przeginaj z tymi porządkami. Ja nie mam skrupułów i do cięższych prac wykorzystuję męża. Już niedługo czeka go mycie okien- myślę, że będzie bardzo szczęśliwy, jak mu o tym powiem :P blue witaj w klubie słodkich mam. Idę jutro na kontrolę do diabetologa po tygodniu pomiarów. Ciekawe co mi powie. Większość wyników mam w normie. Najbardziej martwi mnie fakt, ze rano na czczo wyniki mam na granicy normy i że waga mi spadła - 1kg na wadze w 1 tydz. Jem często (6x dziennie), głodna nie chodzę, a waga spada. To chyba nie za dobrze. wiesz może w jakich przypadkach lekarze zlecają branie insuliny?
  2. Agusia dobrze rozumiem co czujesz. Tez mnie bolą opuszki palców, nie wiem, gdzie mam się nakłuwać żeby nie bolało. Wkurzam się, że cały dzień muszę z zegarkiem w reku chodzić, żeby nie przegapić godziny pomiaru glukometrem (co drugi dzień muszę sprawdzać cukier przed i 1 godz. po każdym posiłku :( ). Przez to wszystko czuję się uziemiona w domu :( Do tego dzisiaj zaczęłam rozmyślać, jaki wpływ może mieć cukrzyca ciążowa na Malutką (pal lich ze mną) i załapałam doła.
  3. Emilusia spróbuj zmniejszyć rozmiar zdjęcia, może wtedy uda się je dodać. Ciekawa jestem tych sówek :) Aniaradzia faktycznie fajne te ciuszki z netto. Może się jutro wybiorę :)
  4. Agusia, nie martw się. Jeśli lekarz mówi, ze jest ok to mu zaufaj. ja już nie czytam nic na temat ciąży w necie, bo jak to robiłam to popadałam w paranoję. Jeśli chodzi o golenie i obcinanie paznokci u stóp, to już zapowiedziałam mężowi, że będzie mi musiał pomagać, bo niedługo nie dam sama rady. Był przerażony... :P A jak tam twoje pomiary glukozy? U mnie niby ok, ale 2 razy miałam na czczo trochę podwyższony wynik. Zastanawiam się czym to może być spowodowane? Boję się trochę, że dieta nie uda mi się uregulować cukrów i będę musiała brać insulinę. A jeszcze bardziej boję się o Malutką. Ale mam nadzieję, że jeśli zadbam o dietę, to wszystko będzie w porządku i cukry się unormują. Zauważyłam też plusy zmiany w odżywianiu się: nie czuję się już taka ociężała i nie mam problemów (odpukać!) z zaparciami, mimo iż teraz biorę żelazo codziennie.
  5. Katee ja też ostatnio tak mam. Czuję jakby mój brzuszek stał się balonem, a Malutka wyciągała i przeciągała się na wszystkie strony :P
  6. Adaszelki, mnie też od kilku dni boli krocze. Dokładnie tak jak to opisujesz, jakbym pojeździła na rowerze po 5 letniej przerwie :P A już miałam się Was pytać, czy też któraś tak ma. Do szkoły rodzenia zaczynam chodzić od wtorku, 12 spotkań po 2 godz, 2 razy w tyg. Udało mi się zapisać na nfz przy szpitalu, w którym będę rodzić :)
  7. Agusia, ja też zapisuję co jem, żeby wiedzieć co podziałało na mnie nie ok. Dzisiaj rano się zgapiłam i zanim zmierzyłam cukier, wzięłam tabletki. Po ok 15min zmierzyłam cukier (wydawało mi się, że na czczo) a tu niespodzianka 98mg/dl! I potem zaczęłam sprawdzać skład tabletek no i oczywiście skrobia i laktoza była. Miałam dzisiaj pogadankę z pielęgniarką diabetologiczną. Wyjaśniła mi wszystkie wątpliwości i powiedziała, że w razie czego mam jej szukać na oddziale. Ogólnie powiedziała, że czasem można zjeść smakołyki, ale z rozwagą. W razie głodu między posiłkami można ratować się warzywami o IG. Ja piekę chleb sama, więc mam z tym problem z głowy, bo wiem dokładnie jaki ma skład. A wczoraj upiekłam sobie ciasteczka owsiane- testowałam nie podnoszą mi poziomu cukru :P
  8. Hej dziewczyny :) Ja już po wizycie u diabetologa. Dostałam glukometr, skierowanie na dodatkowe badania (Aniaradzia między innymi na hemoglobinę glikolową- pisałaś, że powinnam sobie zrobić), za tydzień kolejna wizyta. Jutro idę na spotkanie z pielęgniarką, będę miała wykład co mogę jeść, a czego nie :P Z moich dzisiejszych pomiarów glukozy po posiłkach, wychodzi, że wszystko jest w normie, więc chyba w miarę dobrze komponuję swój jadłospis, choć nie ukrywam, że jest to upierdliwe ciągle zastanawiać się, czy mogę coś zjeść, czy nie :P
