czerwcowy bąbel

Agnieszka, mi też ktoś mówił, że jak dużo chłopców się rodzi, to znaczy, że zbliża się wojna... Ach te przesądy :P

Aniaradzia, gratuluję synka! Ale fajnie, będziesz miała parkę :) Katee, gratuluję córeczki :) Ja po cichu liczę na to, że na kolejnej wizycie (a ona już we wtorek!) moja ginka zdradzi mi płeć Bąbelka :) Chciałabym już wiedzieć na 100% kim on jest. Ja też mam jakieś filmy o dzieciach: "co nieco o rozwoju dziecka" i "przewodnik po karmieniu". Mam też książkę "Język niemowląt" w wersji elektronicznej- podobno warto przeczytać. A wy zamierzacie coś czytać, znacie jakiś tytuł godny polecenia?

Benq, świetny ten wózek :) Też bym chciała coś podobnego, tylko zielony. Ja też już powoli zaczynam o tym myśleć i trochę mnie to przeraża, no bo skąd mam wiedzieć, jak i wózek wybrać :P A łóżeczko? Materacyk? A inne potrzebne rzeczy? Wiem, panikuje trochę, zwłaszcza, że w rodzinie i wśród znajomych jest parę doświadczonych już mam, więc posłużą mi zapewne pomocą i dobrą radą. No i część akcesoriów dla Bąbla dostaniemy w spadku po ich dzieciach

Również witam nowe czerwcowe mamusie :) Malutka, właśnie tego określenia mi brakowało. Mi też się wydaje, że gdy Bąbel się porusza, to tak jakby w brzuszku poruszał się wąż :P

Ale mamy dzisiaj wysyp pięknych brzusiów :) Ja też dobrze się czuję z moim brzuszkiem, a zwłaszcza ze świadomością, że Ktoś się w nim zadomowił :) No i mojemu mężowi bardzo się on podoba :) Choć przyznam, że gdy mam gorszy dzień, to powtarzam w kółko, że już teraz wyglądam jak słoń, to co będzie później :P Ale mam tak tylko dlatego, że całe życie walczę z nadprogramowymi kilogramami i teraz trudno mi czasem się pogodzić z faktem, ze tych dodatkowych kilogramów będzie coraz więcej :P

Kati dopowiedziała resztę :)

Jusia-klusia, wystarczy, że klikniesz na któryś z naszych suwaczków, to przekieruje Cię na stronkę, gdzie będziesz mogła sobie stworzyć własny :)

Adaszelki ja do niedawna też przyjmowałam sam kwas foliowy, ale po ostatnich badaniach miałam już obniżony poziom hemoglobiny, więc moja ginka kazała mi brać witaminy (kupiłam pegnę plus), a co 3 dni łykać żelazo.

No to ja też się chwalę moim brzusiem :) Duży już jest :)

Kati, Mamalina śliczne są Wasze brzusie :) Też postaram się wrzucić zdjęcie mojego. Jeśli chodzi o ruchy, to ja poczułam pierwsze smyranie pod koniec 15 tc- tak mi się przynajmniej wydaje, że to był mój Babel i czułam to tylko jak leżałam.Od niedawna czuje takie wyraźniejsze przesuwanie się Malucha w brzuszku, a czasem nawet kopniaki- najczęściej, kiedy siedzę zgięta na krześle- zupełnie jakby Ktoś chciał mi powiedzieć "mamo połóż się, bo jak siedzisz to mi niewygodnie" :P

Ja też mam już łącznie z 4 kg na plusie. Zdjęcie brzuszka wrzucę, jak w końcu jakieś zrobię. Wstyd się przyznać, ale miałam robić sobie zdjęcie w każdym tygodniu ciąży, żeby można było później porównać, jak brzusio mi urósł, a tu już 17 tc, a ja ani jednego zdjęcia nie mam :/

Hej Dziewczyny :) Ania, mam nadzieję, że już lepiej się czujesz? Malutka, co się dzieje? Może jedź na IP? Ja dzisiaj mam od samego rana dobry humor. Kupiłam zestaw body z myszką minnie dla mojego Bąbelka (w razie gdyby Bąbelek okazał się chłopcem, to komuś oddam), nie mogłam się powstrzymać. Nawet mój mąż nie protestował, gdy zobaczył jaką mi to frajdę sprawiło (on twierdzi, że nie powinniśmy jeszcze nic kupować, bo jeszcze jest za wcześnie). Uśmiech mam od ucha do ucha

Wspaniałego i szczęśliwego Nowego Roku, a dzisiaj szampańskiej zabawy (u mnie też Piccolo :)). Zabieram się za szykowanie sałateczek na dzisiejszy wieczór- idziemy do znajomych. A Wy gdzie spędzacie Sylwestra?

Malutka gratulacje!!! U mnie brzuszek już się ładnie zaokrąglił. Mój mąż dzisiaj stwierdził, że z każdym dniem "wyglądam na coraz bardziej w ciąży" :P

Też mi się te czarne spodnie Supermoniczki podobają :) Ale faktycznie drogie trochę. Ja za moje w H&M zapłaciłam 75 zł z jakimś kuponem rabatowym, więc nie były zbyt drogie. Już mi się marzy kolejna para :)

Ja już po zakupach. Kupiłam jegginsy w H&M. Mają dużo elastanu, są mięciutkie i mega wygodne. Kupiłam o rozmiar większe, więc mam nadzieję, że je długo ponoszę. Oto one: http://www.hm.com/pl/product/58794?article=58794-A Aniaradzia, Benq, uważajcie na siebie, odpoczywajcie dużo i nie przeciążajcie się. Wiem, co to znaczy, bo sama na początku ciąży musiałam leżeć plackiem w łóżku, bo miałam krwiak. Niezłego strachu się najadłam. Mi lekarz kazał brać luteinę i duphaston, teraz został mi już tylko duphaston, ale w razie gdyby coś się złego działo od razu mam wrócić do luteiny.

Dzięki za rady :)

Hej dziewczyny :) Może któraś będzie w stanie mi pomóc. Otóż wybieram się dzisiaj kupić jakieś spodnie ciążowe, bo wszystkie sprzed ciąży mnie cisną i mogę chodzić tylko w legginsach. jak powinnam dobrać rozmiar takich spodni? Kupować większe na zaś, czy dopasowane na teraz?

Witajcie po świętach :) U mnie obyło się bez wielkiego obżarstwa. Bałam się, że będę mieć później rewolucje brzuszkowe. Mimo to na wadze przynajmniej 1kg na plusie będzie :) Mi też się wydaje, że czuję mojego Bąbla- to takie dziwne pulsowanie, jakby trzepotanie jakiś skrzydełek :) Dzisiaj dowiedziałam się od znajomej, że moja ginka nie chce podawać płci maluszków na wizytach. Bez sensu. Ona dowiedziała się na usg połówkowym wykonanym u innego lekarza. Ja też na połówkowe będę szła do innego gina, więc mam nadzieję, że wtedy się upewnię, czy to na pewno dziewczynka rośnie w moim brzuszku :)

Dziewczyny, chciałabym Wam wszystkim życzyć spokojnych i rodzinnych Świąt. Dużo radości i miłości. Tym mamusiom, które nie czuja swoich Maluszków życzę najpiękniejszego prezentu w postaci delikatnego kopniaczka :) Świątecznego łasuchowania, bez bólu brzuszka i żeby po świętach każda z nas mogła spokojnie stanąć na wagę :P

Dziewczyny, a ja mam do Was takie pytanie. Espumisan można przyjmować w czasie ciąży prawda? Na ulotce jest napisane, że można, pytałam mojej ginki, a ona do mnie z pytaniem: po co mi lek na wzdęcia? A ja wole być na święta zabezpieczona, więc pytam jeszcze Was dla pewności :) Dzisiaj zaliczyłam też pierwszego pawika, a nawet dwa (sorki za bezpośredniość :P). Mojemu Bąblowi zdecydowanie nie smakują orzechy :P

Kati, a Ciebie w końcu wypuścili do domu???

Dziewczyny, mogłybyście spróbować opisać uczucie, gdy czujecie wasze Maluchy. Bo ja od 3 dni czuję czasami po lewej stronie podbrzusza takie delikatne pulsowanie i się zastanawiam, czy to nie mój Bąbelek. Tylko, ze to chyba za jeszcze za wcześnie, żebym czuła ruchy. Sama nie wiem, może sobie to wkręcam.

Ja dzisiaj pojechałam już do rodziców na święta :) Długo mnie już w domku nie było i strasznie się za wszystkimi stęskniłam. Najadłam się dzisiaj trochę strachu, bo rozbolał mnie brzuch. To było coś w stylu kłującego skurczu przy lewym jajniku. Na ostatniej wizycie ginka kazała mi zmniejszyć dawkę przyjmowanej luteiny i się wystraszyłam, że ten ból może być spowodowany właśnie tym. Całe szczęście po nospie szybko ból-skurcz ustał. Ja też zbytnio się nie forsuję. wolę dmuchać na zimne. A łazienkę odkąd dowiedziałam się o ciąży sprząta mąż. Sam tak zdecydował, a ja się nie sprzeciwiałam :P Czerwcóweczko, wiem co czułaś. Ja też jechałam na IP z krwawieniem. Byłam przerażona i też już myślałam o najgorszym. Okazało się, że krwawienie było u mnie spowodowane małym krwiakiem w macicy. Musiałam leżeć plackiem ponad 2 tygodnie. Potem okazało się, że się wchłonął i teraz powoli wracam do normalności. Ja od początku ciąży przytyłam 2 kg, ale na początku schudłam kilogram, więc łącznie przybyło mi 3 kg. Prawie wszystko poszło w brzuszek. Wydaje mi się, że jest on duży jak na 15tc. W sumie zbytnio się tym nie martwię. Tylko czasem mam napady i wydaje mi się, że wyglądam już jak słonica :P

Ja w sumie zapomniałam się zapytać wczoraj o usg połówkowe, ale myślę, że tak koło 20 tyg będę je robić.