  9. Dziewczyny, nie wierzę!!! Jestem umówiona do diabetologa na jutro!!!
  10. Dziewczyny w h&m są przeceny ciuszków dla maluszków!
  11. Agusia, bardzo restrykcyjna dietę dostałaś? Masz ułożony jadłospis, czy dostałaś wykaz co wolno jeść, a czego nie i sama sobie tworzysz menu? Odebrałam dzisiaj rano skierowanie do poradni diabetologicznej, a popołudniu jadę się umówić na wizytę. Zobaczymy jaki termin dostanę. Moja ginka mówiła,że maja jakieś rezerwowe wolne miejsca dla kobiet w ciąży, więc liczę na to, że miesiąc na wizytę czekać nie będę :P
  12. Hej Dziewczęta :) Witam się z Wami radośnie, mimo braku słoneczka :) Dzisiaj mam studnióweczkę!!!! :) A tak w ogóle to od rana zalewa mnie jakaś fala uczuć, ciągle próbuję powstrzymywać się od płaczu, ale łzy same napływają do oczu. A to wszystko przez to, ze uświadomiłam sobie jak bardzo kocham moje nienarodzone jeszcze Maleństwo.
  13. Nie wiem sama czy dobrze to rozumiem :P Waga mojej malutkiej mieści się mniej więcej w połowie miedzy 50 a 95 centylem- ok 75 centyla. To znaczy, że 25% rówieśników mojej Mai będzie cięższych od niej, a 75% będzie lżejszych. Jeśli coś pokręciłam to mnie poprawcie proszę :)
  14. Martyna jesteśmy na tym samym etapie ciąży :) Wagę sprawdziłam na siatkach centylowych i jest pomiędzy 50 a 95 centylem :)
  15. Jutro albo w piątek mam się zgłosić do mojej ginki do szpitala. Dostane od niej skierowanie do poradni diabetologicznej i w ciągu tygodnia powinnam mieć wizytę. Dostanę glukometr, na razie będziemy próbować obniżyć stężenie glukozy dietą.
  16. A tak z ciekawości, to ile ważą wasze dzieciaczki? Bo mi się wydaje, że 1kg w 25 tc to dużo.
  17. Kati, a moja ginka ostatnio pozwoliła mi brać tantum verde na ból gardła. Co lekarz to inne podejście i bądź tu człowieku mądry :P Sabrinka, a który wózek camarelo kupiłaś? Wstaw zdjęcie, ciekawa jestem. Też muszę się zmobilizować i w końcu wybrać się z mężem po wózek. A ja już po wizycie. Z Malutką ok, uciekała trochę przed głowica usg. No i waży już ponad 1 kg. Moja kochana duża dziewczynka :)
  18. Kati, Aniaradzia zdrówka dużo życzę!!! Surikatka faktycznie teraz czas szybko jakoś upływa. Ja jutro mam studnióweczkę Zainteresowane dziewczyny informuję, iż udało mi się kupić w Biedronce mydełko do odplamiania dr Beckmanna za 3,99. To super cena. Ostatnio w Rossmannie płaciłam za nie ponad 8 zł.
  19. Zapomniałam wam napisac, że w Tesco znów są wyprzedaże ciuszków dla maluszków!
  20. Emilusia, wycinam z filcu szablon wybranego stworka i zszywam. Tak zrobiłam kilka ozdób na choinkę w zeszłym roku, a teraz chcę zrobić karuzelę z sowami i misiami dla Malutkiej. Adaszelki, Kati powodzenia pisaniem pracy. Jejku kiedy to u mnie było, już zdążyłam zapomnieć jak ciężko się zmobilizować do pisania :P Adaszelki trzymam kciuki za prawko. Ja jeszcze nie mam. Tzn. kurs zrobiłam, ale jeszcze egzaminu nie zdałam :P Tetide, Migotka nie zazdroszczę Wam. Sama niedawno przeprowadziłam się na swoje i wiem co to znaczy remont mieszkania w stanie deweloperskim. Mamalina dużo zdrówka dla Twojej córeczki!!!
  21. Hej :) Ale dzisiaj piękny dzień :) Czuć wiosnę! Ja mam w planach spacerek z drugą ciężaróweczką, ale niestety nie podtrzymamy naszej tradycji i nie zawitamy do naszej ulubionej kawiarnio-cukierni. Jutro idę do mojej ginki. Z niecierpliwością czekam na spotkanie z moją Malutką. Ciekawa jestem ile już waży, jaka jest duża. No i ciekawi mnie co ginka powie na moje wyniki. Oprócz podwyższonej glukozy, mam też zwiększoną ilość leukocytów w moczu i nieprawidłowe wartości limfocytów i neutrofitów we krwi. Ciekawe czy to przez to, że byłam podziębiona w zeszłym tygodniu i na badania poszłam lekko niedoleczona :/ Pochwalę się też Wam moim kolejnym filcowym stworkiem :)
  22. Tetide, też bym taką chałeczkę wciągnęła. Najbardziej lubię z masełkiem. Nie wiem, jak wytrzymam do czerwca bez słodyczy i ciast :( Ogólnie sam fakt, że będę musiała stosować dietę i jeszcze bardziej niż do tej pory uważać na to, co i ile jem mnie przeraża. Całe szczęście nie ciągnie mnie do fast foodów, no ewentualnie pizza mnie czasem skusi. Dziewczyny Wam również życzę wszystkiego co najlepsze i dużo, dużo zdrówka! Miłego dnia :)
  23. Aniu, jeśli możesz to prześlij mi swoją dietę :) na początek dobre i to :) Już spakowałam wszystkie słodycze jakie były w domu i kazałam wynieść je mężowi do samochodu, żeby mnie przypadkiem nie kusiły.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...